Recenzje

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-21

  "I zawsze wówczas czuła ten rozdzierający ból, jakby coś bezwzględnym ostrzem wyrzynało jej właśnie następny kawał tego, co niegdyś nazywała sercem."Dobrze czyta się tę książkę, wciąga w świat mody, intrygujących zdarzeń, kryminalnych wątków. Trzyma w napięciu, wprowadza oczekiwany thrillerowski dreszczyk niepewności, zaskakuje zwrotami akcji, obala wytwarzane przypuszczenia i domysły. Chce się dociekać prawdy ukrytej w scenariuszu życia głównej bohaterki, dowiedzieć jak najwięcej o jej przeszłości, zrozumieć dlaczego towarzyszą jej mroczne tajemnice. Od początku czuje się, że są sprawy, które wymagają intensywnej wnikliwości i uszczegółowienia, z zaangażowaniem zdejmujemy kolejne warstwy fałszów i pozorów.Ewa Przydryga potrafi przykuć uwagę czytelnika, wytworzyć więź pomiędzy nim a wiodącą postacią, zaintrygować i skłonić do psychologicznej zabawy, głębszych interpretacji czynów bohaterów. Prolog mocno podsyca zainteresowanie, uaktywnia wyobraźnię, podgrzewa emocje. Z każdym epizodem opowieść coraz mocniej nas wciąga, a jej zakończenie zbyt dynamicznie nadchodzi. Trochę byłam zawiedziona ostatecznym wyjaśnieniem wszystkich okoliczności i motywów zachowań czarnych charakterów, po prostu liczyłam na coś mocniejszego, bardziej spektakularnego. Jednak taka odsłona także zaspokaja ciekawość i zadowala. Polecam, ponieważ warto zapoznać się z tym udanym debiutem literackim, mnie się spodobał, chętnie sięgnę po kolejną książkę autorki.Juliette Różańska marzy, żeby zrobić olśniewającą karierę projektantki mody, ukształtować swój niepowtarzalny styl, wykazać się kreatywnością i zmysłowością, zwrócić uwagę świata na własne prace, cieszyć uznaniem ludzi z branży i mediów. W Paryżu przygotowuje pokaz kolekcji, której sukces otworzy drzwi do upragnionej sławy i bogactwa. Jednak na trzy tygodnie przed ważną datą, stroje z kolekcji zostają zniszczone i bynajmniej nie chodzi tu tylko o zwykły wandalizm, lecz kryją się za tym znacznie poważniejsze motywy, od dawna skrywane tajemnice i tragiczne wspomnienia. Dlaczego to właśnie Julia staje się ofiarą przerażającej gry sprawcy? Czy dziewczynie grozi śmiertelne niebezpieczeństwo? Co wspólnego z obecnymi zdarzeniami ma dramatyczna śmierć przyjaciółki sprzed dziecięciu lat? Czy pomimo licznych perturbacji uda się Julii zrealizować marzenia? A może jej życie zmieni się już nieodwracalnie?bookendorfina.blogspot.com

• Aleksandra Szoć

  2018-03-21

  Najpierw wady, czy zalety? Zawsze mam kłopot z zaczęciem. Fabuła jest nieźle wykreowana, to na pewno. Wchodzimy do Francji, gdzie pokazy mody są w świetle sławy. To właśnie tam poznajemy młodą polkę, Julię, która dostała od życia szansę na spełnienie własnego marzenia zawodowego. Duży pokaz jest już tuż, tuż, gdy nagle... Przeszłość sprzed 10 lat powraca ze zdwojoną siłą, niwelując jej zamiary. Julia już nie jest taka, jaką poznaliśmy. Kiedy przylatuje do Polski na zjazd absolwentów, nie tylko wspomnienia jej zamordowanej przyjaciółki wracają do jej umysłu. Widzimy, że ukrywa o dużo więcej, niż mogłaby przyznać. To właśnie ta sekret spowodowała, że z ciekawością brnęłam dalej. Zdecydowanie akcja zbyt dynamicznie się rozkręca. Brakowało mi opisów - ponieważ ponownie mamy do czynienia z dużą ilością dialogów, bez dodatkowych ,,czytelniczych wspomagaczy" - przez co miałam wrażenie, że akcja toczy się na jednym osiedlu. Wiecie o co chodzi? Główna bohaterka dowiaduje się o pewnym tropie, idzie do sąsiadki, sąsiadka kieruje do sklepu mięsnego, aż w końcu kulminacyjna scena jest przy trzepaku. Oczywiście to tylko przenośnia - Julia podróżuje, to wiem, lecz teraz mam wrażenie, że wszystko działo się w przeciągu pięciu minut. Przy ebookach tego gatunku konieczne są rozwinięcia, ponieważ trudniejsi czytelnicy - tacy jak ja - muszą mieć opisy podane na tacy. Nie wszystko można sobie wyobrazić, tym bardziej takich spraw, jak odczucia. Ponadto czytelnik dostaje w łeb z powodu znacznej ilości zwrotów akcji. Może to z jednej strony dobrze, ponieważ ciągle coś się dzieje, lecz dla mnie jest za wielki rozpęd. Gdyby powoli to wszystko było brane pod uwagę, a nie z grubej rury, to byłoby wyśmienicie. Tak więc... Wolniej, Pani Ewo. Na wszystko przyjdzie czas w książce. Dialogi zaś... Oceniam bardzo dobrze, póki autorka nie spróbowała pisać slangiem. Nie brzmiało to autentycznie. Rozumiem, że skróty myślowe można wprowadzać do SMS-ów, wiadomości tekstowych, żeby mniej zajęło nam tłumaczenie, ale nie do rozmowy - a przede wszystkim, kiedy bohaterzy są dorośli i wyrośli z poziomu gimnazjum (bo w końcu młodsza młodzież jest nieobliczalna). Ogólnie rzecz biorąc, pomijając ten slang, autorka nieźle kreowała wypowiedzi. Bogate słownictwo, słowa adekwatne do sytuacji... Zdecydowanie powiedziałabym to wszystko, gdybym była na miejscu bohaterów. Za to więc wielki plus i mniejszy minus. Historia... Prócz tego, co wcześniej wspomniałam (czyli akcja tocząca się zdecydowanie zbyt szybko), fabuła jest nieźle wykreowana. Byłam ciekawa, jak autorka przedstawi Polskę i Francję a także - przede wszystkim - pokazy mody. Nie jestem jakąś olbrzymią fanką świata mody, lecz lubię, kiedy na tym skupia się książka ebook albo film. To na pewno udało się autorce. Pokazała to, co chciałam zobaczyć - a może i nawet wiele więcej? Reasumując, książka ebook nie jest zła. Gdyby było bardziej rozkręcone, z całą pewnością zasługiwałaby na bardzo dobrą ocenę. Osoby, które raz do czasu lubią złapać się czegoś nowego, lekkiego kryminału, na pewno polubią tę pozycję. Ja natomiast mam niedosyt. Ocena: 4+/6Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Novae Res

• MagdaW1984

  2018-03-21

  Bardzo udany debiut. Historia pochłania od samego początku i nie pozwala odłożyć książki do samego końca. Gwarantuje zarwaną nockę. Zżyłam się z barwnymi postaciami, fabuła jest ciekawie poprowadzona. Piękne, plastyczne opisy Francji. Jestem interesująca kolejnych powieści ponieważ autorka ma wielki potencjał.