Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Literacki bestseller w Niemczech. Niemcy, lata 70. XX wieku. W szkole średniej małej nadbałtyckiej miejscowości trwa ceremonia żałobna ku czci Stelli, zmarłej tragicznie młodej nauczycielki języka angielskiego. Dyrektor szkoły prosi 18-letniego Christiana, syna miejscowego „rybaka kamieni”, by w imieniu nauczycieli a także własnych kolegów i kumpli wyraził żal po stracie lubianej i szanowanej przez wszystkich Stelli. Christian odmawia. Śmierć 30-letniej dziewczyny dotknęła młodzieńca w szczególny sposób – nieustanna się jego osobistą tragedią, końcem jego pierwszej wielkiej miłości. „Minuta ciszy” to opowiadanie o dorastaniu. To też wyraz tęsknoty za trwałością a także bliskością ukrytą pomiędzy słowami a dwuznacznymi gestami. To chwila ugięcia się pod ciężarem zapytania o sens istnienia, o istotę miłości i sposób na przezwyciężenie straty.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Minuta ciszy |
Autor: | Lenz Siegfried |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dobra Literatura |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Ta nie wielka książka ebook Lenza Siegfrieda zawiera historię, która oparta jest na faktach. Akcja ma miejsce w małej, nadbałtyckiej miejscowości w Niemczech. Jest to cudowna historia miłości ucznia i nauczycielki, historia z dramatycznym finałem. Odbywająca się żałobna uroczystość - stąd "Minuta ciszy" - jest ukłonem w stronę zmarłej nauczycielki Stelli Peterson.Lenz zastosował w własnej książce pdf interesujący zabieg, mianowicie już na samym początku uświadomił czytelnika, że historia miłości zakończyła się tragicznie, nieszczęśliwie. Czytając o tym we wstępie czytelnik ma wrażenie, że przez to na książka ebook już nie będzie ciekawa, wiadomo jak skończy się historia miłości Stelli i Christiana. Miłości, która nie miała żadnych szans na przetrwanie, miłości, która trwała zbyt krótko, która przyniosła jedynie chwile radości i nadziei, miłości, która połączyła ucznia i starszą od niego kobietę. Nic bardziej mylnego. Historia opowiadana jest przez Christiana, przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Powoli dowiadujemy się, jak układały się relacje pomiędzy nim a nauczycielką.Stella Peterson była lubianą wśród uczniów. Ci, którzy jeździli z nią na wycieczki byli zachwyceni jej pomysłami, atmosferą, która się wszystkim udzielała. Christian zadurzył się w niej i wiązał z nią wspólne plany. Co się takiego stało, że doszło do takiej tragedii, że zginęła Stella? Christian po usłyszeniu, że Stella nie żyje załamał się. Jednak dziewczyna zostawiła mu list, w którym wyznaje mu miłość, przez co jego ból się zwiększa. Jakby tego było mało, dyrektor nieświadomie zadaje mu następny cios - chce, żeby wygłosił mowę pożegnalną. Odmawia, ale bierze udział w ceremonii pogrzebowej.Jest to opowieść dojrzała i wzruszająca. Po jej przeczytaniu Siegfried Lenz zostawił mnie z paroma zapytaniami i przemyśleniami. Jest to także opowiadanie o dorastaniu i miłości. Ta literatura naprawdę inspiruje i daje do myślenia.
