To twoja książka?

Recenzje

• Marionetka Literacka

  2018-03-20

  Współczesne społeczeństwo szwedzkie opiera się głównie na równouprawnieniu a także tolerancji. I choć system ten ma dużo zalet, posiada też wady, z którymi człowiek nie zawsze daje sobie radę. „Moraliści. Jak Szwedzi uczą się na błędach i inne historie” Katarzyny Tubylewicz to książka, której formuła opiera się głównie na wywiadach, rozmowach ze Szwedami, ale także osobami spoza tego okręgu kulturowego. Pozycja ta traktuje w najwyższym stopniu właśnie o sferze moralistycznej Szwedów. Spostrzeżenia w tej kwestii są różne, ale autorka, choć jak wiadomo, wyraża swoją opinię na ten temat – nie „blokuje” zmysłu obserwacji czytelnika, ani nie opowiada się po żadnej ze stron. Dlatego również możemy wyciągnąć swoje wnioski na podstawie lektury i nie czujemy się tak, jakbyśmy byli osaczeni opinią typu – moja racja jest tą odpowiednią. „Ujmę to może w ten sposób: jeśli zamkniesz w pokoju drzwi i okna, to jest duszno i zaczyna ci brakować powietrza, lecz jak za długo wietrzysz, robi się zimno i trzeba w końcu zamknąć. Szwecja miała trochę za długo otwarte na oścież drzwi.” Książka ebook Katarzyny Tubylewicz opowiada nam o tym, jak na przestrzeni lat zmieniała się Szwecja, o tym, jak napływ imigrantów wpłynął na szwedzkie społeczeństwo, jak wyglądają warunki w ośrodkach dla uchodźców a także o tym, jak postrzegane jest w tym państwie równouprawnienie. Mamy tutaj bowiem do czynienia na przykład z Evą Brunne – dziewczyną biskupem. Ma ona małżonkę i jest pierwszym na świecie biskupem otwarcie homoseksualnym. „Stosunek do osób homoseksualnych w Kościele Szwecji zmieniał się bardzo szybko. Jeszcze w latach osiemdziesiątych zeszłego wieku spore kontrowersje budził biskup diecezji sztokholmskiej Lars Carlzon, który odprawiał nabożeństwa dla homoseksualistów.” W dzisiejszych czasach nie jest to już tak dziwnym, jak i niemoralnym przedsięwzięciem, choć wiadomo, iż każdy z nas ma inny punkt widzenia, a opinie na ten temat mogą się znacznie różnic pomiędzy sobą. „Moraliści” to opowiadanie o rzeczach trudnych, lecz też o takich, z którymi spotykamy się na co dzień. I choć z pozoru mówi nam to, co zakładając z góry – oczywiste – niesie ze sobą przesłania, z którymi możemy się zgadzać albo również niekoniecznie… Jakie są skutki przyjęcia określonej liczby uchodźców? Jak wygląda życie tych osób w ośrodkach? Społeczeństwo szwedzkie a feminizm, a także czy Szwedzi wyciągają konsekwencje ze własnej ogólnej postawy moralizmu? „Jest dużo tragizmu w tym, że Szwecja od dawna stara się robić dużo dobrego dla krajów rozwijających się, lecz zarazem zdarzało się jej pogarszać ich sytuację poprzez wspieranie działań niedemokratycznych. Nie uważam, że Szwecja jest w tym wyjątkowa.” – mówi Claes Arvidsson, szwedzki reporter i pisarz a także wieloletni publicysta „Svenska Dagbladet” w rozmowie z Katarzyną Tubylewicz. Uważam, że jest to lektura, która z pewnością nie trafi do każdego czytelnika. I choć czyta się ją szybko, to dużo rzeczy na jej temat warto potem przemyśleć na spokojnie. Dla mnie jest to naprawdę wartościowa książka, do której z pewnością będę sięgać jeszcze nie raz. „Moraliści. Jak Szwedzi uczą się na błędach i inne historie” to zdecydowanie mój faworyt i pretendent do zostania najlepszą książką tego roku.

• Katarzyna

  2018-03-20

  Opis książki mnie zmylił. Miało być o Szwedach-jacy są a książka ebook jest o tym jak Szwedzi poradzili sobie z falą uchodźców i jakie nastroje panują w społeczeństwie na tym tle. Jestem trochę rozczarowana.

• Anonim

  2018-03-20

  Autorka wyselekcjonowała interesujące i wyróżniające się postaci dla szwedzkiego społeczeństwa. Ciekawie przedstawiony wątek zmian wśród środowiska feministek. Pani Katarzyna dostrzega też rosnące w Szwecji podziemie prawicowomyślowe, które pod byle pretekstem jest oskarżane o rasizm. Według mojej oceny, mimo staranności doboru rozmówców, zabrakło mi głosu kogoś jawnie popierającego Szwedzkich Demokratów.

