Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela okładka

Średnia Ocena:


Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela

764 kilometry. Pieszo i na rowerze. Przypadkiem i wbrew sobie – ponieważ do kościoła chodzi tylko na śluby i pogrzeby – rusza na pielgrzymkę do Santiago de Compostela. Walcząc ze zmęczeniem, zirytowana i zachwycona na przemian, Maria Wiernikowska, matka, żona, kochanka, korespondent wojenny i dziennikarz klęsk żywiołowych, na drodze średniowiecznych pątników zderza się sama ze sobą. Łakoma miłości, sukcesu i ryzyka nieraz ocierała się o śmierć. Po co? „Jednej oczu się czarnych, drugiej – modrych boję” – nuci, brnąc samotnie od Pirenejów aż do oceanu kobieta, która niczego się nie lękała. Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela to dziennik z tej podróży. Warto zajrzeć.

Szczegóły
Tytuł Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela
Autor: Wiernikowska Maria
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zwierciadło
Rok wydania: 2013
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • anonymous

    Przed taką pielgrzymką warto poczytać o przeżyciach innych. Droga do Compostella jeszcze przede mną. Zalecam