Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Życie Saby zmienia się nieodwracalnie, gdy czterej zagadkowy jeźdźcy porywają jej brata bliźniaka, Lugh. Zdecydowana zrobić wszystko, by go odnaleźć, Saba wkracza w świat, o którym wcześniej tylko słyszała – pełen wrogów, lecz i sprzymierzeńców, dziwnych kreatur i wyjątkowych talizmanów. W nowym, złowieszczym otoczeniu odkryje, że potrafi być groźną wojowniczką, przebiegłą przeciwniczką, a przede wszystkim – że nic nie może zniszczyć jej woli przetrwania. W towarzystwie przystojnego śmiałka o imieniu Jack i bandy wojowniczek zwanych Wolnymi Jastrzębiami Saba wyruszy, by uratować brata, a może nawet cały świat. Prawa do ekranizacji książki nabył Ridley Scott!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kroniki czerwonej pustyni. Tom 1. Krwawy szlak |
Autor: | Young Moira |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Egmont Polska Sp. z o.o. |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Wspaniała, nie mogłam się od niej oderwać. Długo czekałam na taką książkę, która spełni moje oczekiwania aż do ostatniej strony!!! Polecam!!!
,,Kroniki czerwonej pustyni" to debiut literacki Moiry Young. Czytając różnorakie wpisy o tej trylogii na blogach miałam w stosunku do niej mieszane uczucia. Gdy nadarzyła się okazyjna propozycja kupna postanowiłam ulec i sprawdzić, jakie wywrze na mnie wrażenie.Saba i Lugh to bliźnięta urodzone w noc zimowego przesilenia. Taka data narodzin to naprawdę niezwykły dzień. Nic nie zapowiadało tragedii, która miała nadejść. Rodzeństwo wraz z najmłodszą siostrą Emmi i ojcem wiedli w miarę spokojne, choć ubogie życie. Było tak jednak do czasu, aż pewnego dnia pod ich domem nie zjawiło się paru jeźdźców, którzy porwali Lugh...Książka spodobała mi się niemalże od samego początku. Dość dynamicznie wciągnęłam się w fabułę, jednak strasznie irytowała mnie jedna bohaterka - Emmi. Zdaję sobie sprawę z tego, że miała dopiero 9 lat i również martwiła się o brata, lecz nic nie poradzę na to, że jej nie polubiłam. Zawsze musiała mieć własne zdanie, sprzeciwiać się Sabie i nieważne o co ją poprosiła zazwyczaj było wykonywane na przekór. Tak naprawdę przez jej zachowanie reszta osób miała dodatkowe problemy.Styl pisarki jest nieskomplikowany. Opowieść początkowo czyta się dość wolno, jednak z czasem tempo przyśpiesza. Wyjątek w tej książce pdf stanowią dialogi, które są pisane od nowej linii bez użycia myślnika. Dynamicznie jednak można się zorientować kiedy mamy do czynienia z rozmową, a kiedy z narratorem. Mi taki sposób akcentowania dialogów nie przeszkadzał i dynamicznie się do niego przyzwyczaiłam.Publikacja momentami przypominała mi ,,Łupieżców niebios" Brandona Mulla, choć raczej w początkowej fazie fantastycznej. Tamtą pozycję akurat polubiłam, więc jeśli macie takie same odczucia jest to dodatkowy atut by sięgnąć po pierwszy tom trylogii. Miałam ochotę na dobrą fantastykę i właśnie coś takiego otrzymałam. No może z irytującą Emmi.,,Kroniki czerwonej pustyni. Krwawy szlak" to książka ebook bardzo dobra, jak na debiut. Interesująca fabuła, dość nieźle nakreśleni bohaterowie, otwarte zakończenie. To wszystko sprawia, że gdy znajdę czas sięgnę po kolejne dwa tomy autorstwa Moiry Young. Myślę, że się nie zawiodę.Moja ocena: 5/6
Przesyłka bardzo szybka. Książka ebook doskonała... Polecam..