• alwoo

  2018-03-20

  Książkę bardzo miło się czyta i z dużym zaciekawieniem, jest w formie wywiadów i rozmów z bardzo interesującymi osobistościami, Jednak ciągle przewija się temat imigrantów od początku do końca, a ja oczekiwałam więcej opowieści o Szwedach ich wartościach, zwyczajach, życiu rodzinnym bez patrzenia przez pryzmat przyjęcia imigrantów, Warto przeczytać, aby zrozumieć każdą stronę, chociaż takiej trochę naiwności szwedzkiej nie mogę pojąć.

• Danuta Zdrojewska

  2018-03-20

  Bardzo niezła pozycja. Temat ujęty z perspektywy przedstawicieli różnorakich grup społecznych daje pełen obraz. Rzeczowa ocena sytuacji, zdecydowanie kierująca nasze myśli w kierunku odpowiedzialnej pomocy tym, którzy jej potrzebują.

• veroniq

  2018-03-20

  Bardzo interesujace wywiady

• Teahead

  2018-03-20

  Katarzyna Tubylewicz to idealna pisarka, tłumaczka literatury szwedzkiej i kulturoznawczyni, która nierzadko pojawia się na łamach Czasopisma Wyborczej, Krytyki Politycznej, czy na falach Tok.Fm. Przyznam od razu, że Katarzynę Tubylewicz uwielbiam. Uwielbiam jej styl pisania, który jest bardzo żywy, wciągający, pełen naprawdę pomysłowych środków stylistycznych, uwielbiam czytać szwedzkie książki w Jej tłumaczeniu, ponieważ są to tłumaczenia fantastyczne, sprawiające, że książki są naturalne w odbiorze, nic w nich nie zgrzyta, nic się nie haczy, czytelnik nie ma w ogóle poczucia, że czyta tekst, który oryginalnie nie był napisany w języku polskim. Uwielbiam również Katarzynę Tubylewicz za jej zaangażowanie w sprawy społeczne (Tubylewicz aktywnie walczy o poprawę poziomu czytelnictwa w Polsce), za to, że jest uważną, skupioną obserwatorką zarówno szwedzkiego, jak i polskiego społeczeństwa, za to, że potrafi słuchać ludzi i zadawać im interesujące pytania. Właśnie ta umiejętność objawiła się w pełnej skali przy okazji "Moralistów." Książki, od której nie mogłam się oderwać. "Moraliści" to zestaw reportaży, wywiadów i artykułów, które traktują o szwedzkiej solidarności i chęci niesienia pomocy z ludziom w zderzeniu z olbrzymią falą uchodźców, która przetoczyła się przez Europę w zeszłym roku, a której skutki Szwecja, która przyjęła największą ilość ludzi per capita, odczuła prawdopodobnie najmocniej, i które będzie odczuwała jeszcze przez długi czas, przez dużo lat. Świeża książka ebook Katarzyny Tubylewicz opiera się przede wszystkim na wywiadach przeprowadzonych z idealnie dobranymi rozmówcami wśród których są m.in. osoby pracujące w domach dla uchodźców, szwedzkie polityczki walczące o prawa dziewczyn z etnicznych przedmieść, dziennikarze, pisarze, a nawet szwedzka biskup, czy Polka pracująca w szwedzkim systemie penitencjarnym. Wszystkie te rozmowy pokazują jak ciężko jest Szwecji poradzić sobie z kryzysem migracyjnym, jak nie wszystko wygląda tak różowo i chwalebnie jakby sobie tego Szwedzi życzyli, lecz jednocześnie prezentuje jak wielka w nich jest wiara w to, że to, co robią, pomimo problemów, które się z tym wiążą, ma sens. Szwedzi wierzą w to, że ich kraj postąpił słusznie pomagając tak wielkiej ilości ludzi, lecz jednocześnie przyznają, że muszą teraz stawić czoła całej masie problemów, które wraz z ich solidarną postawą nieustanny się ich codziennością; kwestie granicy pomiędzy poszanowaniem wolności religijnej, a poszanowaniem świeckiego prawa, kwestie zasiłków i przygotowania nowoprzybyłych ludzi do wejścia na niełatwy, wyspecjalizowany szwedzki rynek pracy, kwestie związane z agresją uchodźców czekających rok na przyznanie (lub nie) im azylu, w okresie którego są zawieszeni pomiędzy swoim starym a świeżym życiem, co powoduje cały szereg frustracji i negatywnych emocji. "Moraliści" pokazują, że Szwecja dopóki co nie za bardzo jest w stanie poradzić sobie ze wszystkimi tymi problemami, że nie do końca wiedzą jak wybrnąć z niełatwej sytuacji, w którą tak naprawdę wpędziła je jak najbardziej cudowna idea solidarności i niesienia pomocy innym. Jest to książka ebook wyważona, pełna bardzo genialnych słów, niegloryfikująca ani również nie potępiająca tego, co się dzieje. W "Moralistach" jest miejsce zarówno na troskę o kondycję szwedzkiego społeczeństwa, na pokazanie jakie błędy zostały (i są nadal) popełnione, na wskazanie pewnych możliwych rozwiązań. Można by zadać zapytanie po co taka książka ebook ukazała się w Polsce, w końcu w naszym państwie na próżno szukać kłopotów przedstawionych przez Tubylewicz. Sądzę jednak, że po pierwsze, każda osoba interesująca świata powinna ją przeczytać, chociażby po to, żeby dowiedzieć się czegoś o innym kraju, żeby poznać wyjątkowo interesujących ludzi, z którymi rozmawia Autorka, a po drugie, jestem pewna, że kryzys uchodźczy wcześniej czy potem będzie i nas dotyczył, żyjemy wszak w czasach wielkiej migracji, a wtedy warto wiedzieć o tym, co się losy w Szwecji, żeby móc wyciągnąć wnioski i nie powielać ich błędów. Książka ebook jest doskonała. Zalecam każdemu.

