Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Cudowna modelka, początkująca pisarka i szczęśliwa mężatka Dagmara czeka na przyjazd matki, z którą przez lata nie utrzymywała kontaktów. Mama Dagmary pochodzi z ubogiej rodziny mieszkającej w malutkim miasteczku na wschodzie Polski. Widzi, jak Dagmara konsekwetnie zrywa z dotychczasowym modelem życia i odnosi sukcesy. Za jaką cenę? "Na karuzeli" to wyjątkowa opowieść obyczajowa, w której poznajemy dzieje pięciu dziewczyn powiązanych nićmi rodzinnymi, gdzie fabuła zaczyna się współcześnie i cofa się coraz to dalej w przeszłość, żeby w końcu ukazać sekrety każdej z nich. Od wydawcy:"Bohaterki książki niczym Madonny w wierszu Białoszewskiego wirują na karuzeli życia, popełniając stale te same błędy. Teresa Monika Rudzka obdarza je zarówno rozwagą, jak i romantyzmem, pozwala na potknięcia i daje szanse ich naprawy".Ałbena Grabowska, pisarka
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Na karuzeli |
Autor: | Rudzka Teresa Monika |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Szara Godzina |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Właśnie to zasłyszane kiedyś powiedzenie towarzyszyło mi podczas lektury książki o której chcę Wam dzisiaj opowiedzieć kilka słów. Lecz zanim słowo o samym utworze pozwólmy sobie na chwilę przemyśleń. Zapewne nikomu z Was nie trzeba uświadamiać jak bardzo życie każdego z nas bywa zmienne i zaskakujące. Każdego dnia zaliczamy własne wzloty i upadki,radości i smutki. Tak naprawdę niczego w życiu nie możemy być pewni. Owszem mamy własne plany i marzenia ale życie mocno je weryfikuje. O tym wszystkim pisze w swej najwieższej powieści „Na karuzeli”Teresa Monika Rudzka.Główną bohaterką tytułu jest Dagmara,młoda dziewczyna ciesząca się szczęśliwym życiem rodzinnym. Jednak nie wszystko jest tak wspaniałe jak sugeruje to pierwsze wrażenie o czym możemy przekonać się już na początku omawianej historii. Ponieważ oto poznajemy Dagmarę w momencie kiedy czeka na wizytę matki z którą nie utrzymywała kontaktu od wielu lat. Nie chcę zdradzić co jest powodem takowej izolacji dziewczyny od rodziny powiem tylko,że pragnęła ona żyć inaczej,lepiej,godniej niż dziewczyny z pokoleń jej najbliższych.Pani Teresa Monika Rudzka konfrontuje czytelnika z trudnym,bolesnym ale niestety okrutnie prawdziwym życiu w obliczu biedy i patologi gdzie nieodłącznym towarzyszem niedoli jest alkohol. Wszystkie dziewczyny o których losach czytamy pragną spokojnego,szczęśliwego życia gdzie będą mogły czuć się bezpieczne i kochane. Niestety w myśl powiedzenia „ historia lubi się powtarzać” wszystkie za każdym razem popełniają te same błędy choć już jako dzieci obserwując życie własnych rodzin obiecują sobie,że w ich przypadku będzie inaczej.Jeśli chodzi o moje odczucia to pomiędzy mną, a książką nie zaiskrzyło. Bardzo długo nie mogłam wbić się w jej klimat. Nie mogłam dać wiary temu że w człowieku może być tak dużo zawiści,złości i zawiści tym bardziej kiedy jesteśmy rodziną. Tym niemniej pod wobec stylu,języka czy również pomysłu na fabułę niczego tej pozycji zarzucić nie można. Bardzo ciekawym zabiegiem jest przedstawienie opisanych zdarzeń w chronologii wstecznej. Zaczynamy lekturę w czasach współczesnych a następnie niczym w wehikule czasu odbywamy podróż w do przeszłości,by poznać perypetię dziewczyn z paru pokoleń wstecz. W ten sposób do końca nie wiemy jaki skrywany tajemnica pokierował dziejami owych dziewczyn tak,a nie inaczej.Mimo,że po „Na karuzeli „ spodziewałam się czegoś innego niż to,co otrzymałam, to z pewnością jest to książka,która znajdzie wielu własnych zwolenników. Dlatego najlepiej sami po nią sięgnijcie,by wyrobić sobie swoje o niej zdanie.Moja ocena to : 5 /10Pozdrawiam,Agnieszka Kaniuk
