Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Jak purytańska Ameryka uchwalając prawo o prohibicji, wypuściła mafijnego dżina z butelki i co z tego wynikło Nic w najwieższej historii Stanów Zjednoczonych nie dziwi bardziej niż łatwość, z jaką w latach 20. politycy przegłosowali prohibicję, a społeczeństwo ją przyjęło. W myśl XVIII poprawki do Konstytucji nie wolno było produkować, sprzedawać ani pić alkoholu, co miało przynieść powszechną odnowę moralną. Prohibicja w dramatyczny sposób podzieliła społeczeństwo na „suchych”, czyli zwolenników prohibicji, a także „mokrych”, czyli jej przeciwników, a wojna Ameryki liberalnej z konserwatywną nigdzie nie była lepiej widoczna niż w Świeżym Jorku. Ta wieloetniczna metropolia najpierw wyrosła na stolicę świata, a później na centrum obywatelskiego oporu względem prohibicji. Brały w nim udział wszystkie klasy społeczne: umęczeni imigranci z czynszówek w dzielnicy Lower East Side, establishment z Piątej Alei i artyści z Greenwich Village. Spotykali się w nielegalnych pijalniach whisky – w mieście było nad 30 tysięcy należących do mafii lokali, gdzie obok siebie spotykali się groźni gangsterzy, przekupni politycy i skorumpowani policjanci, a na parkiecie królował jazz.To barwna podróż w przeszłość Nowego Jorku, jakiego nie znamy, gdy miasto przyciągało własną otwartością i możliwościami – każdy mógł tu rozpocząć nowe życie, zostawiając za sobą głód Irlandii, biedę miasteczek Europy Środkowej czy rasowe uprzedzenia rodem z Południa.Autorka opowiada o wpływowych postaciach tamtych czasów, lecz i rekonstruuje zwykły dzień państwa Smith. Prowadzi czytelników śladami mafii włoskiej, żydowskiej i irlandzkiej, pozwalając zajrzeć za kulisy jej krwawych potyczek, rywalizacji o pieniądze i władzę. Sięga przy tym do prasy, pamiętników i literatury, przygląda się zdjęciom i reklamom, kreśląc fascynujące tło epoki.Era jazzu i nielegalnego alkoholu, nocnych klubów i samochodu Forda dla każdego, nigdy nie była bliżej czytelnika!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nowy Jork zbuntowany |
Autor: | Winnicka Ewa |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy PWN |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
,,Prohibicja" to słowo, od razu nasuwa skojarzenia ze Stanami Zjednoczonymi początku XX wieku. Czasy gangsterów, szmuglowania alkoholu i ... najbardziej szalony czas Nowego Jorku.Ewa Winnicka zabiera nas w niezwykłą podróż w czasie. Prezentuje to co najbardziej charakterystyczne dla lat 20-tych i 30-tych. Nie ogranicza się do samego zjawiska prohibicji. To stanowi dla niej zaledwie przyczynek do pokazania jak kształtowało się współczesne społeczeństwo amerykańskie. Kilkunastoletni zakaz sprzedaży, produkcji i spożywania (przynajmniej oficjalnie) alkoholu wywarł olbrzymi wpływ na kraj i wywołał falę zachowań całkowicie sprzeczną z założeniami twórców XVIII Poprawki.,,Nowy Jork zbuntowany" to przede wszystkim opowiadanie o narodzinach najbardziej fascynującego miasta świata. Na bakier z obowiązującym prawem powstają barwne, kosmopolityczne, świadome siebie miejsce, które zaczyna dyktować trendy na cały kraj. Jest punktem, gdzie rodzi się mit ,,od pucybuta do milionera", gdzie siedziby zakładają aspirujące do zmieniania świata firmy, kształtowane są mody i nowe modele zachowań społecznych, rodzi się nowoczesna kultura, sztuka i architektura. Ma się wrażenie, że prohibicja tam nie obowiązuje. Ba, wręcz przeciwnie. Alkohol jest wciąż obecny choć nie wielu otwarcie to przyznaje. Tworzone są meliny, tajne pomieszczenia, specjalne salon - wszystko co tylko potrzebne dla rządnych przeżyć i niepokornych Nowojorczyków. To także czas, który sprzyja rozwojowi przestępczości - krystalizują się struktury mafijne a przemyt kwitnie na niespotykaną wcześniej skalę.Ogromnym walorem książki są również cudowne zdjęcia i ilustracje. Pozwalają uchwycić klimat Nowego Jorku początku XX wieku. Wyłania się z nich obraz świata przełomów: konserwatyzm i tradycjonalizm muszą ustąpić miejsca szalejącej nowoczesności.Gdy otwierałam książkę nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo pasjonującą opowiadanie mam w rękach. Czytałam i oglądałam z nieskrywaną przyjemnością. Autorce udało uchwycić i przekazać czytelnikowi klimat niepokornego miasta. Ciekawie opowiada o ludziach i zdarzeniach, sprawiając, że chciałoby się przenieść w okresie i samemu tego doświadczyć. Polecam!
