Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Historia Betty i Mahtob Mahmoody doprowadziła do zmiany prawa w Stanach Zjednoczonych i nieustanna się orężem w potyczce o odzyskanie porwanych dzieci w wielokulturowych małżeństwach.Mahtob Mahmoody jest wesołą, rezolutną czterolatką. Dziewczynka wiedzie beztroskie dzieciństwo córki lekarza, wykształconego w Stanach Zjednoczonych Irańczyka. Wszystko kończy się, gdy wizyta u rodziny w Teheranie przeradza się w półtoraroczną gehennę. Ukochany ojciec i mąż zmienia się w agresywnego i pełnego podejrzeń fanatyka, który za wszelką cenę chce zatrzymać rodzinę w ogarniętym chaosem Iranie i nie powstrzyma się przed przemocą, uwięzieniem, a nawet morderstwem, by tego dokonać. Betty Mahmoody, matka dziewczynki, podejmuje decyzję o ucieczce. I za nic nie zostawi małej Mahtob. Nawet jeśli ta decyzja może je kosztować życie. "Nareszcie wolna" to książka ebook o podniesieniu się z ogromnej traumy, lecz przede wszystkim o wybaczeniu, do jakiego zdolny jest człowiek. Mahtob Mahmoody zdecydowała się opowiedzieć swoja historię dopiero po śmierci ojca.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nareszcie wolna |
Autor: | Mahmoody Mahtob |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Po przeczytaniu "Tylko razem z córka" miałam ogromne nadzieje co do recenzowanej ksiazki. Liczylam na to, ze będzie równie dobra. Oczywiście - nie zawiodłam się. Książka ebook już od samego początku nieustanna się dla mnie czymś ważnym, a historia tak bliska...
Interesujące spojrzenie oczami dzidziusia .Polecam
Chętnie sięgam po literaturę opartą na faktach. Szczególnie poruszają mnie historie, których punktem wyjścia są małżeństwa z różnorakich kultur. Książka ebook Nareszcie wolna wydawnictwa Znak Literanova, to świadectwo owocu miłości takiego małżeństwa. Mała Mahtob przyszła na na świat i wiodła spokojne życie - czuła się szczęśliwa i bezpieczna, zupełnie tak samo jak jej mama, zakochana w jej ojcu. Wszystko znacząco się zmieniło w momencie gdy obie wyjeżdżają do Iranu, by poznać bliżej kraj ukochanego mężczyzny. Nikomu na myśl by nie przyszło, że to uknuty plan, plan który z góry zakładał że dziewczyny nigdy już nie opuszczą Iranu. Dziewczynka spogląda jak z dnia na dzień razem z matką zostają obdarte z wolności i godności, a ukochany tata staje się tyranem i potworem, niosącym tylko cierpienie. Poczucie codziennego zagrożenia ciągle im towarzyszy. I pomimo, że dzięki pomocy obcych osób udaje się im uciec z piekła to wydarzenia mają wpływ na ich dalsze losy, odbije się nie tylko na zdrowiu fizycznym lecz także na niejednokrotnie irracjonalnych decyzjach dotyczących ich życia, już po powrocie z Teheranu. Książka ebook jest jakby rozliczeniem Mathob z tym co ją spotkało, i pomimo ogromu rozpaczy jakie zaznała usiłuje przebaczyć ojcu. Nie bez znaczenia jest tutaj wiara chrześcijańska, Mathob podkreśla rolę Bożej Opaczności.Książka poruszająca, obrazująca trudne relacje i różnice kulturościowe na pewno jest ciekawą lekturą, po którą warto sięgnąć.
Zawsze interesowały mnie obce kultury, lecz w ostatnich czasach w związku z napływem imigrantów moje zainteresowanie wzrosło. Dlatego właśnie opowieść "Nareszcie wolna" trafiła w moje ręce. Opowieść oparta na faktach.Mahtob Mahmoody opowiada nam własną historię. Jako 32-latka przeprowadzała się 32 razy, nigdzie nie czując się bezpiecznie.Życie maleńkiej Mahtob było szczęśliwe i poprawne, niestety tylko do ukończenia przez nią czwartego roku życia. Mieszkała z rodzicami w USA. Matka Amerykanka o imieniu Betty, ojciec Sajjed Irańczyk, lekarz anestezjolog, wykształcony w Stanach Zjednoczonych. Kiedyś troskliwy mąż i ojciec, niespodziewanie zmienia się w tyrana, wroga Ameryki. Zabiera małżonkę i córkę do Teheranu celem odwiedzenia rodziny. Po dwóch tygodniach pobytu w Iranie Sajjed oświadcza, że do USA już nigdy więcej nie wrócą. Czasy są bardzo niespokojne. Wojna panująca w Iranie daje się we znaki, powtarzające się naloty, ginący ludzie, a do tego upokarzający i maltretujący małżonkę Sajjed. Betty i Mahtob przechodzą piekło. Obce w tym nieznanym, strasznym świecie. Muszą się z niego wyrwać, wiedząc, że będzie to dopiero jeden z etapów niełatwej i groźnej drogi. "Nareszcie wolna" to bardzo wzruszająca powieść, pokazująca przede wszystkim różnice kulturowe. Będąca przestrogą dla młodych dziewczyn zakochujących się w mężczyznach z innych kultur. By zrozumieć choćby w części bezkompromisowość, wręcz fanatyczność religijną należy poznać warunki w jakich dorastają wyznawcy islamu. Autorka ukazała w swej powieści to bardzo dokładnie. Różnimy się jak białe i czarne, trzeba by wielu pokoleń muzułmanów, by to choć trochę zmienić, o ile w ogóle jest to możliwe. Integracja kulturowa, słowa powtarzane w obecnych czasach bardzo często. Niestety trzeba zdać sobie sprawę, że lepiej byłoby dla nas, gdybyśmy nie musieli żyć obok siebie.Zanim powstała opowieść Mahtob, jej mama napisała swoją "Tylko razem z córką", na podstawie której powstał film. Z pewnością też warto ją przeczytać, choćby dlatego, by poznać inny punkt widzenia tej traumatycznej historii.Dziękuję Wydawnictwu Znak za udostępnienie mi książki.
W książce pdf pt. „Nareszcie wolna” ukazany jest punkt widzenia córki – tej małej dziewczynki, naocznego świadka, uczestnika wydarzeń. Część, w której autorka omawia wydarzenia z młodszych lat własnego życia, włącznie do momentu ucieczki nie jest przesadnie „rozwleczona” czy udramatyzowana. Autorka przede wszystkim skupia się na własnych przeżyciach i sposobie powrotu do normalnego życia po tak ciężkim dzieciństwie. Muszę przyznać, że to, co Mahtob przeżyła w Iraku było przerażające, jednak jej późniejsze życie – egzystowanie w ciągłym strachu, niezliczone przeprowadzki, głuche telefony, wreszcie wyniszczająca choroba – to aż zanadto nieszczęść jak na jedną osobę. Podziwiam ją, za wytrwałość, życiową mądrość i przede wszystkim umiejętność wybaczenia. Książka ebook miała być swego rodzaju terapią, próbą pogodzenia się z swóim życiem, rozliczeniem z ojcem, uporządkowaniem faktów. Myślę, że to nieszczęście, które spotkało Mahtob i jej mamę, które doświadczyło te kobiety, spowodowało również coś dobrego, właściwie poruszyło „lawinę” zmian w amerykańskim prawie, zapobiegło uprowadzeniu kilkudziesięciu dzieci i przede wszystkim nagłośniło kłopot porwań rodzicielskich.
