Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Kim jest kobieta, która stara się nakłonić detektywa Franka Quinna, by zajął się nierozwiązaną sprawą sprzed paru lat? Dlaczego policji nie udało się ująć seryjnego zabójcy młodych kobiet? Co oznacza znak X, wycięty nożem na ciele każdej z ofiar? Z jakich przyczyn seria morderstw niespodziewanie się skończyła, a dochodzenie utknęło w martwym punkcie? Pojawienie się kobiety, podającej się za siostrę bliźniaczkę ostatniej z ofiar, uruchamia lawinę zdarzeń, których logiki Quinn jeszcze nie potrafi zrozumieć. Czy zabójca powrócił, czy może ktoś naśladuje jego zbrodnie – a jeśli tak, to w jakim celu? Jaka intryga kryje się za kłamstwami kobiety, która wciągnęła Quinna w tę skomplikowaną grę? Quinn wie, że logika wydarzeń pozostanie dla niego tajemnicą, póki nie cofnie się w odległą przeszłość. To właśnie tam znajduje się rozwiązanie zagadki. Świat, który od dawna nie istnieje, rzuca mroczny cień na teraźniejszość, a wydarzenia sprzed lat pozostają stale żywe. Nie tylko dla mordercy…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Mister X |
Autor: | Lutz John |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jest napięcie, wartka akcja, niepewność co do tożsamości mordercy. Do tego co chwilę losy się tu coś nowego, przez co książki nie można tak po prostu odłożyć - czyta się szybciutko. Przyjemny czasoumilacz.
Mordercza seria, która serwuje nam wydawnictwo Prószyński i S-ka zyskuje coraz większe grono sympatyków. „Mister X” to następna historia psychopatycznego mordercy, który nie może rozstać się z własna przeszłością. (...) Utwór posiada dość skomplikowaną fabułę. Niby łatwe zadanie odnalezienia seryjnego zabójcy nie powinno sprawić policji i detektywom trudności, lecz kłopot robi się w momencie, gdy seria morderstw jest sprzed około pięciu lat, i więcej osób pragnie zamknąć temat raz na zawsze niż znowu poruszać drażniące kwestie. Do samego końca utworu tożsamość zabójcy owiana jest tajemnicą. Przez co czytelnik z zainteresowanie śledzi kolejne wydarzenia. Akcja jest bardzo dynamiczna. Trudno oderwać się od lektury, bo już za chwilę znów wydarzy się coś ważnego dla rozwoju akcji. Plusem utworu jest z pewnością łatwy język, a także fakt iż książkę czyta się szybko. Książka ebook jest nieco mniejsza niż zwyczajne wydanie, przez co bardzo prosto zmieści się do torebki, czy również możemy zabrać ją ze sobą w dłuższą podróż. Książkę można czytać, bez znajomości innych utworów tej serii, gdyż każda opowiada odrębną historię. Opowiadanie zawiera ogrom szczegółów, przez co nie każdy równie prosto się w niej odnajdzie. Książka ebook jest interesująca i doskonale nadaje się na dłuższą podróż czy leniwy dzień. Uważam, że twórca nieźle się napisał i oceniam utwór na 4.5/6, na pewno sięgnę jeszcze po książki z tej serii.
Dziś recenzja będzie bardzo krótka. Nie spodobała mi się ta książka. Do Lutza mam słabość. To trzecia książka ebook tego autora, którą miałam okazję przeczytać. czytałam "Puls" i "Mrok". Tak naprawdę wciągnął mnie "Mrok"."Mister X" to opowiadanie o dalszych losach detektywa Quinn'a i Pearl, których znamy z poprzedniej książki. Tym razem rozwiązują zagadkę z przeszłości: próbują znaleźć seryjnego zabójcę z przed paru lat, który "uderza" po raz kolejny. Takie zlecenie dostali od siostry bliźniaczki jednej z dziewczyn zamordowanych przez przez Mistera X.Gdy detektywi chcą się skontaktować ze zleceniodawczynią okazuje się, że ona zniknęła.Jak to się skończy? Czy zabójca dostanie zasłużoną karę?Do książki na pewno nie przekonała mnie znaczna ilość zczegółów, które trudne spamiętać.Są lepsze kryminały.
W Mister X po raz następny spotykamy się z ciekawym 'stylem' zabójcy - obcina ofiarom sutki, po czym na ich klatce piersiowej ryje 'X'. Do tego knebluje dziewczyny ich swoją bielizną. Przyznaję, że obstawiłam jednego z bohaterów jako ewentualnego zabójcę i nie trafiłam, choć wszystko wskazywało na niego. Tym lepiej ! Jak zawsze podobało mi się przedstawienie przeszłości, lecz dopiero po poznaniu tożsamości psychopaty wszystko układa się w zgrabną całość. Zakończenie jest bardzo dobre, ponieważ prawdopodobnie nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy ...