Mushishi 6 okładka

Średnia Ocena:


Mushishi 6

Mushi można się obawiać lub starać się je polubić. Można spotkać je wszędzie – w górach, w gajach bambusowych, w zbiornikach wodnych, a czasem nawet w domach. Zdarza się, że egzystują obok ludzi nie wadząc nikomu, a czasami potrafią być bardzo dokuczliwe. Ponieważ mushi to sąsiedzi, których nie trzeba kochać, lecz z którymi należy nauczyć się żyć.

Szczegóły
Tytuł Mushishi 6
Autor: Usrushibara Yuki
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Hanami
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Mushishi 6 w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Mushishi 6 PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • erka

    To już szósty tom serii, która wciąga, fascynuje, a jednocześnie skłania do przemyśleń i jakiejś zadumy. Fantastyczne byty, które, same w sobie nie są niebezpieczne, dopiero czynnik ludzki sprawia, że są groźne. W pierwszej opowieści poznajemy pewną dziewczynkę, która przy pomocy zagadkowej nici zwisającej z nieba, pewnego dnia znika. W kolejnej, dowiadujemy się nie co o pewnym rybaku, który za śmierć własnej małżonki obwinia dawnego znajomego. Kolejna, to historia mushi, które dają władzę ponad zwierzętami. Cena jednak, za taką moc, jest jednak bardzo wysoka. Najbardziej nastrojowa opowieść, to ta w której byty to płatki śniegu. Każdy kontakt z ciepłem wywołuje u ofiary ból. Ostatnia opowiada nam o innych mushishi. Nie tylko Ginko jest tropicielem tych stworzeń. Podsumowując każda z tych historii, to nie tylko fascynująca baśń, niekiedy z fragmentami grozy, lecz i opowiadanie z morałem, ucząca czegoś, bądź ostrzegająca przed czymś. Malunki są stonowane, niemal bez szczegółowe, minimalistyczne-to najlepsze określenie. Jednak spoglądając na te, które występują w kolorze, widzimy ich bogactwo. Na pewno warto sięgnąć po każdy tom tej mangi.