Małżeństwo gdzie spotykają się dwie kultury, dwie różnorakie narodowości czy różnorakie religie.Czy taki związek ma szansę przetrwać w zgodzie i miłości.W małżeństwie Betty i Moody'ego wszystko wydawało się być sielanką. Ich wielka miłość przypieczętowana została przez więzy małżeńskie i nic nie wskazywało na to, by różnice kulturowe między dziewczyną z Michigan w USA a facetem z Teheranu w Iranie miały jakiekolwiek wpływ na to co zdarzy się w przyszłości.Gdy na świecie pojawiła się Mahtob, oboje przejęli rolę czułych opiekunów. Dziewczynka żyła w swoim szczęśliwym świecie, w otoczeniu ukochanych maskotek. Wiodła beztroskie życie otaczana miłością przez matkę i ojca, który był szanowanym lekarzem.Niczego nieświadoma kilkuletnia Mahtob nie miała pojęcia, że dzień jej narodzin przypadł w czasie wybuchu rewolucji w Iranie. Nie była świadoma, że mężczyzna, Irakijczyk i niepraktykujący muzułmanin, za którego wyszła jego matka, w tym czasie stał się fanatycznym obrońcą irańskiego narodu.Moody został przywódcą i w czasie od narodzin dziewczynki aż do mniej więcej ukończenia przez nią 5 roku życia miał okresy w których szaleńczo brał udział z zamieszkach rewolucjonistów, po których następował czas stagnacji wynikający z ultimatum żony.Betty zrozpaczona przemianą męża usiłowała odwrócić go od niezdrowych pomysłów. Jedyne co na niego funkcjonowało było zagrożenie, że gdy nie zaprzestanie ich małżeństwo znajdzie kres w rozwodzie.Tuż przed piątymi urodzinami dziewczynki, cała rodzina udaje się w podróż do Teheranu. Początkowe założenia o dwutygodniowym pobycie stają się horrorem. Przed planowanym wyjazdem ojciec oznajmia, że dziewczyny nie mogą już wrócić do Stanów, gdyż nie mają ani dokumentów ani prawa decyzji, ponieważ o ich losie może decydować jedynie Moody.Sprzeciw matki jest tylko przedsionkiem do piekła. Ojciec dotkliwie ją tego dnia pobił a kolejne dni upływały nie tylko w codziennych torturach, ale znoszeniu obecności nieprzychylnych im ludzi z rodziny ojca. Wszyscy podczas rewolucji mieszkali w ukryciu, mając do dyspozycji tyle powierzchni ile zajmowało miejsce pod stołem.Mahtob dostrzegła przemianę ojca i odtąd ciężko jej było zaakceptować fakt, że jej kochany tatuś stał się katem i pałał zawiścią do matki. Betty ze względu na własne pochodzenie nieustanna się głównym wrogiem Moody'ego.Gdy miałam pięć lat moje życie było pełne strachu - strachu przed ojcem i jego gwałtownym uosobieniem, strachu, że zostanę rozdzielona z mamą, strachu przed bombami, które na pewno spadną, i strachu, że już nigdy nie zobaczę własnych bliskich.Dzięki uporowi Betty ona i jej córka wydostają się z kraju. Jednak to nie koniec tej wstrętnej międzykulturowej batalii jaką poniosła rodzina Mahmoodych. Ich życie naznaczone jest nie tylko lękiem, przed odnalezieniem dziewczyn przez ojca, ale także na ich drodze pojawiają się trudne choroby, które podłoże mają właśnie w tych niełatwych wydarzeniach.Czy dziewczynom naprawdę uda się żyć prawdziwie chłonąc oddech?Nareszcie wolna to niesamowicie wzruszająca powieść. Pełne przejmujących emocji świadectwo, które niewyobrażalnie ciężko unieść. Pozycja wyjątkowo kluczowa i uświadamiająca jak prosta jest miłość gdy się młodzieńczo miłuje a jak niełatwa gdy opada pryzmat zakochania i dają o sobie znać upodobania polityczno-kulturowe.
Wiodły beztroskie życie w Ameryce. Były szczęśliwe, czuły, że są u siebie. Miłowały wolność i nie podejrzewały, że cokolwiek może się zmienić. I wierzyły jednemu mężczyźnie, który miał ich nigdy nie zawieść. Tymczasem on odebrał im wszystko, co było dla nich ważne- dom, wolność, wiarę, zamieniając ich życie w koszmar. O mieszanych małżeństwach słyszy się bardzo wiele i bardzo często, a o problemach z nich wynikających jeszcze częściej. Dużo kobiet, pochodzących z Europy, stale przeraża perspektywa zawarcia poważnego związku z facetem wychowanym w innej kulturze i innych wierzeniach. Różnice wydają się nie do pogodzenia, zwłaszcza w kwestii odnalezienia kompromisu dotyczącego roli i miejsca dziewczyny w takim związku. Niektóre z nich natomiast nie słuchają głosy rozsądku i nie czują przerażenia na myśl o wszystkich tragicznych historiach, z jakimi się zetknęły. Wierzą. Ufają. Kochają. Jedną z nich była Betty Mahmoody.Zazwyczaj na początku wszystko jest wspaniale- różnice kulturowe nie stanowią znacznej przeszkody, przynajmniej podczas pobytu w Europie. Schody zaczynają się dalej, poza nią. Przypadek Betty nie różnił się znacznie od pozostałych. Kochający mąż i idealny ojciec wywiózł ją i córkę do owładniętego rewolucją Iranu, gdzie nieustanny się całkowicie uzależnione od niego i jego rodziny.„Nigdy nie mogłabym wybaczyć tacie tego, co nam zrobił. Nie chciałam go więcej widzieć. Nigdy”.Mogłoby wydawać się, że to historia jakich wiele, jednak nic bardziej mylnego. Betty odnalazła w sobie dość siły i determinacji by uciec i walczyć. Idealnie czytało mi się o wszystkim, co zrobiła i osiągnęła ta kobieta. Nie wystarczyło jej zadbanie o komfort i bezpieczeństwo własne i córki- ona chciała pomóc innym w podobnej sytuacji. Wielokrotnie słyszałam, że jednostka nie może przemienić systemu, że nie jest w stanie walczyć w pojedynkę. Historia Betty Mahmoody całkowicie temu przeczy. Cieszę się, że mogłam ją poznać za sprawą książki wydanej przez jej córkę. Czytałam dużo historii dotyczących skomplikowanego życia dziewczyn w innych kulturach, zwłaszcza w świecie muzułmańskim (czasami opowieści dotyczyły kultur, w których je wychowano), lecz nie przestają mnie one dziwić i zasmucać. Za każdym razem jestem nie mniej poruszona i rozczarowana faktem, że w tym miejscu dziewczyna jest tak niewiele warta. To zupełnie inny świat i zupełnie inne zasady. Historia naszych bohaterek to następna cegiełka wspierająca ten mur nieporozumień, nieszczęść i mylnych przekonań. Czy jest szansa, że to się kiedyś zmieni?„Nienawidziłam taty za to, że krzywdził mamę. Nienawidziłam jego rodziny, ponieważ na to pozwalała. Nienawidziłam szkoły w Iranie za to, że zmuszała mnie do przeklinania mojego kraju. (…) Nienawidziłam”.„Co z tego, że kupił własnej żonie diamentowy zegarek. Czy to daje mu prawo przetrzymywania jej w charakterze zakładniczki, bicia, czy grożenia, że ją zabije? Co z tego, że mieliśmy basen. Czy przez to jest okej, że bije moją mamę w mojej obecności lub mówi mi, że już nigdy jej nie zobaczę?”Mahtob była kilkuletnią dziewczynką, kiedy ze strony ojca spotkał ją prawdziwy dramat. Wydarzenia, w których uczestniczyła i których była świadkiem zmieniły całe jej życie. Nigdy już nie była tą samą osobą, wspomnienia generujące masę negatywnych emocji zdeterminowały jej podejście do życia i innych ludzi. W własnej opowieści prezentuje nam perspektywę osoby, która zawsze ogląda się za siebie i nigdy nie ma pewności, czy nie dogoni jej przeszłość. Strach, niepewność, a przy tym rozgoryczenie i zawiść nieustanny się nieustannymi towarzyszami w jej życiowej podróży. Emocje te są bardzo wyraźne i stale żywe, a podczas czytania udzielają się czytelnikowi. Dotyczy to szczególnie tych momentów, które uświadamiają nam jak kluczowa jest więź z drugim człowiekiem, z naszym bliskim i jak bardzo ta relacja nas kształtuje- nie zawsze pozytywnie, a jednak nie potrafimy przejść ponad tym do porządku dziennego. „Nie miłował mnie za to, kim byłam. Miłował mnie, bo byłam jego”.Niezmiernie się cieszę, że sięgnęłam po tę opowieść i poznałam dzieje tych dwóch świetnych kobiet. Dzięki nim uwierzyłam, że mamy realny wpływ nie tylko na swoje życie, lecz także to, jak żyją inni. Przekonałam się także, jak ważne są swoje przekonania i wierzenia a także to, aby ich bronić. Nie zawsze musimy się zgadzać z innymi, lecz należy im się szacunek i akceptacja. Ta książka ebook pozwoliła mi też zrobić następny krok w podróży, której celem jest poznawanie innych kultur. Ta wiedza nierzadko mnie przygnębia, lecz jestem szczęśliwa, że mogę ją w ten sposób poszerzać. To kluczowa historia, którą każdy, bez wyjątku, powinien poznać. Z pewnością wpłynie na życie niejednego czytelnika, a może nawet je odmieni. Co najważniejsze, mimo niełatwej tematyki czyta się ją dynamicznie i płynnie. Bardzo polecam.
