Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Marzyciele i Pokutnicy to zestaw dziesięciu opowiadań, których akcja została osadzona w słynnej nam z codzienności współczesnej Polsce. Jednak świat przedstawiony posiada własne drugie, mroczne i nieznane większości oblicze. Ponieważ przecież skąd możemy wiedzieć, że człowiek którego przed chwilą minęliśmy w sklepie albo na przejściu dla pieszych nie jest tym, który wynalazł maszynę czasu i właśnie planuje udać się w przeszłość, aby przemienić dzieje ludzkości? A może chłopczyk biegnący z naprzeciwka w zawadiacko przekrzywionej czapeczce bejsbolowej jest kimś zupełnie innym niż z pozoru nam się wydaje? Być może kryje w sobie straszliwą tajemnicę?Najnowsza książka ebook Krzysztofa Spadło to obowiązkowa lektura dla fanów zjawisk paranormalnych, horrorów i science-fiction.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Marzyciele i pokutnicy |
Autor: | Spadło Krzysztof |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Z dużą nadzieją sięgnąłem po zestaw opowiadań Krzysztofa Spadło. Debiutujących twórców trzeba wspierać. Obietnica opowiadań z pogranicza fantastyki i horroru osadzonych w polskiej rzeczywistości niedużych miast i prowincji (Strzelce Opolskie, Kędzierzyn-Koźle, Mazury) zaintrygowała mnie.W opowiadaniach faktycznie jest wszystkiego po trochu. Sekret zakonu, dziwne stwory, nieprawdopodobne wynalazki i nadprzyrodzone zdolności. Jednak tak naprawdę usatysfakcjonowało mnie tylko jedno opowiadanie, "Piętno Morfeusza". Pozostałe opowiadania rozczarowały mnie. Owszem, momentami wciągają, zaciekawiają, lecz element zakończeń wydała mi się nijaka, niektóre elementy są zbyt rozwlekłe, a opisy codzienności zbyt długie.Proza pana Spadło czasem jest OK, lecz tu i ówdzie miałem kłopoty ze strawieniem topornych metafor typu "czepiałem się tej wymówki niczym skóra letniej opalenizny". Niektóre postacie są ciekawe, lecz mam wrażenie, że większość facetów i dziewczyn w opowiadaniach ma ten sam charakter i ten sam sposób wysławiania się.Owszem, są tu dobre pomysły i interesujące zawiązania akcji, lecz rozwinięcie fabuły i zakończenia raczej pozostawiają dużo do życzenia. Czytałem opowiadania Philipa K. Dicka i Stephena Kinga. Wiem, że można inaczej. Wiem, że zarówno w króciutkim, jak i w dłuższym opowiadaniu może cały czas się coś dziać, nie trzeba wypełniać stron przydługimi opisami codzienności, a zakończenie może być bardzo satysfakcjonujące. "Marzyciele i Pokutnicy" nie osiągają tego efektu.
Krzysztof Spadło pisze stylem na wysokim poziomie. Mało który twórca w naszym państwie a także także w paru miejscach poza nim, może pochwalić się tak bogatym słownictwem, którym można posłużyć się do opisywania wizualnego postrzegania świata, czyli barw, zapachów, dźwięków. Jednakże to właśnie te rozległe opisy powodują, że momentami opowieść zaczyna być troszkę nudnawa, a czytelnik powoli tęskni za wartką akcją, którą chętnie zamieniłby właśnie za nie. Ogólnie "Marzyciele i Pokutnicy" - Krzysztofa Spadło oceniam jako bardzo niezły tytuł, mimo że pozycja ma kilka wad, których nie omieszkałam omówić powyżej, a zakończenie większości opowiadań było do przewidzenia. Moją wysoką ocenę dzieło zawdzięcza dobremu, sprawnemu piórowi, naprawdę godnemu przeczytania. Do do reszty... cóż, wszystkim nie da się dogodzić w całkowitej mierze.
Książka ebook Krzysztofa Spadło to zestaw opowiadań o marzycielach. Marzycielach, którzy za własne marzenia muszą odpokutować. Nierzadko pokuta to znacznie większy koszt niż daje spełnienie marzenia, lecz czy można przestać marzyć? Prawdopodobnie nie, dlatego marzyciele stale marzą, ponieważ nie zadowala ich obecne życie. Nie są już wstanie znieść kolejnego monotonnego dnia, mają dość rutyny. Pragną odmiany w życiu, czegoś co znów poruszy ich serca. Marzenia nie spełniają się za darmo, mają własną cenę, którą trzeba zapłacić. Zapłata w opowiadaniach Krzysztofa Spadło jest mroczna i okrutna. Taki klimat trzyma każde opowiadanie, lecz najpierw jest wstęp, zwykły, codzienny i mimo tego wciągający, a po przeczytaniu pierwszego opowiadania wciągasz się jeszcze bardziej, bo wiesz, że koniec będzie niecodzienny.
"Ciężarówka gnała pełną mocą. Dookoła szkarłatne niebo wydawało się płonąć. Na zewnątrz aż po kres horyzontu rozpościerała się ceglasto-żółta równina. Bezduszne, ponure pustkowie. Pojedyncze szkielety suchych, skarłowaciałych i zdeformowanych drzew a także martwe cienie głazów straszyły własną brzydotą. Widok przypominał mu jakąś filmową, koszmarną wizję ziemi po kataklizmie nuklearnym. Musiało być bardzo gorąco, ponieważ gdzie nie spojrzeć, powietrze drżało."Celowo zamieszczam element tekstu, aby od razu wyjaśnić tajemnica pisarstwa Pana Krzysztofa, otóż w jego wypadku umiejętność żonglowania słowem przynosi błyskawiczny skutek. Wystarczyło mu zaledwie siedem zdań, aby w dobitny i wyrazisty sposób ukazać czytelnikowi wizję futurystycznego świata, mało tego, w związku z tym, że to tylko element wyrwany z całości, mogę zapewnić przyszłych odbiorców jego prozy, że w tym opowiadaniu doświadczycie najbardziej możliwych wrażeń. Poczujecie siłę wiatru przed burzą, skąpiecie się w strugach ulewnego d
Książkę "Marzyciele i pokutnicy" kilka dni temu dostałem w prezencie, właściwie zacząłem ją czytać od niechcenia, lecz już po paru stronach wciągnęło mnie na maxa. Nigdy bym nie przypuszczał, że w tak zgrabny i błyskotliwy sposób można ulokować akcję w polskich realiach. Jest tutaj wszystko czego może oczekiwać każdy fan grozy, horroru i s-f, naprawdę jestem bardzo przyjemnie zaskoczony, a już szczególnie tym, że to nasz rodzimy autor! Na zestaw składa się 10 różnorakich opowiadań, które Pan Krzysztof sprytnym chwytem spiął w całość (nie będę spamował i zdradzał co to za chwyt :-))Polecam, naprawdę zalecam tę książkę. Prócz idealnej rozrywki, pojawiają się też interesujące refleksje. Warto przeczytać!