Średnia Ocena:
Następcy. Wyspa potępionych
Przed dwudziestu laty wszyscy złoczyńcy zostali wypędzeni z królestwa Auradonu na Wyspę Potępionych – mroczne, ponure miejsce strzeżone polem energii, które uniemożliwia im ucieczkę. Pozbawieni swych magicznych mocy, żyją teraz w odosobnieniu, zapomniani przez resztę świata.Jednak w Zakazanej Twierdzy ukryte jest Smocze Oko – klucz do prawdziwego mroku i jedyna nadzieja złoczyńców na ucieczkę. Tylko najsprytniejszy, najbardziej nikczemny i najniegodziwszy łotr zdoła je znaleźć… Któż to będzie?Podczas wyprawy po Smocze Oko potomkowie czarnych charakterów udowodnią, że łotrowskie pochodzenie o niczym nie przesądza, a bycie dobrym wcale nie jest takie złe.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Następcy. Wyspa potępionych |
Autor: | De La Cruz Melissa |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Egmont Polska Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Następcy. Wyspa potępionych PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Książka ebook bardzo lecz to bardzo ciekawa. Dostałam ją w 2015 r i leżała na półce.Co prawda obejrzałam film Następcy na Disney Chanel lecz nie chciałam czytać tej książki.Dopiero 31 pazdziernika 2017 r zaczełam ją czytać i jest genialna. Bardzo Ładnie i estetycznie napisana co sprawia że bardzo dynamicznie się ją czyta.Okładka bardzo ładna zachęca do czytania. .Książka będzie doskonałym upominkiem . POLECAM
Fajna... Na prezent, dla siebie, dla siostry... dla każdego :D
Seria „Następcy” w przeciwieństwie do historii przedstawianych nam w bajkach, skupia się na czarnych charakterach, a dokładnie ponad ich potomstwem. I Tak w „Wyspie potępionych” przyjdzie nam towarzyszyć Mal - córce rządzącej wyspą Diaboliny, Evie – potomkini Złej królowej, obecnie zwariowanej dziewczyny rozmawiającej z wyimaginowanym Lusterkiem, Jayowi – synowi Dżafara, obecnie równie zbzikowanemu właścicielowi rupieciarni zastępującej mu stracone skarby i Carlosowi – synowi Cruelli de Mon, zakochanej w swej kolekcji futer i traktującej chłopaka niczym prywatnego niewolnika. Bohaterowie, wchodzący powoli w własne dorosłe życie, są dla własnych rodziców ciągłym kłopotem i stałym rozczarowaniem. Nie dość przebiegli, nie dość nikczemni, za mało źli, nie potrafiący spełnić stawianych im wymagań. Nadchodzi jednak dzień, w którym mają szansę udowodnić własną wartość i co więcej, pojawia się cień nadziei na opuszczenie dotychczasowego więzienia i odzyskanie zamierzchłych mocy. Gdzieś na wyspie znajduje się Zakazana twierdza, a w niej ukryte jest Smocze oko – berło Diaboliny i klucz do jej mocy. Młodzi złoczyńcy wyruszają, by je zdobyć - każde z innych, równie nikczemnych powodów. Jednak czy złe plany okażą się ważniejsze od towarzyszy i czy bycie dobrym jest aż tak złe?Melissa de la Cruz stworzyła swój świat opierając na historiach wykreowanych przez słynne wszystkim historie Dinseya. Połączyła w nim nie tylko różnorakie bajki, niezależnie od czasu i świata, w którym funkcjonuje się ich akacja, lecz także poszła z duchem czasu, przez co jej bohaterowie stali się bardziej współcześni, a tym samym bliżsi czytelnikowi. I tak spotkamy ich pijących kawę, ubranych w dżinsy, słuchających rockowej muzyki czy malujących grafitti. Technologia obecna w świecie bajek, jest zamiennikiem magii, jednak stale otrzymujemy miejsca jasne, dobre i pełne szczęścia, a klimat mroku i beznadziei, ma się idealnie nawet bez mrocznej magii.Jednak choć na pierwszy rzut oka wydaje się to dość ciekawym połączeniem nie wszystko idealnie ze sobą gra i wydaje mi się, że urok, obecny w pozycjach Dinseya, tutaj gdzieś się zgubił, i to bynajmniej nie przez zamianę głównych bohaterów i śledzenie poczynań tych złych i