To twoja książka?

Recenzje

• Agnieszka

  2018-03-22

  Premier League* – zawodowa liga piłkarska znajdująca się na najwyższym szczeblu rozgrywek piłkarskich w Anglii. Gra w niej 20 klubów. W lidze tej obowiązuje reguła awansu i spadku. Premier League jest korporacją, której 20 zespołów w niej grających są udziałowcami. Sezon rozgrywek rozpoczyna się w sierpniu, a kończy się w maju. Każdy klub rozgrywa 38 meczów w tym okresie ze wszystkich 380 spotkań ligowych. Premier League to środowisko naturalne angielskiego piłkarza-Wayne Rooney;a. Wayne Rooney, bohater dzisiejszej recenzowanej autobiografii jest kapitanem jednej z najlepszych ekip Premier League. Mianowicie Manchester United, lecz i reprezentantem na pozycji napastnika własnej ojczyzny, Wielkiej Brytanii. Przez lata piłkarskiej kariery Wayne Rooney doczekał się takich oto ksywek: Roo a także Wazza. Mówi się także o nim "biały Pele", co już określa kierunek w jakim kontekście jest postrzegany duży talent piłkarza. Mnie osobiście Wayne Rooney kojarzył się z licznymi skandalami, zdradami małżeńskimi, których się dopuszczał z przygodnymi kobietami, lecz i łysiną, która niespodziewanie zniknęła, co wzbudziło niepochlebne komentarze.Dopiero autobiografia, w której piłkarz o własnej 10-letniej drodze z młodego zawodnika, do prawdziwej gwiazdy angielskiego piłki nożnej ukazała mnie tę postać w szerszym, zawodowym kontekście Przełom lat 2002-2012 to znaczące 10 lat (10 to także jego numer, widniejący na koszulce) jego możliwości. To czas dojrzewania, nabierania szlifu a także ukierunkowania własnego talentu. To lata przełomowe, które ukształtowały tego niezłomnego, niestrudzonego , rudowłosego Walijczyka. Poprzez własną autobiografię Anglik odsłania własne słabości, jednocześnie podkreślając, ze usiłuje je ujarzmić."Nie potrafię przegrywać" - jakże obrazowe zdanie. Walijczyk zawsze boryka się po przegranym meczu z olbrzymią presją. Presją, którą narzuca sobie sam. Z pewnością wpływ na to miały lata pod przywódczym, trenerskim okiem sir Alexa Fergusona. Jednakże jest to dowód na to, iż charakter piłkarza ewoluuje. Piłkarz opowiada, prowadzi narracje nierzeczywistą, ponieważ czyż można bieglej zrelacjonować 10 najistotniejszych lat własnego zawodowego etapu życia? Brytyjczyk jednakże skupił się na własnej zawodowej drodze. Konsekwentnie unika drażliwych tematów ze swego życia rodzinnego. I tu pokazał klasę. Stara się, by jego bliscy zostali wykluczeni z kręgu domniemań a także domysłów. Ostrożnie także wypowiada się na temat kumpli po fachu. Z celnością dobiera słowa. Dba o swój, lecz i wizerunek PR innych. Można by w takich założeniu próbować doszukać się czegoś. Wiemy, ze Wayne Rooney mimo, że ma już 29 lat nie zamierza rezygnować z gry w piłkę. Będzie walczył i pokaże na co go jeszcze stać. Nic innego mnie nie pozostaje jak życzyć piłkarzowi wielu owocnych lat na boisku, a fanom, by ich idol sprawiał im dużo powodów do niepohamowanej radości

