Malownicze. Tajemnica bzów okładka

Średnia Ocena:


Malownicze. Tajemnica bzów

Miłość i sekret ukryte w zapachu bzu. Malownicze,  ciche miasteczko ukryte w Sudetach.  Miejsce, gdzie czas i miłość leczą rany.  Pewnego dnia przed sklepikiem ze starociami zatrzymuje się zagadkowy mężczyzna. Pani Leontynie ginie pierścionek przekazywany z pokolenia na pokolenie. Czy to przeszłość zaczyna się o nią upominać? Leontyna wyrusza więc w pełną nostalgicznego uroku podróż do krainy pachnącej bzami.  Do czasów radosnego dzieciństwa na Kresach, wielkiej miłości i wojny, która wszystko zmieniła. Jaką tajemnicę kryje rodowy pierścionek? Kim jest tajemniczy mężczyzna? Czy  przeszłość można zmienić? Poruszająca historia silnej i mądrej kobiety, której przyszło żyć, miłować i marzyć w wyjątkowych czasach.

Szczegóły
Tytuł Malownicze. Tajemnica bzów
Autor: Kordel Magdalena
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Malownicze. Tajemnica bzów w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Malownicze. Tajemnica bzów PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • KATARZYNA

    Następna element serii. Cudowna książka. Czyta się ją jednym tchem. Polecam.

  • paulina_storczyk

    Następna element serii ,,malownicze''. Jeżeli ktoś czytał poprzednie części powinien przeczytać też tą. Bardzo fajna i ciekawie napisana historia.

  • ewa2008

    Cudowna książka. Czyta się ją jednym tchem. Lubię czytać taką literaturę dla odprężenia. Zalecam

  • Kominek

    Jakiś czas temu Malownicze przeniknęło do naszej świadomości przynosząc te wszystkie odczucia i pragnienia, jakich oczekujemy w momencie, gdy bierzemy do ręki książkę. Czytamy, ponieważ lubimy, ponieważ szukamy odskoczni od codzienności, wreszcie czytamy, ponieważ chcemy dotrzeć tam, gdzie jak do tej pory nikt przed nami nie dotarł.Kiedy po raz pierwszy sięgnąłem po Malownicze nie miałem wątpliwości, że spotka mnie coś naprawdę dobrego i wyjątkowego. Magdalena Kordel już po paru stronach oczarowała mnie lekkością pióra i pewną, trudną jednak do nazwania umiejętnością docierania do czytelnika.Nie jest tajemnicą, że wszyscy teraz piszą darując nam, czytelnikom, mniej albo bardziej udane dzieła. Takie, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego, lecz również takie które poruszają zmysły i radują duszę.Dwa spotkania z Malowniczem pozwoliły dosyć nieźle poznać jej mieszkańców, zaprzyjaźnić się z nimi, zyskać ich sympatię i uznanie. Trzecie w tym cyklu, „Malownicze. Sekret bzów” pozwala poznać historię pani Leontyny i zatrzymać się na dłużej w jej przytulnej przestrzeni zaczarowanego Kuferka. I to dzięki niej udajemy się do miasta jej dzieciństwa – Lwowa. Zastanawia mnie i intryguje ten Lwów, choć z drugiej strony zabieg literacki, jaki zastosowała autorka jest dzielnym i godnym uwagi rozwiązaniem.Opowieść zawieszona w dwóch czasach, w dwóch odległych miejscach, a przy tym wyłaniająca się powoli z mroku fascynująca historia Zosi i jej rodziny. Beztroskie dzieciństwo w leśniczówce za pan brat z pewnym duchem, a także z ukochanym dziadkiem Kotem, po którym przybierze pseudonim w Powstaniu. Jakiś czas potem cudowny i malowniczy Lwów z pierwszymi młodzieńczymi miłostkami Zosi, żeby tuż przed wybuchem wojny zamieszkać w Warszawie. (...)Pełny tekst recenzji dostępny w poniższym linku:http://koominek.blogspot.com/2015/04/magdalena-kordel-malownicze-tajemnica.html

