Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Świeża opowieść autorki bestsellerów "Hopeless" i "Ugly Love". Layla oczarowała Leedsa własną szczerością i bezpośredniością. Słynny muzyk już od pierwszej chwili czuł, że łączy ich niezwykła więź. Po pierwszej wspólnie spędzonej nocy oboje byli pewni, że są bratnimi duszami, że będą razem już do końca życia… Jednak ktoś ma inne plany i usiłuje zamordować Laylę. Kobieta przez dużo tygodni dochodzi do siebie po brutalnym ataku. Niestety jej psychiczne rany nie goją się równie dynamicznie jak fizyczne. Leeds ma wrażenie, że to zupełnie inna dziewczyna niż ta, w której się zakochał. Żeby ratować ich związek, zabiera ukochaną do pensjonatu, w którym wszystko się zaczęło. Tam Layla zaczyna czuć się jeszcze gorzej, a jej dziwne zachowania coraz bardziej się nasilają. A to tylko niektóre z wielu niewytłumaczalnych wydarzeń w pensjonacie… Leeds musi podjąć trudną decyzję. Wie, że jeśli dokona złego wyboru, może zaszkodzić nie tylko Layli. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Layla |
Autor: | Hoover Colleen |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Otwarte |
Rok wydania: | 2021 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jestem pozytywnie zaskoczona, choć nie ukrywam, że przez moment lub dwa (nim zrozumiałam czym gatunkowo w gruncie rzeczy jest ta książka) poczułam lekkie zażenowanie. Bardzo podobała mi się konstrukcja powieści - większa jej element jest bowiem olbrzymią retrospekcją, z rzadka przerywaną jedynie wstawkami z "przesłuchania" w okresie teraźniejszym. Nieco brakowało mi narracji ze strony samej tytułowej bohaterki, choć rozumiem, że byłaby to znaczna przeszkoda w późniejszym plot twiście. Fabuła wciąga od dosłownie pierwszych stron, a cała intryga do szaleństwa wręcz rozbudza ciekawość czytelnika. Przyznam, że Hoover udało się doskonale odwzorować atmosferę starego, dusznego pensjonatu. Co więcej, nie jeden i nie dwa razy udało jej się mnie totalnie zaskoczyć i momentami sama nie dowierzałam, że nie byłam bardziej uważna i że dałam się tak wyprowadzić w pole :D Oczywiście opowieść nie jest doskonała i dla wyjadaczy gatunku może stanowić źródło pełnego politowania uśmiechu, lecz jak na gatunkowy debiut Colleen Hoover poradziła sobie bardzo dobrze. Przed przystąpieniem do lektury warto wiedzieć, że "Layla" to nie typowy romans czy - co ostatnio bardziej słynne w ebookach Hoover - niezła obyczajówka, a opowieść z nurtu paranormal romance. Myślę, że wielu potencjalnym czytelnikom pozwoli uniknąć to rozczarowania ;) "Layla" to naprawdę interesująca i dosyć innowacyjna jak na Colleen Hoover książka. Angażuje, intryguje i momentami szokuje. Czyta się ją błyskawicznie, a sami bohaterowie - choć może nie wzbudzą w nas miliona emocji - są dosyć sympatyczni. To bezapelacyjnie obowiązkowa pozycja dla wszystkich wielbicieli romansów w stylu paranormal i dla tych z Was, którzy lubią przyjemne i dynamicznie czytające się książki.
"Layla" to romans paranormalny, w którym to właśnie zjawiska nadprzyrodzone odgrywają główną rolę i napędzają całą fabułę. Historia jest wyjątkowo intrygująca i wciągająca, czyta się bardzo dynamicznie i idealnie bawi się podczas lektury. Mowa jest przystępny i prosty do przyswojenia, a narracja nieźle poprowadzona. Olbrzymim plusem książki jest jej konstrukcja; co jakiś czas do historii wplatane są epizody z przyszłości, przez co mieszają się dwie linie czasowe i cała opowieść robi jeszcze większe wrażenie. Na początku książki nie do końca rozumiemy co się losy w rozdziałach z przyszłości, lecz z kolejnymi stronami kolejne fragmenty układanki trafiają na własne miejsce i finalnie otrzymujemy spójną i zaskakującą historię. Książka ebook obfituje w zwroty akcji, wiele się w niej losy i nie ma ani jednej nudnej strony. Sam pomysł na fabułę jest świetny, unikalny i zaskakujący, a wprowadzenie go w życie wyszło autorce wzorowo. Podsumowując, mi "Layla" bardzo się podobała i stanowi moją ulubioną książkę Hoover. Zabierając się za tę powieść, nie podejrzewałem że będzie ona dla mnie tak dużym pozytywnym zaskoczeniem, zupełnie nie spodziewałam się, że akcja skupiać się będzie na tak ciekawym i niespotykanym motywie. Nie będę zdradzać więcej, ponieważ właśnie ten fragment zaskoczenia jest olbrzymim plusem historii, lecz mogę polecić lekturę "Layli" jeśli chcecie się dowiedzieć o co tak naprawdę chodzi. Myślę, że się nie zawiedziecie.
