Recenzje

• michał123

  2018-03-21

  Lekko się czyta doznając przyjemności wcielając się w rolę głównej bohaterki książka ebook doskonała na chłodne wieczory

• ksuchorz

  2018-03-21

  Pełna recenzja na blogu: www.kate-with-books.blogspot.comUwielbiam historie starych pamiątek rodzinnych, gdyż z nimi zawsze wiąże się jakiś tajemnica albo tajemnica. Czasami taki „staroć” jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, czasami otrzymuje się go w spadku po zmarłym przodku, jednak niemal zawsze taki przedmiot staje się bardzo wartościowy, i nie mówię tu o wartości materialnej, co sentymentalnej. Nie kluczowe czy jest to stary dom, książka ebook czy krótki list. Odziedziczenie jakiegokolwiek przedmiotu jest bardzo emocjonujące i niemal zawsze cieszy człowieka. Bohaterka powieści „Medalion z bursztynem” też wchodzi w posiadanie czegoś równie pięknego, jak i bardzo tajemniczego. Zarówno tytuł, jak i okładka krzyczała do mnie:” musisz mnie przeczytać!” Nie wahałam się ani chwili, ponieważ wiedziałam, że się nie zawiodę.Książka zaczyna od wyrazistej i obrazowej retrospekcji z czasów II wojny światowej, która tak na dobrą sprawę nic nie wyjaśnia, lecz strasznie intryguje. Zaraz później przenosimy się do współczesności, a dokładniej do Gdańska, który zostaje przedstawiony dokładnie tak jak znam go ja, tym bardziej, że mieszkam niedaleko. „Naprawdę nazywasz się Luiza Henrietta von Neuheit. Narodziłaś się 3 października 1944roku. Z pochodzenia jesteś hrabianką…”Ewa dziedziczy po zmarłej babce mieszkanie (również w tym samym mieście), jednak dziewczyna z mężem chcą je dynamicznie uprzątnąć ze zbędnych gratów i wystawić na sprzedaż. Podczas porządków, w starym meblu znajdują przepiękny, misternie wykonany medalion z bursztynem a także zagadkowy list, który najzwyczajniej na świecie tylko powiększa ilość kumulujących się pytań, a nie daje żadnej odpowiedzi. „Poczuła wibracje. Tak jakby medialion ją zahipnotyzował. Im dłużej się w niego wpatrywała, tym łębiej wciągał ją do środka, gdzieś w głąb siebie – amoże w głąb swojej podświadomości – stając się namacalną, autonomiczną rzeczywistością.”Ewa zaczyna szukać informacji na swoją rękę, lecz niestety zdaje sobie sprawę z faktu, że w taki sposób jeszcze długo może nie znaleźć nic, co jej pomoże rozwikłać tą zagadkę. Prosi o pomoc miejscowego dziennikarza – Roberta Przepłackiego. Po kilkunastu dniach facet ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Niedługo później do Ewy zgłasza się przyjaciel Roberta- Jacek Kotwicki, który proponuje pomoc przy sprawie naszyjnika. Dziewczyna ulega propozycji i wspólnymi siłami kontynuują poszukiwania. Dynamicznie wychodzi na jaw, że komuś zależy na zatuszowaniu całej tej historycznej sprawy. Lecz komu i dlaczego? Z każdym następnym rozdziałem, gra staje się coraz bardziej niebezpieczna…

• Recenzje Kiti

  2018-03-21

  Anna Klejzerowicz to autorka kilkunastu książek. Do tej pory miałam okazję zapoznać się tylko z serią ,,Czarownica". Gdy zauważyłam w bibliotece ,,Medalion z bursztynem" postanowiłam się z nim zapoznać.Ewa od zawsze bardziej była związana z babcią. Z matką miała bardzo chłodne stosunki, zwracała się do niej per Halina. Rok po śmierci babci postanowiła z mężem Andrzejem uporządkować mieszkanie zmarłej. Podczas porządków w starym meblu znaleźli kopertę a także medalion z bursztynem. Ewa z pomocą dziennikarza postanowiła dowiedzieć się, jaką tajemnicę kryje jej rodzina.Na początek zacznę od tego, że mimo tego, iż książka ebook jest sensacją, bardzo przypomina mi ,,Lot widmo" Beara Gryllsa pod wobec pewnego wątku. Jeśli podobała Wam się jedna z tych książek, po drugą możecie sięgać w ciemno. ,,Medalion z bursztynem" Anny Klejzerowicz to napisana lekko historia kobiety, która po latach postanawia dowiedzieć się co nieco o własnej przeszłości. Czy jej się to uda? Bardzo spodobało mi się wprowadzenie krótkich epizodów z narracją nieznajomego mężczyzny, który ma z tą sprawą dużo wspólnego. Zakończenie jest niejednoznaczne i wcale nie zdziwiłabym się, gdyby w przyszłości została dopisana kontynuacja.W tej książce pdf przeszłość wojenna miesza się z teraźniejszością. Niektóre wydarzenia jakby się dublują. Bohaterowie podejrzewają, że wszystkie sprawy muszą być w jakiś sposób ze sobą powiązane. Jednak czy uda im się to udowodnić? Ile osób musi zginąć, by sekret mogła zostać rozwiązana do końca? Czy warto brnąć w to tak długo?,,Medalion z bursztynem" Anny Klejzerowicz to na chwilę obecną najciekawsza książka ebook pisarki, którą miałam okazję przeczytać. lektura się nie dłuży, strony przekłada się szybko. Pomysł na fabułę jest także oryginalny i został zainspirowany listem jednej z czytelniczek.Moja ocena: 5/6