  • Kruszynka

    Wszyscy, gdzie nie spojrzałam, zachwycali się ,,Tajemnicą bzów”. Mówili, że piękna, że wzruszająca, że oderwać się nie można. I co? Przeczytałam 100 stron i dosłownie nic.tajemnica_bzow_magdalena_kordel,,Malownicze. Wymarzony czas” Magdalena Kordel wyciska łzyPotem kolejne sto i kolejne 200 i się popłakałam. Bardzo wyczerpująca to lektura. Zaczyna się w czasach przed 1 wojną światową w okolicach Lwowa, akcja zostaje poprowadzona przez czasy II wojny światowej, Powstania Warszawskiego aż po czasy współczesne. W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że te dzieje trzeba spisywać. Trzeba o tym mówić. Ponieważ Ci ludzie, którzy żyli w tamtych czasach powoli odchodzą z tego świata, mają już wnuki, może i doczekali się prawnuków. Lecz których młodych interesuje dziś ta historia, która już nas nie dotyczy? Ponieważ to przecież było tak dawno temu. Nie pytamy, nie interesuje nas, jakie nasze babcia, czy dziadek mieli dzieciństwo. Czy nie musieli uciekać przez zbłąkaną śmiertelną kulą? Czy nie stracili w tym okresie ukochanego, bliskich? Magdalena Kordel w własnej najwieższej pozycji zwraca na to szczególną uwagę. Na to, żeby pamiętać. Żeby o tym mówić. Ponieważ bez takich publikacji pamięć o tych ludziach nie przetrwa. A bynajmniej będzie jej ciężko przebić się w dobie dzisiejszej techniki i świeżych technologii.Uwielbiam serię ,,Malownicze”Główną bohaterkę, Madeleine, zdążyliśmy poznać już w poprzednich 2 tomach Malowniczego – ,,Wymarzonym domu” a także ,,Wymarzonym czasie”. Magda uciekła z tętniącego życiem miasta, gdzie każdy gdzieś gonił do Malowniczego. Od czasu przybycia dużo w jej życiu się zmieniło, jednak nie będę tutaj tego zdradzać, żeby nie psuć przyjemności z lektury tym, którzy dopiero mają ją przed sobą. Tym razem w Malowniczem pojawia się nieznajomy mężczyzna, który interesuje się Leontyną, staruszką prowadzącą sklep z przedmiotami, które mają duszę. Dziewczyna w własnych wspomnieniach wraca do lat dziecięcych, do losów jej rodziców, dziadków. W ten oto sposób poznajemy historię Lwowa, okupowanej Warszawy oraz… wielkiej miłości.Jestem zachwycona!Muszę przyznać, że na początku pomyślałam sobie o co ten zachwyt, ot co, lekka książka, poczytam jeszcze trochę i tak nie mam nic lepszego do roboty. Ciężko jednak było mi się od niej oderwać, coś ciągnęło mnie do tej historii. Chciałam poznać dalsze dzieje głównych bohaterów, rodziny Leontyny, dzieje powstańców. Pomyślałam, że przecież na temat wojny powstało już tyle publikacji i opartych na faktach, i wplecionych w fabułę różnorakich powieści, że więcej już się prawdopodobnie nie da wyciągnąć z tego tematu, czegoś nowego, odżywczego. Jakże bardzo się myliłam. Niesamowicie zżyłam się z bohaterami przedstawionymi na kartach ,,Tajemnicy bzów”. Razem z nimi przeżywałam każdy wybuch wojny, każdy cudem przeżyty dzień. Widziałam, jak walczą, czułam ich strach. Na koniec płakałam razem z nimi. Ponieważ ilu z tych ludzi już nie ma wśród nas? Czy ktoś jeszcze o nich pamięta? Chodzimy na zbiorowe mogiły, być może nawet zapalimy świeczkę, lecz czy zastanawiamy się, ilu ludzi zginęło? Ile bezimiennych ofiar musiało ponieść tę ofiarę?

