Ksiądz też człowiek okładka

Średnia Ocena:


Ksiądz też człowiek

ks. Jakub Bartczak,  o. Ezechiel Lasota OFM,   ks. Michał Misiak Trzy postaci – charakterne, mocne, a przy tym wiarygodne. Zahartowane w tym, co ludzkie. Kapłani z pasją, których widać nie tylko przy ołtarzu, lecz i na boisku piłkarskim, ulicy, w maratonie, skateparku. Szczerzy w tym, co robią. W własnej pracy przekonujący – też dla tych, którym z Kościołem nie zawsze jest po drodze.Poznaj trzy barwne historie: księdza Kuby – hiphopowca; ojca Ezechiela – piłkarza; księdza Michała, który jest ulicznym ewangelizatorem.

Szczegóły
Tytuł Ksiądz też człowiek
Autor: Bondyra Michał
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Święty Wojciech Dom Medialny
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Ksiądz też człowiek w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Ksiądz też człowiek PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Wioletta Jagielińska-Pańczyk

    Warto przeczytać, żeby zrozumieć, że ksiądz nie jest ulepiony z innej gliny niż ty czy ja...też upada, również ma pasje....a jesli potrafi je wykorzystać na chwałę Pana to już rewelacja

  • dobrerecenzje.pl

    Książka ebook pt. „Ksiądz również człowiek” ukazuje trzy postaci, trzech mężczyzn, którzy postanowili zostać księdzem pomimo przeciwności losu i zawirowań życiowych.Każdy z nich usłyszał ten sam głos wewnętrzny ”Chcę byś był księdzem”.Ks. Jakub Bartczak – bez reszty oddawał się hip- hopowej muzyce.Imprezy, alkohol i własne szerokie spodnie, przyszły ksiądz Jakub zamienił na sutannę.Dziś u księdza Jakuba w barku zamiast alkoholu - woda święcona. Przełożeni mówili mu, że „Kuba nie nadajesz się na parafię, ponieważ nic nie umiesz”. Ks. Jakub odpowiadał: „Skoro nic nie umiem, to będę kapelanem w więzieniu”.Jako ksiądz swoja pierwsza płytę nagrał pt. „Powołanie”. Nie wiedział czy hip- hop i kościół wspólnie zadziała i porwie młodzież.Jednak 700 tysięcy wyświetleń na stronie i masa maili z podziękowaniami sprawiła, że ewangelizacja trafiała do młodych ludzi.W Polsce księża postrzegani są jako ludzie bogaci, jednak dla ks. Jakuba wszystko co materialne nie liczy się.Po prostu jest księdzem 24 godziny na dobę i nie ocenia człowieka po wyglądzie czy po ubiorze.Ks. Michał Misiak ma milion pomysłów na minutę.Potrafi modlić się przed sklepikiem z dopalaczami, lecz również biegać po ulicy z lustrem, czy jeździć na deskorolce.Bardzo jest szczery w tym co robi, nierzadko szalony, nigdy nie przejmuje się co będzie jadł, w co się ubierał albo ile ma kasy na koncie.Bardzo ufa Jezusowi i ma dobrą relację z Duchem Świętym, czego wielu mu zazdrości.Ksiądz a właściwie ojciec (bernardyn) Ezechiel Lasota. Jak trzeba – potrafi krzyknąć i postawić do pionu: nie tylko na katechezie lecz i na ministranckiej zbiórce i na boisku. Gdy komuś zaufa to jest przyjacielem na całe życie. Wielbi własną najmłodszą siostrę, którą nazywa „Aniołek”.Mówi, że Bóg rezygnację z kariery piłkarskiej i wybór klasztoru wynagrodził mu w dwójnasób, ponieważ własną pasję piłkarską i bycie blisko Boga połączył świetnie.Pokazał, że Bożymi zasadami żyje się nie tylko przy ołtarzu, lecz i w codziennym życiu, także na boisku.Drogi czytelniku poznaj proszę trzy śmieszne historie: księdza Jakuba – hiphopowca, księdza Michała – ewangelizatora muzycznego i ojca Ezechiela - piłkarza.Dzisiejszy świat takich właśnie ludzi potrzebuje, kreatywnych, z pasją- księży w sutannach, żeby dotrzeć do takich ludzi, którym z Bogiem nie jest wcale po drodze.Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

