Średnia Ocena:
Maria Skłodowska-Curie
Narodziła się w Warszawie. Starsze rodzeństwo i rodzice nazywali ją pieszczotliwie Anciupecio. Kiedy usiadła w szkolnej ławce, okazało się, że największą jej pasją jest... fizyka i chemia. Marzyła o pracy naukowca. W jej czasach w Polsce rządzonej przez zaborcę dziewczyny nie mogły studiować. Lecz od czego są marzenia? Maria Skłodowska-Curie zawsze twierdziła, że "marzenia są po to, żeby je spełniać".Dlatego wyjechała do Paryża, na uniwersytet, tam potem pracowała w laboratorium i założyła rodzinę. Dwukrotnie sięgnęła po najwyższy laur dla naukowca – Nagrodę Nobla. Szanowała Francję, własną nową ojczyznę, gdzie mogła spełniać własne marzenia, lecz stale pamiętała o Polsce, gdzie był jej rodzinny dom. Dzięki jej olbrzymim staraniom już w niepodległej Polsce powstał Instytut Radowy - nowoczesna placówka, w której jej badania naukowe wykorzystywano do tego, by leczyć ludzi. Ponieważ Maria zawsze wierzyła, że nauka jest czymś pięknym, czymś, co powinno służyć człowiekowi.Z tej książki dowiesz się, jak żyła i pracowała znana polska uczona Maria Skłodowska-Curie. Które miejsca w Warszawie lubiła najbardziej? Jakie miała laboratorium w Paryżu? Z kim w nim pracowała? Jak nazwała odkryty przez siebie pierwiastek? Gdzie lubiła spędzać wakacje z córkami?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Maria Skłodowska-Curie |
Autor: | Sobieszczak-Marciniak Małgorzata |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo RM |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Maria Skłodowska-Curie PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Ta lektura bardzo mi się spodobała. Za jej lekkość i mądrość. Za to, że te wszystkie kluczowe sprawy zostały przedstawione w tak łatwy i przystępny dla każdego maluszka sposób. Podoba mi się także to, że choć niewątpliwie opowiada ona o wspaniałej, wyjątkowej dziewczynie - to autorka przedstawiła ją tutaj w taki sposób, że czytając mamy wrażenie, że to opowiadanie o kimś całkiem zwyczajnym. O kimś takim jak ja czy ty. O postaci, która absolutnie niczym się nie wyróżniała. Ponieważ przecież tak właśnie jest! Nikt nie rodzi się bohaterem. To własnie nasze postępowanie, nasze decyzje życiowe czynią nas tym kim jesteśmy. I to od nas zależy, jak będziemy postrzegani po latach. Fajnie, że uczą tego także nasze dzieci prawda? Kto wie? Może właśnie nasz brzdąc w przyszłości zasłynie czymś wyjątkowym i dołączy do tego zacnego grona?