niedobrych. Pomysł był ciekawy, jednak historia okazała się zbyt prosta, bohaterowie płytcy i dopiero pod koniec historii wszystko nabrało charakteru i klimatu, który oczekiwałam znaleźć już na pierwszych stronach książki. Dawni bohaterowie stracili własny blask i stali się rozleniwionymi cieniami zamierzchłych siebie, zaś złe charaktery zachowują się jak zwariowani starcy zapatrzeni w to co było kiedyś i niby żywiący, w głębi ich czarnych serc, płomień nienawiści, jednak w gruncie rzeczy są pogodzeni i zadowoleni ze własnego zesłania. Dowodzi tego chociażby fakt iż choć do ich dyspozycji została oddana cała wyspa, to nikt, przez dwadzieścia lat, nawet nie pomyślał o tym by wyjść poza mury jedynego miasta, w którym żyją. Także młode pokolenie wydaje się mdłe i nieciekawe. Ot zgraja zapatrzonych w siebie i przewrażliwionych na punkcie własnych rodziców, nastolatków, którzy nie widzą świata poza kolejnymi psikusami a także nie posiadają dylematów większych niż wybór ubrań na następny dzień.„Wyspa potępionych” to historia, która ma szansę spodobać się najmłodszym czytelnikom, tym bardziej iż mogą oni też obejrzeć dalsze przygody w formie filmu. Dla tych bardziej wymagających, bądź szukających oryginalnych i interesujących rozwiązań lektura może się okazać mocno rozczarowująca. Nie wszystko gra ze sobą tak jak powinno, a pomieszanie typowych bajek ze współczesnym światem w celu opowiedzenia historii o szukaniu swojej drogi i nie powielaniu błędów swoich rodziców, wypada dość średnio. W dodatku momentami za wiele jest rozmów o niczym, akcja zwalnia niemiłosiernie, a tematy poruszane przez bohaterów przypadną do gustu wyłącznie nastolatkom i to im, w szczególności zalecam zapoznanie się z serią. Będą się przy niej nieźle bawić. Pozostałym zalecam wyłącznie jako odprężającą i dynamiczna lekturę w wolnej chwili.Ocena: 5/10
Idealna książka ebook którą czytałam z olbrzymią ciekawością, bardzo mnie intrygowało jakie będzie zakończenie tej historii. Przeczytam również drugą część, tak naprawdę już mnie mogę się doczekać, ponieważ ogromnie lubię styl pisania taki jak u Melissy De La Cruz, bardzo wciągający od pierwszych do ostatnich stron. Czytając książkę lubię szczególnie kiedy coś się dzieje, kiedy jestem zaskakiwana i odczuwam ten niesamowity rodzaj napięcia tak jak w Wyspie Potępionych. Myślę że najistotniejsze to mieć pomysł na powieść, a Melissa De La Cruz z całą pewnością go miała, ponieważ wyszła z tego idealnie opowiedziana historia.
Pierwsza książka ebook o filmie Następcy. Okładka aż zachęca by wziąść ją i przeczytać jednym tchem. Osobiście zalecam gorąco, bardzo wciągająca bestsellerowa opowieść Melissy de La Cruz...
Bardzo interesująca powieść. Czyta się ją jednym tchem. Pomimo, że jest to o bajkach Disney'a zachęci każdego, zarówno tych najmłodszych jak i starszych odbiorców.
Książka ebook bardzo niezła i dynamicznie się czyta mi to zajęło 2 dni. Polecam!!!
Książka ebook dla nastolatków. Opowiadanie o przemianie. O tym, że nie jesteśmy skazania przez geny. Każdy ma wybór własnej drogi. Większość ludzi nie jest ani absolutnie zła ani doskonale dobra.
Ksiązka bardzo wciagajaca, czyta sie ja bardzo dobrze. Corka jest zachwycona,polecam
Ja sama jej nie czytałam, lecz moja 14-letnia siostrzenica zachwycona.
Bardzo interesująca książka ebook wciągająca.Fajnie ,że w książce pdf nie pisze to co działo się w filmie.Książkę bardzo przyjemnie się czyta.Cieszę się ,że napisali co działo się na wyspie Potępionych zanim Mal,Evi,Carllos i Joy pojechali do Auradony.Ogólnie książka ebook MEGA!!!! POLECAM!!!!!!
Bardzo miło się czyta. Książka ebook napisana prostym językiem. Bardzo zalecam :)
Zalecam dla dzieci szkolnych i młodzieży. Moje dzieci są zachwycone!
