Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Morderczy finał bestsellerowej trylogii "Brilliance".Przez trzydzieści lat ludzkość starała się jakoś współistnieć z obdarzonymi - jednym procentem populacji ludzi o wyjątkowych zdolnościach. Przez trzydzieści lat usiłowała zapobiec wyniszczającej wojnie domowej.Bez powodzenia.Biały Dom to dymiące zgliszcza. Madison Square Garden jest obozem dla internowanych. W stanie Wyoming tysiące bojowników zbrojnej milicji maszerują ku ostatecznej, apokaliptycznej bitwie.Nick Cooper spędził życie na potyczce o życie swoich dzieci i przetrwanie kraju. Teraz, gdy świat jest tak najbliższy katastrofy, musi zaryzykować utratę wszystkiego, co kocha, by stawić czoło arcywrogowi: genialnemu terroryście, który tak głęboko wierzy w własne ideały, że jest gotów poświęcić dla nich nawet przyszłość rodzaju ludzkiego.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Ogniem pisana |
Autor: | Sakey Marcus |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Absolutnie zgadzam się z opinią Gillian Flynn ("historia tak wciągająca, że zapomnicie kupić mleko, podlać rośliny, a nawet jeść.")! Rewelacyjne zakończenie doskonałej serii. Aż żałuję, że to ostatni tom, choć zakończenie jakby zostawia furtkę do kontynuacji. Lecz wydaje mi się, że to był niezły moment - ostatni epizod jest na tyle niepokojący, że szkoda byłoby go zepsuć :) Nic więcej nie napiszę, ponieważ prawdopodobnie nie zdołałabym się powstrzymać i padłby jakiś spoiler :) Polecam, polecam, polecam!
Wciągająca od pierwszej do ostatniej strony. Interesująca fabuła, nietuzinkowe zwroty akcji i potyczka o równouprawnienia. Trudno oderwać się od tej powieści choćby na chwilę. Ciągłe zwroty akcji i pogoń za nieuchwytnym celem.
Trylogia Marcusa Sakeya o agencie Nicku Cooperze zdobyła moje serce i szczere uznanie już na samym początku – pierwszy tom był znakomity, a drugi mu dorównywał na każdym kroku! Z wytęsknieniem czekałam na finał, pełna obaw, lecz i ciekawości, jak zakończy się historia Obdarzonych. Na szczęście Dom Wydawniczy Rebis dba o to, żeby czytelnicy nie czekali zbyt długo na kolejne części wydawanych przez nich serii, dlatego idealnie pamiętając poprzednie wydarzenia mogłam zagłębić się w lekturze Ogniem pisana. Nie miałam żadnych obaw sięgając po tę pozycję – choć może powinnam była, ponieważ to w końcu zakończenie cyklu… A co gdyby twórca miał spadek formy i trzeci tom mógłby zniweczyć tak doskonałą pracę, jaką wykonał w przypadku dwóch poprzednich? Jednak temu autorowi to prawdopodobnie nie grozi... A przynajmniej taką mam nadzieję. Choć władze i społeczeństwo przez trzydzieści lat, od momentu pojawienia się pierwszych Obdarzonych, próbowali zapobiec wojnie domowej, ostatecznie się to nie powiodło. Choć wisiała ona w powietrzu już od lat, w końcu nadarzyła się okazja, żeby wszystko wybuchło całkowicie. Trudno dojść do jakiegokolwiek porozumienia, a co dopiero do takiego, które byłoby pozytywne w skutkach dla wszystkich – zarówno dla władz, zwykłych ludzi, jak i dla Obdarzonych. Nick Cooper ma w tym wszystkim jeden cel – zamordować Johna Smitha, genialnego terrorystę, który jest w stanie dla własnych ideałów poświęcić przyszłość rodzaju ludzkiego. Żeby tego dokonać będzie musiał podjąć ogromne ryzyko wiążące się z utratą nie tylko własnego życia, lecz wszystkiego, co miłuje najmocniej na świecie.Trzeci i zarazem ostatnio tom tej trylogii