To twoja książka?

Recenzje

• asiaraczynska

  2018-03-20

  Zafon mnie nigdy nie zawodzi. Uwielbiam jego mroczne opowieści!!!

• Anonim

  2018-03-20

  Idealna książka. Uwielbiam klimaty Zafona. Szczerze polecam.

• Dorota

  2018-03-20

  Niezły reżyser zrobiłby z fabuły tej książki idealny horror. Zafon, jak wytrawny hipnotyzer, magiczną siłą wciąga czytelnika w akcję powieści. Po prostu nie można oderwać się od jej stron.

• kasia

  2018-03-20

  Idealna książka, czyta się jednym tchem, ciężko się oderwać. Na długo pozostaje w pamięci. Doskonała na upominek dla przyjaciółki

• Agata

  2018-03-20

  Zawsze zachwycałam się powieściami Zafóna, choć ostatnia przeze mnie przeczytana książka ebook tego autora (tj. „Światła września”) trąciła już pewnym utartym schematem. Bałam się bardzo, że przy „Marinie” będzie to jeszcze bardziej odczuwalne. Na szczęście moje obawy się nie sprawdziły.Sam twórca pisze w przedmowie, że „Marina” jest tym dziełem, które darzy największym sentymentem. Prawdopodobnie rozumiem dlaczego.Nastoletni Oskar mieszka w szkole z internatem. Z rodziną nie ma kontaktu niemal wcale, tak naprawdę ma tylko jednego przyjaciela i nierzadko czuje się samotny. Wszystko się zmienia, gdy podczas jednego ze własnych zwykłych spacerów po starych zakątkach Barcelony postanawia zwiedzić pewien z pozoru opuszczony dom. Niebawem poznaje jego mieszkankę Marinę – rówieśniczkę, która bardzo mocno go fascynuje. Wspólnie natrafiają na trop tajemniczej historii pewnej damy w czerni. Kim jest ta kobieta? Czy można jej pomóc? Co łączy ją i starą oranżerię wypełnioną przerażającymi kukłami? Jaką rolę ogrywa w tej historii dziwaczny album pełen zdjęć ludzi o zdeformowanych ciałach?Oskar to chłopczyk z krwi i kości. Popełnia błędy, nawet sporo, bywa naiwny i impulsywny. Jest również jednak wrażliwym, inteligentnym nastolatkiem, poszukującym własnego miejsca na świecie. Jest naprawdę bardzo prawdziwy. Marina z kolei wydaje się nieco nierzeczywista, ulotna odrobinę, lecz nie szkodzi to powieści. Wręcz przeciwnie. Ta ponad wiek dojrzała, obdarzona bujną fantazją, genialna kobieta doskonale wpasowuje się w klimat tej historii. Podobnie jak jej staroświecki ojciec o nienagannych manierach, który dla Oskara staje się największym autorytetem. Relacje pomiędzy tymi trzema postaciami są idealnie opisywane i sprawiają, że czytelnik momentalnie się do bohaterów przywiązuje.Tytułową Marinę poznajemy z punktu widzenia Oskara, który jest narratorem powieści. Pozwala nam to wczuć się w przeżywane przez niego przygody. Przepiękne, plastyczne, poetyckie, pełne metafor opisy jeszcze nam to ułatwiają, choć muszę przyznać, że chwilami lub twórca przesadził z udziwnieniami, lub (co prawdopodobnie bardziej prawdopodobne) tłumacz zaszalał, ponieważ spotykamy takie kwiatki jak „pień wypełniony napisami”. ]Warto zwrócić uwagę zwłaszcza na opisy miasta – Barcelona pod piórem Zafóna staje się niejako osobną bohaterką powieści. Dokładnie opisywane zostały zarówno architektura miejscowości, jak i jej emocjonalne oddziaływanie na ludzi w niej przebywających. Aż chciałoby się tam pojechać i odczuć to na swojej skórze!Fabuła jest, jak to u Zafóna, idealnie skonstruowana. Wciąga błyskawicznie. Akcja mknie do przodu i im dłużej czytamy, im dalej zagłębiamy się w opisywaną przez autora historię, tym trudniej nam odłożyć lekturę. Różnorakie wątki, wydające się nie mieć ze sobą nic wspólnego łączą się w zaskakującą, lecz pod każdym pozorem spójną całość. Jak już wspomniałam, bałam się schematyczności, jednak, mimo, że twórca nie uniknął jej całkowicie, nie rzutowało to na odbiór całości.Znów poczułam zagadkowy klimat i subtelną grozę powieści, które tak zachwyciły mnie chociażby w „Księciu mgły”.„Marina” to książka ebook bardzo genialna i jakby dojrzalsza od poprzednich trzech powieści Zafóna, które czytałam. To nie tylko opowiadanie o przyjaźni, miłości, marzeniach (spełnionych albo nie), samotności i autorytetach. „Marina” uczy, że wszystko w życiu ma własny czas i że nie powinno się ingerować w prawa natury. Mówi o rzeczach trudnych: o śmierci i przemijaniu. Ostrzega przed próbami zmieniania losu. Pokazuje, że jest on nieuchronny.Wzruszające zakończenie dopełnia tę historię w taki sposób, że lepiej prawdopodobnie się nie da.Polecam wszystkie książki Zafóna, „Marinę” zaś szczególnie. Można kupić ją sobie albo podarować komuś w prezencie – będzie idealną lekturą dla wszystkich kochających czytać, a w trakcie lektury dodatkowo delektować się niezwykłym stylem literatury jednego z najsłynniejszych współczesnych hiszpańskich pisarzy.