• Kasia Przepiórka

  2018-03-22

  Każdy wielbiciel futbolu, a zwłaszcza angielskiego, dałby wiele, żeby móc przeczytać książkę napisaną przez samego Wayne Rooneya. Każdy, kto choć odrobinę zna się na piłce nożnej, kojarzy postać tego piłkarza. W końcu każdy zdaje sobie sprawę, jak olbrzymią postacią w świecie piłki nożnej jest Anglik. Wielu nie może uwierzyć, że zachwyca własną grą już 10 lat. Tak właśnie minęła jego dekada w Premier League, stąd tytuł książki, która jest obowiązkową pozycją na półce każdego kibica i pasjonata Manchesteru United, Evertonu, ligi angielskiej i nie tylko.„Przez dziesięć lat gry w Premier League kierowałem się podejściem: wszystko lub nic.„Lektura jest lekka i przyjemna, kolejne epizody sprawiają, że chce się więcej i więcej. Strona po stronie czytelnik zatraca się we wspomnieniach Wayne’a Rooneya, poznając myśli i rozważania piłkarza. W końcu każdy kibic chce być jak najbliżej własnego idola. Nie jestem oddanym wielbicielem Manchesteru United ani Evertonu (pierwszego klubu i pierwszej miłości Rooneya), lecz jestem wielbicielką jednej z najlepszych piłkarskich lig świata – Premier League. Nic dziwnego, że książka ebook zaciekawiła mnie na tyle mocno, że póki nie skończyłam czytać, nie mogłam usiedzieć w miejscu. Własną drogą, strach pomyśleć, co musiał przeżywać kibic Czerwonych Diabłów, czytając tę książkę!„Rooney narodził się, aby grać w piłkę, i od samego początku było wyraźnie widać, że w przyszłości stanie się czołową postacią futbolu.„~ sir Alex FergusonNa samym początku lektury, Wazza wspomina własną bramkę w derbowym meczu z Manchesterem City 12 lutego 2011r. Bramkę ważną, bo: po pierwsze dała wygrana w meczu z odwiecznym rywalem, po drugie był to jedna z najładniejszych (o ile nie najpiękniejszy) gol, jaki kiedykolwiek widziałam – przewrotka, nożyce i piłka ląduje w samym okienku bramki. To było coś tak niesamowitego, że najlepszym przykładem w tym momencie będzie komentarz Andrzeja Twarowskiego: „Rooney! O, Matko Boska, co za bramka! Przecież to jest w ogóle niepojęte!”. Tak, to był piękny gol, gol który najlepiej pasuje na początek podsumowania własnej dekady w Premiership.Na każdym kroku poznajemy szczegóły z życia Rooneya. Wkraczamy w prywatny świat wielkiej gwiazdy, która pozwala nam zrozumieć, czym dla niej jest piłka nożna, ponieważ to właśnie dla niej poświęcił całe życie. Zauważamy olbrzymią przemianę tego zawodnika, z drobnego chłopca w gladiatora angielskich boisk, z niedojrzałego, wściekającego się o byle co, łapiącego głupie kartki młodzieńca w prawdziwego zawodowca. Te przemiany nie byłyby możliwe, bez udziału w tym wszystkim czystego futbolu, treningów, Trenera i ukochanej, która zawsze wspierała Wayne’a. Niby tak niewiele, a jednak na tyle dużo, że nie każdy sobie z tym poradził.„W szatni doktorzy założyli mi osiem szwów, lecz ja myślałem tylko o tym, że koleżanki muszą sobie radzić beze mnie.„Dzięki tej książce pdf poznałam bliżej samego Wazzę i Manchester United na czele z sir Alexem Fergusonem, Rayan’em Giggsem i wieloma innymi sławami Czerwonych Diabłów. To niesamowita opowiadanie o łzach goryczy po porażce i łzach szczęścia po zwycięstwie, chwilach załamania, koszmarnych kontuzjach, oczekiwaniu przed arcyważnymi meczami w Lidze Mistrzów i wieloma innymi. Twórca odnosi się też do kumpla z ekipy Ronniego (Cristiano Ronaldo). Szanuje go i mówi, że jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, lecz podkreśla, że on był owładnięty obsesją bycia najlepszym, najlepszym na świecie, natomiast dla niego liczy się sukces drużyny. Nie interesują go indywidualne trofea, zespół jest na pierwszym miejscu, on gra dla drużyny, dla której jest w stanie poświęcić wszystko i dostosować się do każdego polecenia Trenera, byle tylko było to z korzyścią dla Manchesteru United.10 Wealthiest World Cup Players 3 Wayne Rooney 95 million 1024x614 Moja dekada w Premier League Wayne Rooney (recenzja) „Jednak do zawieszenia butów na kołku jeszcze daleko. Przede mną zbyt dużo trofeów do wygrania, tytułów mistrza Anglii i triumfów w Lidze Mistrzów – a właściwie to w każdych rozgrywkach, w których występuje United. Chcę zwyciężyć wszystko. Interesują mnie przy tym sukcesy ekipy – te indywidualne, choć są miłe, nie smakują tak samo jak osiągnięte wspólnie z kolegami. Zatem cokolwiek robię, robię po to, aby dać jak najwięcej drużynie.„Nie brakuje też humoru, Wazza omawia zabawne sytuacje z szatni, lusterko Ronaldo obok szafki, własny przeszczep włosów, chowanie pilota przed kapitanem Evertonu, przyklejanie butów do podłogi świeżym zawodnikom i dużo innych. Rooney odnosi się także do momentów smutnych, dołków w karierze, pisze o chęci odejścia do Manchesteru City po fatalnym sezonie, głupocie związanej z niektórymi nieprzemyślanymi wypowiedziami. (...)