• nalikail

  2018-03-21

  Uwielbiam takie wymieszanie konwencji jak ma to miejsce w powieści Medalion z bursztynem. To sprawiło, że książkę Anny Klejzerowicz przeczytałam wręcz zafascynowana całą historią. Całość ma bardzo intrygujący wydźwięk.Ogólnie to bardzo udana pozycja, którą bardzo chętnie bym wszystkim poleciła.

• lancarla

  2018-03-21

  Książka ebook Anny Klejzerowicz od razu przykuła moją uwagę. Zawierała bowiem wszystkie fragmenty które składają się na dobrą, ciekawą lekturę. Mamy więc zagadkowy wątek z przeszłości z interesującym tłem historycznym i fragmentem kryminalnym. Styl Klejzerowicz skłania do tego by się wciągnąć bez pamięci w tą opowieść.

• ejotek

  2018-03-21

  Anna Klejzerowicz jest pisarką, publicystką i fotografem. Jest autorką nad dziesięciu powieści a ja ... nie czytałam żadnej. Aż do tej pory. Mimo, że w ubiegłym roku zakupiłam "List z powstania" w formie e-booka to jeszcze do niego nie zajrzałam. Od czegoś trzeba zacząć, by się zakochać albo znienawidzić. Jak było tym razem?Kiedy byłam w szkole podstawowej uwielbiałam słychać opowieści dziadka Romana i cioci Tosi dotyczące przeszłości mojej rodzinnej miejscowości i samej rodziny. Stale doszukiwałam się zaginionych przodków, których można odnaleźć lub tajemnic, które mogłabym wyjaśnić. Niestety, mimo że opowieści te były niezmiernie interesujące to nic niezwykłego w nich nie dostrzegłam. Zaś podczas wizyt na strychu moje marzenia o odkryciu mebla z ukrytym schowkiem legły w gruzach... Nic takiego tam nie było. Szkoda, może kiedyś jeszcze uda mi się przeprowadzić śledztwo dotyczące zdarzeń z przeszłości a nie tylko te teraźniejsze...Z tych właśnie powodów bardzo zachłannie i na "jednym wdechu" przeczytałam "Medalion z bursztynem". Dlaczego? Poznajcie trzy kobiety, których teraźniejszość przeplata się z przeszłością.Maria wraz z ojcem mieszkała w małej chacie na Pomorzu. Ojciec, póki nie zaczął nadużywać alkoholu, zajmował się połowem ryb. Maria była dobrą kobietą, lecz zwykłą chłopką. Wybuchła wojna i jej życie ogromnie się zmieniło. Dużo lat potem była już żoną partyjniaka, a ich kilkuletnia adoptowana córka musiała zmierzyć się z utratą ojca. Zginął w wypadku samochodowym pod wpływem alkoholu. Choć tak naprawdę rzadko pił a tym bardziej nie prowadził samochodu sam, bo nie lubił tego robić. Maria miała podejrzenia, że mąż został zamordowany, lecz nie miała dowodów, to były trudne czasy. Była zastraszana przez zagadkowych ludzi, którzy nachodzili ją w domu a musiała przede wszystkim ochronić niewinne dziecko.Halina od kiedy dowiedziała się, że została adoptowana, łatwiej rozumiała fakt, że trudno jej się porozumieć z matką. Nie czuła tej więzi, która z reguły łączy prawdziwą rodzinę. Była samotna, zimna i zamknięta w sobie. Chwila kiedy poznała mężczyznę, który w jakiś sposób na siebie uwagę skończył się ciążą. Nie czuła się gotowa, by je wychować i dlatego oddała je własnej matce. Ta zajęła się wnuczką najlepiej jak potrafiła i miłowała podwójnie a nawet potrójnie: za siebie, matkę i nieobecnego ojca. Halina tak bardzo odsunęła się od córki, że nawet nie chce by do niej mówiła "mamo", tylko po imieniu.Ewa ma męża, syna a rok temu, po śmierci babci odziedziczyła jej mieszkanie. Jednak dopiero teraz