Idealna książka, super postacie, doskonała fabuła, już nie mogę doczekać się następnej części. Świat przedstawiony jest straszny, zepsuty, szerzy sie niewolnictwo i trzeba umieć sobię radzić. Główna bohaterka jest opryskliwa, niełatwa w obyciu lecz również niezywykle odważna, Emi jej siostra jest poprostu dobrą dziewczynką w zepsutym świecie, ten kontrast dla mnie również jest uderzający i oczywiście Jack:) dodaje tylko smaczku tej powieści. Nie szukajcie tu cukierkowych scen i wyznań miłości ponieważ tego nie znajdziecie. Poznacie za to dziewczynę która zrobi wszystko dla własnego brata, przejdzie piekło byle tylko go odzyskać.
Sama okładka, jak i opis wprowadził mnie w niezłe zakłopotanie, bo już od samego początku chciałam sięgnąć po tę książkę, jednak przez jakiś czas się przed nią wzbraniałam. Nie byłam pewna, czy będę potrafiła się w nią zatopić, w szczególności, gdy po obejrzeniu w szybkim tempie stron, nie dostrzegłam żadnych dialogów. Pomyślałam: Jak to możliwe?Saba w jednej chwili traci grunt pod nogami. Jej brat bliźniak zostaje porwany przez zagadkowych jeźdźców, ojciec zostaje zabity, a ona zostaje sama ze własną najmłodszą siostrą. Tam gdzie był jej brat Lugh, była i ona, dlatego nie mogła pozwolić na to, by został on jej wiecznie odebrany, wyrusza za nim w pościg, obiecując mu, że go znajdzie za wszelką cenę. Tak rozpoczyna się jej wędrówka i ciężkie chwile w całkowicie świeżym świecie, którego wcześniej niedane jej było zobaczyć.Już na samym początku muszę sprostować wcześniejsze zdanie o dialogach. Oczywiście, że występują, ale trochę w innej postaci, co odebrałam nieco z przymrużeniem oka. Bo w większości książek, znajdziemy dialogi wypunktowane od myślników, tutaj tak nie jest, oto przykład: „To ja sobie prawdopodobnie daruję, mówię.” Brak myślników i przecinki odznaczające sposób wykonania tego dialogu (nawet nie wiem jak to po polsku określić), jest dziwny i po pierwszych stronach mózg jednak przyjmuję to już za cechę i wcale nie przeszkadza to w odbiorze tej historii. Może ktoś z was wie, dlaczego została tutaj zastosowana taka forma rozmów?Nie mniej jednak, pomimo tego książka ebook jest genialna. Dawno nie miałam tak, by historia mną zawładnęła, a ja tylko bym oczekiwała, co znajdziemy na kolejnej stronie. Autorka wykonała kawał idealnej roboty, tworząc dla nas niecodzienne uniwersum, który w większości jest pustynią, ale żądzą w niej wyjątkowe prawa. Barter jest czymś codziennym, niezliczone bijatyki i rozlew krwi, nie jest czymś, co powinno was zdziwić w tej historii.Kreacja bohaterów jest bardzo realistyczna. Relacja pomiędzy Sabą i Emmi (jej najmłodszą siostrą) jest nacechowana wieloma względami, jakie i wy posiadacie, gdy koło waszego boku myszkuje najmłodsze rodzeństwo. Nie odczuwa do niej więzi, a wyłącznie pewną powinność, a to sprawia, że wydaje się ona wyjęta z świata rzeczywistego. Saba jest twardą dziewczyną, która musi sprostać wielu wyzwaniom, mocne i zdecydowane bohaterki to coś, co uwielbiam dostrzegać w książkach.Dystopia to taki gatunek, po który chętnie sięgam i dziwię się, że tak długo zajęło mi dotarcie do tej lektury. Niewątpliwym smaczkiem dla mnie teraz jest, że Ridley Scott nabył prawa do zekranizowania tej książki. Czegóż pragnąć więcej. Ta książka ebook naprawdę zasługuje na zekranizowanie, bo gdy przewracałam kolejne strony w mojej głowie odtwarzał się film w zwolnionym tempie. Chwytałam te smaczki, jako coś niecodziennego, bardzo wysublimowanego, a jednocześnie czegoś prostego. Bo Autorka