Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Książka ebook opowiada o ikonach socjalistycznej nauki, o jej fenomenie, o stale niedocenianej roli radzieckich badaczy pomimo spektakularnych i bezprecedensowych osiągnięć potwierdzanych Nagrodami Nobla. O ludzkich wyborach, dążeniu do sukcesu, wierze w wartości wyższe i tryumf wiedzy, lecz również o brudnym zaangażowaniu w politykę. Przedstawia kilkanaście sylwetek naukowców skazanych na zimnowojenną rzeczywistość ZSRR: ich życie, dokonania, porażki, metody radzenia sobie z opresyjnym systemem.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Naukowcy spod czerwonej gwiazdy |
Autor: | Panas-Goworska Marta, Goworski Andrzej |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Naukowe PWN |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Wreszcie ktoś się odważył na opublikowanie złodziejstwa technologii i propagandy sukcesu za czasów mojej szkoły podstawowej. Wtenczas robiono z mózgów społeczeństwa galaretę w imię propagandy sukcesów. Zalecam tą pozycję dla młodego pokolenia, żeby przejrzało na oczy i odniosło się do obecnych czasów, w których również się robi w mózgach społeczeństwa ser.
Książka ebook jest napisana w przystępny sposób i czyta się ją przyjemnie, z olbrzymim zaciekawieniem. Sięgnęłam po nią z uwagi na to, że chciałam nieco poszerzyć własną wiedzę dotyczącą ludzi nauki tego okresu. Publikacja porusza najistotniejsze kwestie i zachęca do szukania kolejnych, bardziej szczegółowych opracowań dotyczących poszczególnych osób, które zostały w niej przedstawione.http://www.czytajac.pl/2016/10/naukowcy-spod-czerwonej-gwiazdy-m-panas-goworska-a-goworski/
Kiedy myślę o radzieckich uczonych zawsze jako pierwsza myśl pojawia się w mojej głowie zasłyszany jeszcze w zeszłym tysiącleciu dowcip, który śmieszy mnie do dziś. Otóż, do Akademii Nauk ZSRR nadeszło następujące zapytanie: Czy nauka radziecka zna odpowiedź na pytanie, dlaczego krokodyl mierzony od mordy do ogona ma 4 metry, a mierzony od ogona do mordy – 5 metrów ? Po jakimś okresie przychodzi odpowiedź: Tak nauka radziecka zna takie przypadki – od wtorku do czwartku są dwa dni, a od czwartku do wtorku – pięć. Jak w takim razie wytłumaczyć fenomen, że w jednym z instytutów naukowych (jest to Instytut Fizyki im. Lebiediewa w Moskwie) pracowało w latach 1945-90… siedmiu laureatów Nagrody Nobla? Nie wiem, czy jest jakikolwiek inny instytut naukowo- badawczy mogący się poszczycić takimi osiągnięciami własnych pracowników. No więc jak to jest ? Banda zideologizowanych, niekompletnych partyjnych aparatczyków czy uczeni z krwi i kości? Fenomen uczonych procujących w ZSRR fascynował mnie od dawna, lecz nigdy nie znalazłem w sobie wystarczająco wiele samozaparcia, żeby go przestudiować.Książka Marty Panas-Goworskiej i Andrzeja Goworskiego zawiera 13 biogramów ludzi, którzy mieli olbrzymi wpływ na naukę radziecką. To z jednej strony Iwan Pietrowicz Pawłow – laureat Nagrody Nobla za badania z zakresu fizjologii układu trawiennego w 1904 roku czy Andriej Tupolew - jeden z najistotniejszych autorów radzieckiego lotnictwa. Z drugiej: „Bosonogi Profesor” Trofim Denisowicz Łysenko – baron Münchhausen radzieckiej biologii i agronomii. Lub Olga Lepieszynska – twórczyni teorii „materii żywej”, która twierdziła że…: ”dziedziczone cechy nie są transferowane w chromosomach…” [lecz] ”… przekazywane właściwości organizmu mają bardziej złożony charakter, i zależą od fizykochemicznej i biologicznej struktury wszystkich komórek jako całości od a także środowiska i warunków socjalnych…”. Piramidalna bzdura wymagała możnego protektora. Protektorem Lepieszynskiej bym sam Józef Wassrionowicz Stalin. Jak żyli radzieccy uczeni i co ich skłaniało do pracy a także osiągania tak wspaniałych rezultatów? Skąd w ogóle po upadku carskiej Rosji pojawiło się w Związku Radzieckim tak wielu wybitnych uczonych i to z różnorakich dziedzin nauki? W jaki sposób Stalin „motywował” do wytężonej pracy radzieckich ludzi nauki? W tej bardzo interesującej pozycji odnajdzie odpowiedzi na powyższe zapytania a także na kilka innych, które zapewne również sobie zadawaliście w tym kontekście. Lektura wciągająca, ukazująca ludzkie oblicza takich sław jak wymieniony powyżej profesor Pawłow, który mając już koło 80-tki, ze słowami „won swołocz” zrzucił ze schodów partyjnego kacyka, próbującego oskarżać personel instytutu Pawłowa o działalność antyradziecką. http://niestatystycznypolak.blogspot.com/