Książka ebook jest ciekaw lecz w ogóle nie przedstawia film. 8/10
Słyszysz odgłos zamieszania na dworze. Czym prędzej podrywasz się z ziemi, wybudzony ze snu. Spoglądasz przez brudne okno na zewnątrz. Okazuje się, że to znów syn Dżafara coś ukradł, a starsza pani wszczęła kłótnię. Wzruszasz ramionami, po czym zaczynasz się ubierać. Przeczesujesz włosy. Upewniasz się, że twojej matki nie ma na korytarzu. Gdy okazuje się, że droga jest czysta wymykasz się na dwór, kierując się od razu w stronę Pomyjowni. Na śniadanie jak zwykle dostajesz niezbyt świeżą kanapkę ze spleśniałym serem a także nieświeżą kawę, po czym łapiesz to w ręce i uciekasz. Czyli zwyczajny dzień. Przed dwudziestu laty wszyscy złoczyńcy zostali wypędzeni z królestwa Auradonu na Wyspę Potępionych. To mroczne, ponure miejsce strzeżone polem energii, które uniemożliwia im ucieczkę. Pozbawieni swych magicznych mocy, żyją teraz w odosobnieniu, zapomniani przez resztę świata. Jednak w Zakazanej Twierdzy ukryte jest Smocze Oko klucz do prawdziwego mroku i jedyna nadzieja złoczyńców na ucieczkę. Tylko najsprytniejszy, najbardziej nikczemny i najniegodziwszy łotr zdoła je znaleźć. Któż to będzie? Podczas wyprawy po Smocze Oko potomkowie czarnych charakterów udowodnią, że łotrowskie pochodzenie o niczym nie przesądza, a bycie dobrym wcale nie jest takie złe.Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z żadnym dziełem pani de la Cruz, więc nie wiedziałam, czego się mam dokładnie spodziewać, chociaż większość osób bardzo ją zachwala. Więc Wyspa Potępionych była pierwszą książką spod pióra tej autorki po którą sięgnęłam i… chcę więcej. Lecz o tym zaraz. Odkąd tylko przeczytałam zapowiedź tej książki, wiedziałam, że muszę ją u siebie mieć. Ale gdy się dowiedziałam o filmowej kontynuacji, to nie miałam możliwości wyboru. Więc gdy tylko do mnie przyszła zabrałam się do lektury i całkowicie się zakochałam. Teraz trzymając Wyspę Potępionych w dłoni widzę wystające z boku karteczki którymi zaznaczyłam rzeczy, które… po prostu trzeba zaznaczyć. I jest ich mnóstwo, naprawdę.Melissa de la Cruz pisze naprawdę ciekawym językiem. Plastycznym, łatwym, pełnym ukrytego żartu a także tajemnicy. Prawdę mówiąc, to już na początku powinnam złożyć jej gratulacje, za bardzo oryginalny pomysł na fabułę. Naprawdę. Opis na samej książce pdf nie mówi nic, właściwie, to pisze tam tylko „Niedaleko pada jabłko od jabłoni?”, a już to samo w sobie niesamowicie przyciąga. W środku znajdziemy naprawdę ciekawą historię, którą czyta się z zapartym tchem, a zakończenie sprawia, że ty, Czytelniku, będziesz pragnął jeszcze więcej. Niby film jest kontynuacją, lecz mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości ukaże się kontynuacja książkowa, ponieważ zostawić tak czytelników to grzech!Postacie które tu znajdujemy są potomkami słynnych postaci z bajek Disney’a, na przykład Złej Królowej, Dżafara, Kopciuszka, czy Bestii. Każdy jest inny, są postacie, które wielbi się już od pierwszych stron, a niektóre wręcz przeciwnie. Jednak najbardziej polubiłam Mal, córkę Diaboliny (Maleficent) która jest wredna i egoistyczna, zupełnie jak jej matka. Jednak nie zmienia to faktu, że polubiłam też Jaya, Evie a także Carlosa, którzy odgrywają ważną rolę w całej książce. Co do mieszkańców Auradonu, to jestem zawiedziona. Niestety nie znamy ich za bardzo, są słabo nakreśleni, a książę powinien wyróżniać się na tle innych mieszkańców królestwa, bo jest on naprawdę ciekawą postacią.Okazało się, że Wsypa Potępionych to naprawdę idealna pozycja, zawierająca humor, tajemnicę, intrygę, czyli wszystko co składa się na świetną książkę. Warto też wspomnieć o doskonałej oprawie graficznej. Ta opowieść jest historią, z którą przyjemnie spędza się wieczór, może dwa. Jednak najistotniejsze jest to, abyście nie dali się zwieść okładce, czy opisowi, bo to nie jest książka ebook skierowana stricte do dzieci, a do osób w każdym wieku. Polecam, zalecam i jeszcze raz polecam.8/10„W dodatku to prawdziwa księżniczka. Tak słyszałem. No wiesz, taka całkiem: czekaj-na-buziakia-ukłuj-się-w-plec-olej-fryzjera-wyjdź-za-księcia. Ten poziom.”http://boook-reviews.blogspot.com/2015/10/melissa-de-la-cruz-wyspa-potepionych.html
Książka ebook bez, której film nie będzie tak idealny jak powinien być, bo jest ona jego 50% uzupełnieniem. Uważam, że pomysł, żeby pojawiły się w życiu dzieci największych panów zła Disneya była genialna. Nie będę spoilerować, dlatego niech każdy pójdzie do empiku i ją kupi. To będzie idealny zakup :)
Oczekiwąłam czegoś dziecinnego i w sumie, podobnego do filmu który nie mial w sobie nic wciągającego. Ksiażka zaś jest interesująca i moze to przez styl De la Cruz, lecz milo sie czytało. czekam z niecierpliwością na kolejne części
Ta książka ebook jest wciągająca i interesująca. Zalecam ją wszystkim, którzy lubią mroczne klimaty.