• RealAnia

  2018-03-22

  „Moja dekada w Premier League” to druga element wspomnień Rooney’a. Przyznaję, że dość sceptycznie podchodziłam do tego „dzieła”, bo sposób, w jaki Anglik postanowił spisać własne życie jest dość osobliwy. Piłkarz ma w planach wydanie, co najmniej paru tomów własnej autobiografii, co sprawia, że żadna z pozycji nie jest kompletną historią zawodnika Manchesteru. W pierwszej książce pdf pt. „Moja historia” znalazły się zarówno tematy osobiste, jak i sportowe, dzieciństwo i młodość Wayne’a, natomiast w drugiej pozycji zgodnie z jej tytułem Rooney omawia własną przygodę z Premier League, więc poza krótkimi wzmiankami nie ma w niej nawet wątków reprezentacyjnych. Dokładnie rzecz biorąc „Moja dekada w Premier League” to lektura o klubowej karierze Anglika, gdyż opis rozgrywek pucharowych – krajowych i Ligi Mistrzów – też został w niej zawarty.„W piłki nożnej liczą się tylko wygrane mecze i zdobyte trofea, tak zawsze było, jest i będzie.”Po przeczytaniu książki muszę stwierdzić, iż jestem mile zaskoczona. Lekturę czyta się szybko, a co ważne dosyć dobrze, gdyż Rooney naprawdę ciekawie opowiada. „Wazza” wprowadza czytelnika w świat angielskiej piłki opisując – jak sam go określa – „najwspanialszego gola w mojej karierze”, czyli znanych „nożyc” w derbach Manchesteru. Potem przedstawia kolejne ligowe sezony skupiając się na ich najistotniejszych chwilach. Wspomina debiut zarówno w Evertonie, jak i w barwach United, zdobycie mistrzostwa Anglii, finał Ligi Mistrzów w Moskwie, pamiętne 8-2 z Arsenalem i 1-6 z City. Książkę kończy przegrany wyścig o tytuł na rzecz „The Citizens” w ostatniej minucie sezonu w 2012 roku. Nie jest to jednak szczegółowy opis kolejnych meczów. Rooney przedstawia własny punkt widzenia, własne emocje i odczucia w tych przełomowych chwilach. Odkrywa kulisy poszczególnych spotkań i odpraw przedmeczowych. Zaprasza kibiców do piłkarskiej szatni. Rooney w barwach Manchesteru United grał przez dużo lat „pod skrzydłami” sir Alexa Fergusona. Legendarny trener spisał słowo wstępu do książki Wayne’a, gdzie przyznał, że sprowadzenie Anglika z Evertonu było jedną z najlepszych decyzji, jakie podjął podczas lat spędzonych na Old Trafford. Bez Fergusona nie byłoby sukcesów „Czerwonych Diabłów”, więc osoba szkoleniowca zajmuje dużo miejsca we wspomnieniach piłkarza. Rooney zdradza, jaki rytuał po zwycięskim meczu miał Ferguson, a także, co sir Alex powiedział zawodnikom na odprawie przed finałem Ligi Mistrzów z Chelsea w