• Bożena Lipka

  2018-03-20

  Jeśli ktokolwiek czyta powieści Zafona będzie oczarowany obłędnymi ogrodami,bohaterami,i ich przygodami.Polecam gorąco

• orzechbox

  2018-03-20

  Zafon jak zawsze świetny, magia, napięcie i emocje, rewelacja.

• Degamisz

  2018-03-20

  „Marina” jest dobrą książką. Zafon ma olbrzymi talent do konstruowania ciekawej fabuły, snucia wciągającej historii z ciekawymi postaciami i wydarzeniami. Jest idealnym rzemieślnikiem, który opisami potrafi stworzyć idealny klimat, lecz „Mariną” na kolana mnie nie powalił. Jak już wspomniałem – jest to naprawdę niezła książka, lecz nic nad to. Zdecydowanie – moim zdaniem – najjaśniejszym punktem twórczości autora był, jest i prawdopodobnie już ciągle dla mnie będzie „Cień wiatru”. Jak do tej pory żadna jego książka ebook nie spodobała mi się nawet w połowie tak bardzo jak „Cień”.Aczkolwiek jest w „Marinie” dużo rzeczy, które mi się spodobały i na własny sposób urzekły: jest jakże sugestywny klimat Barcelony, który można śmiało określić „zafonowskim klimatem Barcelony” i nie będzie w tym stwierdzeniu nic dziwnego, a przynajmniej dla tych zaznajomionych z twórczością autora. Jest również w książce pdf przeplatanie świat rzeczywistego ze światem fantazji, a czasem wręcz horroru. Są niebanalne ludzkie historie. Jest wyjątkowo przejmujące zakończenie. Wszystko opisywane tym plastycznym mową autora. I chociaż w fotel „Marina” mnie nie wbiła to jednak mimo wszystko idealnie się to czytało. Zalecam

• Anna Biaduń

  2018-03-20

  książka ebook która wciąga i genialne momenty z "kukłami" zalecam

• marta

  2018-03-20

  Książka ebook jest genialna, wciąga od samego początku, uwielbiam tego autora i uważam, że to jego najlepsza opowieść

• lalalaaa

  2018-03-20

  Marina to zdecydowanie najlepsza książka ebook z dorobku pisarza, jaką dotychczas przeczytałam. Wciąga już po kilku stronach i trzyma w napięciu7 do samego końca. Znakomite połączenie thrilleru, literatury grozy a także fantasy. Nadaje się dla czytelnika w każdym wieku, począwszy od nastolatka (informacja sprawdzona na sobie) a skończywszy na osobie starszej. Czytając ją w niektórych momentach miałam dreszcze z przerażenia. Oczywiście lektura ma i wady, jest, moim skromnym zdaniem nieco zbyt przewidywalna a czasami zbyt przerysowane są dziwne potwory i sytuacje mające miejsce. Mimo to gorąco polecam, przeczytanie jej to pewnego rodzaju obowiązek dla fana tego typu literatury.

• Julia Garbowska

  2018-03-20

  Zakazana miłość, zagadkowe morderstwa i trudne zagadki do rozwiązania. Wszystko to losy się na tle baśniowej Barcelony w towarzystwie dwóch przyjaciół.Moim zdaniem to FANTASTYCZNA książka, która zawładnęła moim sercem. To lektura, którą dynamicznie się czyta ale o niej się nigdy nie zapomina. GORĄCO POLECAM!

• jarek gołębiewski

  2018-03-20

  kupiłem tą książkę przypadkiem , na szczęście kupiłem ja ! . "Marina" jest piękna ! , czyta sie ją bardzo dynamicznie , książka ebook trzyma w napięciu , opowiada o miłości przyjaźni , ma watki horroru , thrillera i "science-fiction" , nieprzewidywalne zakończenie , jest piękna zalecam każdemu . jedna z najlepszych jaka czytałem na pewno do niej wrócę ! . jedyną wada jest to ze jest za krotka !

