Mara Dyer. Tom 3. Zemsta okładka

Średnia Ocena:


Mara Dyer. Tom 3. Zemsta

Krwawe i przerażające zakończenie bestsellerowej serii o Marze Dyer. Pewnego dnia Mara budzi się i odkrywa, że nie wie, gdzie jest. Przetrzymywana w lustrzanym pokoju zdaje sobie sprawę, że jej ukochany nie żyje, a ona powoli zaczyna o nim zapominać. I tylko głos w jej głowie powtarza: „Musisz uciekać”. Okazuje się jednak, że może być to trudniejsze, niż przypuszczała. Lekarstwa podane jej przez lekar Kells nie tylko zmuszają ją do posłuszeństwa. Pozbawiają dziewczynę umiejętności zabijania myślami – Mara jeszcze nigdy nie czuła się tak bezbronna. I gdy wszystko wydaje się stracone, z pomocą przychodzi nieoczekiwany sprzymierzeniec…

Szczegóły
Tytuł Mara Dyer. Tom 3. Zemsta
Autor: Hodkin Michelle
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo YA!
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Mara Dyer. Tom 3. Zemsta w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Mara Dyer. Tom 3. Zemsta PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Pobierz PDF

Nazwa pliku: 3 - Mara Dyer. Zemsta - Michelle Hodkin (1).epub - Rozmiar: 405 kB
Głosy: 0
Pobierz

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • marla226

    Z całej trylogii ostatnia element jest moim zdaniem najnudniejsza. Pewne wątki są ciągnięte na siłę, a rozwiązania niektórych spraw są wręcz absurdalne. Rozumiem, że to książka ebook fantasy, jednak po ostatniej części oczekiwałam "czegoś" więcej. Zawiodłam się w wielu kwestiach. Jednak nie mogę być tak bardzo krytyczna, w końcu są jakieś zalety tej powieści. Muszę przyznać, że opowiadanie o Marze Dyer mnie zaskoczyła, główny wątek nie był oczywisty, a przede wszystkim autorka umiała trzymać czytelnika w napięciu. Zostało kilka wątków pominiętych, zapominanych i liczyłam, że wszystko wyjaśni się w tej części. Może autorka zostawiła sobie specjalnie "furtę do powrotu". Z jednej strony bardzo chciałbym przeczytać kolejne dzieje bohaterów, a z drugiej bałabym się, że ich historie ciągnięte są na siłę.

  • Dominika Podskarbi

    3 element to moja ulubiona z tej przegenialnej dystopii. Zachęcam każdego do przeczytania!

  • mmd

    Bardzo interesująca trylogia. Nie umiem omówić każdej części osobno, bo nie wiem już gdzie kończyła się jedna a zaczynała druga… po prostu je pochłonęłam. Bardzo ciekawa, czasami zaskakująca historia. Nie zawsze, jak się okazuje, główni bohaterowie muszą być nieskazitelni, aby ich polubić. Zalecam całość – rewelacyjna.

  • Ania Kotlewska

    Recenzja dostępna na http://suomianne.blogspot.com/2015/10/mara-dyer-zemsta-michelle-hodkin.html :)