  • jeke5

    Ksiądz nie rodzi się księdzem. Najpierw jest dzieciństwo, młodość, studia, rodzina i przyjaciele-życie jak każdej osoby świeckiej. Powołanie przychodzi na różnorakich etapach życia i do ,,próby sił" dochodzi w seminarium.Michał Bondyra-dziennikarz, scenarzysta i twórca licznych reportaży społecznych dotyczących m.in. biedy, bezdomności i uzależnień spisał książkę pt.,,Ksiądz również człowiek, czyli trzy historie o pasji w pasji". Omówił w niej trzy drogi do kapłaństwa bardzo charakternych osób: ks.Jakuba Bartczaka (hiphopowca), ks.Michała Misiaka (ewangelizatora ulicy) a także o.Ezechiela Lasoty (piłkarza).Jakub Bartczak-chłopak z Wrocławia, który luźno podchodził do życia. Utracił tatę w wypadku i podświadomie poszukiwał go w Jezusie. Wraz z bratem Michałem założył duet 2 Komplet i tworzył muzykę hiphopową. ,,Na scenie z Michałem byliśmy nie do pobicia. Ja od zawsze robiłem na scenie show. Byłem wodzirejem, performerem. Nakręcała mnie wielka liczba ludzi. Brat z kolei był genialnym stand-uperem, potrafił sypać kawałkami jak z rękawa. W tym, co robiliśmy, byliśmy perfekcjonistami." Po śmierci brata zdecydował, że pójdzie do seminarium. Prosto nie miał, ponieważ był antysystemowcem i nikt niczego dobrego się po nim nie spodziewał.Teraz w własnej parafii rymuje-rapuje dzieciakom na kazaniach, nagrywa płyty, w których łączy świat Boga i rapu, zajmuje się bezdomnymi w domu brata Alberta, odwiedza chorych na nowotwory w szpitalu.Michał Misiak-chłopak z Tomaszowa Mazowieckiego ma milion pomysłów na minutę, potrafi modlić się przed sklepikiem z dopalaczami, urządzać chrystianoteki i spowiadać w dark roomach. Wiara w jego domu rodzinnym wyznaczała życiu rytm. Liczna rodzina miłowała się, wspólnie modliła i chodziła do kościoła. Michał buntował się i własną szczęśliwą rodzinę sądził za ,,patologię." Wsiąkł w klimaty punkowe i przestał się uczyć w technikum. W seminarium miał roczną przerwę, by umocnić się w wierze. Spędził ten czas u benedyktynów a także w eremie karmelitów bosych. Po święceniach ewangelizacja nieustanna się jego pasją. Zajmuje się ministrantami, biega w maratonach, jeździ na deskorolce, trenuje parkur z młodzieżą, jest do dyspozycji każdego człowieka na ulicy, chce być dobrym księdzem. ,,Wykorzystuję miłość do historii, gór, sportu, by człowiek poznał i pokochał Jezusa."Ezechiel Lasota-chłopak z Ozorkowa jest uparty i walczy do samego końca dając z siebie wszystko. Tata hartował go i zaszczepił miłością do futbolu. Karierę w sporcie poświęcił dla kapłaństwa. Wybrał seminarium w Kalwarii Zebrzydowskiej i ojców bernardynów. Jest jedynym zakonnikiem, który gra w księżowskiej kadrze Polski. Dla ludzi, którzy obserwują, jak przed meczem przebiera się z habitu w koszulkę z orzełkiem widok taki jest szokiem. Jego celem życiowym jest zostanie świętym i chce to osiągnąć przez dążenie do bycia dobrym człowiekiem i dobrym kapłanem. ,,W moim życiu były i są upadki, czasem wewnętrzny spór ze Stwórcą, lecz na końcu i tak przychodzi refleksja, że ponad wszystkim czuwa Bóg. I raz daje cukierki, a raz krzyże. Gdy te ostatnie, to też siłę, by je nieść."Ewangelizują poprzez muzykę, sport i inne pasje. Ich zaangażowanie przyciąga do Kościoła nierzadko ludzi, którym z tym nie było po drodze. Pokazali własną postawą, że można łączyć pasję z byciem blisko Boga. Ich kapłaństwo jest mocne, trwałe i wiarygodne, ponieważ wykute po życiowych doświadczeniach. Dzięki temu lepiej rozumieją kłopoty osób świeckich.Ich wypowiedzi są bardzo szczere i wiarygodne, nie unikają odpowiedzi na trudne tematy związane z celibatem, sprawami materialnymi, spowiedzią i udzielaniem rad duchowych. Po przeczytaniu książki uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Cieszę się, że ją przeczytałam i zachęcam do sięgnięcia po książkę ,,Ksiądz również człowiek" Michała Bondyry, może stanie się dla kogoś drogowskazem w życiu.