Kiedyś Świeży Jork dumnie nosił miano serca Stanów Zjednoczonych. Miasto to na przełomie XIX i XX wieku było prawdziwym rajem dla artystów i biznesmenów. Swoim mieszkańcom stwarzało nieograniczone możliwości rozwoju duchowego, finansowego i towarzyskiego. Samo też kwitło i powiększało się w szalonym tempie. Budynki pięły się w górę, a ludzie porzucali małomiasteczkowe, ograniczone poglądy. Skandal gonił skandal, sukienki dam z wyższych sfer stawały się coraz krótsze, dziewczęta zaczynały się buntować i żądać równouprawnienia. Aż ciężko uwierzyć, że rozpędzone lata 20. ubiegłego stulecia były nie tylko erą jazzu, lecz również prohibicji.Bunt nowojorczyków omówiony przez Ewę Winnicką dotyczył właśnie uchwalenia osiemnastej poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Mówiła ona o zakazie produkcji, sprzedaży i spożywania alkoholu, co dla kochającego swe swobody obywatelskie narodu było szczególnie trudne do zniesienia w metropolii. Prohibicja, skoro została wprowadzona, musiała mieć także własnych zwolenników. Ci, nazywani byli "suchymi" i starali się wszelkimi możliwymi metodami ograniczyć dostęp do mającego niszczycielski wpływ na ludzi alkoholu, który tak bardzo pokochali "mokrzy". Jak prezentuje historia, średnio im się to udało.Autorka skupia się przede wszystkim na zmianach kulturowych wynikających z prohibicji, czyli m.in. pojawieniu się pierwszych amerykańskich gangsterów. Jak pisze, większość z nich wywodziła się z mało szanowanych rodzin irlandzkich i włoskich imigrantów, wśród których przez pewien czas prym wiedli.. Żydzi. Rewolucję obyczajową oznacza także powstanie tygodnika New Yorker a także otwarcie setek teatrów. Rozkwit architektoniczny tak samo mocno odzwierciedla amerykańskie marzenie o byciu na szczycie, szczególnie, że słynne już wówczas drapacze chmur pozwoliły firmom dosłownie wspinać się coraz wyżej.Nie można nie wspomnieć o szacie graficznej "Nowego Jorku zbuntowanego". Już sama okładka z Fredem Astairem, niesamowicie klimatyczna, od razu przyciąga oko, a przecież i właściwa treść jest równie intrygująca. Ta barwna i wypełniona po brzegi ciekawostkami opowiadanie o czasach prohibicji opatrzona jest licznymi zdjęciami przedstawiającymi jedne z najbardziej charakterystycznych miejsc w mieście i sławnych w tamtych czasach ludzi - polityków, aktywistów czy gangsterów, a także elity artystycznej z Francisem Scottem Fitzgeraldem na czele.W tym miejscu czytelnikom należy się jeszcze jedno wyjaśnienie. Ten, kto nie pała olbrzymią miłością do "Wielkiego Gatsby'ego" nie zrozumie pasji, z jaką autorka pisze o tamtych czasach. Ewa Winnicka stworzyła niemalże hymn pochwalny ku czci tej fenomenalnej książki i jej autora. To właśnie on wraz z żoną Zeldą tworzyli parę pierwszych nowojorskich celebrytów tamtych czasów. W własnych powieściach pisarz omawiał rówieśników oddających się beztroskim zabawom do białego rana przy jazzowych melodiach i niezliczonych butelkach - zakazanych w tym czasie - wysokoprocentowych trunków. Sam żył podobnie intensywnie. Ba, takie życie wiódł cały Świeży Jork w latach 1919-1933.Wielkie Jabłko zasługiwało na porządną książkę, opisującą te szalone czasy, kiedy wszystko było możliwe, a nikt nie myślał jeszcze o kacu, który miał nadejść wraz z Dużym Kryzysem. Ewie Winnickiej udało się porwać mnie w pasjonującą podróż w przeszłość, za którą zawsze tęskniłam. "Nowy Jork zbuntowany" to w końcu nie tylko zbieranina suchych danych na temat okresu prohibicji, ale także fascynująca opowiadanie o ludziach i mieście, które nigdy nie zasypia, ale bawi się i pije. Polecam.
SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie jest to klasyczna nudna książka ebook historyczna, lecz wielka piguła wiedzy podana w bardzo przystępny i interesujący sposób. Autorka w własnej książce pdf omawia najbardziej nietypowe i zbuntowane lata 20-te Nowego Yorku. Obserwujemy urodziny muzyki jazzowej, wprowadzenie prohibicji, to były prawdopodobnie najlepsze czasy tego magicznego miasta. Idealna lektura, mnie wciągnęła do tego stopnia, że zapragnęłam tam pojechaćJ
„Nowy Jork zbuntowany. Miasto w czasach prohibicji, jazzu i gangsterów” to wyjątkowa opowiadanie o latach dwudziestych i najgorętszym czasie prohibicji, rozkwitu gospodarczego, rewolucji obyczajowej. Autorka zebrała mnóstwo materiałów na temat ówczesnego życia, realiów miasta i mieszkających w nim ludzi. Stworzyła z tego pasjonującą historię, która wciąga czytelnika do świata nielegalnych klubów i charlestona. Całość uzupełniona wyjątkowymi zdjęciami i plakatami. Następny po Paryżu i Berlinie, album o mieście, który był i jest kulturalną stolicą świata. Cudownie wydany, idealnie napisany, wart każdej poświęconej na czytanie minuty.