• Monika Lewandowska

  2018-03-20

  Katarzyna Tubylewicz jest pisarką, tłumaczką z języka szwedzkiego i kulturoznawczynią. Mieszka zarówno w Sztokholmie, jak i w Warszawie. Przede wszystkim jest również niesamowicie uważną obserwatorką i rzetelną przewodniczką, po jednym z najbardziej wyidealizowanych krajów świata. "Moraliści. Jak Szwedzi uczą się na błędach i inne historie", to nie jest klasyczny reportaż. To raczej zestaw wywiadów, precyzjyjnych spostrzeżeń, jak też faktów mających na celu obalenie wielu mitów, dotyczących funkcjonowania tego kraju. To wyjątkowo wartościowa lektura, szczególnie w obecnych czasach. Szwecja bowiem, najczęściej przedstawiana jest jako niedościgniony wzór państwa dobrobytu. W pewnym momencie urosła wręcz do rangi państwa idealnego. To kraj, który słynie z równouprawnienia, nowoczesności, tolerancji, zsekularyzowania. A jednak ktoś, kto poszuka głębiej, jest w stanie znaleźć kilka poważnych rys na tym ideale. Jest dużo spraw, które Szwedzi, najchętniej przemilczeliby, schowali pod dywan, nawet przed nimi samymi. Autorka dużo miejsca w książce, poświęca kłopotom związanym z wielokulturowością i tym co losy się z wartościami w okresie zmian społecznych, związanych chociażby z migracjami. Tubylewicz prezentuje nam Szwecję od środka. Z jej problemami, z jej przyhamowanym rozkwitem, z zachwianiem stabilności i kłopotami z którymi się boryka, a które są konsekwencją polityki solidarności, tolerancji i niezłych intencji. Niestety okazuje się, że same intencje nie wystarczą. Że wyciągnięcie do kogoś pomocnej dłoni, nie zawsze poskutkuje wzajemnością a tym bardziej wdzięcznością. W Polsce lewica wskazuje nam Szwecję jako ideał i wzór do którego chcą nas prowadzić. Prawica straszy natomiast Szwecją, jako przykładem zepsucia moralnego, homoseksualizmu, multikultu i wynaturzonego odłamu feminizmu. Jaka jest naprawdę? Choć trochę możecie wyrobić sobie o tym zdanie, sięgając po tę książkę. Dla mnie była to wstrząsająca lektura, ponieważ niby jestem świadoma wielu spraw, a jednak głębia kłopotów poruszyła mnie i dała do myślenia. Książkę czyta się wyjątkowo dynamicznie i sprawnie. Katarzyna Tubylewicz to nie tylko rzetelna obserwatorka, lecz też genialna dziennikarka, nakierowująca własnych rozmówców, na tematy trudne, raczej głęboko chowane w opinii publicznej. Przedstawia paradoksy, dla nas czasem bardzo zdumiewające, jak choćby to, że naród z aspiracjami w byciu najbardziej idealnym, ma tak niskie przywiązanie do własnego kraju, że równouprawnienie z którego słynie, wcale nie jest tak egzekwowany, że to nie jest kraj spokoju a ciągłych i radykalnych zmian. "Moraliści. Jak Szwedzi uczą się na błędach i inne historie." to publikacja na temat Szwecji, lecz tak naprawdę dotyczy uniwersalnych wartości, których poszukujemy. Tematami epizodów książki są bowiem: solidarność, prawa dziewczyn i feminizm, dobroć, człowieczeństwo, tolerancja, równość i integracja, wolność, uniwersalność. Najistotniejszy morał tej publikacji to stara prawda, że najistotniejsze jest niewidoczne dla oczu i nie wszystko złoto co się świeci. Należy o tym pamiętać. www.kochamciemojezycie.blogspot.com