Recenzje

• Barbara Kadłubowska

  2018-03-22

  Idealna zabawa dla malucha, wiele kolorowanek, zagadek.

• werka777

  2018-03-22

  „O cię Florek! Profesor Florian wśród zwierząt” to książka ebook aktywizująca, wymagająca od odbiorcy wkładu, kreatywności a także staranności. Dedykowana dzieciom, została stworzona tak, by pochwycić ich uwagę i to jak najbardziej autorowi się udało. Każda następna strona jest zapowiedzią idealnej zabawy. Napotykamy tutaj różnorodne zwierzęta, przy których zawsze należy wykonać jakieś sympatyczne zadanie. Dorobić kurze pióra (zebrane wcześniej na podwórku), powyklejać borsucze tunele sznurowadłami z butów czy wyczarować termity z maku bądź kaszy. Tutaj aktywność nie ogranicza się wyłącznie do użycia kredki bądź farby, chociaż i takich wyzwań nie zabrakło. To jednak nie wszystko, bo twórca prócz poleceń, nierzadko przytacza jakąś wartą zapamiętania, prawdziwą informację dotyczącą życia danego zwierzątka. Prócz zabawy, mamy także lekcję przyrody i to znacznie przyjemniejszą od tej szkolnej, bo każde dzidziuś będzie chciało w niej uczestniczyć.Od strony technicznej, książka ebook została podzielona na osiem rozdziałów. Każdy z nich wprowadza dzidziuś w krąg innego środowiska zwierząt, zaczynając od zagrody, łąki czy lasu, kończąc na podróży po różnorakich kontynentach. To zaś wiąże się nie tylko z ładem panującym na kartach tej publikacji, lecz może także odzwierciedlić się w umyśle dziecka, które zapamięta jakie miejsce zamieszkuje poszczególny osobnik. Ponieważ nic nie skutkuje lepiej, niż nauka poprzez zabawę.Napisana prostym językiem, wyzbytym sztywnych form, za to zachęcającym do podjęcia kolejnych wyzwań. Pomysłowa, edukacyjna, pełna różnorodnych kolorów i wykonana z dbałością o szczegóły. To jednak nie szata graficzna jest największą zaletą tej książki. Korzyści, które można wynieść z przygody spędzonej w jej towarzystwie, jest o dużo więcej. „O cię Florek! Profesor Florian wśród zwierząt” to idealny sposób na nudę, rozrywkę czy na redukcję stresu. Publikacja dodatkowo rozwija zdolności artystyczne, skłania do myślenia, poszerza horyzonty wyobraźni, zachęca do eksperymentowania z różnorakimi technikami sztuki i uczy. Czego pragnąć więcej?PODSUMOWANIE:Przyznam szczerze, że jestem tą książką bardzo pozytywne zaskoczona. Zaryzykuję nawet i powiem, że jest to najlepsza publikacja tego typu, z jaką do tej pory przyszło mi się zetknąć. Fakt, że została skierowana do dzieci nie przeszkadza mi w wyznaniu Wam tego, że sama chętnie zanurzę się w jej poleceniach, ponieważ kolejne strony aż kuszą do tego, by coś na nich zrobić. Może zainteresuje Was także wzmianka o tym, że do tej pory raczej nie przepadałam za książkami, po których się pisze. Ta zdecydowanie ma w sobie coś, co mnie przekonało. Uwielbiam ją i zalecam także Wam. Warto kupić ją swoim pociechom, bądź sobie samemu.

• Dorota Zgrzebnicka

  2018-03-22

  , niestety nikt wcześniej nie napisał, to dla dzieci starszych. Dlamojego 3, 5 latka to zdecydowanie zawcześnie.

• Daria

  2018-03-22

  Tytułowy bohater, czyli Profesor Florian zabiera dzieci w niesamowite wyprawy i co najistotniejsze uczy je. Książka ebook wyjątkowo pobudza fantacje dzieci, choćby przez to, że wymaga od nich kreatywności. Prócz gotowych ilustracji mamy miejsce na rysowanie, wyklejanie czy tworzenie różnorakimi technikami poszczególnych obrazków. Książka ebook liczy aż 224 strony- każda strona to niesamowita przygoda nie tylko z kredkami, lecz także z udziałem naszych dzieci, które chłoną wiedzę jak gąbka.Dzięki książce pdf i tej niesamowitej wyprawie każde dzidziuś pozna nie tylko nazwy zwierząt, lecz także ich charakterystyczne cechy a także dzięki własnej kreatywności stworzy jedyny w swoim rodzaju obraz misia pandy czy krokodyla.Wspaniała zabawa nie tylko da dzieci, lecz także dla ich rodziców.