Moskwie. Dowiecie się również, kto wymyślił słynną nazwę „suszarka” by określić krzyk łatwo w twarz zawodnika w wykonaniu Fergusona a także dlaczego Szkot kazał Wayne’owi nosić but ochronny, choć jego kontuzjowana stopa została już wyleczona.Przeczytacie, co David Moyes, ówczesny trener Evertonu, odpowiedział, gdy Wayne zapytał go czy zaakceptuje ofertę United i pozwoli mu odejść i grać na Old Trafford. Dowiecie się, co było pierwszą rzeczą, jaką Wayne nauczył się w klubie z „czerwonej części” Manchesteru, dlaczego grając w Teatrze Marzeń czuje się „klaustrofobicznie”, a także, jaka atmosfera panuje przed meczami w szatni Evertonu, a jaka w United. Piłkarz wyjaśni, dlaczego na zapytanie o ulubione rozgrywki w odpowiedzi na pierwszym miejscu wymienia Premier League, a później najbardziej prestiżową Ligę Mistrzów. Odkryjecie, kiedy strzelone bramki nie mają dla niego najmniejszego znaczenia, dlaczego świętował gola zdobytego przeciwko Evertonowi, choć obiecał sobie przed meczem, że tego nie zrobi a także jak chciałby zostać zapamiętany, kiedy skończy karierę. „Wazza” odkryje także przed Wami tajniki szatni w ośrodku treningowym „Czerwonych Diabłów”, dzięki czemu będziecie mogli dowiedzieć się, po co piłkarzom w klubie solarium. „To śmieszne, lecz nie umiem pozbyć się uczucia, które towarzyszy mi od czasu, kiedy chodziłem z tatą na mecze Evertonu na Goodison park: bardzo źle życzę Liverpoolowi. […] wychowano mnie w zawiści do tej drużyny, ponieważ tak to już jest w zwyczaju kibiców.”Wayne nie skupia się wyłącznie na sobie, lecz opowiada także o kolegach z szatni. Dowiecie się jak w United przezywano Paula Scholesa, w jaki sposób Anderson nauczył się języka angielskiego a także w czym najbardziej zakochany jest Cristiano Ronaldo. Rooney do dzisiaj kibicuje Evertonowi, a za którą drużynę kciuki trzyma Ferdinand? Komu Michael Carrick zawsze życzy wygranej? Przeczytacie także czy i jak przemienił się stosunek Anglika do CR7 po mundialu w Niemczech, gdzie Portugalczyk wymusił na arbitrze pokazanie czerwonej kartki Rooney’owi.„Moja dekada w Premier League” nie jest pozycją wywołującą poruszenie. Nie ma w niej kontrowersji i skandali. Jest to opowiadanie o wielkiej piłce przedstawiona przez człowieka, który najbardziej na świecie nie lubi przegrywać. Jeśli ciekawi jesteście jak to jest być adresatem „suszarki” Fegrusona? Co czeka piłkarza wracającego na stadion własnego byłego klubu? A co czuje zawodnik siedzący na ławce rezerwowych, to jest to książka ebook dla Was.