Gdy zaczynałam czytać nie sądziłam że aż tak mnie wciągnie... Zaczyna się bardzo spokojnie, ale póżiej akcja się rozkręca i możemy poznać dzieje bohaterów każdego z osobna a nastęnie wszystkich razem. Z niecierpliwością czekam na film który będzie dokończeniem tej fascynującej historii dzieciaków z Wyspy Potępionych.
"Wyspa potępionych" to pierwszy tom serii Następcy autorstwa amerykańskiej pisarki Melissy de la Cruz. Pierwszy raz o tym cyklu słyszałam stosunkowo niedawno, a to za sprawą jej ekranizacji, która niedługo będzie miała premierę na Disney Channel.Najpierw kilka zdań o fabule. Dwadzieścia lat temu wszyscy złoczyńcy zostali wypędzeni z pięknej krainy - Auradonu, w miejsce specjalnie stworzone dla nich. Miejsce o tytułowej nazwie, Wyspie Potępionych, gdzie nie ma absolutnie żadnej magii. Pewnego dnia czwórka nastolatków, będących dzieciakami osławionych czarnych charakterów ma szansę przywrócić magię na Wyspie... Czy im to się uda, czy zostali skazani na porażkę?Chodź lektura "Wyspy potępionych" była lekturą dobrą, to jednak odniosłam wrażenie, że potencjał tego pomysłu nie został do końca wykorzystany. Warsztat pisarski Melissy de la Cruz w tej książce pdf okazał się jakiś taki bez polotu, dosyć podobny jak w przypadku innej serii tej pisarki, Błękitnokrwistych. Wiem, że jest to autorka, której dzieła są raczej skierowane do wąskie grupy odbiorców, więc sądzę, że mało wymagającym czytelnikom styl napisania "Wyspy potępionych" na pewno przypadnie do gustu. Jakby nie było, jest bardzo lekki nie zawiera zbędnych opisów (co nie zmienia faktu, że dla mnie jest on najzwyczajniej w świecie zbyt ubogi).Najbardziej w serii Następcy spodobał mi się sam pomysł, ogólne zarysowanie koncepcji. To takie połączenie mojego dzieciństwa, kiedy to uwielbiałam baśnie i wszystko, co magiczne. Stale zresztą mam do takich rzeczy sentyment, dlatego ebooków z takiego gatunku po prostu nigdy nie mogę sobie darować. No właśnie, choć jak wyżej wspomniałam świat przedstawiony jest wyjątkowo interesujący i pełen potencjału, to odniosłam wrażenie, że został on stworzony na niewystarczająco mocnym gruncie. Może wielki wpływ ma na to mała, wręcz uboga ilość opisów w zasadzie czegokolwiek. Melissa de la Cruz za to skupiła się w znacznej mierze na samej specyfice bohaterów, co również ma własne uroki. Osobiście najbardziej polubiłam Mal, która lubi "udawać" złą, lecz w rzeczywistości w jej wnętrzu kryje się o dużo więcej, niż widzi ona sama.Podsumowując, choć "Wyspa potępionych" zostawiła mnie pełną niedosytu, to i tak jestem pełna pozytywnych przeczuć. To seria, która jest głównie skierowana do najmłodszych czytelników, lecz myślę, że i starsi znajdą tutaj coś dla siebie. To taki pewnego rodzaju idealny powrót do dzieciństwa. Mam nadzieję, że Melissa de la Cruz lepiej spisze się w kolejnych tomach.