Średnia Ocena:
Łańcuch historii
Profesor Paweł Wieczorkiewicz był człowiekiem odważnym. Trzeba było bowiem odwagi, aby obalać kolejne mity, do których tak mocno przywiązani są Polacy. Profesor mówił, że koncepcja Powstania Warszawskiego była obłędem, a akcja „Burza” była działaniem wymierzonym w interes Polski. Uważał, że Józef Beck powinien był w 1939 roku porozumieć się z Niemcami. Jednocześnie potępiał zbrodnie komunistyczne, mówił głośno, że nie pogodził się z utratą Wilna i Lwowa a także domagał się lustracji, która oczyściłaby Polskę z rosyjskich agentów. Tak, profesor Wieczorkiewicz był nonkonformistą. Szedł własną drogą narażają się obydwu potężnym obozom, na które dzieli się Polska. Profesor Wieczorkiewicz był jednak przede wszystkim wybitnym historykiem. Jednym z najwybitniejszych w III RP. Żal tych wszystkich książek, których nie zdążył napisać.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Łańcuch historii |
Autor: | Wieczorkiewicz Paweł |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo LTW |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Łańcuch historii PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Pośmiertne zebranie i wydanie wcześniejszych tekstów publicystycznych prof. Wieczorkiewicza, traktujących o dziejach Polski (i ZSRR) w XX wieku. Jest tam m.in. o Wojsku Polskim przedwojennym i powojennym, także o agenturze radzieckiej w jednym i drugim. O złożoności przyczyn wybuchu II wojny światowej, o agresji ZSRR na Polskę dn. 17 września 1939 r. Lecz też o polityce przedrewolucyjnej Rosji i potem Rosji Radzieckiej a także ZSRR względem Polaków i Polski w ogóle. Polecam. Zauważam jednak, że jest to lektura raczej dla już „zaawansowanych”, mających pewne pojęcie o epoce (np. wiedzących, kim byli Stołypin, Tuchaczewski, Jeżow). Trójkowi maturzyści mogą sobie odpuścić.