• Kastel

  2018-03-22

  Jeżeli są osoby, które twierdzą, iż książka ebook pt. „Moja dekada w Premier League” napisana przez samego Wayne'a Rooneya jest słaba, nudna, monotonna, to ja mogę im powiedzieć tylko jedno: MYLICIE SIĘ!Wayne Rooney nie stworzył typowo autobiografii. Książka ebook przedstawia nam historię jego występów w Premier League, i nie tylko, w latach 2002-2012. Przechodzimy przez każdy następny sezon, otrzymując przy okazji dawkę niesamowitych przeżyć a także kulis konkretnych meczów, które w sposób szczególny wryły się w pamięć napastnika reprezentacji Anglii. Ponadto możemy dużo dowiedzieć się o jego młodości, która dla niego tak naprawdę skończyła się bardzo szybko. Lecz za nim ktoś uzna, że powstała następna, przeciętna książeczka o piłce nożnej, wolę ustrzec, że na pewno tak nie jest! Otóż do przeczytania „Moja dekada w Premier League” należy nieźle się przygotować. Bo dla mnie ta pozycja nie opowiada dosłownie o kilku meczach i zdarzeniach w szatni Manchesteru United. Rooney zaprasza nas do wnętrza własnej głowy. Omawia emocje, które nim targały w każdym sezonie, spotkaniu, sekundzie gry. Też opowiada, o czym myślał w wyszczególnionych momentach kariery. Właśnie dlatego tę książkę ciężko nazwać zwyczajną. Mało który piłkarz ukazuje piłka nożna z takiego psychologicznego punktu widzenia. Rooney, świadomie czy nie, postanowił to zmienić. A my, kibice powinniśmy mu za to podziękować.Według mnie każdy szanujący się kibic, który chciałby wiedzieć, co losy się rzeczywiście w umyśle piłkarzy, musi bez zbędnej zwłoki sięgnąć po tę lekturę. Bowiem niewielu zdaje sobie sprawę, jak wiele może ona nauczyć. Aczkolwiek, prócz ciekawostek psychologicznych, dowiadujemy się także, w jaki sposób Rooney osiągnął w tak młodym wieku szczyt. I mogę z czystym sumieniem potwierdzić, że sukcesu nie zawdzięcza bogatym rodzicom. Na boisku poświęcił większość życia, po porażkach pracował dwa razy ciężej i zawsze chciał wygrywać. Dlatego jako szesnastolatek zadebiutował w ponoć najlepszej lidze świata i w tym samym wieku strzelił własnego debiutanckiego gola, który miał się w przyszłości okazać niejedyną bramką ustrzeloną przez Anglika. Przemysław Rudzki spisał na okładce, że Rooney jest jednym z ostatnich angielskich wojowników z krwi i kości. Książka ebook udowadnia, że się nie mylił.

• kathleen

  2018-03-22

  Jak dla mnie po lekturze tej książki Wayne Rooney niezaprzeczalnie stał się numerem 1 angielskiej piłki nożnej. Na boisku lew, poza nim zwyczajny człowiek. Od dzidziusia dążący do marzeń, które spełnia ciężką pracą na treningach. Jest żywym przykładem, że jeśli czegoś bardzo się chce to ze wsparciem najbliższych można to osiągnąć. Książka ebook genialna, wciągająca. Prezentuje jaki naprawdę jest Wayne Rooney, piłkarz, liverpoolczyk, mąż, ojciec, syn.. Polecam!

• Krystian Błażejewski

  2018-03-22

  Prawdopodobnie żaden kibic oglądający zmagania ligi angielskiej nie wyobraża sobie by mogło w niej zabraknąć niskiego, mocno osadzonego na nogach piłkarza w czerwonej koszulce z numerem 10 na plecach. Z książki możemy dowiedzieć się jakie emocje towarzyszyły temu piłkarzowi od momentu jego debiutu do dnia dzisiejszego. Jak prosto można się domyślić Wayne skupia się na klubie, w którym spędził większość własnej pierwszoligowej kariery. Od treningów poprzez relacje z poszczególnymi kumplami z szatnia po mecze rozgrywane na najwyższym światowym poziomie. Dla każdego kto chociaż trochę interesuje się Premier League pozycja jak najbardziej wskazana.

• rafajlo5

  2018-03-22

  Szczerze mówiąc po książce pdf Wayne Rooneya nie spodziewałem się wiele. Oczekiwałem trochę bezbarwnych opowieści o meczach, który każdy kibic zna - lepiej albo gorzej. I tu spotkało mnie zaskoczenie - Rooney w bardzo interesujący sposób wprowadza czytelnika za kulisy Premier League i do szatni MU. Opowiada o tym, co czuł w poszczególnych momentach kariery - np. po golu z przewrotki z Manchesterem City. Jednak na próżno szukać w tej książce pdf opisów skandali, czy innych fragmentów poza boiskowego życia Anglika. Skupia się on w 95% na tym, co losy się wokół niego gdy jest osobą publiczną. Przyjemna lektura, szczególnie dla wielbicieli angielskiego piłki nożnej i Manchester United.