kieruje tę książkę dla młodzieży, więc nie znajdziemy tutaj niezrozumiałych słów, potajemnych przejść do myśli głównej bohaterki czy jej towarzyszy. Jest to nieskomplikowana książka, która opowiada o idealnej historii.Najważniejsze: Jest to książka ebook zaskakująca. Nigdy nie wiesz, co może zdarzyć się na kolejnej stronie. Nie masz pojęcia, czy Saba wyjdzie z opresji cało i czy w ogóle uda jej się znaleźć brata. Historia dorasta wraz z główną bohaterką, tworzą się nowe więzi zarówno z jej siostrą, jak i nowo poznanym facetem Jackiem. W takim ebookach nie może zabraknąć wątku miłosnego, lecz jest on idealnie opisany.Chciałam również wspomnieć o tym, że gdy przeczytałam od razu pierwszy tom, to sięgnęłam raz dwa po drugi, tutaj niestety po połowie książki odłożyłam ją na bok. Nie potrafię określić, co się takiego stało, że druga element nie zawładnęła mną tak jak pierwsza. Postanowiłam, że jednak zakończę spotkanie z twórczością Moiry Young wyłącznie na krwawym szlaku. Nie chcę sobie psuć opinii na temat tej książki. Po pierwszą element sięgajcie, więc bez żadnych obaw, jestem pewna, że wam się spodoba. A co do drugiej... Może to nie był mój czas by od razu się zagłębiać w kontynuacji, dam jej jeszcze jedną szansę, lecz to już w późniejszym terminie.
Graliście może w którąś element „Borderlands”? Pytam, ponieważ podobny klimat co w grze, panuje w „Krwawym szlaku” autorstwa Moiry Young, przynajmniej ja w wielu momentach go czułam.Mamy daleką przyszłość, zrujnowaną ziemię i ludzi bez narodowości czy nazwisk. Stara ziemia przepadła, a wraz z nią ich mieszkańcy, nazywani Złomonterami. Pozostawili po sobie trochę ruin, trochę sprzętu, ale generalnie kultura ludzka jaką dziś znamy, niemalże doszczętnie przepadła. Nie ma państw jako takich, ledwo odróżniane są miasta. Kilometry zamieniły się w ligi, a pistolety w piorunostrzały, choć najczęściej strzela się z łuków, kusz i procy. Nie ma samochodów czy samolotów, do łask wróciły konie. Saba i Lugh, bliźnięta, urodzili się ponad Srebrnym Jeziorem, z dala od wszelkiego przejawu cywilizacji. Kilka lat potem na świat przyszła Emmi, jej urodziny rozpoczynają dla rodziny bardzo ciężki okres. Ich matka umiera niedługo po wydaniu dzidziusia na świat, a ojciec zatraca się z wolna w czymś, co niebezpiecznie przypomina szaleństwo. Doszukuje się on bowiem wszelkich odpowiedzi w gwiazdach, zmuszając dzieci do pozostania w miejscu trawionym przez suszę tylko dlatego, że to gwiazdy zapewniły go, że wkrótce spadnie deszcz. Wszystko jeszcze bardziej się komplikuje, gdy Lugh zostaje porwany przez zagadkowych mężczyzn, a ich ojciec zabity przez jednego z nich. Przed własną śmiercią mówi on jednak Sabie kilka dziwnych, przerażających i intrygujących rzeczy, które potem powoli zaczynają się sprawdzić. Kiedy pył czerwonej burzy opada, Saba ma na głowie dziewięcioletnią siostrę, której nie znosi i szczerze obwinia o śmierć ich matki, musi również odnaleźć i uwolnić brata. Nie wiem na co konkretnie liczyłam zaczynając czytać, lecz z pewnością na nic wielkiego. Z miejsca zirytowała mnie forma tekstu, gdzie nie zaświadczysz normalnego dialogu prowadzonego od myślników. Kwestie mówione są normalnie wplątane w zdania, do czego da się przyzwyczaić, ale w ciąż mi się to nie podoba. Saba wydawała mi się wredna i niemalże przesadnie zakochana w swoim bracie, dosłownie. Wszystko było dziwne i lekko nieprzystępne, lecz z jakiegoś niezrozumiałego powodu ani nie ziewałam, ani nie miałam ochoty odłożyć książki. Wsiąknęłam w tę historię w