Recenzje

• Joanna W.

  2021-08-14

  Życie jest pełne niespodzianek. Nawet wtedy, kiedy myślimy, że mamy wszystko poukładane, ukochaną osobę u boku, to zawsze może pojawić się ktoś, kto wywróci naszą codzienność do góry nogami. To, jak i czy sobie z tym poradzimy, zależy od nas. Od naszej siły wewnętrznej, od solidnych fundamentów naszego związku, od wsparcia bliskich osób. Niby tak niewiele, lecz bardzo prosto można się pogubić i załamać ręce ponad przyszłością, która jawi się nam wtedy tylko w ciemnych barwach. Gabriela Gargaś tworzy postaci, którym nieobce są normalne sprawy. Małe radości i duże smutki, co sprawia, że z dużą łatwością się z nimi utożsamiamy. Odnajdujemy w nich cząstkę siebie, czasem przeglądamy się niczym w zwierciadle w ich decyzjach i postępowaniu w podbramkowej sytuacji. Czujemy się lepiej, ponieważ ktoś postąpił podobnie, czuje jak my... Wszystko to sprawia, że do powieści autorski lgniemy. Nie inaczej jest w przypadku finałowego tomu Sagi Dobrzyńskich. Wracamy do słynnych i lubianych z poprzednich części bohaterów. Obserwujemy zawirowania, jakie zaserwował im los. Ze zdumieniem widzimy, jak na swoje życzenie niszczą sobie życie, dając się porwać namiętnościom i nietrafionym uczuciowym inwestycjom. A z drugiej strony, przecież to tylko ludzie, mają prawo się pomylić. Autorka podejmuje w najwieższej książce pdf temat zdrady. Zdrada to zło i nie można jej wybaczyć, nie można być razem, ponieważ to, co było fundamentem związku, zostało zachwiane, a miłość runęła w posadach. Czy żeby jednak na pewno...? Gabriela Gargaś pokazuje, że w miłości nic nie jest po prostu czarne, ani po prostu białe. Tutaj wszystko zależy od dwóch bijących w jednym rytmie serc. Od tego, jak dużo potrafią wybaczyć, są w stanie przepracować, dać szansę i finalnie wywiesić białą flagę dla wspólnej przyszłości. Na pierwszy plan „Nigdy cię nie zapomnę” wysuwa się także rodzina. Ta, z którą nie tylko wychodzi się nieźle na zdjęciu. Najbliżsi, którzy nie tylko są dla nas wsparciem, lecz także potrafią nami wstrząsnąć i rzucić nam w twarz gorzką prawdę. O naszych potknięciach i błędach. Próbują nam wskazać właściwy kierunek, otworzyć oczy na to, czego nierzadko nie dostrzegamy, przekonani, że pewne rzeczy są oczywiste i stałe. A przecież nie należy zapominać, że nic nie jest nam dane na zawsze... Na szczęście nawet w najgorszych momentach naszego życia, możemy liczyć na rodzinę, która jest dla nas opoką i siłą w potyczce z przeciwnościami losu, a czasem także z samym sobą. Podsumowując: Gabriela Gargaś stworzyła powieść, która uświadamia nam, jak ważna w naszym życiu jest rola zaufania. Nie tylko w związku, lecz także w rodzinie, ponieważ ono stanowi fundament, a jego brak może sprawić, że to, co do tej pory było silne, rozpadnie się. Starczy jeden niewłaściwy krok. Opowieść o miłości w wielu jej odcieniach. Tej młodzieńczej, pierwszej, pełnej namiętności i ufności w to, że to już na zawsze. Lecz także tej dojrzałej, która potrafi przetrwać każdą życiową burzę, unieść się po upadku i być naszą największą siłą. Opowiadanie o trudnych rodzinnych relacjach, a także o tym, jak kluczowa jest zwyczajna, codzienna rozmowa a także zrozumienie. O niełatwej drodze do przebaczenia, która jest wyboista, lecz zawsze należy wierzyć, że nigdy nie jest za późno na to, żeby zacząć od nowa, bogatszym o bagaż doświadczeń. Doświadczeń, które pozwalają nam dostrzec to, co jest najważniejsze.