  • kwiatusia

    Zaczęłam poznawać cykl „Malownicze” Magdaleny Kordel od trzeciej części noszącej pachnący tytuł „Tajemnica bzów”. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Opis wydawcy a także tytuł powieści bardzo mnie kusiły – po prostu nie byłam w stanie się im oprzeć, lecz przyznaję że pojawiły się malutkie obawy, czy nie pogubię się w fabule nie znając wątków z poprzednich tomów. Jednak mój strach był zupełnie niepotrzebny.Ta element serii tworzy zupełnie odrębną opowieść. Bohaterów jak i urokliwe miasteczko Malownicze zapewne można było już spotkać w pozostałych książkach, lecz ta element skupia się przede wszystkim na pani Leontynie. Starszej, wyjątkowo miłej, pogodnej, lecz także bardzo samotnej kobiecie, która prowadzi sklep ze starociami. Wielbi to miejsce i własną pracę. Chętnie doradza swoim klientom i sprzedaje przedmioty, które znajdują się w pomieszczeniu. Jednak nie wszystkie z nich są na sprzedaż. Są tutaj również takie których nie wystawi na sprzedaż za żadne skarby i strzeże ich swoim czujnym okiem…Ta dziewczyna skrywa tajemnice. Jej prawdziwa przeszłość nie jest słynna mieszkańcom miasteczka. Aż do teraz… Tak, teraz nastąpił ten moment w którym starsza pani zagłębi się we wspomnieniach i będzie potrzebować słuchacza, któremu opowie o wszystkim co przeżyła, czego doświadczyła, co zobaczyła i kogo poznała.To Magda właścicielka małej księgarni godzi się wysłuchać starszej koleżanki. Na pewno wówczas nie spodziewała się tak prawdziwej, pełnej emocji opowieści, którą na szczęście czytelnicy również będą mogli poznać.Dzieciństwo, pierwsze miłości, przyjaźnie, harmonia, radości, smutki, przykrości, lecz także zazdrość i zdrada, które potrafią popsuć bardzo dobre relacje pomiędzy ludźmi.Oczami pani Leontyny będziemy też podążać uliczkami Lwowa, a także znajdziemy się w czasach Powstania Warszawskiego. Okresu pełnego cierpienia, bólu, straty, lecz także nadziei…Dowiemy się kim jest Zosia, której imię nierzadko pojawia się w tej opowieści.Bardzo lubię takie książki, które toczą się zarówno w teraźniejszości jak i w zamierzchłych latach, gdy mogę zobaczyć jak kiedyś radzili sobie bohaterowie, jak przeszłość wpłynęła na to jacy się stali teraz i dlaczego znaleźli się w miejscu w którym obecnie przebywają. Gdy pewien tajemnica albo tajemnice nie dają im spokoju i zmuszają ich do zajrzenia w zakamarki skrzętnie skrywane w pamięci - abyśmy również mogli je wspólnie z nimi odkrywać.Przyznaję, że cudowne, spokojne miasteczko Malownicze położone w Sudetach bardzo mi się spodobało (i zapewne wrócę do niego wraz z postaciami literackimi dzięki pozostałym tomom), lecz to co zawarte było we wspomnieniach głównej bohaterki całkowicie mnie pochłonęło. Nie mogłam się oderwać od jej historii. Bardzo się cieszę, że akurat zamierzchłe losy wysuwają się w tej powieści na pierwszy plan. Zdradzę, że poza nieznanym losem odgórnie narzuconym, a także swoimi ciężkimi wyborami bohaterów pojawia się tutaj szczypta magii, a nawet duch. Posiadacz prześlicznego pierścionka – kierowany przeczuciem i szczególnymi znakami może liczyć na pewne podpowiedzi w wyborze właściwej życiowej drogi.Lekkie pióro Magdaleny Kordel sprawia, że opowieść czyta się błyskawiczne. Autorka umiejętnie połączyła ze sobą dwie płaszczyzny czasowe. Potrafi zaskoczyć i wzruszyć czytelnika.Bardzo realnie opisała czasy wojenne, które wywołały u mnie najwięcej emocji i skłoniły do refleksji... Powiem krótko: Ta książka ebook zapadnie w Waszej pamięci na dłużej. W niej gorycz życia miesza się ze słodyczą, a łzy i rozpaczy z uśmiechem i szczęściem.Troszkę szkoda było mi rozstać się z klimatycznymi miejscami a także nietuzinkowymi bohaterami "Tajemnicy bzów", których bardzo polubiłam.Pociesza mnie jedynie fakt, że „Malownicze. Wymarzony dom” czeka już na mojej półce.

