Recenzje

• KATARZYNA

  2018-03-20

  Wspaniałe bajki do czytania zarówno dla małych i dużych.

• Katarzyna Michalak

  2018-03-20

  Cudowne baśnie i cudowne ilustracje.

• Paulina Skarżyńska

  2018-03-20

  Cudowne ilustrację! Książka ebook w twardej oprawie doskonała na upominek dla malucha :)

• Wkp

  2018-03-20

  Nazwisko braci Grimm po angielsku nie przypadkiem kojarzy się z „grim” czyli „ponurym”. Ponieważ takie również były ich pierwsze baśnie, a właściwie to opowiadania grozy pisane ku przestrodze i niekoniecznie przeznaczone dla najmłodszych. Przez lata jednak utrwalił się wizerunek dziecięcych historyjek z morałem i niniejsze opracowanie skupia się właśnie na tej ich stronie. I to w bardzo kolorowym, bogato ilustrowanym tomie.„Jaś i Małgosia”, „Żabi król”, „Flecista z Hameln”, „Muzykanci z Bremy”, „Pani Zima”, „Roszpunka”, „Złotowłosa i trzy niedźwiedzie” i wiele, dużo innych opowieści. Przepisywane niezliczoną ilość razy, adaptowane zarówno na potrzeby kina, jak też i komiksu, zyskiwały najróżniejsze formy. W „Najpiękniejszych Baśniach Braci Grimm” otrzymujemy wybór najistotniejszych z nich, w zupełnie świeżym opracowaniu. Zagubione w lesie dzieci, flecista władający gryzoniami za pomocą muzyki czy historia dziewczyny, która zawędrowała do domku niedźwiedzi ożywają po raz następny dla następnych pokoleń czytelników.Trzeba jednak pamiętać, że docelowa grupa wiekowa odbiorców niniejszej pozycji to 4-5 lat, a co za tym idzie warstwa tekstowa jest maksymalnie uproszczona, a ilustracje dominują. Zaprezentowane tutaj opowieści nie przypadną więc raczej do gustu starszym czytelnikom, lecz dzieci na pewno będą zadowolone. Szczególnie, że całość została bardzo ładnie wydana.Wracając jednak do samych opowieści to prócz tego, że stanowią one prostą prezentację ich treści, mogą stać się także początkiem przygody z poważniejszymi odsłonami tekstów braci Grimm. Można by nawet rzec, że niniejsza książka ebook to nic innego, jak wprowadzenie. Bracia Grimm napisali bowiem nad 200 własnych baśni, więc na czytelników pragnących odkryć te mniej słynne utwory czeka cały prawdziwie magiczny świat. Trzeba jednak od czegoś zacząć, a „Najpiękniejsze Baśnie…” mogą być dobrym wprowadzeniem.Szczególnie, że już sama ich otoczka z pewnością wpadnie w oko dziecięcym odbiorcom. Jest bowiem kolorowo, jest także nowocześnie (wiele ilustracji wpada w popularną mangową tonację), a do tego dochodzi bardzo ładne wydanie, którego wyłożona od środka gąbką okładka jest naprawdę przyjemna w dotyku.Podsumowując: zalecam dla dzieci. Pozycja w sam raz do czytania im na dobranoc po jednej krótkiej, łatwo ujętej bajce. I ładnie pokazuje się na półce.