Korzystając z leniwego świątecznego dnia postanowiłam zająć się strawą nie tylko dla ciała, ale także dla duszy. Książkę skończyłam czytać wczoraj wieczorem, jednak nie od razu przysiadłam do recenzji. Pozwoliłam myślom ułożyć się w głowie, miałam czas na przemyślenia.."Nareszcie wolna" to pozycja bardzo kluczowa społecznie. Powinno przeczytać ją jak najwięcej osób. Pomyślcie: my mamy wiele, mamy wolność, w naszych rodzinach panuje zrozumienie (o tyle, o ile, nie wnikam w relacje rodzinne) tymczasem Betty i Mahtob Mahmoody musiały zmierzyć się z niezrozumieniem, z innym postrzeganiem świata, czy wreszcie- z uwięzieniem. Im udało się uciec, ale ile jest takich osób, którym nie udało się uciec i tych, których przeżycia nie są nagłaśniane?Betty i Mahtob wyrwały się z piekła. Postanowiły również opowiedzieć o własnych przeżyciach. Wszystko skończyło się dobrze, więc postanowiły pomóc innym- ich życie się zmieniło.Popełniłam jeden błąd. Już na samym początku okazało się, że powinnam co nieco poczytać o książce, dowiedziałabym się, że warto najpierw sięgnąć po książkę Betty Mahmody, przeczytać o zdarzeniach z jej punktu widzenia. Kajam się, nie zrobiłam tego, czułam lekki niedosyt, momentami denerwowałam się na własny brak orientacji. Mimo to- ostatecznie- dało się przeczytać bez znajomości niektórych zdarzeń."Nareszcie wolna" to interesująca lektura o zaufaniu i różnorakich decyzjach. Mama Mahtob do niczego jej nie zmusza, za to tłumaczy wszystkie za i przeciw. Weźmy na przykład sprawę spotkania młodej kobiety z ojcem. Po tych wszystkich przejściach to córce pozostawiła decyzję, czy chce się spotkać z tatą, czy nie.W "Nareszcie wolnej" przeczytamy cudowne słowa o wierze w Boga, o tym, jakie to było kluczowe dla bohaterek.
Książka, którą chcę Państwa zainteresować to historia czteroletniej dziewczynki (córki Polki i Irańczyka), która wyjechała wraz z rodzicami do Teheranu w 1984 roku. Mieszkając w Polsce była ukochaną córeczką tatusia – ojciec był człowiekiem wykształconym, był lekarzem. Zaś w Iranie stał się potworem… Więził matkę wraz z dziewczynką, do tego dzidziuś patrzyło jak jej ukochany tatuś mścił się na matce bijąc ją. Mathob jako dzidziuś przeżyła traumę co odbiło się w jej dorosłym życiu. Nawet po uwolnieniu z tego państwie zawsze żyła w strachu przed ojcem, że ją odnajdzie, zaś podczas własnych studiów aż piętnaście razy przeprowadzała się. Obawiała się też związków z facetami – definitywne rozstanie z poczuciem strachu nastąpiło dopiero w chwili śmierci ojca, którego kobieta usiłuje zrozumieć i wybaczyć mu. Pisząc tę książkę Mathob nie musi już dźwigać bagażu wspomnień o cierpieniu i udręce z przeszłości. Uwalnia własny umysł i serce od obowiązku pamiętania, przecież już nie jest prześladowana.Historia matki i córki więzionych przez półtora roku w obcym państwie doprowadziła do zmiany prawa w Stanach Zjednoczonych i nieustanna się tarczą w potyczce o odzyskanie dzieci porwanych w wielowyznaniowych małżeństwach. Książka ebook ”Nareszcie wolna” to opowiadanie o ciężkim dzieciństwie, która obiegła cały świat. Jest to książka ebook bardzo emocjonalna, czyta się ją niemalże na jednym oddechu, ponieważ przecież każdy współczuje małej dziewczynce która była krzywdzona przez najbardziej ukochaną osobę na świecie.Książka w miękkiej oprawie zawiera 32 epizody i 387 stron, z wielkim zapałem wzięłam się do jej przeczytania, do czego i Państwa gorąco zachęcam. Będziecie wstrząśnięci czytając tę historię a jednocześnie bardzo szczęśliwi tak samo jak autorka.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
Mahtob Mahmoody w dzieciństwie przeżyła horror. Razem z matką zmuszona była uciekać z niewoli ojca, który zmusił rodzinę do wyprowadzki do własnej pogrążonej w wojnie ojczyzny, Iranu. O całej historii i drodze do wolności, jaką odbyły matka i córka, powstały już co najmniej dwie książki i film, “Tylko razem z córką” (“Not without my daughter”). Pierwsza z pisanych odsłony dramatu (o tym samym tytule, co późniejszy film) nominowana była w Stanach Zjednoczonych do prestiżowej nagrody Pulitzera. Była to jednak narracja matki, Betty Mahmoody, tym razem, po wielu latach od opisanych wydarzeń, mamy okazję do zapoznania się z opowieścią na nowo, tym razem zobaczymy ją oczami córki.Oczywiście można pomyśleć, że mamy do czynienia ze normalnym odgrzewaniem poczytnego tematu. Jednak “Nareszcie wolna” to utwór, który nie tylko nie zamyka się po opowiedzeniu głównego wątku “Tylko razem z córką” – traumatycznej “wycieczki” do Iranu – lecz trwa wraz z dorastającą bohaterką opowieści. Razem z Mahtob uciekamy do U.S.A. Następnie stale u jej boku mierzymy się z osłabiającą i złośliwą chorobą na którą zapada dziewczynka po powrocie do ojczyzny. Toczeń, którego diagnozują u niej doktorzy nie tylko sprawia, że Mahtob opada z sił, lecz także poważnie zagraża jej życiu. Jako czytelnicy możemy towarzyszyć jej w zmaganiach z chorobą, śledzić jej postępy szkolne i rozwój zainteresowań psychologią, lecz przede wszystkim możemy stać się świadkami traumy, jaka wciąż wisi ponad bohaterką pod postacią groźby, że ojciec będzie chciał porwać ją po raz drugi i przez to rozdzieli ją ze światem, który kocha, z rodziną, wspólnotą kościelną, przyjaciółmi i wolnością panującą