Jeśli lubicie nocne czytanie i sięgniecie po książkę "Layla" z @wydawnictwootwarte , która własną premierę będzie miała 24 lutego - gwarantuję wam noc pełną niespodzianek. Początek - zmysłowy, później jest psychologicznie- metafizycznie, a finisz - zaskakujący i ekscytujący. To będzie dziwne spotkanie, na granicy jawy i snu, lecz bardzo emocjonujące. Nie zapomnicie tej historii i nie zapomnicie kobiety o imieniu Layla- we wszelkich jej odsłonach... . Poznajemy Laylę, kiedy tańczy trzepocząc się jak ryba w sieci. To dziwna, lecz czarująca dziewczyna. Jej umysł jest niczym makabryczna Wikipedia. Twierdzi, że lepiej być biednym i spełnionym, niż biednym i pustym i że lepiej być szczodrym kimś, niż samolubnym nikim. Twierdzi, że ci, którzy czytają - żyją dłużej. Każde jej słowo i działanie to upominek niespodzianka, a każda minuta z nią spędzona wydaje się bardziej znacząca niż ta spędzona bez niej. Widzimy ją oczami Leedsa, który od samego początku chce być jak Romeo dla tej Julii i zażyje każdą "truciznę", jaką ona mu poda. Jej usta są dla niego niczym delikatna eksplozja doprowadzająca do wybuchów na polu minowym ukrytym pod jego skórą. I Leeds czuje się na jej widok tak, jakby był w stanie nieważkości, a powietrze wypełniało wszystkie zakamarki w jego kościach. I tak jedna noc zamienia się w kilka dni, później tygodni... Aż do tego dnia, który wszystko zmienia... . I od tego momentu już nie chcę psuć wam przyjemności czytania. Ponieważ wszystko to, co losy się później - jest jak alternatywna rzeczywistość, której nie da się omówić ani nazwać. Wszystko jest nieoczywiste, niespodziewane, nieziemskie, fascynujące, niewytłumaczalne. To było pokręcone, jak cholera - lecz również jak cholera mi się to podobało :) . Myślicie, że J.P. Delaney jest szalony ze własnymi niektórymi pomysłami na fabułę ? To sprawdźcie, co wymyśliła Hoover w własnej książce pdf :) Ponieważ to prawdopodobnie od teraz mistrzyni gatunku paranormal romanso- thriller. Warto poznać, warto się przekonać. "Layla" rządzi :) Polecam- https://www.instagram.com/ananke144_czyta/
Przyznam, że byłam interesująca "Layli" jak tylko zobaczyłam ją w zapowiedziach u Wydawnictwa Otwartego, ponieważ bardzo lubię pióro Colleen Hoover. Czytałam kilka jej ebooków i do tej pory tylko "Too late" nie przypadła mi do gustu. W najwieższej książce pdf autorki można znaleźć romans, zjawiska paranormalne i odrobinę mroku. Gabriel Leeds jest muzykiem. Gra na basie w kapeli o niewielkiej popularności, której szczerze nie znosi. Pewnego dnia na prywatnej imprezie weselnej poznaje Laylę, dziewczynę, która beznadziejnie tańczy do ich piosenek. Layla i Leeds dynamicznie się w sobie zakochują i jest to naprawdę wielka miłość. Po dwóch miesięcach bycia razem zostają jednak zaatakowani i postrzeleni. Udaje im się przeżyć, jednak Layla nie przypomina już dawnej siebie. Nie jest już tą beztroską, spontaniczną kobietą z początku znajomości. Ma ataki paniki i luki w pamięci. Leeds zabiera ją więc do pensjonatu, w którym się poznali licząc, że to pomoże jej dojść do siebie. Tam jednak zaczynają dziać się dziwne rzeczy... Sytuacja coraz bardziej wymyka się spod kontroli.. Czy Leeds zdoła mimo wszystko pomóc własnej ukochanej? Do czego będzie musiał się posunąć? Tę książkę dynamicznie się czyta, ponieważ niesamowicie wciąga. Przyznam, że nie raz, nie dwa miałam olbrzymią ochotę zajrzeć na koniec i poznać odpowiedzi na dręczące mnie pytania, tak bardzo zżerała mnie ciekawość. Miałam własne przypuszczenia, jednak takiego zakończenia się nie spodziewałam. Jestem pod wrażeniem fabuły, którą stworzyła autorka i naprawdę cieszę się, że mogłam przeczytać tę książkę! To doskonała pozycja dla osób, które mają ochotę przeczytać historię miłosną inną od wszystkich i nie boją się zjawisk paranormalnych, a do tego liczą na odrobinę dreszczyku. Ja osobiście polecam.
