To twoja książka?

Recenzje

• kinga12509

  2018-03-22

  Od niedawna jestem tak naprawdę wielbicielką Króla Popu. Słyszałam jego piosenki, lecz dopiero od roku zagłębiłam się w treść i melodię. Pragnęłam dowiedzieć się czegoś więcej o nim niż tylko z internetu...I tak natknęłam się na tę książkę.Według mnie jest świetna, gdyż prezentuje Michaela jako człowieka, który wniósł tyle do kultury, a o czym tak naprawdę nie miałam pojęcia.Jest to książka ebook nie dla tych, którzy chcą poznać tego artystę, lecz dla tych, którzy chcą zrozumieć jego fenomen,wpływ na cały obecny kształt rynku muzycznego, kreowanie gwiazd i powstanie wideoklipów. Bardzo mi się podoba, że twórca odsyła też do innych książek.Po przeczytaniu czułam niedosyt, ponieważ pragnęłam dowiedzieć się więcej... Zalecam bardzo tę książkę :)

• Aleksandra Skonieczna

  2018-03-22

  Cóż, czytając kilka pierwszych stron, byłam wręcz przekonana, że twórca będzie bezstronny i nie wyrazi własnych opinii. Jednakże pomyliłam się. Książka ebook na początku bardzo mi się podobała, lecz jak się można domyślać nie trwa to wiecznie. Nie podobało mi się, że twórca próbuję przypisać wszystkim innym osiągnięcia Michaela, jak nie jemu samemu. Każdy jego sukces tłumaczy stekiem różnorakich przypadkowych sytuacji. Stanowi to swego typu odmianę dla klasycznych pochwalnych albumów na cześć Jacksona. Jednak mi, jako fance króla, książka ebook ta nie przypadła do gustu, chodzi mi tu głównie o samą treść.

• kosmitka

  2018-03-22

  Słyszałam,że ten twórca to jakiś naukowiec, prawdopodobnie kiedyś zdarzyło mi sie czytać jego arty stricte naukowe z dziedziny historyczno-politycznych dociekań.Hmmm, kupiłam i nie żałuję. Info w niej zawarte stanowią zaiste wyraz bogactwa źródłowego-to moje pierwsze wrażenie.Króla Popu zaś przedstawia w świetle obiektywnych zaiste dociekań i rozterek egzystowania w potężnej, muzycznej machinie.10 lat temu czytałam "Michael Jackson.Sekrety raju utraconego", autorstwa Kevina J. Foxa, którą znowu wznowiono,dodając li tylko zakończenie, kilka zdjęć a także przedstawiając w zmienionej okładce.To mądrze spreparowane kłamstwo,przedstawione dzisiaj pod szyldem "Michael Jackson. Śmierć Króla Popu".Nic fascynującego, ktoś chce zbić kasę pod hasełkiem nowości,ot co.Nie obrażając nikogo, wybieram "Michaela Jacksona" Pana Szyszki.