• Rafael0089

  2018-03-22

  Wayne Rooney. Aktualnie piłkarz numer jeden wśród angielskich piłkarzy, czego dowodem jest powierzenie mu opaski kapitana reprezentacji Anglii, największego skarbu angielskich kibiców. Z młodego, krnąbrnego piłkarza jakim był podczas pobytu w Evertonie i początkowym czasie w Manchesterze United zmienił się w odpowiedzialnego zawodnika, dojrzałego do piłki na najwyższym poziomie. Podobnie dojrzał by napisać lepszą książkę niż tą którą wydał przed paroma laty, i taki czas właśnie nastał, gdyż możemy się właśnie zanurzyć w jego nowej pozycji która ukazała się pod tytułem „Wayne Rooney. Moja dekada w Premier League”. Dzięki tej książce pdf możemy odbyć podróż wraz z kapitanem reprezentacji Anglii podczas jego dekady w najlepszej piłkarskiej lidze świata. Przeczytamy tu o jego najładniejszych bramkach, najlepszych meczach, najzabawniejszych sytuacjach zarówno na boisku czy w szatni, lecz także o tych bardziej nieprzyjemnych, z którymi musiał się zmierzyć jako jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy ostatnich lat, który narodził się na Wyspach Brytyjskich. Poznamy tu kulisy jego życia zawodowego jak i prywatnego, dowiemy się o tym co mu przeszkadzało w skupieniu się na piłki nożnej i co uważa za własne największe osiągnięcia w dotychczasowej karierze. Plusem książki jest to, że Rooney skupił się w głównej mierze na aspektach piłkarskich i nie męczy nas własnymi wspominkami o trudnym dzieciństwie, czy problemach w domu. Stara się nam przedstawić jakim jest człowiekiem, dzięki czemu możemy go lub bardziej polubić albo znienawidzić. Po przeczytaniu tej książki jestem jednak pewien, że na niedoszłego boksera, będziecie patrzeć innym, łaskawszym spojrzeniem. Książka ebook jest dobrym, chronologicznym podsumowaniem jego dotychczasowej kariery na angielskich boiskach, a Wazza nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, być może pokusi się o kolejną element podsumowującą jego całą karierę. Ta książka ebook wyszła mu bardzo nieźle i zalecam ją nie tylko wielbicielom Manchesteru United i angielskiej piłki, lecz i lubiącym sportowe portrety, gdyż można dowiedzieć się dużo interesujących informacji i poczuć brytyjski klimat piłkarski, który z tej książki wylewa się już od pierwszych stron. Zdecydowanie polecam.