• Matka Puchatka

  2018-03-22

  Nie wiem, jak tam jest z Waszymi pociechami, lecz moja córa jest olbrzymią fanką wszelkich żywych (mniejszych, większych, uroczych i brzydkich, puchatych i tych całkiem szorstkich) stworzeń. Uwielbia ślimaki, robaki, ponad życie miłuje kotki a także naszego psiaka Lupusa i świniaka Edwarda. W ZOO bywamy kilka razy w roku, oglądamy, chcąc nie chcąc, programy o zwierzakach, a pokój tonie w pluszakach - oczywiście wszystkie mają cztery łapy, imię i przydomek. Wydawało mi się, że córa kojarzy już większość zwierzaków, ale, jak się okazało, Florek wprowadził moje dzidziuś na wyższy poziom wtajemniczenia. Przyznacie się, drodzy Rodzice, czy wiecie, jak wygląda jenot? Kojarzycie pardwę? A może pochwalicie się wiedzą na temat długości języka mrówkożera workowatego?Moje dzidziuś już to wie!Wielka przygoda - odkrywamyKsiążka podzielona została na siedem rozdziałów, z których każdy dotyczy innego miejsca na Ziemi. Profesor Florek - wyjątkowo zabawna postać - zabiera dzidziuś w pościg za tygrysami do Azji czy zaprasza na spotkanie z australijskim dziobakiem. Dzidziuś odwiedzi sawannę i tropikalną afrykę, mężnie wkroczy do Puszczy Amazońskiej lub stawi czoła niedźwiedziowi grizzly w Ameryce Północnej. Razem z profesorem uda się na łąkę i do lasu. Nie zabraknie tu też tych bliższych podróży - każdy brzdąc rozejrzy się wśród ukochanych pupilów, lecz również odwiedzi zwierzaki na wsi. Kolejność zwiedzania dowolna. Teleportacja z jednego zakątka świata do innego możliwa. Powroty wskazane.Emocji nie brakuje! Zwierzaki są bardzo kolorowe, a ich życie pełne niespodzianek. Dzidziuś odkrywa nowe, nieznane mu do tej pory gatunki, poznaje ciekawe fakty na temat wyglądu, zachowania ryb, ptaków i ssaków, lecz również mnóstwo ciekawostek, które - przyznam szczerze - zaskakują też rodziców.Kreatywna nauka - działamyDziecko najszybciej zapamiętuje wiadomości, które zostaną w jakiś sposób utrwalone. Takiej nauce służy przede wszystkim działanie, a im bardziej kreatywne i śmieszne zadanie stawiane jest przed naszym Szkrabem, tym łatwiej maluch przyswaja konkretne informacje. W "O Cię Florek" zabawy nie brakuje. Florian oferuje dzidziusiowi działanie na każdym kroku i, co warto zaznaczyć, zadania nie są nudne i trudne, a sama forma działania bardzo rzadko się powtarza.Znajdziecie tutaj m.in.: łączenie kropek, wyklejanie (gazetą, sznurkiem, skrawkami materiałów czy bibułą), malowanie (pędzlem i palcami), kolorowanie (np. według konkretnego schematu), dokańczanie obrazków, szukanie różnic i podobieństw, czy dorysowywanie konkretnych elementów. Dzidziuś ćwiczy przy tym precyzję i spostrzegawczość, musi pomyśleć ponad odpowiedzią, lecz również podać własną propozycję.Ta książka ebook naprawdę pobudza wyobraźnię!Córa zachwycona, więc mama polecaNa koniec powiem Wam jedynie tyle, że moja córa jest zachwycona tą książką. Gdyby miała taka możliwość, pewnie wypełniłaby wszystkie zadania od razu - na szczęście jeszcze jest zdana na mnie, więc dawkujemy sobie przyjemność odkrywania. Już teraz, po paru dniach obcowania z tą niezwykłą książeczką, mogę śmiało stwierdzić, że taki sposób nauki sprawdza się idealnie - córa zaskakuje tatę, podrzucając mu stale nowe info o zwierzakach. Przy czym może się trochę wyżyć artystycznie i, co ważne, książka ebook wystarcza na długo - to aż 240 stron idealnej zabawy w wielkim formacie. Jeśli Wasze dzidziuś jest interesujące świata, lubi prace manualne i wielbi zwierzaki, to warto przyjrzeć się bliżej tej książce. My jesteśmy nią oczarowane.