Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Piotr Andrzejewski, Wiesław Johann, Zofia Romaszewska, Jan Krzysztof Kelus, Andrzej i Joanna Gwiazdowie, Andrzej Kołodziej, Andrzej Rozpłochowski, Stefan Hambura i Andrzej Lew-Mirski opowiadają o adwokatach, konieczności oporu, klasie robotniczej, lewakach, transformacji, prywatyzacjach, krzywdach, psychuszkach, Annie Walentynowicz, nadziei, zdrowej diecie, aresztowanej krowie, pająkach, bohaterach w biedzie, zasługach bez nagrody, zbrodniach bez kary i wielu innych sprawach. ''Obrońcy'' to zestaw wywiadów z adwokatami w procesach politycznych i ich klientami - postaciami jakby z innej planety, wręcz egzotycznymi, szczególnie dla młodszego czytelnika. Opowieści bohaterów, skrzące się od anegdot, przynoszą bardzo ostre oceny rzeczywistości, dla wielu bolesne, zawsze idące pod prąd tak zwanej poprawności politycznej.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Obrońcy |
Autor: | Dłużewska Maria |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Trzecia Strona |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Pozycja bardzo potrzebna... Wydawać się może, iż przy bogatej twórczości autorki jest to następny projekt, ale ze względu na istotną lukę w pojmowaniu jak rozwijał się wymiar sprawiedliwości w Polsce, ta książka ebook dodaje trochę pełniejszego obrazu od uczestników wydarzeń, których co raz "nowsze" pokolenia polaków, pamiętać już nie mogą. Warto poznać pewną niezapisaną jeszcze, patriotyczną tradycję, która mimo wszystko jednak istniała pod "pręgierzem" systemu państwowego, starającego się przede wszystkim mieć wpływ na pojęcie prawa, zwłaszcza kiedy tworzyły się podwaliny opozycji przejmującej się losem bliźniego, a komunizm po mimo szczytnych idei, nigdy tego nie uczył. Istnieją w tych wywiadach wielcy nieobecni choć wspominani jak mecenas Olszewski, lecz to jak z dobrym bluesem, nie znamy osobiście ale słuchamy wiernie. Nieźle dla jakości przyszłości wymiary sprawiedliwości, że publicystyka nie odpuszcza i zagląda tam , gdzie historia tej dyscypliny by wskazywała. Widocznie zrozumienie i szacunek stale bywają międzypokoleniowym rozgraniczeniem, lecz jednak każdy z nas chciałby mieć poczucie iż pojawić się może "obrońca" wspólnej sprawy, a to przecież było jednym z podstawowych wartości "Solidarności". Dlatego warto poszukiwać publikacji, której dotykają w tym względzie kwestii prawnej. Zalecam wysłuchać wypowiedzi osób, które nie są z pierwszych stron gazet, z którymi nie musimy się zgadzać, lecz Polak nie musi być "mądr" po szkodzie. Może być rezolutny i poszukujący mądrości za wczasu. W końcu to również jest historia, czasem zapomniana, czasem niechciana, lecz istniejąca. Polecam.