  • Elenkaa

    Na pewno dużo razy na moim blogu czytaliście o tym, jak uwielbiam powieści obyczajowe z wielką, rodzinną tajemnicą w tle z zamierzchłych czasów, którą odkrywa współczesna bohaterka. Jednak polskich ebooków z takim wątkiem miałam mało okazji czytać. Dlatego na widok okładki i fabuły "Tajemnicy bzów" zaświeciły mi się oczy, ponieważ takiej historii szukałam. Zapraszam was do zapoznania się ze pięknym, malowniczym zakątkiem..."Tajemnica bzów" jest trzecią częścią serii o małym miasteczku Malownicze autorstwa Magdaleny Kordel, jednak z czystym sumieniem można książkę traktować jako odrębną opowieść i nie trzeba czytać wcześniejszych części (no chyba, że chcecie dowiedzieć się więcej o jednej z bohaterek - Magdzie). Trochę się tego obawiałam, jednak książka ebook tworzy odrębną całość. Akcja losy się na dwóch płaszczyznach: współczesnej i przeszłej. Prowadząca księgarnię młoda Magda (czy również Madeleine) jest świeżo upieczoną mamą, którą trochę ten stan przytłacza. Jest też bardzo dociekliwą osobą, dlatego zwraca uwagę na dziwne zachowanie pani Leontyny, starszej pani prowadzącej sklepik ze starociami. Korzystając ze swej wnikliwości Magda składnia staruszkę do zwierzeń. Tak właśnie poznajemy dzieje rodziców Leontyny, wujków, czy również dziadków, a potem też jej samej: wielkiej miłości w czasach wojny. Takie prowadzenie fabuły zdecydowanie mi się podobało. Czytając współczesne urywki historii przeniosłam się myślami do spokojnego miasteczka, o cudownie brzmiącej nazwie Malownicze, z którego nie chciałam wracać do rzeczywistości. Natomiast w przeszłość udałam się do okolic Lwowa, na Kresy Wschodnie, gdzie mieszkała kiedyś główna bohaterka. Naprawdę klimatycznie się zrobiło od tych podróży. Zwłaszcza, że wplótł nam się tutaj mały wątek nadnaturalny związany z małą Zosią a także pewnym pierścionkiem zaręczynowym. Książka ebook ta w znacznej mierze opowiada o wspaniałości wspomnień. O tym jakie są wartościowe, gdy jesteśmy w podeszłym wieku i możemy przypomnieć sobie nasze dzieciństwo, czy również młodość. Autorka stworzyła interesujących bohaterów, w ciekawym miejscu, którzy mogliby faktycznie gdzieś w Polsce istnieć, mieć podobne problemy, marzenia.Najbardziej wzruszającym wątkiem jest czas wojny. Oczywiście - dużo razy czytałam o Powstaniu Warszawskim, o śmierci setek tysięcy nierzadko niewinnych osób, jednak zawsze robi to na mnie takie same wrażenie. Zawsze mnie to przeraża i mną wstrząsa. Do tego nie da się przyzwyczaić. A przecież ja tylko o tym czytam, nie mam pojęcia jak naprawdę czuje się człowiek na wojnie. Książka ebook to wzbudza dużo uczuć: od smutku, przerażenia, współczucia do radości, uśmiechu, czy również nostalgii. Jest to opowieść obyczajowa, lecz na pewno nie należy do typu łzawego, sielankowego romansu. I szczerze mówiąc końcówka była dla mnie małym zaskoczeniem, co raczej w obyczajówkach się nie zdarza.Bardzo chętnie po raz następny wybiorę się w podróż do Malowniczego miasteczka w Sudetach, na pewno wrócę do poprzednich części i będę czekała na następne z równie ciekawym wątkiem z I poł. XX wieku. Dla wielbicieli pani Kordel jest to pozycja obowiązkowa, a osobom które jeszcze nie czytały twórczości autorki zalecam to jak najszybciej nadrobić.

  • Kinga Kozłowska

    Ma w sobie to coś jak i poprzednie części tego cyklu. Magdalenie Kordel udało się w idealny sposób oddać klimat nie tylko miasteczka Malownicze lecz i przedwojennego Lwowa. Opisywane piórem pani Magdaleny miejsca te nieustanny się barwne i wyjątkowo fascynujące. Magia i idealna atmosfera, polecam.

  • Beata Grzywacz

    Pani Magdalenie Kordel udała się rzecz wyjątkowa. Wykreowała w własnej powieści świat pełen uroku, sentymentów, lecz zrobiła to w sposób bardzo obrazowy i poruszający wyobraźnię. Z ciekawością zanurzyłam się w tą powieść, podobnie jak i w poprzednie części serii Malownicze. Było to wspaniałe, magiczne przeżycie.