Oferuję Państwu historię opartą na faktach Pana Siegfrieda Lenza pt.”Minuta ciszy”. Akcja toczy się w szkole średniej w małej nadbałtyckiej miejscowości w Niemczech, głównymi bohaterami są młoda nauczycielka języka angielskiego Stella i osiemnastoletni Christian – przewodniczący klasy, którą uczy Stella. Zawiązuje się pomiędzy nimi uczucie, jak też łączy ich wspólna pasja – żeglarstwo.Stella Petersen była bardzo lubiana wśród uczniów, a ci którzy jeździli razem z nią na wycieczki byli zachwyceni jej pomysłami, wspaniałą atmosferą, która udzielała się wszystkim uczniom, bo Stella wzbudzała poczucie wspólnoty. Christian zadurzył się w własnej nauczycielce po uszy i wiązał z nią wspólne plany. A i Stella odwzajemniała to uczucie, choć nie dawała go po sobie poznać. I oto zdarzył się straszny wypadek, w którym ginie Stella. Co takiego się wydarzyło? Gdy Christian dowiaduje się o śmierci ukochanej, załamuje się. Stella zostawia jednak po sobie list, w którym wyznaje miłość chłopcu, co jeszcze bardziej potęguje jego ból po stracie ukochanej. Dodatkowym ciosem dla Christiana jest prośba dyrektora szkoły, żeby wygłosił mowę pożegnalną, bo jest przewodniczącym klasy. To już za wiele dla chłopca – odmawia, ale bierze udział w ceremonii pogrzebowej.To piękna, ale jakże dramatyczna miłość i choć przez niektórych krytykowana, ponieważ ona przecież nauczycielka, a on uczeń, i to im po prostu nie wypada.Autor ukazuje w tej cieniutkiej książeczce historię miłości mówiącą o dorastaniu młodego człowieka i sposób na pokonanie tak wielkiej straty, ponieważ to przecież pierwsza i największa miłość Christiana.Książka w miękkiej oprawie, króciutka, ponieważ zawiera niewiele nad 130 stron i można ją przeczytać w jedno popołudnie. To lektura, którą warto przeczytać, ponieważ inspiruje i daje do myślenia, a także pozostawia po sobie cenny ślad. Zachęcam i zapraszam do wspólnej wędrówki.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
„Spieszmy się miłować ludzi tak dynamicznie odchodzą / I ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą / I nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości / Czy pierwsza jest ostatnią / Czy ostatnia pierwszą” – pisał ksiądz Jan Twardowski, a te cudowne i jakże prawdziwe słowa nie tracą nic ze swej aktualności pomimo upływu lat. To właśnie one przychodzą na myśl w trakcie lektury wzruszającej opowieści o miłości, śmierci i dorastaniu naznaczonym tragedią, autorstwa Siegfrieda Lenza. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Niezła Literatura książka ebook „Minuta ciszy”, która w Niemczech nieustanna się literackim bestsellerem, jest delikatną i przepełnioną emocjami historią. Zachwyci ona wszystkich czytelników marzących o romantycznej miłości, posiadaczy wrażliwych serc i dusz a także tych wszystkich, którzy docenią wirtuozerię pióra, którzy zatopią się w słowach chłonąc zawarte w nich uczucia. Twórca przenosi nas do Niemiec, do lat 70. XX w., do małej nadbałtyckiej miejscowości Hirtshafen. Tam właśnie mieszka Christian, osiemnastoletni syn miejscowego poławiacza kamieni, eksplorującego podmorskie pola. Tam właśnie poznaje czym jest miłość i strata.Bohatera, a jednocześnie narratora opowieści, spotykamy w wyjątkowo smutnym momencie nie tylko dla niego, lecz i dla całej społeczności. Uczestniczymy bowiem wraz z nim w ceremonii żałobnej ku czci tragicznie zmarłej nauczycielki języka angielskiego, Stelli. Choć jej śmierć, tak niepotrzebna i głupia, wstrząsnęła wszystkimi mieszkańcami miasteczka, to jednak dla Christiana tragedia ten ma inny wymiar. Tego, jakie targają tym młodym chłopcem uczucia, domyśla się tylko dyrektor szkoły, zwracając się do Christiana słowami: „To, co przemilczamy, bywa bardziej brzemienne w skutki niż to, co mówimy”. To właśnie on zobaczył w oczach ucznia żal nie tylko za nauczycielką, lecz i … za utraconą miłością.Refleksje ponad ceremonią a także wygłaszaną językiem pożegnalną stają się punktem wyjścia do opowiedzenia całej historii tej niecodziennej znajomości i zakazanego uczucia, które połączyło dwoje młodych ludzi. Stella, powszechnie lubiana i szanowana nauczycielka, obdarzona dużym urokiem, kochająca życie i zawsze radosna, mimo trudów opieki ponad starszym i schorowanym ojcem, ujęła Christiana swoja osobowością, magnetyzmem, powabnością i szczerością. Miłość, która się między nimi narodziła, początkowo