w zachodnim społeczeństwie.Autobiograficzna opowiadanie mocno orbituje wokół wiary chrześcijańskiej, dzięki pismu świętemu młoda bohaterka radzi sobie z przeciwnościami losu a także zyskuje zdolność, by przebaczyć ojcu. Książka ebook w bardzo bezpośredni sposób sprzedaje chrześcijańską wizję świata, elementami (a jest ich bardzo wiele) stanowi niemalże coś na kształt propagandy kościelnej. W niemal każdym z epizodów dostajemy cytat z biblii wraz z pochwalnymi akapitami na temat boga i kościoła. Jest to zrozumiałe zważywszy, jak bardzo islam kojarzy się autorce ze złym ojcem, który niczym miecz Demoklesa w każdej chwili może uderzyć i zniszczyć jej oparte na zachodnich wartościach życie zmieniając je w więzienie muzułmańskich zakazów i nakazów. Rzeczywiście, nie ma się zatem co dziwić, że książka ebook jest w swym oddźwięku tak bardzo prochrześcijańska i tak otwarcie misyjna, jednak w niektórych momentach ciągłe pisanie o bogu zaczyna nieco męczyć i niemalże przeradza utwór w nudną, powtarzającą banały tyradę na tematy religijne.Mimo to, uważam, że książkę czyta się idealnie i trudno odłożyć ją choćby na moment i skupić się na czymś prócz losów Mahtob. Autorka niewątpliwie posiada dar zaciekawiania czytelnika i udanie stopniuje napięcie. Także tutaj ma to jednak własne złe strony. Niekiedy opowieść tę czyta się bowiem jak kryminał, w którym już lada moment ktoś kogoś zabije, coś się wydarzy, akcja ruszy naprzód a czytelnik będzie musiał mocno zapiąć pasy, aby nie wypaść na zakręcie. Sęk w tym, że tak naprawdę po wielu podejrzanych sygnałach i pełnych oczekiwania rozdziałach (spoiler alert!) nic się nie przytrafia. Ku dużemu zaskoczeniu nikt nie próbuje zrobić ogarniętej paranoją narratorce niczego złego.Na najwięcej uwagi w moim przekonaniu zasługuje końcówka utworu. Od momentu, kiedy autorka przytacza korespondencję ze swoim “przyszywanym” wujkiem, a przy tym zamierzchłym przyjacielem ojca a także listy od ojca do wuja i vice versa, książka ebook zyskuje nowego wymiaru i idealnie zaczynają rozwiązywać się wszystkie wątki. Po śmierci ojca, Mahtob, dotychczas wciąż ogarnięta obawą o swoje życie, wreszcie odzyskuje prawdziwą wolność.
Nie wiem od czego zacząć. Książka ebook porusza na tyle kontrowersyjny temat, że nie wiadomo, co wypada, a czego nie wypada powiedzieć. Historia Mahtob Mahmoody to opowiadanie o czteroletniej dziewczynce i jej matce, porwanych przez ojca Irańczyka. Jak to możliwe, że słynny i szanowany lekar w przeciągu dwóch tygodni zamienił się w potwora, który uwięził bliskich nad jedenaście tysięcy kilometrów od domu?Betty Mahmoody to słynna na całym świecie działaczka na rzecz dzieci i kobiet. Razem z mężem tworzyła udany związek, łącząc w swoim życiu zarówno fragmenty kultury amerykańskiej jak i irańskiej. Moody był ambitnym, młodym człowiekiem, który w niedługim okresie stał się światowej sławy anestezjologiem. Sielanka trwała do momentu, gdy w Iranie wybuchła rewolucja. Do tej pory nie wyznający zasad Koranu mężczyzna, zapłonął żądzą zemsty na Amerykanach, według niego winnych konfliktom na Bliskim Wschodzie.Moody namówił żonę, by wyjechała razem z dzieckiem na dwutygodniowe wakacje do własnej rodziny. Następnie zabrał im paszporty i oświadczył, że już nigdy nie wrócą do domów. Determinacja Betty pozwoliła jednak obydwu dziewczynom wyrwać się z piekła i zacząć prowadzić nowe życie bez męża tyrana. Demony przeszłości nie pozwoliły im jednak na powrót do normalności.Szczerze mówiąc zastanawiał mnie sens wydania tej książki. Pierwsze sto stron opisywało to samo, co “Tylko razem z córką” (to książka ebook napisana przez matkę autorki “Nareszcie wolna”). Sama autorka przyznaje, że w okresie porwania miała cztery lata, więc cała relacja dotycząca zachowania ojca, to jedynie przebłyski jej wspomnień uzupełnione opowieściami matki, a także zapewne imaginacją. Relacja jest bardzo dokładna, stąd również wątpię, aby składały się na nią tylko elementy, zapamiętane przez autorkę.Dalsza element opowieści mówi o życiu Mahtob po powrocie do Ameryki. Jest to wartka historia, zawierająca fragmenty życiorysu młodej dziewczyny – jej szkołę, studia, ludzi, którzy wywarli na nią wpływ. Prócz tego “Nareszcie wolna” to opowiadanie o bezgranicznym zaufaniu Bogu a także o potyczce z przeciwnościami losu. W tle jednak stale pojawia się wątek Moodiego, który robi wszystko, by odnaleźć Betty a także jej córkę i sprowadzić je z powrotem do Iranu.Książka czyta się bardzo dynamicznie i jest napisana przyjemnym, przystępnym językiem. Nie ocenia. Pozwala poznać czytelnikowi kulturę Iranu, jednocześnie pozwalając mu samemu wyrobić sobie zdanie zarówno o mężu Betty, jak i zwyczajach panujących w jego kraju. Autorka daje także odbiorcom wyjątkowo dojrzałą lekcję o wybaczaniu. Nie pozwala, by jej życiem zawładnęły uprzedzenia. Przejawia to pomiędzy innymi swoim kontaktem z irańskimi krewnymi, zamieszkałymi w Ameryce, którzy od początku potępiali działania Moodiego.Jak dla mnie jest to lektura obowiązkowa dla każdego. Książka ebook nie wciska nam gotowego światopoglądu. Pozwala na spokojnie zastanowić się ponad historią Mahtob a także jej matki. “Nareszcie wolna” to kluczowa książka, szczególnie w obliczu niedawnych wydarzeń, które miały miejsce w Europie.