  • Agnieszka Korcz

    Sekret bzów, czyli trzeci tom serii Malownicze, ma tak jak i poprzednie części idealny klimat. Uwielbiam sięgać po wzruszające i barwne opowieści kresowe, a Sekret bzów podobała mi się najbardziej z dotychczasowych tomów. Magdalena Kordel jest wspaniałą pisarką, czego dowodem jest Sekret bzów i cały cykl.

  • Beata Mieszkowska

    Z olbrzymią przyjemnością powróciłam do miasteczka Malownicze i do tego niezwykłego klimatu. Przy Tajemnicy bzów tak prosto było uruchomić wyobraźnię, Magdalena Kordel idealnie oddała całą atmosferę przedwojennego Lwowa, co idealnie wpłynęło na całą tą historię. Czar, urok, niepowtarzalny nastrój, to wszystko tutaj odnajdziemy.

  • Niebieska

    nie zachwycila mnie,moze dlatego,ze nie lubie czytac wspomnień z kresow ponadto zapowiada się na kontynuacje a ja uważam,ze w kwestii Malownicze trylogia w zupelnosci by wystarczyla

  • mala5317

    Ostatnimi czasy niemal każda książka ebook po którą sięgam mnie czymś zaskakuje. Z tą było podobnie. Przypuszczam, że gdyby nie fakt że ją dostałam, pewnie bym po nią nawet nie sięgnęła. Okładka ta, jakoś do mnie nie przemawia. Kojarzy mi się z takim klasycznym romansem historycznym, a na tą dziedzinę nie zawsze nachodzi mnie ochota czytania. A straciłabym sporo, gdyż książka ebook ta wciągnęła mnie w świat mieszkańców miasteczka Malownicze i niechętnie ją odkładałam po przeczytaniu. Bez wątpienia jest to ciepła, klimatyczna opowiadanie do której na pewno jeszcze powrócę. Nie czytałam dwóch pierwszych części, nie miałam również przyjemności spotkania z autorką i jej innymi książkami, lecz na pewno będę musiała to nadrobić. Narratorem tutaj jest starsza pani Leontyna, która w poruszający sposób wspomina doświadczenia ze swego życia. Autorka podzieliła nam całość na dwie części: teraźniejszość i przeszłość, którymi za pośrednictwem pani Leontyny sprawnie operuje i przeplata pomiędzy sobą w trakcie czytania. Nie można się przy niej nudzić. Momentami śmieszy, innym razem wzrusza, lecz na pewno nie jest obojętna.Pod wobec tematyki porusza ona kilka dość niełatwych tematów. Przede wszystkim aspekt drugiej wojny światowej i okupowanej Warszawy z punktu widzenia nastolatków. Sam w sobie nie jest to prosty temat, a gdy czytamy w kontekście książkowych bohaterów trudno przejść obok obojętnie. Młodzi ludzie, którzy walczą i giną marząc o spokoju i wolności. Tak dużo razy ten temat był poruszany, a i tak za każdym razem wywołuje on bardzo smutne uczucia. Podobnie również ma się kwestia Żydowska, której też tutaj nie zabraknie. Sama główna bohaterka jest przykładem emigrantki, która zmuszona była opuścić własne rodzinne miasto Lwów, a teraz w podeszłym wieku tęskni. To tylko kilka tematów które poruszają w części retrospektywnej pani Leontyny. Teraźniejszość wypełnia natomiast zagadkowy przybysz, który skupia na sobie uwagę dwóch pań i wprowadza wątek ciekawości i niepewności tą własną osobą. Książka ebook przepełniona jest bardzo drobiazgowymi opisami miejsc, szczególnie Lwowa, które w niewątpliwy sposób pobudzają naszą wyobraźnię i pomagają odczuć klimat tamtych lat. Do tego te relacje rodzinne i sąsiedzkie, które wylewają się z niemal każdej stronicy sprawiają, że książka ebook ta ma własny niepowtarzalny charakter. Przypadnie do gustu wielu czytelnikom w zróżnicowanym wieku, i to nie tylko tym starszym lecz i młode dziewczyny powinny znaleźć coś dla siebie.To bardzo miła odskocznia od tych erotycznych opowiadań o ludziach z kłopotami dwudziestego pierwszego wieku którzy zostali skrzywdzeni przez najbliższe osoby. Tutaj rodzina się wspiera, pomaga sobie, choć nie zawsze jest to proste i nierzadko zdarzają się wyjątki. Bardzo dziękuję wydawnictwu ZNAK, za możliwość przeczytania jej. Gdybym miała ją ocenić według własnej skali to dałabym jej mocnych osiem punktów, gdyż naprawdę jest warta uwagi i jej przeczytania. Trudno polecić mi coś podobnego, gdyż nic takiego nie czytałam, lecz wiem już na pewno że nie jest to ostatnia książka ebook z takiej tematyki i tej autorki. http://polecanekobietom.blogspot.com/2015/06/malownicze-tajemnica-bzow-magdalena.html