nieśmiało zawładnęła ich sercem i umysłem, by ostatecznie złączyć ciała w uścisku pożądania. Mimo iż starali się ukrywać więź, jaka w okresie wakacji urodziła się między nimi, to szczęście w ich oczach było widoczne dla rodziny Christiana, choć nikt z najbliższych nie domyślał się, jak daleko się w tej wzajemnej fascynacji zagłębili. Kto wie, jak zakończyłaby się ta historia, czy miłość przetrwałaby dojrzewanie Christiana, czy oboje wytrzymaliby presję otoczenia, krytykę i oburzenie, jakie z pewnością wywołałoby ujawnienie romansu. Niestety nie dane im było przekonać się o tym, nie dane im było sprawdzić, jak się czują przebywając wciąż w swoim towarzystwie. Marzenie Christiana o wspólnym pobycie w starej chacie, z dala od ludzi, sycąc się tylko sobą, zostało brutalnie przerwane przez kaprys losu i aurę, która nieustanna się pośrednią przyczyną śmierci Stelli„To, co jest już przeszłością, wydarzyło się przecież i będzie trwało, będę usiłował odnaleźć to, co jest nie do przywrócenia, a ból i nieunikniony lęk będą mi towarzyszyć” – mówi Christian, zaś ten powrót do minionych wydarzeń, te wspomnienia chwili, kiedy po raz pierwszy zobaczył ją w kostiumie, kiedy po raz pierwszy wspólnie płynęli łódką, kiedy po raz pierwszy złożył na jej ustach pocałunek, są formą zatrzymania czasu i akceptacji cierpienia. Przyznam, iż kończąc książkę poczułam lekkie rozczarowanie, żal, że stworzona fabuła jest zbyt prosta, a tocząca się akcja zbyt oczywista, jednak teraz, kiedy opadły emocje a pojawiła się refleksja, czuję wyłącznie wdzięczność. Dzięki tej krótkiej formie, koncentracji na uczuciach bohatera, ograniczeniu szczegółów, historia ta zachowała lekkość, a tym samym – ulotność. Autorowi udało się stworzyć opowiadanie delikatną jak skrzydła motyla, otulającą na smutkiem, lecz i wywołującą tęsknotę za pierwszą miłością, pierwszym porywem serca i – jak pisze Lenz – „(…) tęsknotę za trwaniem”. I właśnie podczas tej lektury chciałby się powiedzieć „chwilo trwaj”, zatapiając się w pięknym języku, misternej konstrukcji zdań i w relacji pomiędzy bohaterami. Co więcej, „Minuta ciszy” sprzyja nie tylko delektowaniu się jej kompozycją czy samą historią, lecz staje się bodźcem, do sięgnięcia po wcześniejsze książki autora.Justyna Gulwww.qulturaslowa.blogspot.com
Bardzo rzadko piszę nie pochlebną recenzję. Wszystkie książki zasługują na to, by poświęcić im czas a także żeby coś o nich napisać lecz przecież zdarza się tak, że jakaś nie do końca trafi w nasz czytelniczy gust. Tak było właśnie z "Minutą ciszy", którą otrzymałam od wydawnictwa Niezła Literatura.Utrata najbliższej osoby to niewiarygodny cios. Trudne doświadczenie, z którym przychodzi nam się zmierzyć. Jak to jest w przypadku śmierci nauczyciela? Czy uczniowie są tak bardzo z nim zżyci, że rozpaczają i nie potrafią się pozbierać po ostatnim pożegnaniu?Trwa właśnie ceremonia żałobna po zmarłej tragicznie Stelli. Dziewczyna była nauczycielką języka angielskiego w nadbałtyckiej szkole średniej. Jej koleżanki mają właśnie teraz moment, żeby podzielić się pomiędzy sobą jak zapamiętali Stellę, jakim była człowiekiem i nauczycielem. Nie wiedzą, że wśród zgromadzonych na sali uczniów znajduje się jeden chłopak, który ma własne swoje wspomnienia z dziewczyną i to takie, jakich nie powinien mieć...Romans, który urodził się pomiędzy Christianem a Stellą w moim mniemaniu nie był zbyt płomienny. Chłopak wpadł jak śliwka w kompot, planował wspólne życie z kobietą. Ona, wydaje się, nie traktowała tego w taki sam, poważny sposób.Dyrektor szkoły poszukuje chętnych, którzy opowiedzą o zmarłej nauczycielce. Ma nadzieję, że będzie to syn miejscowego rybaka kamieni lecz Christian odmawia. Podczas ceremonii mamy szansę poznać wspomnienia chłopaka o mądrej i cenionej kobiecie. Były to jedyne momenty, kiedy nie czekałam aż skończę czytać książkę i odłożę ją na półkę."Minuta ciszy" to opowiadanie o miłości, potrzebie bliskości, dorastaniu. Lubię czytać o tym wszechobecnym uczuciu ale tym razem... książka ebook zupełnie nie przypadła mi do gustu. Czas, który poświęciłam na tą lekturę dłużył się niemiłosiernie (oczywiście oprócz tych wspomnień, o których piszę powyżej). Jest to jedna z najsłabszych pozycji, jakie dotychczas przeczytałam. Twórca nie pozwolił mi wejść głębiej w świat bohaterów, mam wrażenie, iż zostałam z fabułą zapoznana tylko powierzchownie.