Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
No takiego duetu to jeszcze nie było. Mikołaj Tkacz, pupil surrealizmu, zaskakujący swą dojrzałą kreską, oryginalną formą, wyjątkowymi pomysłami. Agnieszka Piksa, dama komiksu artystycznego, autorskiego, w którym komiks nie jest celem, ale środkiem do wyrażenia idei, koncepcji, myśli. Nie wiem dokładnie, kto kogo poprosił do tańca, lecz pląsają, że aż przyjemnie popatrzeć. Pierwszy raz widzę Tkacza tylko i wyłącznie w roli autora tekstu. To, że sobie poradzi, było jasne jak słońce, historia obok formy plastycznej jest nieodłączną częścią wypowiedzi przedstawicieli komiksu autorskiego, do jakich też Tkacz należy. Zaskakują dojrzałość, poetyka i humor opowieści. Idealnie nakreślone postacie, oryginalny, ciekawy, trochę teatralny pomysł. Gdy śmieję się z malarza Ludwigiera, to tak jakbym się śmiał trochę z siebie. W tej opowieści wszyscy są sfrustrowani. Malarz przypadkowością sukcesu zawodowego, w którym nie miał udziału, kontroler własną brzydotą, odkrytą i wyciagniętą na światło dzienne przez malarza. Jedyną „przytomną” osobą jest siostra Ludwigiera. Piksa przyzwyczaiła nas do niespodziewanych zwrotów akcji. Należy do nielicznych artystów, którzy nie pozwalają widzom przysnąć, kołysząc ich wypróbowaną, ciągle powtarzaną manierą. Malunki Piksy na pierwszy rzut oka wyglądają szkicowo, trochę niedbale, jakby były robione w pośpiechu. Gdy rzucimy okiem po raz drugi, pośpiech i szkicowość w magiczny sposób zamieniają się w precyzja i wyrafinowanie. Ekspresja wynikająca ze „szkicowego” charakteru kreski idealnie współgra i podkreśla dziwaczność opowieści i cechy indywidualne bohaterów: brzydkiego młodzieńca, jeszcze brzydszego kontrolera i sfrustrowanego, introwertycznego, zbzikowanego artystę, z którym wytrzymać jest w stanie wyłącznie jego siostra. Aga Piksa oswoiła kreskę perfekcyjnie. Jakby sugerując się tytułem, stworzyła malunki genialne, którymi można się sycić bez końca. Za pomocą kilku pociągnięć i zawijasów omawia emocje, ekspresję, ruch. To niezwykłe, jak dużo informacji można zawrzeć w syntetycznej linii. Nieznany Mądrala to pozycja, którą każdy szanujący się fan komiksów powinien mieć w swej bibliotece. Nieznany Mądrala to pozycja, którą każdy szanujący się amator Sztuki powinien mieć w swej bibliotece. Jest kolejnym dowodem na to, że komiks tak naprawdę nie zna granic.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nieznany geniusz |
Autor: | Tkacz Mikołaj |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Centrala |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.