• Baron

  2018-03-22

  Wayne Rooney to bez wątpienia jedna z największych gwiazd ostatnich lat w Premier League. Słynny "Wazza" w własnej książce pdf "Moja dekada w Premier League" dokładnie omawia momenty, które miały największy wpływ na jego karierę. Napastnik Manchesteru United wielokrotnie podkreśla, że nie potrafi przegrywać. Każdy przegrany mecz jest dla niego olbrzymim ciosem, z którym nie potrafi sobie poradzić. Wayne Rooney nierzadko wspomina także postać sir Alexa Fergusona, który sprawił, że sprowadzony z Evertonu nastolatek stał się jednym z najlepszych napastników w historii angielskiego futbolu.W własnej książce pdf Wayne Rooney szczegółowo omawia wszystkie aspekty własnej kariery. Lata 2002- 2012 są dla niego etapem, w którym z nieoszlifowanego diamentu stał się kluczowym piłkarzem jednego z największych klubów całej historii Premier League. "Wazza" idealnie zaaklimatyzował się na Old Trafford, gdzie doskonale dostosował się do wymogów stawianych mu przez Alexa Fergusona. Anglik już w swoim debiucie w barwach "Czerwonych Diabłów" strzelił hat-tricka, co było tylko zwiastunem jego idealnej kariery.Jak zmieścić 10 lat idealnej kariery w najlepszej lidze świata na zaledwie 300 stronach książki? Odpowiedź jest prosta, to zadanie jest niemożliwe. Wayne Rooney w własnej książce pdf przybliża nam tylko wybrany momenty z tego okresu a także opisuje tylko niektóre z sezonów. Niedoszły bokser, ponieważ właśnie ten sport miał uprawiać Wayne, wielokrotnie przypomina, że własny obecny status zawdzięcza przede wszystkim Alexowi Fergusonowi. To właśnie szkocki menedżer wypatrzył młodego, zdolnego chłopaka w szkółce Evertonu i zdecydował się sprowadzić go na Old Trafford na kosmiczną jak na ówczesne czasy kwotę 25 milionów funtów. Prawdopodobnie nikogo nie musimy przekonywać, że ta inwestycja okazała się strzałem "w dziesiątkę".Rodowity liverpoolczyk przyznaje się także do popełnionych przez siebie błędów. Ma on świadomość tego, że w swoim życiu popełnił kilka błędów, za które musiał ponieść konsekwencje. Jednak sprawiło to, że wraz z upływem czasu stawał się coraz lepszym piłkarzem i coraz mocniejszym psychicznie człowiekiem. Dziś Wayne jest kapitanem reprezentacji Anglii, co z pewnością świadczy o jego klasie."Nie potrafię przegrywać". To zdanie wielokrotnie pojawia się w omawianej książce. Napastnik Manchesteru United przyznaje się do tego, że mimo zdobytego doświadczenia, nie nauczył się przegrywać. Nawet jeśli w jakimś meczu uda mu się zdobyć hat-tricka, a jego zespół przegrał, to i tak nie potrafi poradzić sobie z myślą, że rywal okazał się lepszy.Na koniec warto wspomnieć, kto był (i stale jest) największych autorytetem dla "Wazzy". Najważniejszą osobą w tej hierarchii jest z pewnością sir Alex Ferguson. To Szkot sprawił, że prowadzony przez niego klub utrzymywał się na szczycie angielskiej ligi przez dużo lat. To Ferguson potrafił zrobić "suszarkę" swoim piłkarzom, po przegranej w ostatnim meczu sezonu, w którym już kilka kolejek wcześniej United zapewnili sobie mistrzowski tytuł. I w końcu to Ferguson sprawił, że każdy piłkarz, który był w jego zespole, dawał z siebie 100% podczas każdego spotkania.Oprócz Fegusona, Wayne Rooney wzorował się na takich piłkarzach jak m.in. Paul Scholes i Ryan Giggs. Rudowłosy Anglik i niezmordowany Walijczyk utrzymywali wysoką formę przez dużo sezonów i będąc już nawet u kresu własnych karier potrafili zawstydzić niejednego młodszego kolegę.Wypada także napisać, czy zalecam przeczytanie książki Wayne'a Rooney'a "Moja dekada w Premier League". Oczywiście, że tak. "Wazza" bardzo prostym i przystępnym mową omawia własne przeżycia związane z rywalizację na najwyższym poziomie. Każdy następny epizod tej książki porywa czytelnika za kulisy Premier League, czyli najlepszej i najatrakcyjniejszej ligi piłkarskiej.

• MonsiKix

  2018-03-22

  Wayne Rooney, ten niepozorny chłopak, a ile namieszał przez ostatnie lata w Premier League! To książka ebook o jego osiągnięciach, jego życiu, grze, nim samym .. To także znaczna dawka ciekawostek z jednej z najlepszych i najbardziej słynnych lig świata. To wszystko co mniej albo bardziej elektryzuje wielbicieli futbolu.

• CukeLuke

  2018-03-22

  Gratka dla kibiców Manchesteru United lecz przede wszystkim dla wielbicieli jednego z najbardziej utalentowanych angielskich graczy ostatnich lat, Wayne Rooney ponieważ o nim język jest bohaterem tej biografii. Książka ebook jest bardzo interesująca, ponieważ jak wiemy Rooney nie jest aniołkiem i zdarzało mu się w życiu popełniać błędy do czego otwarcie przyznaje się w tej książce. Książka ebook fajna ponieważ z perspektywy możemy dowiedzieć się jak zmieniała się sama premier league na przestrzeni dekady. Polecam.