Nareszcie wolna to opowiadanie z nieco innej niż słynne nam dotychczas perspektywy. To nie jest relacja zrozpaczonej matki, której dzidziuś jest uprowadzone przez ojca muzułmanina. To relacja dziecka, której matka zrobiła wszystko, żeby wyciągnąć własną czteroletnią córkę od wpływy toksycznego ojca i z państwie ogarniętego wojną. Poznajcie Mahtob Mahmoody.Pochodząca z małżeństwa Amerykanki i Irańczyka. Teraz powiedzielibyśmy, że można byłoby się spodziewać, że to może nie wyjść i jest zagrożenie. Wtedy? Wówczas się o tym nie mówiło. Dopiero jej historia doprowadziła do zmiany prawa w Stanach Zjednoczonych. Mahtob, po wielu latach,postanowiła podzielić się jej historią raz jeszcze, tym razem podkreślając to jak ona to wszystko pamięta i jak jej życie układało się już po ucieczce. To bardzo pouczające świadectwo.Ta opowiadanie nabiera zupełnie innego znaczenia, gdy opowiada o niej Mahtob. Zabrana z życia w którym miała wszystko i zmuszona do zupełnie innego życia. Musiała nauczyć się żyć w państwie ogarniętym wojną, szarym, ponurym, surowym – zupełnie innym niż znała. Kochany tatuś przemienił się w kogoś kto bije mamę i ją, nikogo nie szanując. I czuje się odpowiedzialna za własną mamę, czuje, że musi ją chronić. Całkiem dużo jak na czterolatkę.Gdy czytam jej relację, skupiając się na tym, co zapamiętała najbardziej to jestem w szoku. Szczególnie, gdy później będąc świadkiem jej dalszego życia, już po ucieczce, widzę jak to się mocno na niej odbiło. Nie tylko uczyła się żyć z tym, że lecący samolot wcale nie oznacza bombardowania, że nikt jej nie będzie groził za wyznawanie innej wiary czy jej poglądy. Lecz najistotniejsze są jej zmagania z tym, żeby wybaczyć. Nie tylko ojcu, lecz przestać nienawidzić kultury, języka czy zwyczajów.Długa walka, aby nie obawiać się własnego cienia, bojąc się, że gdzieś tam może czaić się jej ojciec. Publiczne oskarżenia, lecz mimo to próba ułożenia sobie życia na nowo, tak jak na to zasługiwała.To nie tylko podkreślenie jak trudne i traumatyczne jest życie dzidziusia po takim doświadczeniu. Tutaj również autorka podkreśla jak duży wysiłek włożyła jej mama, aby dać jej wszystko, co utraciła w dzieciństwie. W dodatku nigdy nie powiedziała nic złego o jej ojcu, starając się, żeby córka pamiętała również dobrą stronę własnego taty. Prezentowała jej tradycje, przypominając o korzeniach. To na pewno nie było proste, szczególnie, gdy w środku nienawidzi się człowieka, który usiłował skrzywdzić jej jedyne dziecko.Szkoda tylko, że zmieniono tytuł… ten oryginalny przemawia dla mnie znacznie bardziej.
Nie znałam wcześniej historii Mahtob, nie czytałam również książki jej matki "Tylko razem z córką". Z kłopotem uprowadzeń zetknęłam się dopiero czytając książkę "Nareszcie wolna".Fakt, iż autorka postanowiła podzielić się własną opowieścią dopiero po śmierci ojca-oprawcy świadczy o tym jak duże czuła niebezpieczeństwo za jego życia.Urodzona w Stanach Zjednoczonych Mahtob, zostaje podstępnie wywieziona do ojczyzny własnego ojca Iranu. Dwutygodniowe wakacje - jak zapewniał ojciec - zamieniają się w więzienie, bicie, maltretowanie i grożenie wieczną rozłąką z córką dla matki Mahtob. Dziewczyna jednak jest zdeterminowana by walczyć o wolność i po wielu nieudanych próbach udaje się jej uciec do Stanów.Jednak powrót do ojczyzny nie jest końcem problemów, traumy i poczucia zagrożenia. Ani Mahtob ani jej matka Betty nie mogą prowadzić normalnego życia. Stale uciekają i chronią się przed zemstą ojca.Betty omawia ich historię w książce, która staje się bestsellerem a także podejmuje działalność na rzecz innych dzieci uprowadzonych przez jednego z rodziców.Mahtob usiłuje prowadzić zwyczajne życie dorastającej dziewczynki, wszędzie jednak czai się niebezpieczeństwo i lęk. Do tego rozpacza z powodu choroby, która trawi jej organizm. Przyjmuje chrzest i religia staje się ważnym fragmentem jej życia, zapewne również pomaga jej w wybaczeniu ojcu.Przerażające jest to, iż stan zagrożenia, a także prześladowania i próby kontaktu ze strony ojca nie gasną nawet po 20 latach od uprowadzenia. Mahtob jednak jest wyjątkowo silna, kończy studia i usiłuje prowadzić zwyczajne życie.Prawdziwym wyzwoleniem jest jednak dopiero śmierć ojca i napisanie książki o własnej traumie.
Mahtob Mahmoody, bohaterka książki „Tylko razem z córką”, po 30 latach napisała własną wersję nominowanej do Nagrody Pulitzera powieści matki. Historia porwania Amerykanki i jej kilkuletniej córki przez dużo miesięcy utrzymywała się w czołówkach list bestsellerów – też w Polsce [2]. Teraz możemy poznać tę opowiadanie z perspektywy dziecka, nie do końca rozumiejącego przyczynę zaistniałej wtenczas sytuacji. Warto zajrzeć do tej książki; nie tylko żeby poznać inne spojrzenie na wydarzenia z opowieści Betty Mahmoody. To fascynująca historia ludzkiej niezłomności, ogromnej wiary i chęci przetrwania; wreszcie - rozliczenia z przeszłością i przebaczenia.Czteroletnia Mahtob wyjechała z rodzicami do Teheranu w 1984 roku. Pozornie trywialne odwiedziny rodziny ojca zmieniły się w piekło: ukochany tato dziewczynki z dnia na dzień zmienił się w prawdziwego potwora, który uwięził ją i jej matkę w całkowicie obcym językowo i kulturowo kraju. Fakt ten zdaje się być dramatycznym pokłosiem irańskiej rewolucji: metamorfoza Mahmoody’ego nastąpiła w momencie zradykalizowania się frakcji Chomeiniego [3], opowiadającej się za całkowitym powrotem dość liberalnego w latach 70. Iranu do ortodoksyjnej doktryny islamskiej. Betty wraz z córeczką stara się egzystować w tym nieprzyjaznym Amerykanom środowisku, w międzyczasie konstruując misterny plan ucieczki: niełatwy o tyle, że przede wszystkim musi zabrać ze sobą dziecko.Tę historię znamy.Opowieść Mahtob z tamtego okresu nie wnosi dużo nowego do zdarzeń słynnych z ”Tylko razem z córką”: dziewczynka ze własnej perspektywy dość szczegółowo wspomina relacje w rodzinie ojca, asymilację w środowisku miejscowej szkoły i wśród Teherańskich rówieśników, wreszcie – zabawy, w których uczestniczyła wraz z kuzynostwem czy tęsknotę za ukochaną, pozostawiona w państwie maskotką. Wszystko to wskazywałoby na zwyczajne dzieciństwo… gdyby nie wielokrotnie przywoływana przemoc względem matki a także poczucie permanentnego strachu przed ojcem/oprawcą. Właśnie ten strach finalnie okazuje się być najistotniejszym, kluczowym zagadnieniem książki: to uczucie, które towarzyszy bohaterce przez całe jej życie od momentu ucieczki z Iranu. W tym momencie zresztą rozpoczyna się właściwa historia Mahtob Mahmoody: historia kilkulatki – kobiety – kobiety, dotkniętej traumą przemocy i widmem notorycznego zagrożenia. Opis życia „po Teheranie” to przejmująca opowiadanie osoby pozbawionej jakiegokolwiek poczucia bezpieczeństwa, co przekłada się zarówno na jej stan psychiczny, kontakty międzyludzkie, jak również codzienną egzystencję sparaliżowaną stałym lękiem przed ojcem. W tym czasie życia Mahtob wraz z matką 32 razy zmieniały miejsce zamieszkania – w nie do końca irracjonalnej obawie, że zostaną odnalezione i skrzywdzone bądź rozdzielone. Utrudniało to nie tylko codzienność – pod znakiem pytania stawały także tak oczywiste rzeczy, jak chodzenie do szkoły czy późniejszy wyjazd na wymarzone, psychologiczne studia (znamienne, że ofiary przemocy nierzadko wybierają kierunki naukowe, mogące w pewien sposób objaśnić „mechanizmy”, którymi mogli kierować się ich oprawcy). Mahtob Mahmoody w tym kontekście jawi się jako osoba wyjątkowo konsekwentna i wręcz bohaterska w własnej potyczce z niewidzialnym wrogiem: pomimo ciągłego zagrożenia i choroby, która podstępnie wykorzystała jej zrujnowany przez stres organizm, udaje jej się ukończyć Michigan State University, podjąć pracę zawodową, i – przede wszystkim – nie zwariować. Definitywne rozstanie z poczuciem strachu następuje jednak dopiero w momencie śmierci ojca, którego autorka do końca stara się zrozumieć, a tym samym mu wybaczyć.Pierwszoosobową narrację cechuje w wielu miejscach stronniczość obrazująca wyidealizowany obraz „jedynie słusznej” politycznie i religijnie Ameryki. Mahtob wielokrotnie podkreśla w tym kontekście olbrzymią i potrzebną dla przetrwania rolę wiary katolickiej w swoim życiu, powołując się na Biblię i opiekuńczą rolę Boskiej Opatrzności, która – w jej mniemaniu – chroniła ją zarówno przed ojcem, jak i indoktrynacyjnym wpływem islamskiego – negowanego – otoczenia. Głos racjonalizmu równoważący te skrajne postawy należy do wujka kobiety (tego samego, który dążył do jej porozumienia z ojcem, pełniąc rolę mailowego mediatora między Mahmoodym a jego córką): Uważam, że… religia jest przyczyną większości nieszczęść człowieka, niezależnie od tego, o jakiej religii mówimy. Gdybyśmy całkowicie zlikwidowali religię i przestrzegali jednej prostej zasady traktowania innych taki sposób, w jaki sami pragniemy być traktowani, znikłaby potrzeba istnienia wszystkich religii i przyczyna ludzkich krzywd [4].[1] Cytat z przytaczanego przez autorkę wiersza Beniamina Franklina "Tkacz".[2] „Tylko razem z córką” Betty Mahmoody ukazało się nakładem Wydawnictwa Tenten w roku 1992.[3] Por. np. hasło w Wikipedii „Irańska rewolucja islamska”.[4] Mahtob Mahmoody: „Nareszcie wolna”, Wydawnictwo Znak Literanova, Kraków 2016, s. 351.