Szok!!! Nie spodziewałam się takiej fabuły:-) Uwielbiam książki Colleen Hoover i za każdym razem czytając jej nową książkę zaskakuje mnie czymś świeżym i nie powtarzalnym:-) Sama już nie wiem które książki tej autorki są moimi ulubionymi...czy te bardziej romantyczne jak Hopeless czy bardziej życiowe jak Wszystkie nasze obietnice lecz Layla to napewno historia o której długo się nie zapomni:-) Ta historia jest zaskakująca i pełna emocji, a podczas czytania nie wiemy w jakim kierunku Nas poprowadzi!!! Ponieważ zjawiska paranormalne raczej nie pojawiają się zbyt nierzadko :-) Autorka trzyma Nas w niepewności od początku do samego końca i tak naprawdę nie wiemy co się w niej jeszcze wydarzy ponieważ cały czas zaskakuje Nas czymś innym:-) Zalecam z całego serca!!!
Mam milion myśli po przeczytaniu tej książki, a jednocześnie brakuje mi słów, żeby ją opisać. To prawdopodobnie będzie moja książka ebook roku 2021! Wiem, że nie zapomnę całej fabuły już nigdy.😱 Colleen nie raz wbiła mnie w fotel. Nigdy mnie nie zawiodła, lecz "Layla"? Boziu kochaniutki! Fantastyczna książka!
Leeds poznaje Layle na weselu jej siostry. Jego uwagę przykuwa taniec dziewczyny, który jest lekko mówią nieudany. Po zakończonym występie spędzają ze sobą noc. Idealnie się dogadują i czują, że są bratnimi duszami. Niestety w pewnym momencie ktoś postanawia pokrzyżować ich plany. Tak wiele słyszałam dobrego o ebookach autorki, że postanowiłam w końcu jakąś przeczytać. I tutaj muszę Wam powiedzieć, że "Layla" zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. A wiecie co? Nawet mogę stwierdzić, że na chwilę obecną, jest to najlepsza pozycja, którą przeczytałam w tym roku. Fabuła na początku wydawała mi się trochę mroczna, pokręcona i taka zupełnie nie z tego świata. A później autorka tak mnie porwała w całość historii, że nie byłam w stanie oderwać się od tych bohaterów i tej książki. Ponieważ jak to tak, pomieszać wątek paranormalny z romansem? I jeszcze zrobić to w sposób ciekawy, spójny i zaskakujący? Myślę, że długo nie zapomnę o tej pozycji. Zaskoczyła mnie niesamowicie od pierwszych stron. A jeśli wydaje Wam się, że zakończenie będzie przewidywalne, to grubo się mylicie. Tutaj to dopiero opadła mi szczęka. W moim odczuciu ta opowieść jest mądra i moich zachwytów ponad nią nie będzie końca. Dawno już nie miałam tak, że czytając co chwilę miałam ciarki. Nie udało mi się dopatrzeć w niej niczego, co by mogło funkcjonować na niekorzyść autorki. Nie pozostaje nic innego jak pogratulować pomysłu na fabułę, ponieważ jest niesamowity. Utwierdziłam się tylko w tym, że muszę sięgnąć po innej dzieła Coleen Hoover. P.S. Po przeczytaniu jeszcze stwierdzam, że nigdy okładka tak idealnie nie pasowała do książki.