zaczęła je porządkować z myślą o ewentualnym wynajmie albo sprzedaży. Andrzej - mąż Ewy - który mężnie pomagał podczas sprzątania w starej komódce odnalazł ukrytą tam dużą, wypukłą kopertę. Kiedy już Ewa przełamała się i do niej zajrzała odnalazła przecudny medalion z bursztynem z grawerem a także list od babci, w którym starsza pani zdradza sekrety własnego - i nie tylko - życia. Ewa przy pomocy pewnego dziennikarza zamierza rozwikłać rodzinną zagadkę, z której wynika, że jej matka jest z pochodzenia Niemką. Czy to prawda? Jak zareaguje sama zainteresowana? Jak bardzo rozwikłanie tej tajemnicy może komuś przeszkadzać, skoro następuje seria dziwacznych zdarzeń: śmierć dziennikarza, włamanie, śmierć córki dziewczyny mieszkającej po sąsiedzku z mieszkaniem babci? A to przecież nie wszystko... Istna książka ebook kryminalno-sensacyjna.Ale nie podałam Wam jeszcze klucza, jaki łączy kobiety... Maria jest matką Haliny i babcią Ewy. Autorka opowiada nam historię życia Marii z jej punktu widzenia, podobnie z życiem Haliny, która wreszcie decyduje się opowiedzieć je córce. Zaś życie Ewy i jej rodziny poznajemy już we współczesnym Gdańsku.Na podstawie odnalezionego listu i zawartych w nim danych Ewa wraz z pewnym reporterem poszukuje informacji w Internecie, w różnorakich archiwach, instytucjach, na policji czy w IPN. Jednak stale ktoś ktoś próbuje im przeszkadzać. Policja nie wierzy, że to ma związek z medalionem i śmiercią ojca Haliny sprzed lat. Trop prowadzi do ... Nie zdradzę. Sami musicie spróbować dotrzeć do prawdy. Wraz z bohaterami albo może ciut przed nimi? Uwierzcie, to naprawdę niesamowita historia, która przyniosła dużo nieoczekiwanych zwrotów akcji, wyjątkowych odkryć i niespodzianek. Zupełnie nie można się nudzić i jeśli ktoś założy, że przeczyta kilka epizodów i pójdzie spać, to śmiem się z tym nie zgodzić. Nie można przejść do porządku dziennego ponad brakiem rozwiązania tak ciekawej sprawy, w której istotnym fragmentem będzie ciasto marchewkowe.Jak już wspomniałam, nie znam innych ebooków autorki, lecz jeśli wszystkie tak niesamowicie wciągają i jeśli wszystkie są spisane prostym a zarazem pięknym mową to biorę je w ciemno. I w końcu przeczytam zakupiony e-book. Jeśli nie znacie twórczości Anny Klejzerowicz to nie wahajcie się, recenzowana opowieść jest idealnym początkiem tej przygody.

• Dorota Jaroszewska

  2018-03-21

  "Medalion z bursztynem" Anna KlejzerowiczJeszcze pachnąca farbą drukarską świeżość na rynku wydawniczym, godna polecenia, godna przeczytania! Historia tytułowego medaliony z bursztynem wciąga i hipnotyzuje! Naprawdę od pierwszej strony ciężko się od tej książki oderwać, a gdy zamyka się stronę ostatnią pozostaje żal, że to już, że znamy już sekret sprzed lat...Idealnie zmiksowana przeszłość z teraźniejszością zarówno w sferze literackiej jak i układu graficznego książki. Książka ebook utrzymana w klimacie poprzedniej powieści Autorki ("List z powstania"), doskonała dla wszystkich tych, którzy wierzą, że od przeszłości nie da się uciec; dla wszystkich tych, którzy interesują się najnowszą historią Polski i wiedzą, że okres II Wojny Światowej i czasy PRL-u wywarły olbrzymi wpływ zarówno na dzieje całego polskiego społeczeństwa jak i wielu ludzi, wielu rodzin.