Jak to jest gdy nasze życie z dnia na dzień zmienia się z beztroskiej sielanki w piekło? Kiedy ukochany tatuś zmienia się w tyrana, którego panicznie się boimy? Mahtob Mahmoody przeżyła piekło, z którego udało jej się wydostać tylko dzięki wytrwałości jej mamy. Mahtob jest czteroletnią dziewczynką, córką lekarza, który z pochodzenia jest Irańczykiem. Jej dzieciństwo jest pozbawione trosk, ma kochającą rodzinę. Wszystko zmienia się z dnia na dzień gdy jej ojciec zabiera rodzinę do Iranu. Dwutygodniowa wizyta u rodziny zamienia się w półtoraroczny koszmar. Facet zmienia się nie do poznania. Zaczyna być agresywny i wyżywa się na własnej żonie a także córce nie tylko fizycznie, lecz także psychicznie. Dzięki wytrwałości mamy Mahtob, po pokonaniu wielu przeciwności udaje jej się zabrać córkę i wrócić do domu w Stanach Zjednoczonych. Niestety pomimo wolności życie dziewczynki i jej matki nie wraca do normalności. Muszą się liczyć z tym, że w każdej chwili ojciec zechce zabrać córkę do Iranu. Jednak groźba porwania przez ojca nie jest jedynym zmartwieniem dziewczynki. Dodatkowym utrudnieniem w jej życiu jest poważna choroba autoimmunologiczna, z którą przychodzi jej się zmagać. Dzięki własnej psychice udaje jej się przetrwać wszystkie przeciwności losu i ułożyć własne życie według swoich planów. „Nareszcie wolna” to książka ebook o ciężkim dzieciństwie i jego wpływie na całe życie młodej kobiety. Jest to także książka ebook o przebaczeniu, które chociaż bardzo trudne daje ukojenie. Mahtob tak bardzo obawiała się własnego ojca, iż dopiero po jego śmierci zdecydowała się opowiedzieć historię własnego dzieciństwa w Iranie i dorastania w panicznym strachu w Stanach Zjednoczonych. Serdecznie zalecam tę książkę. Wywarła ona na mnie ogromne wrażenie i na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci. Dzięki matce Mahtob zmieniło się prawo w Stanach Zjednoczoncyh, a ona sama nieustanna się orężem w potyczce o odzyskanie dzieci porywanych w wielokulturowych małżeństwach. Książka ebook prezentuje także, że porwania dzieci przez rodziców nie są fikcją, niestety są one rzeczywistością, która losy się obok nas.
Nareszcie wolna to książka ebook wypełniona emocjami. Jej autorka, Mahtob Mahmoody, omawia w niej własną historię – szczęśliwe dzieciństwo, ogromne przywiązanie do rodziców i przyjaciół, którego została pozbawiona z dnia na dzień. Jej ojciec, wywodzący się z Iranu lekarz, pod przykrywką dwutygodniowych wakacji, wywiózł ją razem z matką, Betty, do Teheranu, gdzie więził je przez półtorej roku. Mahtob była świadkiem przemocy słownej i fizycznej, jakiej dopuszczał się ojciec. Bała się, że zostanie rozdzielona z matką i że nigdy już nie wrócą do Ameryki. Pewnego dnia jednak udaje im się powrócić do ojczyzny, gdzie usiłują wrócić do normalnego życia. Jednak widmo ojca, który wraca do Stanów i spełnia własne groźby wisi ponad Mahtob na tyle długo, że dopiero po jego śmierci dziewczyna postanawia spisać własne wspomnienia. Historia autorki książki Nareszcie wolna i jej matki obiegła właściwie cały świat. Betty udzielała wywiadów, napisała książkę, która została nominowana do Nagrody Pulitzera, na podstawie ich losów nakręcono film z Sally Field w roli głównej, a jej córka powoli dostosowywała się do nowej rzeczywistości. I wszystko to można znaleźć w tej książce. Jest opowiadanie o porwaniu przez ojca, jego zachowaniu w własnej ojczyźnie, powrocie do Ameryki i tego, co działo się później. Niestety sposób, w jaki Mahmoody spisała własne wspomnienia i język, którego użyła sprawia, że książkę czyta się dość wolno i bez większego zainteresowania. Nareszcie wolna miało być rozliczeniem się z przeszłością, swoista terapią, wyrzuceniem z siebie żalu, gniewu, strachu i wspomnień, które Mahtob przez tyle lat skrywała w sobie. I tak jest. Dziewczyna zresztą przyznaje, że nawet po tylu latach stale ma żal do ojca, nie może pogodzić się z jego postawą i nie ma zamiaru przemieniać swojej. Fakt, że w ogóle była w stanie stawić czoła tym faktom i znaleźć w sobie odwagę, by je spisać, na pewno zasługuje na gratulacje. Jednak Mahmoody nie jest urodzoną pisarką i to, niestety, daje się dość wyraźnie odczuć w trakcie lektury. Przede wszystkim autorka skupia się bardzo nierzadko na nieistotnych faktach, które absolutnie nic nie wnoszą do głównego nurtu narracji. Ze względu na to, gdy dziewczyna skacze między różnorakimi zdarzeniami wypełniając je wieloma szczegółami, można się prosto pogubić i utracić zainteresowanie tą, skądinąd, bardzo ciekawą historią. Poza tym Mahtob Mahmoody wplata do swych wspomnień bardzo dużo odniesień do religii. Absolutnie zrozumiałe jest to, że możliwość cichej modlitwy i skupienia się podczas mszy przyniosły jej ulgę i spokój, dlatego również nie mam zamiaru pisać, że zwrócenie się dziewczyny w tę stronę zasługuje na krytykę. Chodzi bardziej o to, że tak, jak Mahmoody nie potrafi zrezygnować z ogromnej ilości szczegółów, tak również w ogóle nie dawkuje odniesień do wątków religijnych, co na dłuższą metę niestety nuży.Bardzo dobrym (i odważnym) zabiegiem było zacytowanie listów ojca, w których wyraźnie widać, że nawet po wielu latach od porwania nie miał sobie nic do zarzucenia, nie widział absolutnie nic złego w swoim zachowaniu, a nawet oskarżał Betty Mahmoody o kłamstwa i manipulacje. Jednocześnie warto podkreślić, że autorka Nareszcie wolnej ani razu nie stwierdziła, że wszyscy muzułmanie mają takie samo nastawienie i poglądy jak jej ojciec. Nie ma w niej ani nienawiści ani chęci oczernienia ojca, co należy zaakcentować.Jednak brak umiejętności sprawnego prowadzenia narracji sprawia, że książkę Mahtob Mahmoody czyta się dość długo, a początkowe zainteresowanie tematem z czasem maleje. Warto było po nią sięgnąć, by zapoznać się bliżej z historią jej życia, jednak przeczytanie fragmentów, zamiast całości, na pewno by wystarczyło.