wypada naprawdę świetnie! To niesamowite, że autorowi udało się utrzymać ten sam poziom, równie dobry, na każdym etapie rozwoju tej historii. To nie zdarza się zbyt często, jednak odczuwam nieodparte wrażenie, że finał tej opowieści nieco różni się od poprzednich dwóch tomów. Choć otrzymujemy tutaj logiczny ciąg wydarzeń, a każda sytuacja ma gdzieś własny początek i nic nie losy się z wypadku czy również bez przyczyny, to jednak wydaje mi się, że nieco zmienia się powaga sytuacji. Owszem, problematyka Obdarzonych i ludzkiej nienawiści względem ich umiejętności jest bardzo ważna już w pierwszym tomie i to ona stanowi moc napędową do rozgrywających się tutaj wydarzeń, lecz teraz wiemy, że wszystko musi mieć gdzieś własny koniec. Wiemy, że wojna wymaga ofiar, że twórca musiał podjąć pewną decyzję, która z pewnością nie należała do najłatwiejszych. Nie chciałabym tutaj za wiele zdradzać, lecz naprawdę dużo się tutaj losy – wszystkie sprawy muszą się w taki czy inny sposób rozwiązać. Koniec tajemnic, koniec intryg – trzeba stawić czoła prawdzie.Nie da się też nie zauważyć, a tym samym zlekceważyć, zmian zachodzących w głównym bohaterze. Zdobywane przez niego doświadczenie cudownie go ukształtowało i zdecydowanie wyszło mu to na dobre. Nicka naprawdę da się lubić, to taka postać w stylu Jamesa Bonda, która z pewnością przypadnie do gustu każdemu fanowi agentów specjalnych. Marcus Sakey nieźle sobie radzi z kreacją bohaterów, która jednak nie jest widoczna na pierwszy rzut oka. To bardziej takie czytanie pomiędzy wierszami, co w moim odczuciu jest idealnym zabiegiem. Nie można też zarzucić temu autorowi braku pomysłowości – widać, że każdy fragment tej powieści, a w sumie całej trylogii, został dokładnie przemyślany. Twórca w bardzo umiejętny i barwny sposób przelał własną wizję na papier – do takiego stopnia, że sami stajemy się częścią tej historii i chwilami jest to prawdziwa jazda bez trzymanki. Ogniem pisana jest naszpikowana akcją, podobnie jak dwa poprzednie tomy. Tutaj nie ma czasu na nudę, nie ma czasu na chwilę wytchnienia – trzeba działać, ponieważ świat stoi na krawędzi zagłady! Jakby tego było mało, do gry wchodzi po raz następny inżynieria genetyczna… kocham takie naukowe fragmenty z mojej dziedziny wplecione w tego typu powieści! Zwłaszcza jeżeli brzmią naprawdę sensownie! Choćby była ich nawet niewielka ilość, taka książka ebook zawsze mocno zyskuje w moich oczach – to prawdopodobnie zboczenie zawodowe.Z czystym sumieniem mogę polecić Wam całą trylogię o Nicku Cooperze. Jestem przekonana, że ta seria przypadnie do gustu każdemu, kto wielbi nieźle spisane powieści pełne akcji, z pełnowymiarowymi bohaterami i ciekawą, nieprzewidywalną, a nawet nieco oryginalną fabułą. To takie połączenie dystopii i sensacji, lecz skierowane do starszego czytelnika – dla mnie połączenie idealne. Styl Marcusa Sakeya jest wyjątkowo przyjemny, lecz i dojrzały. Brak tutaj niedopowiedzeń czy nic nie wnoszących do historii banałów. To konkretna opowieść, w którą twórca włożył dużo pasji, ponieważ jest widoczne gołym okiem. Cały cykl wypada naprawdę dobrze, nie jest to następna łatwa historyjka na jeden czy dwa wieczory. To idealny klimat, wciągająca fabuła i genialna, trzymająca w napięciu akcja. Jeżeli należycie do wielbicieli sensacji czy thrillerów, to zdecydowanie nie możecie przejść obojętnie obok twórczości Sakeya! www.bookeaterreality.blogspot.com