"Cóż, nie wszyscy dostajemy od życia to samo i po równo, stąd również różnie oceniamy i doceniamy różnorakie rzeczy."Życie potrafi stłamsić człowieka, przygnieść go swoim ciężarem, sprawić, że najbardziej szare odcienie dnia codziennego stają się jeszcze bardziej posępne, uciążliwe i dokuczliwe. Jakże nierzadko zestawienie oczekiwań z realnymi możliwościami przytłacza rozpaczą i bólem. Brakuje wyczekiwanego szczęścia, solidnego poczucia swojej wartości, szans realizacji edukacyjnych i zawodowych ambicji, spełnienia marzeń i pragnień. Podniosłe myśli i uczucia ulatują w potoku narzuconych obowiązków i wyrzeczeń. Ciężko wbrew wszelkim przeciwnościom przetrwać dla siebie i najbliższych, nie pozwolić odejść nadziei, liczyć na uśmiech losu i korzystne sploty okoliczności. Czy miejsce, z którego się wywodzimy aż tak bardzo determinuje nasze działania, przyjęte wartości i poglądy? W jaki sposób fatum, porażki, błędne decyzje, przenoszą się na kolejne pokolenia, z dużym podobieństwem powielając się? Jak uciec od bolesnych wspomnień dzieciństwa, którymi wypełnione są myśli i serce? Czy można zatrzymać karuzelę życia, wyskoczyć z niej w biegu, jakim kosztem i z jaką skutecznością?Intrygująca oferta czytelnicza, poruszająca dużo kłopotów społecznych, przemawiająca do wyobraźni, skłaniająca do przemyśleń. Pięć pokoleń dziewczyn zmaga się z przeznaczeniem, walczą o namiastkę szczęścia, niejednokrotnie dokonują nieodpowiednich wyborów życiowych, niewłaściwie kierują uczucia, gubią w definiowaniu swojej tożsamości. Wyjątkowo trudno wyrwać się z toksycznych związków, patologicznych wzorców, radzić sobie z obciążeniem grzechów i błędów rodziców. Wstyd z powodu biedy, nieumiejętności odnalezienia się w otaczającej rzeczywistości, obciążanie bliskich własnymi słabościami i bezradnością, wyczekiwanie zrozumienia i choćby częściowej akceptacji. Dużo gorzkich refleksji nasuwa się podczas czytania książki. Ciekawie ukazany obraz surowości życia, jego mrocznej strony, bezwzględności względem mylnych założeń, to także bolesne doświadczenia i osobowości odbite w krzywym zwierciadle. Postaci powieści mocno przekonywujące, prawdziwe, silne nawzajem na siebie oddziałujące. Próbują zapobiec dramatom, nie dopuścić do powielania porażek i życiowego niedosytu. Dlatego tak mocno sceptyczne i krytykujące słowa padają z ich ust, bezwzględnie oceniają, boleśnie ranią, głośno wyrażają żal, cierpienie i gorycz. Angażujemy się w przejmujący smutek opowiadanych historii, odbieramy poczucie klęski, lęki i obawy. Jednocześnie po przewróceniu ostatniej strony książki czujemy olbrzymią ulgę, że udało się nam uniknąć takich zasadzek życia, starczyło odwagi, sił i mądrości, żeby podążać w zupełnie innym kierunku. A może jednak nie do końca to prawda?bookendorfina.blogspot.com
Autorka skupiła się głównie na życiu Dagmary i Doroty, lecz poznajemy również najistotniejsze momenty życia Danuty a także jej matki Zofii i babci Dagmary (po której zresztą współczesna Dagmara otrzymała imię). Przed czytelnikiem została roztoczona opowiadanie o losach tych dziewczyn w różnorakich momentach historii kraju, z czym musiały się zmierzyć, jak los je potraktował. Której podarował miłość, której przyjaźń a której szczęście. Jak bardzo był przewrotny podczas podejmowania decyzji. Jak bohaterki radziły sobie z zarabianiem pieniędzy a jak z wydawaniem. Jakie miały kłopoty ze zdrowiem a jakie sekrety skrywały? Które z nich miały trudności z uczciwością innych, zazdrością czy skromnością? Które bohaterki marzyły o dzidziusiowi a kiedy pojawiał się kłopot z zajściem w ciążę? Jak wyglądały inicjacje seksualne i czy na pewno odbywały się we właściwym miejscu i czasie? Długo jeszcze mogłabym zadawać pytania. Długo mogłabym rozwodzić się ponad tym, co przeżyły bohaterki. Śmiało mogę również napisać, że nie podobała mi się wulgarność z jaką nierzadko odnosiły się matki i córki do siebie nawzajem."Na karuzeli" to obyczajówka bardzo rzeczywista, nie przerysowana, dotycząca realnego życia i realnych kłopotów z jakimi zmagały się dziewczyny z rodziny Dagmary przez nad sto lat. Mężczyźni pojawiający się w ich życiu odegrali własne role, byli kluczowymi fragmentami rodzinnej społeczności głównie dla córek, lecz poza tym nie mogę o nich napisać, by byli filarami dla własnych żon.Autorka zwróciła naszą uwagę na dużo problemów, z jakimi spotykamy się każdego dnia: alkoholizm, anoreksja, różnorakie metody zarobkowania (nie zawsze legalne i przyjemne). Stara się nam pokazać czego nie powinno się robić, jakich decyzji nie powinno się podejmować... Bohaterki za własne błędy muszą bowiem zapłacić, nierzadko bardzo wysoką cenę. Czy ich dzieci mają szansę odmienić własny los? Mają szansę postąpić inaczej? Pobrać naukę z poprzednich pokoleń? Sprawdźcie jak zareagują Wasze emocje na słowa Teresy Moniki Rudzkiej! To bardzo refleksyjna powieść, która chwilami w dość brutalny sposób omawia życie pewnej rodziny. Czy przynajmniej postarasz się, by to nie było o Tobie? Zechcesz uniknąć omówionych tu błędów?całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/05/teresa-monika-rudzka-na-karuzeli.html