  • Mi

    Malownicze nie zmienia się z książki na książkę – ono stale pozostaje takie samo, co nie znaczy, że jest tu nudno, ponieważ Magdalena Kordel nie pozwoli czytelnikom nawet na chwilę znużenia. Tym razem postanowiła przenieść akcję powieści w czasy wojenne, kiedy Pani Leontyna dorastała i dynamicznie musiała dojrzeć. Wyjątkowe historie, zagadkowe zdarzenia i nieuchronne zrządzenia losu. Bardzo ciekawa, zajmująca i genialna książka. : )

  • Łucja Jaworska

    Książka ebook jest bardzo lekka i przyjemna. Zdecydowanie nadaje się na sobotnie popołudnie. Bardzo podobało mi się, ze na miejsce akcji pisarka wybrała Sudety, które oczywiście prześlicznie opisała. Trudna fabuła, ciekawi bohaterowie, jak dla mnie rewelacja. Zalecam gorąco

  • Berbelka

    Cieszę się, że Magdalena Kordel postanowiła urozmaicić własną serię Malownicze wprowadzając historię kolejnej bohaterki. Dzięki temu uniknęła powtarzania się, które jest powszechne u autorek tworzących serie książek,a nie tylko pojedyncze historie. Dzięki temu nadała jej świeży wymiar. No i według mnie zrobiła to doskonale. Kordel ma po prostu talent.

