Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Władza to potężny afrodyzjak. Wyobraź sobie, że masz władzę – lecz prawdziwą władzę. Niemal absolutną kontrolę ponad innym człowiekiem. Co z nią zrobisz? Do czego wykorzystasz? Naprawdę? Och, lecz bez kłamstw, proszę. Rozmawiamy w końcu szczerze, prawda? Tylko ty i ja - głos w twojej głowie. Poznaj historię wzlotu i upadku jednego człowieka, wznoszącego się ku czarnemu słońcu na płonących skrzydłach ambicji. Wyrusz w podróż, która zabierze cię w najmroczniejsze zakamarki duszy człowieka, gotowego poświęcić dla osiągnięcia własnego celu wszystko i wszystkich. Zobacz, jak na ruinach komunizmu, pośród wielonarodowościowego gwaru stadionowych bazarów i w zaciszu viproomów pierwszych klubów nocnych wyrasta fortuna, zdolna złamać duszę. Pozwólcie, że przedstawię – z okładki patrzy na was Artur Wiktorowicz, mój podopieczny. Witaj w przedsionku prywatnego piekła.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Moskal |
Autor: | Gołkowski Michał |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Fajne to. Interesujące. Do Gołkowskiego jeszcze wrócę, lecz pewnie wtedy, kiedy u innych "moich" twórców nic nie będzie się działo ;)
Michał Gołkowski to pisarz właściwie mi nieznany.Swego czasu przez moje ręce przeszła tylko jedna jego opowieść "Stalowe Szczury.Błoto", która delikatnie rzecz ujmując nie przypadła mi do gustu.Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że jestem w mniejszości, lecz cóż poradzę, jeśli mam się męczyć podczas lektury, to lepiej z niej zrezygnować czyż nie?Także, czynię to nierzadko i z czystym sumieniem, czytanie mnie relaksuje, czasami dam się ponieść i maltretuję się jakimś"arcydziełem", jednak i to ma jakieś granice.Ale, że jak to mówią do trzech razy sztuka, postanowiłem sięgnąć po kolejną opowieść tego autora, żeby przekonać się, czy wszystkie sprawiają mi takie trudności.Los wskazał na jedną z najwieższych opowieści tegoż autora"Moskal".A cała ta gawęda, to przypadki pewnego Artura, który wiedzie szare i nudne życie w "szczytowym momencie" komunizmu, a jego egzystencja opiera się w zasadzie na tym, żeby następny dzień był chociaż trochę lepszy, niż ten mijający.Pewnego dnia kupuje, powodowany impulsem, pewne zabytkowe pióro.Właścicielem owego pióra, jak głosi legenda był sam Józef, obojga nazwisk Stalin.Od tego czasu nasz bohater zaczyna słyszeć głosy, które namawiają go do różnego rodzaju uczynków, a jego byt znacząco się zmienia.Początkowo opowieść ta, nie stwarza nawet pozorów, że będzie to tytuł mający jakiś związek z fantastyką.Dopiero stopniowo, po owym pamiętnym zakupie pióra, pewne fragmenty mogą o tym świadczyć.Egzystencja z dnia na dzień i codzienna potyczka o kolejny-tak można w skrócie omówić tą powieść.Uczciwy człowiek, którego władza zmienia w tyrana.Opisy Moskwy i okolic, przypominały mi teksty zamieszczane ongiś w tygodniku Kraj Rad.Czyli u nich jest super, u nas trochę mniej, lecz mogłoby być lepiej.Podsumowując taki Zaczarowany ołówek odsłona hardkorowa, który ukazuje, jak człowiek potrafi się przemienić jeśli tylko ma okazję sięgnąć po niemal nieograniczoną władzę.Zakończenie trochę inne niż spodziewałbym się po bajce, lecz w końcu to bajka dla całkiem dorosłych czytelników.A czy mi się podobała?Ujmę to tak, raczej nie sięgnę po kolejne dzieła tego pisarza.
Zalecam - czyta się jednym tchem i nie ma w niej nic z fantasy. Kryminał w bardzo dobrym wydaniu. Czy rzeczywiście pieniądze dają nam szczęście i władzę?