Teresa Monika Rudzka jest polonistką i dziennikarką pochodzącą z Wrocławia. Jest autorką paru bestsellerów m. in.:"Bibliotekarek", "Zawsze będę cię kochać", "Kuzyneczek". "Na karuzeli" to książka ebook o pięciu pokoleniach dziewczyn Dagmary - Doroty - Danuty - Zofii - Dagmary, córek i matek, które niczym madonny z wiersza Białoszewskiego mkną przez życie popełniając stale podobne błędy. Akcja zaczyna się współcześnie, by cofać się coraz dalej w przeszłość żeby odkryć sekrety każdej z bohaterek.Książkę na początku czytało mi się trudno. Irytowały mnie bohaterki i ich postępowanie. Jako córki i matki pomimo łączących ich więzi ciągle miały do siebie pretensje o los jaki je spotyka, delikatnie pisząc okropnie się do siebie odnosiły. Brakowało mi ciepłych uczuć, wrażliwości, empatii, miłości. Miałam wrażenie, że bohaterki są bardzo oziębłe i egoistyczne, że choć poszukują nieustannych związków, partnerów, to tak naprawdę zależy im tylko na poprawieniu własnej sytuacji materialnej. Mężczyźni pojawiają się tylko na chwilę w ich życiu, właściwie tylko po to by zaspokoić ich fizyczne potrzeby. Czy rzeczywiście szczęście człowieka zależy tylko od sytuacji finansowej? Przedstawione dziewczyny nie wzbudziły mojej sympatii.Na szczęście z czasem akcja powieści zaczęła mnie wciągać, zaczęłam lepiej poznawać dzieje bohaterek i bardziej rozumieć ich postępowanie. Choć muszę przyznać, że wolę inną literaturę, o jasnych stronach życia nie o biedzie, pijaństwie, prostytucji. Myślę, że jest to przede wszystkim lektura dla dziewczyn dojrzalszych, które mogą w książce pdf odnaleźć szare życie i walczące o własne bohaterki.KKźródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot,com
Książka ebook jest niesamowita. To prawdziwy bestseller! „Na Karuzeli“ jest tak pełna wrażeń, kolorów i życia, iż czytając ją nie można się oderwać nawet na chwilę.Teresa Monika Rudzka omawia w własnej najwieższej powieści życie kobiet. To historia pokoleniowa, historia rodzinna. Życie zostaje przez pisarkę obnażone do nagości, przedstawione takim, jakim jest w całym cudownie i bólu, bez upiększania i dodawania czegokolwiek. Za to właśnie cenię Teresę Monikę Rudzką i dlatego tak chętnie sięgam po jej książki. I tak jest też w „Na karuzeli“: suchy, obiektywny opis losów pięciu pokoleń dziewczyn z jednej rodziny: od praprababki do wnuczki. Każda z nich ma silną osobowość i żyje na swój indywidualny sposób. Widzimy, jak te dziewczyny sobie radzą, jakich facetów spotykają na własnej drodze, co o nich myślą, jak wychodzą za mąż, jak pracują, jak rodzą dzieci, wychowują je i jak umierają. Całość uzupełniają czasy, w których przyszło im żyć i obyczaje, jakie panują. W tle mamy wydarzenia historyczne począwszy od okresu przedwojennego do dziś. To one mają również wielki wpływ na dzieje bohaterek.Mówi się, że każde pokolenie jest inne i inaczej rozumie życie – tak jest też w „Na karuzeli“. Życie jest właśnie jak ta tytułowa karuzela: kręci się dookoła, raz szybciej, raz wolniej. Każda z przedstawionych dziewczyn ma inna receptę na własny los, inaczej rozumie życie lecz czy to praprababka, prababka, babka, matka czy wnuczka - łączy je prócz więzi rodzinnej coś ważniejszego, co sobie z pokolenia na pokolenie przekazują… lecz aby się dowiedzieć, co to jest, trzeba przeczytać książkę, do czego bardzo zachęcam!
Niech nikogo nie zwiedzie okładka, nie jest to romans ani jakieś czytadełko. Jest to wysmakowane, głębokie studium kobiecych losów, wciągające już od pierwszych stron. Oby więcej takich ebooków na naszym rynku wydawniczym. Polecam!