Książka ebook – wspomnienia Mahtob Mahmoody, która jako czterolatka wraz z matką została wywieziona przez irańskiego ojca do jego ojczyzny i tam przez osiemnaście miesięcy więziona i zmuszana do życia w radykalnej islamskiej kulturze w okresie rewolucji ajatollahów w dawnej Persji. Niemniej nie jest to następna opowiadanie o dziewczynie zachodu zakochanej „w niby nawróconym” muzułmaninie, a później cierpiącej z powodu własnego zaślepienia, kiedy mąż wraca do korzeni i narzuca je szczególnie dzieciom. Historia porwanej i przetrzymywanej w islamskim państwie Mahtob zajmuje może jedną czwartą książki. Jest ciekawa, ponieważ prezentuje jak z perspektywy dzidziusia wyglądało życie w okresie irańskiej rewolucji. Bardziej ciekawa jest jednak relacja o radzeniu sobie z traumą po takich przeżyciach. Matka Mahmoody, która osiągnęła światową sławę dzięki książce pdf wspomnieniowej, zrobiła wszystko, żeby córka nie żyła w zawiści do ojca, pamiętała również dobre chwile spędzone z nim w dzieciństwie. I ta książka ebook jest właśnie o tym, że warto sięgać w głąb siebie, poszukiwać niezłych stron życia, innych ludzi… Najpierw małej dziewczynce pomagają uwolnić się od zawiści relacje matki, później wiara chrześcijańska, a na końcu studia psychologiczne. Ponieważ Mahtob Mahmoody została w dorosłym życiu psychologiem. Ta książka ebook sugeruje, że potyczka ze złymi emocjami, otwarcie na jasne aspekty otaczającego świata pomaga przezwyciężać nie tylko traumy emocjonalne lecz również i choroby. Bardzo interesujący jest element o pracy ponad samoświadomością, dzięki której autorce udaje się wyjść na prostą w potyczce z nawracającym toczniem. Wartością tej opowieści jest to, ze nie jest ona poświęcona ewangelicznemu wybaczaniu i nadstawianiu drugiego policzka. Mahtob, mimo prób podejmowanych przez ojca ( najpierw mających na celu uprowadzenie córki, później już prawdopodobnie tylko spotkanie) nigdy nie nawiązała z nim kontaktu. Po latach (ojciec zmarł w 2009 roku) wracając do wspomnień i korespondencji, sama stwierdza prawidłowość własnej decyzji, tym bardziej, że druga strona nigdy nie przyznała się do winy fałszując do końca całą historię. Niemniej ostateczna konkluzja jest taka, że panując ponad swoimi uczuciami, można wyjść z traumy, przebaczyć i nie czuć nienawiści, wcale nie pojednując się w oprawcą.
"Nareszcie wolna” napisana przez Mahtob Mahmoody to książka ebook o niezłomnej matce i córce, która przyjęła, to, co ją spotkało za dar od Boga. To także studium godzenia się z ciężką, przewlekłą chorobą. Ten temat zawsze mnie porusza do głębi. Mahtob Mahmoody mając 32 lata zaliczyła 32 przeprowadzki. Do tego czasu nigdy i nigdzie nie czuła się bezpieczna. Dopiero po śmierci ojca zdecydowała się na swój dom i zapuszczenie korzeni w jednym miejscu. Jako czterolatka zostaje wraz z matką siłą zatrzymana w Iranie, gdzie pojechały na zaplanowane wcześniej dwutygodniowe wakacje, z zamiarem odwiedzenia rodziny Ojca. Jak się okazało ojciec (lekarz anastezjolog, Irańczyk wykształcony i pracujący do tamtej pory w USA), obmyślał całą operację wiele wcześniej. Z rozmysłem zaplanował szybką przeprowadzkę do nowego miasta, upłynnienie majątku a także inne „zbiegi okoliczności”, które uniemożliwiły potem wyjazd z państwie ogarniętego wojną. Mała Mahtob i jej mama, Betty przeżywają gehennę nie tylko z powodu despotycznego szaleńca, jakim stał się we swóim państwie Ojciec, lecz także z powodu poczucia ciągłego zagrożenia a także konieczności życia w państwie przesiąkniętego reżimem, fanatyzmem, brudem i ciągłym zgiełkiem. Wydostanie się z tego piekła wydawało się jakimś cudem, a pomoc obcych ludzi prawdziwym darem z niebios. Mahtob dużo razy podkreśla znaczenie wiary własnej i jej matki; nierzadko była dla nich jedyną siłą napędową, gdy brakowało już jakiejkolwiek nadziei…Niestety, po powrocie do państwie nie skończyły się kłopoty Mahtob ani jej matki. U dziewczynki zostaje zdiagnozowana choroba autoimmunologiczna (prawdopodobnie o podłożu nerwicowym), a u matki choroba wymagająca operacji. Dniem i nocą, rok po roku, obie paraliżuje ciągły strach przed zemstą ojca. Ich życie jest ciągłą ucieczką, a w snach powtarza się ciągle ten sam koszmar. Ta opowieść uświadamia jak trudne i nieprzewidywalne może stać się życie, gdy dwie osoby z różnorakich kultur decydują się na wspólne życie, małżeństwo a także posiadanie potomstwa. W czasie, kiedy rozgrywa się akcja książki amerykańskie prawo nie regulowało jeszcze spraw związanych z uprowadzaniem dzieci poza granice kraju. Matka Mahtob (autorka książki „Tylko razem z córką” a także bohaterka filmu pod tym samym tytułem) wniosła olbrzymi wkład, by doszło do zmiany tego prawa, dzięki czemu pomogła wielu ofiarom systemowej luki. Z pełnym zaangażowaniem i oddaniem powierzyła tej sprawie praktycznie resztę swego życia.Mocno porusza postawa samej Mahtob: pomimo tego, co widziała i przeżyła w Iranie, pomimo ciągłego strachu, choroby i konieczności stałego ukrywania się przed wzrokiem wysłanników swego ojca, miała w sobie ogromne pokłady wiary i przebaczenia. Nie skarżyła się na własny los, lecz przyjmowała go jako Boży sposób na ukształtowanie jej charakteru. Byłam pełna podziwu dla wiary i łagodności, z jaką oceniała działania swego ojca. Ten człowiek praktycznie zamienił całe jej dziecięce, nastoletnie i element dorosłego życia w piekło! Książka ebook jest napisana prostym, dziennikarskim stylem, zachowana jest chronologia zdarzeń. Zawiera dużo osobistych elementów, przez co bohaterka staje się czytelnikowi bardzo bliska. W gruncie rzeczy, pomimo „sławy” i nietypowego dzieciństwa, pozostała zwykłą osobą, ceniącą sobie zwyczajne życie wypełnione bliskimi relacjami z rodziną i przyjaciółmi. Zalecam lekturę szczególnie czytelnikom, którzy lubią zagłębiać się w historie pisane przez życie. Ta autentyczna, emocjonalna opowiadanie skradnie Waszą uwagę i serce na długie godziny.
zznosemwksiazkach.blogspot.comTkaczMoje życie jest tylko kobiercem,Który Pan mój i ja wspólnie tkamy.Ja nawet barw dobierać nie umiem,Lecz on pracuje bez wytchnienia.Nierzadko wplata weń smutek,A ja w śmiesznej swej dumieZapominam, że On widzi wierzch,Ja zaś spodnią widzę stronę.Dopiero gdy zamilkną krosnaI czółenka śmigać przestaną,Rozwinie Bóg gotową tkaninęI własny zamysł wyjawi.Bo ciemne nici są tak niezbędneW tkacza zręcznych dłoniach,Jak nici złote i srebrneWe wzorze, który On zaplanował.Benjamin Malachi Franklin (1882-1965)Kiedy myślę o dzieciństwie w głowie widzę siebie skaczącą do wody z dziadkiem, naukę jazdy na rolkach i zabawę w chowanego na podwórku. Miałam szczęśliwe dzieciństwo i zostało mi dużo cudownych wspomnień z tego okresu. Byłam radosna, nie przejmowałam się niczym i nie musiałam się niczego bać. Nigdy nie doświadczyłam krzywdy ze strony rodziców. Są jednak dzieci, których wspomnienia znacznie różnią się od moich.Życie Mahtob w wieku pięciu lat zmieniło się w piekło. Już jako dzidziuś doświadczyła okrutnej przemocy w domu i poznała smak wojny. Miały być to dwutygodniowe wakacje u rodziny w Iranie. Wówczas jednak kochający ojciec zmienia się w potwora. Nie pozwala im wyjechać z państwie ogarniętego wojną. Grozi matce dziewczynki że ją zabije i wciąż ją kontroluje. Ona jednak nie zamierza się poddać.Od początku bardzo podziwiałam Betty. Ta dziewczyna przeżyła w życiu okropne chwile, lecz się nie załamała. Chciała uciec i dać córce lepsze życie. Choć wydawało się to niemożliwe to ona walczyła o lepsze jutro i wciąż poszukiwała jakiegoś rozwiązania. Bardzo imponowało mi również to, jak bardzo zaangażowała się w pomoc rodzinom w podobnej sytuacji. Jest niesamowicie dobrym człowiekiem. Mimo tego, jak ojciec je skrzywdził ona starała się, żeby córka wybaczyła mu to i nie darzyła go nienawiścią. Wciąż przypominała jej o tych niezłych chwilach spędzonych razem z tatą. Nie chciała aby myślała o nim jako o złym człowieku. Jestem bardzo interesująca napisanych przez nią książek.Mahtob też bardzo mi imponowała. Mimo wielu krzywd które ją dotknęły jej wiara była niewzruszona. Miłowała Boga i wierzyła, że wszystko czego doświadczyła było częścią Bożego dzieła. Nie ma do niego pretensji o to, co się stało. Wiara pomagała jej przetrwać trudne chwile. Nawet będąc w Iranie wraz z matką potajemnie modliła się. Dzielnie mówiła przy innych o własnej wierze i nie obawiała się do niej przyznać. Książkę czyta się naprawdę szybko. Autorka w interesujący sposób opisała kulturę Iranu. Dzięki powieści można dowiedzieć się wielu rzeczy na ten temat. Niektóre są bardzo szokujące i okrutne."Nareszcie wolna" to nie jest byle jakie czytadło dla zabicia nudy. To cudowna historia o cierpieniu, matczynej miłości, wierze i wybaczeniu do jakiego zdolny jest człowiek. Po zakończeniu lektury jeszcze przez dłuższy czas o niej myślałam. Jest to pozycja, która nikogo nie pozostawi obojętnym. Polecam!
Mahtob Mahmoody jest urodzoną w Teksasie w 1979 roku pisarką i psychologiem. Świat już wcześniej poznał historię porwania jej i jej matki, za sprawą książki autorstwa tej ostatniej pt. "Tylko razem z córką", na podstawie której nakręcono też film. Po śmierci ojca Mahmoody postanawia przedstawić tę historię ze własnej perspektywy- najpierw jako dziecka, którego świat w jednej chwili legł w gruzach, a potem dorastającej i dorosłej osoby żyjącej niemalże cały czas w poczuciu zagrożenia.Na początku życie Mahtob i jej rodziców- Betty i Sajjeda- wygląda bardzo zwyczajnie. Dziewczynka jest szczęśliwą czterolatką, a jej rodzice tworzą wzorową kochającą się parę. Wszystko zmienia się, kiedy państwo Mahmoody lecą odwiedzić rodzinę Sajjeda w Teheranie. Dla Betty i Mahtob dwutygodniowy urlop przeradza się w osiemnastomiesięczną gehennę. Kochający i troskliwy ojciec staje się ekstremistycznym tyranem pozbawionym skrupułów, który wciąż bije i grozi śmiercią własnej żonie, a z córki chce zrobić podporządkowaną muzułmankę. Matka nie boi się narazić własnego życia, byle tylko wyciągnąć córkę z piekła i chaosu, w jakim się znalazły. Ucieczka jednak nie oznacza końca problemów. Obie przez dużo lat żyją z ciągłą obawą o własne bezpieczeństwo."Nareszcie wolna" na pewno nie należy do najlżejszych lektur, mimo iż język, którym jest napisana, jest delikatny i plastyczny. Bulwersowało i dziwiło mnie dużo rzeczy. Po pierwsze postępowanie ojca jest dla mnie niewytłumaczalne. Nie dość, że nie widział w nim absolutnie nic złego, to jeszcze po latach oskarżał matkę Mahtob o kłamstwa i zniesławianie go. Z drugiej strony duże wrażenie zrobiła na mnie postawa Mahtob. W własnej książce pdf nie idealizuje siebie, omawia raczej sposób własnego rozumowania i odbierania tak niełatwej rzeczywistości. Z ogromnej zawiści do ojca, przechodzi do pogodzenia się z losem i na końcu do wybaczenia. To chęć zrozumienia, co kieruje ludźmi w danych momentach i co losy się z ich umysłami pchnęła ją do studiowania psychologii.Oczywiście temat islamu i muzułmanów budzi kontrowersję, a niniejsza książka ebook może nie przemawiać na ich korzyść. Jednak Mahmoody cały czas podkreśla, że nie każdy muzułmanin z założenia jest zły, natomiast stara się czerpać jak najwięcej z perskiej kultury, skąd przecież wywodzą się jej korzenie. Sama jednak została gorliwą chrześcijanką. W znacznej mierze to wiara pomogła jej radzić sobie ze świadomością, że każdego dnia jej ojciec po raz następny może wtargnąć w jej życie, ponownie je niszcząc. Czasem miałam wrażenie, że jej wiara bywa wręcz naiwna, jednak dla niej samej była i jest źródłem siły.Książka "Nareszcie wolna" porusza bardzo dyskusyjne, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kwestie. Religijność Mahmoody, jej podejście do islamu i przede wszystkim jej wyzwolenie mogą nie podobać się wielu osobom. Ja osobiście jestem pod wrażeniem siły wewnętrznej i odwagi jej i jej matki. To dzięki działaniom i niezmordowaniu Betty Mahtob w Stanach Zjednoczonych uległo zmianie prawo odnośnie wywożenia dzieci wielokulturowych małżeństw za granicę, a ona sama pomogła wielu rodzinom w odzyskaniu uprowadzonych dzieci. Według mnie warto przeczytać "Nareszcie wolną", chociażby ze względu na fakt, że jest to autentyczna relacja ofiary. Lecz jest to także książka ebook o poszukiwaniu swojej drogi, o odwadze i bardzo mądrym przebaczeniu.