Z twórczością Michała Gołkowskiego pierwszy raz miałam styczność dość niedawno, za sprawą jego Komornika.Szczerze mówiąc, spodziewałam się tematyki fantasy umiejscowionej w bliżej nieokreślonych czasach, w bliżej nieokreślonym miejscu.Zaczęłam czytać, czekam na ten wątek fantasty, czekam. Trochę się już niecierpliwię…W końcu pojawia się motyw zjawisk nadprzyrodzonych. No jest!I wiecie co? Było już bez znaczenia, że na niego czekałam, że dostałam coś innego niż się spodziewałam.Bo lektura Moskala tak bardzo mnie wciągnęła, że wszystko inne nie miało już znaczenia.Powieść rozpoczyna się w czasach upadku w Polsce komunizmu, opowiada historię Artura. Człowieka, który pewnego dnia, na targu, kupuje pióro.Pióro, które podobno należało do samego Stalina, którym Wódz podpisywał wyroki śmierci.Od tego momentu, nic w życiu Artura nie będzie już takie jak przedtem. A kierunek jego poczynań, dążeń i starań, zmieni się diametralnie. Nie chcę nic więcej pisać o fabule, ponieważ odkrywanie tego, co przygotował czytelnikowi pisarz, to niezwykłe przeżycie.Ciężko choćby minimalnie przewidzieć, w którym kierunku podąży fabuła, przewidzieć rozwój wypadków.Autor idealnie kreśli własnych bohaterów. Są postaciami z krwi i kości, a pisarz precyzyjnie i dokładnie odkrywa najmroczniejsze zakamarki ich duszy. Wszystkie decyzje i czyny Artura da się usprawiedliwić, wytłumaczyć. Mimo moralnie wątpliwego oddźwięku niektórych jego poczynań, bohatera da się w pewien sposób lubić.Jest on człowiekiem obrotnym, mądrym, bystrym. Podejmuje błyskotliwe decyzje, osiąga wiele.Ale w pewnym momencie okazuje się, że to nie jego inteligencja tak mu pomaga.Kieruje nim ktoś, kogo nie widać, nie słychać, a kto pragnie władzy tak bardzo, że popchnie Artura do najgorszych czynów, żeby tą władzę uzyskać.Michał Gołkowski stworzył świat gdzie króluje pieniądz, władza. Gdzie wygrywa ten, który nie cofnie się przed niczym, żeby osiągnąć własny cel. Barwnie odmalował realia życia w Rosji, gdzie wszystko było możliwe, a ci, którym nie brakowało odwagi i determinacji, dostawali się na sam szczyt.Jednocześnie to szczery aż do bólu obraz człowieka, który zatraca siebie w imię osiągnięcia tego czego pragnie. To obraz człowieka, który poświęca własną duszę, żeby uzyskać władzę.Całość okraszona jest delikatną nutą fantastyki, na tyle subtelną, żeby ukazać czytelnikowi, do czego może prowadzić wszechogarniające pragnienie władzy, lecz nie na tyle dominującą, żeby zwolnić bohatera od odpowiedzialności za własne czyny.Pisarz w bardzo sugestywny sposób przedstawił obraz Polski w czasach przemian. Fortun, które rodziły się na stadionach, bazarach i straganach. Szemranych interesów, z których rodziły się potężne grupy przestępcze.Pierwsze magnetowidy, walkmeny, jeansy. Wszystko to, co w końcu dotarło do nas, po upadku komunizmu.Michał Gołkowski z przyczyn oczywistych, gdyż narodził się w 1981 roku, nie mógł w pełni doświadczyć czasów komuny, jej ograniczeń i specyfiki. A jednak potrafił tak obrazowo i przekonująco omówić tamte lata, że odnosiłam wrażenie, jakbym tam była, oglądała to wszystko swoimi oczami, czuła aromat sprzedawanego w budkach jedzenia.Moskal, to lektura porywająca. Momentami brutalna, lecz zawsze szczera aż do bólu.Akcja powieści trzyma w napięciu, wciąga, niepokoi i zachwyca.Jednocześnie niesie ze sobą mocny przekaz i przestrogę, żeby nigdy nie zapominać, co tak naprawdę w życiu się liczy.Gdzieś przeczytałam, że każda książka ebook Michała Gołkowskiego jest lepsza od własnej poprzedniczki.Z racji tego, że mam za sobą tylko dwie książki autora, nie mam odpowiedniego porównania, lecz spoglądając na Komornika i Moskala, jestem przekonana, że ten kto to napisał, miał rację.Ja czekam na kolejnego Komornika i następne powieści autora.Michał Gołkowski ma przerażającą wyobraźnię, dzięki której – jestem tego pewna – powstaną kolejne niesamowite powieści.Na samym końcu chcę jeszcze wspomnieć o świetnych grafikach w powieści. Oddają klimat książki, są niesamowite i cudowne zarazem. Ich autorem jest Vladimir Nenov.Mój blog: http://miszmasz79.blogspot.com
Gołkowski w pełnej krasie. Mocne 5 gwiazdek. Polecam!