• malutka_ska

  2018-03-22

  Jeden z najpopularniejszych piłkarzy w Wielkiej Brytanii, człowiek, który w 2002 roku zadebiutował w Premier League, obecny kapitan reprezentacji Anglii i własnej ekipy - Manchesteru United po raz drugi sięga po pióro, by przybliżyć nam interesującą historię. Wayne Rooney, ponieważ o nim tu mowa, na kilkuset stronach autobiografii opowiada czytelnikom o własnych 10-ciu najlepszych latach w Premier League, a wierzcie mi, w jego przypadku jest o czym mówić.Między 2002 a 2012 rokiem w życiu Rooneya zaszły diametralne zmiany. Z młodego i niebywale uzdolnionego zawodnika Evertonu stał się dojrzałym mężczyzną, który idealnie wykorzystywał własne fizyczne predyspozycje w szeregach Czerwonych Diabłów. I choć znawcy kariery liverpoolczyka twierdzą, że właśnie odnalazł się na zawodowym zakręcie, to nie ma co do tego wątpliwości, że niewielu jego kumpli po fachu może się pochwalić podobnymi sukcesami, co Wazza."Moja dekada w Premier League" z pewnością nie zaskoczy wielbicieli Rooneya, którzy na pamięć znają jego biografię i wszystkie piłkarskie sukcesy. Jej twórca przedstawił bowiem w telegraficznym skrócie własną zawodową karierę, skupiając się szczególnie na dekadzie spędzonej w tytułowej lidze. Tych, którzy mieli nadzieję na garść szokujących tajemnic z życia prywatnego niedoszłego boksera, uprzedzam, że nie znajdziecie w tej książce pdf niczego, co mogłoby zaszkodzić publicznemu wizerunkowi znanej angielskiej 10-tki.Na tle innych autobiografii słynnych piłkarzy, książka ebook Rooneya wyróżnia się idealnie poprowadzoną narracją, dbałością o chronologię i przewagą opowieści o piłki nożnej ponad historiami z życia prywatnego rodziny Rooneyów. Trzeba przyznać, że Wayne zadbał o to, by jego najbliżsi nie stali się tematem plotek i domysłów, których nie brak w świecie piłkarskich gwiazd. Z olbrzymią ostrożnością wypowiedział się też o własnych kolegach z drużyny, oszczędzając przy tym słów krytyki pod adresem zawodników najwyższego formatu. I wreszcie stworzył w swej książce pdf pełen ciepła i serdeczności obraz Trenera - sir Alexa Fergusona, który przed laty wypatrzył wschodzącą gwiazdę piłki nożnej i zdecydował się zapłacić za jej transfer nad 25 milionów funtów. Wayne Rooney słynny mi do tej pory jedynie z muraw angielskich boisk i opowieści wielbicieli piłki nożnej pozytywnie zaskoczył mnie własną autobiografią. Udowodnił bowiem, że nie jest człowiekiem bez wad i zdarza mu się po ludzku popełniać błędy. Za niektóre z nich zapłacił w własnej karierze wysoką cenę, inne rozeszły się bez echa. Każdy z nich zmusił Wazzę do potyczki z swoimi słabościami i nauczył go, że trzeba przełknąć gorycz porażki, by móc następnym razem dostąpić zaszczytu zwycięstwa. Teraz za sprawą "Mojej dekady w Premier League" piłkarz chce się podzielić własnymi doświadczeniami z wszystkimi, którzy pragną coś w życiu osiągnąć. Jego porady mogą okazać się szczególnie cenne dla tych, którzy stale widzą w osobie Wayne`a Rooneya niedościgniony wzór futbolisty i właśnie te osoby zachęcam do sięgnięcia po najnowszą książkę człowieka nazywanego "białym Pelé" angielskiego futbolu.