• Ekspert Empiku

  2018-03-20

  Pełna tajemniczości, owiana klimatem XX-wiecznej Barcelony opowieść odkrywająca zapomnianą historię miłosną. Dwójka nastolatków, Oskar i Marina, błądząc wśród ruin pałacyków, dworków i cmentarzy tajemniczego miasta odkrywają historie rodem z horrorów. Dzięki wspólnym przeżyciom poznają smak przyjaźni. Książka ebook napisana lekkim językiem, bez zbędnych sztuczności, z odrobiną szaleństwa i fantastyki opowiadająca o miłości i przyjaźni, życiu i śmierci.Monika Kurt, Empik Olsztyn

• Małgorzata Szymańska

  2018-03-20

  ....od rana przeniosłam się w świat magiczny, niecodzienny, może nieco mroczny....oczami fantazji zwiedzałam uliczki Barcelony z roku 1979r. Dzięki autorowi Barcelona to mój cel kolejnej wyprawy........Carlos Ruiz Zafón jest jak kochanek, który sprawnie oprowadza mrocznymi uliczkami tego starego, cudnego miasta, ukazując jego niewysłowione piękno.....jestem oczarowana warsztatem pisarskim autora. Osobiście uważam,że jest to jego największe dzieło, w którym zostawił cząstkę siebie....sam z resztą tak uważa. Dzięki Carlosowi zakochałam się w Barcelonie....i z trudnym sercem czytam jego ostatnią książkę (wszystkie, które do tej pory napisał, już przeczytałam). Zalecam "Marinę" ;-) książka ebook warta przeczytania.....

• Helianthusek

  2018-03-20

  ..a mnie specjalnie nie urzekła..owszem wciągnęła mnie niesamowicie, ruszyłam po nią tuż po przeczytaniu "Cienia wiatru" i pewnie z tego powodu, czuję mały niedosyt, gdyż nie przepadam za taką przesadną fabułą stykającą się z horrorem..były momenty mroczne i bajkowe. Warto przeczytać jako kolejną pozycję Zafona..generalnie gratuluję pomysłu, czuję się lekko porwana..

• Ala

  2018-03-20

  Marina jest kolejną książką tego autora, którą przeczytałam. Nie zawiodłam się. Każda z jego książek, którą do tej pory przeczytałam trzymała mnie w napięciu, choć jest to pierwsza książka,która na koniec mnie poruszyła. Zalecam tą książkę wszystkim zainteresowanym.

• neesty

  2018-03-20

  Sięgnęłam po Marinę ze względu na rewelacyjne recenzje i swoja swoją ciekawość, jednak zawiodłam się. Spodziewałam się tak wartkiej akcji, że trudno mi będzie zrobić przerwę na sen a tu.. No cóż. Może w innych ebookach tego autora znajdę to czego tu mi zabrakło ! (;

• opalka

  2018-03-20

  Przeczytałam„Marinę”z zainteresowaniem.Od razu wpadłam w klimat STAROŚCI.Stare domy,stary cmentarz,zrujnowany teatr,zapomniane domostwo...Mrocznie.Powiem szczerze-podziałało.Czułam się tak,jakby w Barcelonie od dawna nie świeciło słońce.W takiej scenerii zagnieździli się młodzi bohaterowie: nieśmiały chłopczyk i zagadkowa dziewczynka.Połączyła ich wspólna tajemnica,paląca ciekawość,skłonność do groźnych wypraw i pierwsze zauroczenie.Jest również Duży Zły–postać tragiczna,siejąca spustoszenie,ale przedstawiona przez Zafona w charakterystyczny sposób-nie do końca potępiający i pokazujący,że duże szaleństwo wyrasta nierzadko z dużego nieszczęścia.Akcja powieści jest bardzo szybka i przesycona atmosferą nadciągającej katastrofy.Jednak pod koniec klimat powieści zostaje bezpowrotnie utracony,a historia upodabnia się do trzeciorzędnego horroru.Według mnie przehandlowanie tak finezyjnie wypracowanego nastroju na absurdalno-szokujący rozwój wydarzeń nie do końca się opłaciło.

• Dorota1988

  2018-03-20

  pełna grozy a także zagadek opowiadanie o Oskarze i jego przyjaciółce. Wspólnie starają się rozwiązać tajemnicę sprzed lat. Historia wciąga ich coraz bardziej, gdzie nie ma już odwrotu. Ciekawie się czyta (oczywiście dzięki mojej ulubionej pierwszoosobowej narracji), ciekawa w każdym calu i nie dająca spać książka. Godna polecenia!!