Artur Wiktorowicz kupił pióro. Spodobało mu się od pierwszego wejrzenia - istny rarytas. Musiał tylko wytłumaczyć żonie, że zamiast jedzenia zrobił tak haniebny zakup. Ona i tak nie zrozumie. Artur razem ze swoim przyjacielem Wojtkiem są bezpośrednio przed olbrzymim krokiem naprzód – stworzeniem oficjalnych związków zawodowych. I to w głównych rolach! Stać Cię na więcej, Arturze. Chciał odmienić własne życie, liczył na to, że będzie lepiej w świeżych czasach. Od tego celu dzieliło go tylko kilka kartek papieru. Podpisz.Całość na zukoteka.blox.pl
Już od jutra na półkach księgarni zagości najwieższa książka ebook Michała Gołkowskiego, słynnego z serii S.T.A.L.K.E.R, Stalowe Szczury, czy książki Komornik. Z tej okazji pragnę Was zaprosić do lektury recenzji "Moskala" - mrocznej i brutalnej historii o władzy. Tej absolutnej. Tej, która zmienia nie tylko człowieka, lecz i świat. Tworzy i niszczy. A wszystko rozpocznie się za sprawą pióra...Michał Gołkowski w własnej najwieższej książce pdf przenosi czytelnika do końcówki szarych lat osiemdziesiątych. W warszawskiej Pradze, u schyłku komunistycznej Polski, poznajemy Artura Wiktorowicza, dobrego męża i ojca dwójki dzieci, a przy tym nie wyróżniającego się z tłumu osobnika, którego każdy dzień wypełniony jest ciężką pracą, strachem i wszechobecnym brakiem wszystkiego. Jak to jednak bywa w tego typu historiach dochodzimy do momentu, w którym coś odmienia życie bohatera. W "Moskalu" tym czymś jest niepozorne, zakupione od bezdomnego pióro, które kiedyś należało... No właśnie, do kogo? I jaką moc posiada ten z pozoru normalny przedmiot? Tego będziecie musieli się dowiedzieć sami. Jedno jest jednak pewne: zakończenie z pewnością Was zaskoczy. Jednak zanim ono nastąpi czeka nas ciężka, pełna przemocy droga po szczeblach władzy.Z pozoru zaczyna się niewinnie. Każdy pragnie polepszyć własny byt, a także zagwarantować dobrobyt własnej rodzinie. Co złego jest w tym, że człowiek nie chce walczyć w mozole o każdą złotówkę, a w trakcie zakupów decydować co jest mniej potrzebne i bez czego dadzą radę przeżyć kolejne dni? W końcu to naturalne. A jednak, jak dynamicznie się przekonamy, nadchodzi moment, gdy to, co było siłą napędzającą nasze działanie, schodzi na drugi plan, pozostawiając miejsce wyłącznie dla dalszego parcia przed siebie niezależnie od kosztów, jakie trzeba będzie ponieść po drodze. Nic tak bowiem nie uzależnia jak poczucie władzy. Z początku ciężko to zauważyć, a gdy w końcu zarówno czytelnik, jak i bohater powieści zdadzą sobie z tego sprawę, nie będzie już drogi powrotu.Moskal to jednak nie tylko dzieje jednego człowieka, co też obraz Polski, a także, choć może lepszym byłoby stwierdzenie, że przede wszystkim, Rosji. Twórca bardzo szczegółowo omawia nie tylko sam kraj, lecz także jego mieszkańców, życie zarówno tych szarych obywateli, jak i polityczne czy mafijne zagrywki i porachunki. Znajdziecie tutaj wszystko, od wymuszania i zastraszania, po przemoc czy wręcz morderstwa. Alkohol będzie się lał równie często, co krew. Rosja to nie tyle kraj, co stan umysłu i "Moskal" doskonale to obrazuje. Jest brutalnie i nazwanie niektórych scen mocnymi to zdecydowanie za mało.Książkę można podzielić na dwie części. Pierwsza rozgrywa się w Polsce i przedstawia stopniowe pięcie się po szczeblach władzy przez głównego bohatera. Druga przenosi czytelnika na wschód, do Ukrainy i Rosji. Zarówno jedna i druga obfituje w sporą liczbę bohaterów pobocznych. Liczba nazwisk jakie przewijają się w trakcie lektury jest naprawdę ogromna i przyznam szczerze, że potem zdarzało mi się pogubić w tym, kto jest kim. Ponieważ o ile głównemu bohaterowi poświęcono naprawdę dużo uwagi, to postacie mniej kluczowe przewijają się przez karty historii niekiedy z zawrotną prędkością i ciężko wszystkie spamiętać."Moskal" nie jest książką dla każdego. Nie tylko ze względu na brutalne sceny, przytłaczający obraz rzeczywistości i szokujące