Drugi tom cyklu "Ognisty wiatr" Nicholsona nie rozczaruje tych, którzy polubili "Pieśniarza wiatru". Autorowi nie brakuje pomysłów i w miarę czytania zdajemy sobie sprawę, że fabuła całego cyklu została nieźle rozplanowana i już możemy obserwować, jak różnorakie fragmenty zaczynają się ze sobą zazębiać i nabierać zupełnie świeżych znaczeń. Pojawiają się także nowi bohaterowie - cudowna i niemądra Sisi, która kryje w sobie dużo niespodzianek, dzielny i próżny Zohon, ambitny i groźny Marius Ortiz i wreszcie - Pieśniarze, najbardziej zagadkowe postaci. Kim są? Jakie jest ich przeznaczenie? Co mają wspólnego z rodziną Hathów? Twórca uchyla rąbka tajemnicy i przygotowuje czytelników na duży finał ostatniego tomu...Świetna, bardzo satysfakcjonująca lektura, napisana ze znawstwem, rozmachem i godnym podziwu wyczuciem dramatyzmu.