  • Rosemarie

    Pamiętam, jak niemal rok temu przeczytałam książkę "Mara Dyer. Tajemnica", która jest wstępem do trylogii autorstwa Michelle Hodkin. Co tu wiele pisać - ta historia absolutnie mnie zachwyciła i w sobie rozkochała. Ma własne miejsce w moim sercu. Takie klimaty to przecież to, co taki mól książkowy jak ja, lubi najbardziej. Psychodeliczna i pełna tajemniczości aura totalnie mnie urzekła. Nie inaczej i wcale nie gorzej było z sequelem, "Mara Dyer. Przemiana". Gdy finał leżał komfortowo w moich dłoniach, byłam pełna podekscytowania. I nadziei. I wysokich oczekiwań. Przystąpiłam więc w końcu do lektury "Mara Dyer. Zemsta".Wszystko zmierza do nieubłaganego końca i Mara Dyer zdaje sobie z tego sprawę. Kobieta budzi się przerażona w lustrzanym pokoju i jedyne, o czym jest wstanie myśleć to o tym, że jej ukochany Noah nie żyje. Jednak Mara nie należy do osób, które się prosto poddają. Wraz ze własnymi przyjaciółmi wyrusza w trudną podróż, żeby odkryć prawdę o sobie i skorzystać ze własnych morderczych umiejętności...Napisanie, jak wiele oczekiwałam po finale trylogii Mara Dyer byłoby niedopowiedzeniem. Naprawdę. Wiecie dlaczego? Dlatego, że tego rodzaju ebooków wbrew pozorom nie ma dużo na rynku wydawniczym. Nie, nie takich, jakie stworzyła Michelle Hodkin. Są dystopie, jest fantastyka, są normalne powieści młodzieżowe. Mara natomiast znajduje się gdzieś na pograniczu, jest to trochę fantastyka, trochę thriller i ja osobiście pokochałam to połączenie. Pierwszy tom wywołał we mnie silne emocje, autentyczny strach i przerażenie. Drugi także. Niech więc nikogo nie zdziwi fakt, że po przeczytaniu "Mary Dyer. Zemsty" aż ciśnie mi się na usta pytanie: "Gdzie się podziały te emocje?". Prawdopodobnie pani Hodkin zdecydowała się z nich zrezygnować. A szkoda, ponieważ są one głównym atutem jej serii. Czegoś mi zabrakło w zakończeniu i sama nie jestem pewna czego. Niby fabuła została skonstruowana całkiem zgrabnie, niby wszystko się "kupy" trzymało, lecz jakoś jak na emocjonujący koniec historii Mary i Noaha okazało się najzwyczajniej w świecie... za mało."Mara Dyer. Zemsta" nie spełniła moich oczekiwań, co nie zmienia faktu, że to dobre zakończenie tej historii. Michelle Hodkin udało się większość wątków zamknąć w satysfakcjonujący sposób. Jeśli o sam koniec... Spodobał mi się. Nie chcę zdradzić za wiele, żeby nie zaspoilerować, lecz moim zdaniem autorka zastosowała wariant, który fanom tej serii z pewnością przypadnie do gustu. Choć czuję pewien żal, że już więcej ebooków z tej serii nie będzie, to wiem, że jest to opowieść, której wątki doskonale rozłożyły się na trzy tomy. Więcej tomów pewnie ucieszyłoby fanów, lecz myślę, że byłoby to przegięcie.To, czemu najbardziej się nie mogę zadziwić, to fantazji Michelle Hodkin. Cała jej koncepcja osób posiadających bardzo nietypowe zdolności, przemówiła do mnie, bo jest oryginalna. W okresie lektury każdego z tych trzech tomów nigdy nie odniosłam uporczywego wrażenia (którego własną drogą nienawidzę) "to już było". Nie cierpię schematów, nawet w powieściach, których grupą docelową jest młodzież. Nie lubię sztampowości i nudnych bohaterów, fabuły bez polotu. Co jest najlepsze, że w Marze Dyer tego nie znajdziecie. Ta seria owszem, ma własne wady, lecz jest oryginalna, a co za tym idzie - interesująca. Dodajcie do tego aurę tajemniczości i straszny klimat - macie przepis na doskonały wieczór.Trylogia Mara Dyer dostarczyła mi wielu emocji. Wprost nie mogłam się nadziwić - wydawałoby się wręcz - nieograniczonej fantazji autorki. Michelle Hodkin umie sprawnie manipulować czytelnikiem i to z pewnością trzeba jej przyznać. Umie również kreować napięcie i zainteresowanie w czytelniku. Jej warsztat jest magnetyczny, uwodzi i wciąga, nie zabrakło w nim również suspensu, którego zazwyczaj nie trawię, lecz w tym przypadku go polubiłam, bo tylko wzmagał moją fascynację. Nie da się ukryć, że ta seria miała własne wzloty i upadki a także gorsze wątki. Co nie zmienia faktu, że czytając ten cykl, spędziłam niesamowicie miło czas. Zżyłam się z bohaterami, podziwiałam przemianę, którą przeszła Mara. Czy zalecam Wam tą trylogię? Jak najbardziej tak! Wielbiciele powieści skierowanych do młodzieży na pewno się nie zawiodą.

  • nutelka.

    Trylogia "Mara Dyer." jest cudowna, opowiada o miłości, psychice samego siebie, lecz i innych. Zalecam przeczytać. Naprawdę warto, autorka cały czas trzyma w napięciu, nie wiadomo co może się wydarzyć i nie wiadomo czy jest to prawda (czy tylko urojenia). Jest to jedna z moich ulubionych książek. Sądzę również, że powinni ją przeczytać wielbiciele IG i Niezgodnej. Kocham tą opowieść i myślę, że TRZEBA ją przeczytać. Naprawdę dziwię się dlaczego jeszcze o niej nie słychać tak głośno. Uwielbiam tą książkę i polecam.