fragmenty, gdyż do tego już nie raz byliśmy przyzwyczajani. Większe znaczenie ma tutaj fakt iż książka ebook do złudzenia przypomina biografię. Realistyczna, naszpikowana szczegółami, fikcyjna historia osadzona w realiach historycznych, gdzie każde słowo ma własne znaczenie i nic nie losy się bez powodu, z pewnością przypadnie do gustu wszystkim fanom historii dokumentalnych, powieści kryminalnych i biografii. Sama jednak spodziewałam się po książce pdf czegoś innego i przyznam, że zdarzały mi się momenty, że przerywałam lekturę, by sięgnąć po coś innego. Nie oznacza to jednak, że książka ebook jest zła bądź źle się ją czyta.Michał Gołkowski zaserwował czytelnikom opowieść odmienną od własnych poprzednich ebooków - nie oznacza to jednak, że jest ona gorsza. Wręcz przeciwnie, po raz następny otrzymujemy nieźle napisaną, spójną historię, którą czyta się z zapartym tchem. "Moskal" z pewnością nie jednego zaskoczy, a to, czy spodoba się bardziej albo mniej od wcześniejszych ebooków autora, jest już kwestią indywidualną. Na pewno jest to historia dla ludzi o mocnych nerwach, którym nie straszne jest odsłanianie najgorszych cech ludzkiej natury, wyciąganie na światło dzienne brudów i grzechów ludzkości. To mocna historia o strachu, marzeniach, bogactwie, a przede wszystkim władzy. Zdecydowanie warto się zapoznać, chociażby po to, by zobaczyć inną, mroczniejszą stronę Michała Gołkowskiego.Ocena: 8/10Sara GlancZa możliwość przedpremierowej lektury wydawnictwu Fabryka Słów.Po więcej recenzji zapraszamy na blog KZTK:http://koszztk.blogspot.com/
Michał Gołkowski – zodiakalnie, patologiczny Wodnik z roku Stanu Wojennego. Wbrew pozorom samotnik, mizantrop i introwertyk. Z wykształcenia lingwista, z zamiłowania historyk wojskowości, z zawodu na co dzień tłumacz kabinowy ang-pol-ros. Obecnie stalker. Czarnobylem zafascynowany, odkąd tylko dowiedział się, po co brał wiosną ’86 ten niedobry proszek w kapsułkach z opłatka. Własne związki ze Wschodem i stosunek do słowiańskości określa jako klasyczny love-hate relationship. Od zawsze rozerwany między Skansenem w Łowiczu a Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, osiadł w końcu pod lasem niedaleko Sochaczewa.*Artur jest zwykłym, szarym człowiekiem. Pracuje w fabryce, wykonując nieinteresującą i mało satysfakcjonującą pracę. Gdy system zaczyna upadać, zakłada związek zawodowy. Przypadkowo wchodzi w posiadanie magicznego pióra. Od tamtego momentu jego życie stało się o niebo lepsze. To wszystko ma własną cenę.Dzieło to bardzo mi się spodobało, jestem pod olbrzymim wrażeniem i czuję, że będę musiał zapoznać się z innymi powieściami tegoż autora, gdyż wychodzi na to, iż jest on jednym z lepszych polskich pisarzy.Pomysł na książkę jest oryginalny, lecz też prosty, co jest plusem. Są intrygi i słowiański klimat.Pierwsza połowa książki jest zdecydowanie lepsza. Więcej się dzieje, akcja trzyma w napięciu.„Moskal” to książka ebook przede wszystkim o Rosji i tego, co się tam dzieje. Te dzieje głównego bohatera, jego zmiana i podróż też są ważne, niemniej nie grają pierwszych skrzypiec. Opis mafiozów i biznesmenów zachwycił mnie, bo był bardzo brutalny, realistyczny i dający do myślenia.W tym utworze znajdziecie wiele akcji, pościgów, bitew i krwi. Ukazanie tego wszystkie realistycznie, bez przerysowania, jest bardzo trudno, lecz Michałowi Gołkowskiemu udało się, co świadczy o wielkim talencie tegoż pisarza, który ma oryginalne i świetne pomysły na książki.„Moskal” jest bardzo mocną prozą, więc zalecam ją osobom starszym, o mocniejszych nerwach i lubiących krwawe opisy i brak oddechu przez nagromadzenie akcji. Nie jest to książka ebook o niczym. Prezentuje nam jacy naprawdę są ludzie, mówi o władzy i bogactwie.Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Fabryka Słów.Tytuł: „Moskal”Autor: Michał GołkowskiWydawnictwo: Fabryka SłówData wydania: 17.08.2016ISBN: 9788379641819* Źródło – Lubimy Czytać.