  • Miłośniczka Książek

    Trzeci raz odwiedziłam nie duże, za to bardzo urokliwe Malownicze, położone gdzieś pod Sudetami, w pobliżu Kudowy-Zdrój. Cóż to była za wizyta!A wszystko zaczyna się od starego pierścionka z kiśćmi bzu, rodzinnej pamiątki pani Leontyny, który nagle, niczym za sprawą magii, zaczął gubić się w najmniej spodziewanych momentach a także od tajemniczego starszego mężczyzny, który pewnego dnia zawitał do Malowniczego i zaczął podglądać właścicielkę miejscowego Kuferka - niezwykłego zakątka, w którego zaciszu znalazły dom kapryśne przedmioty obdarzone duszą.Ową właścicielką jest oczywiście Leontyna, która pod wpływem ostatnich zdarzeń a także coraz mocniej odczuwanej samotności zaczyna snuć opowiadanie o burzliwych losach własnej rodziny a także niej samej. Powierniczką tych wyznań jest nie kto inny jak Madeleine - główna bohaterka poprzednich dwóch tomów serii o Malowniczem."Nigdy nikomu nie opowiadała rodzinnych historii. (...) Nie mówiła, nie wspominała, nie myślała. (...) Wiedziała, że ta dzisiejsza opowiadanie uruchomiła w niej skrzętnie ukryte pokłady wspomnień. Co więcej, czuła nieprzepartą chęć mówienia. Jakby te wszystkie lata odsunięte przez życie teraźniejszością teraz domagały się o własne prawa."Za sprawą wspomnień starszej pani przenosimy się do czasów jej dzieciństwa a także wczesnej młodości. Zakochałam się w leśniczówce, w której mieszkali jej dziadkowie, zwani przez nią Kotem i Aniołem. To wyjątkowe miejsce wypełnione nie tylko miłością i wzajemną bliskością, lecz również skrywające swoje sekrety - jak np tę związaną z nawiedzaną jadalnią... Do tego tak pięknie przepełnione aromatem bzów rosnących w pobliżu domu. Dzięki Leontynie, a właściwie ówczesnej Zośce (długa historia), mogłam przejść się ulicami międzywojennego Lwowa, poczuć jego specyficzny i jedyny w swoim rodzaju klimat, poznać panujące w tamtych czasach tradycje a także odwiedzić kluczowe dla niej miejsca i dowiedzieć się co nieco o ich historii."Tego tutaj nijak nie można nazwać bezpiecznym światem. Tam było życie pełne marzeń, kolorów i snów. Tu z tego wszystkiego zostało tylko życie. A dzisiaj w końcu na małą cudowną chwilę znów poczułam się Zosią... Nawet nie wiesz, jak dużo dla mnie oznacza to, że nareszcie mogę o tym wszystkim tak po prostu myśleć, mówić, a nawet za tym tęsknić."Wraz z główną bohaterką przeżywamy nie tylko dużo szczęśliwych, nierzadko zabawnych chwil, lecz również tragedia okresu II wojny światowej - rozdzierający ból i rozpacz związane ze stratą i tęsknotą za bliskimi jej sercu osobami, grozę niemieckiej okupacji i walkę o odzyskanie niepodległości spod jarzma wroga. Muszę przyznać, że ta element historii poruszyła mnie najmocniej, wywarła tak silne wrażenie, że jeszcze długo po odłożeni książki na bok po skończonej lekturze myślałam o tym, co zmuszona była przeżyć główna bohaterka. Magdalena Kordel ma niebywały talent. Pisze w tak przekonujący sposób, że czytając ma się wrażenie, jakby samemu uczestniczyło się we wszystkich omówionych przez nią zdarzeniach i czuło to samo, co jej bohaterowie.Nie jestem w stanie przekazać wam wszystkiego, co mam do powiedzenia na temat tej powieści bez wnikania w szczegóły i zdradzania treści. Dla mnie była do niesamowita literacka podróż, która na bardzo długo zapadnie w mej pamięci. Nie sposób bowiem zapomnieć historii Leontyny. Niesie ona ze sobą tak dużą dawkę emocji, wzruszeń, że odciska głębokie piętno nie tylko w pamięci, lecz przede wszystkim w sercu. Czytając, chwilami się śmiałam z wybryków Zośki, by za moment, ukradkiem, po cichu, z kącików mych oczu ocierać cisnące się do nich łzy wzruszenia, a także złości, że coś takiego zmuszona była ona przeżyć. Pokochałam Leontynę całym sercem, dlatego z pełną świadomością rzecz mogę, że po tej historii nieustanna się ona moją ulubioną mieszkanką Malowniczego."Tajemnica bzów" to niezapomniana, pełna magii opowiadanie o miłości, rodzinnych więzach, przeznaczeniu, tęsknocie, samotności, wojennych czasach i pachnącym bzem Lwowie. Ze wszystkich do tej pory przeczytanych przeze mnie powieści Magdaleny Kordel ta jest zdecydowanie najlepsza."No i to jest znak, moja droga, że nic nie losy się bez przyczyny - zakończyła Leontyna - I że nawet jeśli czasem nie umiemy różnorakich rzeczy racjonalnie wytłumaczyć, nie należy ich lekceważyć. I że powinniśmy słuchać nie tylko rozumu, lecz i intuicji. A w bardziej ekstremalnych przypadkach nawet pierścionków (...)."Moja ocena: 6/6

  • malopal

    Jeszcze ciekawsza niz wszystkie poprzednie... wciaga od pierwszej strony i nie odpuszcza do samego konca

  • ladybird

    Książki pani Magdaleny Kordel poznałam zaczynając od „Wymarzonego domu” i można powiedzieć, że zakochałam się od pierwszego rozdziału! U tej autorki ciekawa, trudna fabuła łączy się z dowcipnym, inteligentnym stylem. Bohaterowie są psychologicznie wiarygodni i wyraziści. Akcja wciąga tak, że trudno się oderwać i gwarantuję, że po jednym pobycie w „Malowniczem” już nie będziecie chcieli go opuszczać. „Tajemnica bzów” przenosi nas w kwitnący bzami maj, a także w przeszłość, ponieważ tej części mamy dużo retrospekcji i wspomnień, które czynią ją jeszcze bardziej interesującą.

  • Misterka

    Ta książka ebook przypadła mi do gustu i serca, ponieważ doskonale zachowana jest tu równowaga pomiędzy tym co radosne a smutne, jak w życiu. Odrobina magii, przypomina autorka, jest u każdej z nas, i każda ma własne wspomnienia warte ocalenia i podzielenia się z kimś bliskim. Może być to ktoś z rodziny, lecz i ktoś "przysposobiony" - wybrany, jak sąsiadka, czy koleżanka.