  • Monika Szulc

    Wyczekiwany finał trylogii o Marze Dyer, w końcu trafił w moje ręce. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo YA nie katuje własnych czytelników i wydaje kolejne tomy w przyzwoitych terminach.Mara Dyer budzi się w nieznanym miejscu. Naszprycowana lekarstwami jest całkowicie podporządkowana poleceniom lekar Kells. Kobieta nie może posługiwać się własną śmiercionośną zdolnością i zaczyna tracić wspomnienia najbliższych a informacja o śmierci Noaha wpędza ją w rozpacz. Nieoczekiwanie dostaje pomoc od własnego wroga i postanawia walczyć o własną wolność, prawdę i miłość, w którą wierzy.Pierwsza element była dla mnie objawieniem, w książce pdf zakochałam się i podziwiałam precyzyjnie uknutą intrygę, gdzie mrok i śmierć stanowiły znaczącą element historii. W tej niepowtarzalnej opowieści znalazło się miejsce na miłość, co już w pełni było satysfakcjonujące. Czytając, przeżywałam psychozę i zwątpienie Mary a dreszcze dosłownie tańczyły na mojej skórze. Z tych wszystkich powodów uległam urokowi tej książki i kiedy zaczęłam lekturę „Zemsty” wytrzeszczałam oczy nie z powodu emocjonalnego zachwytu a lekkiego rozczarowania. Mara poddawana torturom zmienia się i w paru sytuacjach postępuję bezwzględnie, co może przerazić i tak naprawdę tylko te chwile wywoływały jakąkolwiek moją reakcję i to pozytywną. Książka ebook jest strasznie przegadana. Bohaterowie uciekają i poszukują prawdy o sobie a także człowieku odpowiedzialnym za ich tortury. Podróżują, analizują i wyciągają wnioski, nierzadko wracają do tych samych tematów, co bywało nużące. Mogłabym wspomnieć o dwóch, może trzech scenach, które zapadły w pamięci, bo reszta krążyła w okuł jednego tematu, czyli kto za tym wszystkim stoi. Nie wiem czy autorka nie miała pomysłu na rozwiązanie tej historii, lecz z pewnością czegoś tu zabrakło. Pomimo powolnej i mało emocjonującej akcji, książkę czyta się nie najgorzej i choć moje oczekiwania nie zostały spełnione to serie darze sympatią. Często, kiedy pokochamy jakąś książkę, nasze pragnienia i wyobrażenia rosną, dlatego w tym przypadku czuję niedosyt i rozczarowanie.Finał trylogii o Marze Dyer jest mało spektakularny i uważam, że książka ebook została ograbiona z emocji. Brakowało mi silnych wrażeń, niebezpieczeństwa a także tajemnicy, gdyż tak rzeczowe ujęcie zdolności bohaterów było dla mnie zbyt łatwe a wątek miłosny, w który pokładałam olbrzymią nadzieję ostatecznie wyszedł przeciętnie i w tej części poświęcono mu niewiele uwagi. Jeśli ktoś nie zna serii, to proszę się nie zniechęcać, gdyż pierwszy tom potrafi wbić czytelnika w fotel.3+/6

  • Zaczarowana

    Ostatni element , czekałam na nią bardzo mocno z dużymi oczekiwaniami , które je spełniła w 100 %. Zaczyna się strasznie i mrocznie . Mara przemieniła się , jest bardziej dzielna i zrobi wszystko żeby uratować przyjaciół i własną miłość . Dąży do rozwiązania zagadki własnej przemiany i do zemsty.

  • yingirisu

    Od pierwszej części Mara zdobyła moje serce. Może przez to, że uwielbiam tajemnicze, mroczne i w pewnym sensie psychodeliczne tematy? A może to przez osobowość Noaha? Kto wie, może wszytstko na raz? Druga element zostawiła mnie z wieloma pytaniami: co z Noahem? Kim jest lekar Kells? O co chodzi ze snami Mary? W trzeciej części znalazłam wszystkie odpowiedzi, niektóre szokujące, a niektóre potwierdzały moje wcześniejsze teorie. Dla tej książki byłam zdolna siedzieć do 6 rano i czytać. Automatycznie przewracałam kartki książki i wchłaniałam lekturę. Mogłabym polecić tą książkę wszystkim, chłopakom, dziewczynom, którzy uwielbiają sekrety z nutką romansu!

  • JULIA

    Niesamowita opowiadanie Mary pobudza umysł. "Zachęca" Naszą wyobraźnię do działania. Książka ebook ta ma w sobie coś niesamowitego, tajemniczego i psychodelicznego. Co powoduje, że nie możesz przestać czytać. Twój umysł będzie chciał "sam" przewijać strony. Podczas wgłębiania się w historię pracujesz na najwyższych obrotach, próbując rozwiązać kłopoty Mary, przed dojściem do ostatniej strony.

  • Maria Jaworska

    Idealny cykl ebooków o Marze Dyer. Ja jestem zachwycona ile tematów zostało w niej poruszonych. Całkowicie wciągnęła mnie fabuła, która trzymała w napięciu od pierwszej strony aż po ostatnią. Do tego jestem zachwycona językiem, którym została ona napisana. Zalecam gorąco

  • #helen

    Nie sądziłam, że kiedykolwiek przez moje ręce przewinie się taka trylogia. Do tej pory moją faworytką była element pierwsza, lecz po przeczytaniu ostatniej stwierdzam, że po sukcesie w postaci pierwszych dwóch tomów, autorka nie spoczęła na laurach. Moją uwagę już na początku przykuła dedykacja skierowana "do złych dziewczynek i chłopców, którzy je kochają". Muszę przyznać, że w okresie czytania można w sobie takową dziewczynę obudzić i nie twierdzę, że jest to złe uczucie. Przyjemnie jest czasem zapomnieć o świece doczesnym i dać się pochłonąć innej rzeczywistości. Dlatego po przeczytaniu całej serii o Marze Dyer, mogę spokojnie polecić ją każdej dziewczynie, która chce zaznać choć odrobiny szaleństwa w codziennym życiu i świeżości wśród ebooków na półce. Miłej lektury! :)