Średnia Ocena:
Mroczna Wieża. Tom 8. Wiatr przez dziurkę
Ośmioczęściowy cykl powieści łączący fragmenty fantasy, horroru i westernu, stawiany na równi z trylogią Tolkiena. Przez samego autora uważany za ukoronowanie jego twórczości. Zainspirowany poematem Roberta Browninga "Sir Roland pod Mroczną Wieżą stanął". Roland i jego ka-tet podczas swej wędrówki w poszukiwaniu Mrocznej Wieży chronią się przed zamiecią w opustoszałym budynku wiejskiej świetlicy. Spędzają tam noc, słuchając opowiadania Rolanda o jednym z jego pierwszych zadań – potyczce ze zmiennokształtnym stworem mordującym całe rodziny. Podczas tej misji wziął pod własną opiekę dziesięcioletniego chłopca ocalałego z rzezi i usiłując go uspokoić, opowiedział własną ulubioną historię z dzieciństwa o Timie Dzielne Serce – Wiatr przez dziurkę od klucza .
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Mroczna Wieża. Tom 8. Wiatr przez dziurkę |
| Autor: | King Stephen |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo Albatros |
| Rok wydania: | 2017 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Mroczna Wieża. Tom 8. Wiatr przez dziurkę PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Lego Friends. Jabłkowy zawrót głowy
Pamiętniki
Filary zdrowia
50 typów broni, które zmieniły bieg historii
Multimedialna malowanka z piosenkami Beatlesów
Zostań stylistką. Romantycznie
Nagrody
Kocham ten film. Elena z Avaloru
Radiestezja w praktyce. Wahadełko, chromoterapia, diagnostyka
Pakiet Zezia. Tom 1-3
Recenzje
Dla wielbicieli cyklu Mrocznej Wieży to bezwarunkowy i niezaprzeczalny rarytas. Choć napisany po ukończeniu przez Kinga całego cyklu, a chronologicznie mieszczący się w połowie (tzw. tom 4,5) to wpasowuje się doskonale w uniwersum Rolanda. Przyjemnie wrócić do ka-tet rewolwerowca!!!