Średnia Ocena:
Miłość i aspiryna
Małgorzata Kursa jak zawsze wciąga nas w życie własnych bohaterów aż… do rana.Marta: filigranowa brunetka, lubiana, towarzyska, chętnie pomagająca innym, szlachetna, dobra, podkochuje się w Michale, sądzi jednak, że on nie jest nią w ogóle zainteresowany. Michał: wysoki przystojniak, stracony dla świata, ponieważ od zawsze miłuje się w Marcie.Mieszkają po sąsiedzku, znają się od dzieciństwa, razem chodzili do szkoły podstawowe i liceum, kumplowali się i skrycie w sobie podkochiwali, nigdy nie wyznając uczuć.Po latach trafiają na siebie przypadkiem, kiedy Marta wpada pod jego samochód. Dynamicznie wraca dawna zażyłość i okazuje się, że Michał stale jest zdeterminowany, aby ją zdobyć. Marta jednak boi się zranienia i kolejnego zawodu.Jak potoczą się dzieje dwójki przyjaciół?Czy wreszcie wyznają sobie miłość i co z tego wyniknie?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Miłość i aspiryna |
Autor: | Kursa Małgorzata J. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Lucky |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Miłość i aspiryna PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Człowiek to istota przedziwna. Nawet ten niezwykle spostrzegawczy w stosunku do otoczenia bywa tak ślepy, że nie dostrzega tego, co ma tuż pod nosem. Jeśli do tego dodamy wybuchowy temperament, buntowniczą naturę i nieustanną chęć udowadniania własnej niezależności, sytuacja jeszcze mocniej się komplikuje. Jak zdobyć serce takiej osóbki? Gdyby tylko istniała taka "miłosna aspiryna", którą można by było jej podać... Marta to drobna, ale bardzo żywiołowa dziewczyna. Dobra, troskliwa, gotowa zawsze nieść pomoc, a jednocześnie przewrażliwiona na punkcie własnego wzrostu i ogromnie wojownicza. Szalone pomysły, które natychmiastowo wprowadza w życie, nie pozwalają nudzić się w jej towarzystwie. 25-latka usiłuje otrząsnąć się po kolejnym zawodzie miłosnym, gdy nagle z Kanady wraca jej przyjaciel z dzieciństwa, Michał. Zamyślona, omal nie wpada mu pod koła samochodu. Choć stale uważa, że w liceum zdradził ich przyjaźń, prowadzając się z niezwykle wredną koleżanką, z chęcią przystaje na propozycję odnowy ich relacji. Chłopak już od lat darzy ją uczuciem i wszyscy wokół o tym wiedzą, jedynie Marta stale nie zdaje sobie z tego sprawy. Zdeterminowany Michał postanawia wreszcie zawalczyć o jej miłość. Czy zdoła skraść serce upartej dziewczynie? Małgorzata Kursa znów oczarowała mnie ciepłą, zabawną powieścią. Wykreowała szereg zapadających w pamięć, przesympatycznych bohaterów. Choć Marta chwilami irytowała mnie własnymi nagłymi wybuchami, jej wrażliwość, humor, dobre serce i cięty mowa sprawiły, że z chęcią bym się z nią zaprzyjaźniła. Michał... w zasadzie był idealny, więc kibicowałam mu z całego serca. Podziwiałam silną Weronikę, Radek ciągle intrygował, Ewunia sypała niezłymi poradami jak z rękawa, bardzo wyrazistymi postaciami okazały się też Dorota i Julia. Choć akcja toczyła się raczej spokojnie, wciągnęła mnie bardzo. Nie mogłam się od tej książki oderwać i nie żałuję ani jednej spędzonej na jej lekturze chwili. Bawi, wzrusza, daje nadzieję i przypomina, że czasem to, czego szukamy, jest tuż obok, na wyciągnięcie ręki. Polecam! ogrodksiazek.blogspot.com
Idealna tematyka, pomysły. Barwny styl pisarski. Uwielbiam powieści tej pisarki. Czekam na kolejne
Zabawna opowiadanie o przyjaźni i miłości. Serdecznie polecam!
Do tej pory uwielbiałam wszystkie bez wyjątku książki Pani Małgorzaty Kursy - z czystym sumieniem mogę je polecić - wszystkie z wyjątkiem tej. Poznajemy tu historię miłości Marty i Michała - znając pozostałe powieści Autorki wiemy jak to się skończy, w książce pdf właściwie nie ma żadnej akcji, przygody, nic, do czego Pani Małgorzata przyzwyczaiła własne wierne czytelniczki. Jestem rozczarowana.