Premiera 24.02. "Layla" to moje pierwsze spotkanie z Colleen Hoover, lecz na pewno nie ostatnie. Zaczynając przygodę z tą książką nie wiedziałam czego się spodziewać. Trudno mi było się wkręcić w historię Layli i Leedsa. Było tak jakoś mrocznie. Czułam pod skórą, że gdzieś czai się zło...z każdym kolejnym epizodem dawałam się wciągnąć coraz bardziej. W pewnym momencie zaczęłam przypuszczać Leedsa o chorobę psychiczną... później o to samo zaczęłam oskarżać Laylę. Trudno omówić co myślałam czytając, nie zdradzając jednocześnie fabuły. Powiem tylko, że jest psychologicznie, paranormalnie, czasem przerażająco, lecz ciągle z nutką romantyzmu i zapytaniem ile jesteśmy w stanie zrobić dla miłości. Zastosowany plot twist wszytko objaśnia i idealnie zamyka fabułę. Za możliwość recenzji dziękuję Wydawnictwu Otwarte. A wam zalecam "Laylę".
„…w życiu nie można być absolutnie niczego pewnym.” Za każdym razem, kiedy sięgam po książkę Colleen Hoover wiem, że będą mi towarzyszyły emocje. I z każdą kolejną jej książką te emocje są inne. Ponownie nie tego się spodziewałam… I ponownie nie mogłam się oderwać od lektury! Layla i Leeds zakochali się w sobie już na pierwszym spotkaniu. I od tego pierwszego spotkania nie potrafią się rozstać, uzależniają się nawzajem od siebie. W ich codziennym szczęściu nic nie zwiastuje nadchodzącego nieszczęścia. Jedno fotografia w portalu społecznościowym niszczy wszystko i burzy ich beztroskę. Dochodzi do tragedii, psychofanka Leedsa atakuje dwoje młodych ludzi i ich życie zmienia się już na zawsze. Laylę zmienia ogromnie, gdyż Leeds nie potrafi znaleźć w ukochanej tego, co tak bardzo go oczarowywało przed wypadkiem. Kobieta jest inna, nie pamięta ich wspólnych cudownych chwil. Leeds w poszukiwaniu dawnej Layli, postanawia zabrać ją do miejsca, gdzie się poznali. Pensjonat ma być miejscem, które pomoże im odnaleźć zamierzchłych siebie i ich zamierzchłe uczucie. Jednakże prawdopodobnie oboje nie tego się spodziewali. I w tym momencie w tej opowieści losy się coś dziwnego, czego się nie spodziewałam. Zjawiska paranormalne w cudownych opowieściach Hoover? Tego jeszcze nie było! Początkowo, gdy w książce pdf pojawił się duch, przestała mi się ona podobać i miałam ochotę rzucić ją w kąt i nie czytać dalej. Jednakże stwierdziłam, że w tym szaleństwie musi być jakaś metoda i…to był strzał w dziesiątkę. Początkowo o bohaterach wiemy niewiele. Layla jako kobieta, w której zakochuje się Leeds, jest nakreślona bardzo słabo, została skąpo obdarowana jakimikolwiek cechami przez autorkę. Jednakże teraz, po przeczytaniu całości, już wiem skąd taki chwyt literacki i przyznam Wam się, że ja dałam się zaskoczyć. Z pewnością nie tego się spodziewałam! Ba! Nie sądzę, żeby ktokolwiek ze nieustannych czytelniczek Hoover spodziewał się takiego obrotu sprawy! Wraz z kolejnymi stronami moje negatywne nastawienie do Leedsa rosło, ponieważ jak mógł, tak traktować ukochaną kobietę?! A potem BUM! Jak ona to wymyśliła! Nie mogę Wam zdradzić nic więcej, ponieważ zepsuję Wam ten wynik zaskoczenia. Hoover spektakularnie poprowadziła całą narrację stopniowo budując napięcie! Wraz z ostatnią przewróconą stroną prysnęła bańka literacka, w której trwałam. Ponieważ świat postaci Hoover jest jak zwykle trudny i wciąga czytelnika bez reszty. Na początku czytania, nie sądziłam, że ta książka ebook aż tak mnie oczaruje. A jednak – Hoover nie rozczarowuje własnych czytelników!