sposób całkowity, co chwilę poznając nowe aspekty historii. „Krwawy szlak” nie kojarzy mi się tylko ze wspomnianą grą. Przygody głównej bohaterki przypominają te spotykane w „Gladiatorze”, ponieważ i ona musi walczyć na śmierć i życie. Mierzy się z dziwnymi stworami przywodzącymi wspomnienia o Wiedźminie. Spotyka najdziwniejszych ludzi, czasem mniej albo bardziej groteskowych. Małych, grubych, chudych i olbrzymów. Walczy, ratuje innych, wścieka się, zakochuje i boi. Odkrywa nie tylko samą siebie, lecz i własne otoczenie. Buduje na nowo związek z siostrą. Z kobiety będącej zawsze kilka kroków za bratem, powoli staje się tą, która przewodzi. Bywa irytująca, nawet bardzo, lecz ma w sobie coś, co przyciąga i ciekawi. W swej podróży poznaje tak dużo szalenie ciekawych, wyrazistych postaci, że nie sposób tu wspomnieć o wszystkich, ale mogę zapewnić kompletny wachlarz osobowości. Od tych niezłych i pozytywnych, po złych i przytłaczający. Są również tacy, którzy nie pozwalają się rozgryźć. Lecz aby nie było tak ponownie całkiem miło, wątek romantyczny w tej historii kuleje najmocniej, gdyż jest po prostu banalny. Niemniej można na to przymknąć oko, gdyż zajmuje niewiele miejsca. Uczucie między Sabą, a Jackiem pojawia się niemal natychmiast i choć dużo wskazuje, że ma to jakieś głębsze znaczenie, to całość wydaje się przerysowana. Lecz okay, naprawdę nie ma to większego wpływu na odbiór całości.Podsumowując; „Krwawy szlak” mnie zaskoczył. Zaskoczył całkowicie pozytywnie. Może nie ma tu niczego odkrywczego, lecz zostało to połączone w szalenie interesujący sposób. Autorka stworzyła intrygujących bohaterów, nie wyidealizowała ich, co bardzo doceniam, ponieważ mam już po dziurki w nosie bohaterek/bohaterów, których wszyscy kochają. Saba jest silna, waleczna, lecz ma również wiele, dużo wad, które czynią ją normalnie prawdziwszą. To tyczy się również reszty bohaterów. Świat jest z jednej strony monotonny i mdły, lecz w tym wszystkim kryje się jakiś przemożny niepokój. No i akcja... Cały czas coś się dzieje, z jednych problemów Saba wpada w kolejne, nie mając dużo czasu na oddech. Mamy tu tak dużo różnorakich gatunków... Od dystopii, po mroczną fantastykę, romans i przygodówkę. Magiczne amulety, dziwaczne potwory, prorocze sny i widzenia... To po prostu coś szalenie oryginalnego, choć zbudowanego na słynnych wszystkim motywach. Gorąco polecam!
Saba i Lugh to nieodłączna para bliźniaków, tworząca nierozerwalną całość, kiedy są razem. Tak widzi to Saba. Tylko przy nim czuje się bezpiecznie i tylko z nim najchętniej spędzałaby czas. Jednak starczy tylko jeden dzień, aby całe jej życie nieodwracalnie się zmieniło. Porwanie brata skutkuje zmianą jej samej, jednak do tego potrzeba długiej drogi, na której spotka nie zawsze odpowiednich ludzi. Pozna za to świat z zupełnie innej strony. Zmierzy się z opowieściami ojca, które okazują się być rzeczywistością. Czy Miasto Nadziei w rzeczywistości da jej nadzieję na lepszy byt, czy może ostatnie jej pokłady legną w gruzach...Moira Young narodziła się w New Westminster, w Kanadzie. Jest dziewczyną o wielu talentach. Była aktorką, śpiewaczką operową i tancerką, jednak zawsze miłowała książki i pisanie. Obecnie mieszka z mężem w Wielkiej Brytanii. Zadebiutowała w 2011, w Polsce zaś w 2014 „Krwawym szlakiem”, który jest pierwszym tomem „Kronik czerwonej pustyni”. Prawa do ekranizacji nabył Ridley Scott, reżyser tak słynnych produkcji jak „Gladiator” (2000), „Hannibal” (2001), „Królestwo niebieskie” (2005) czyPrometeusz (2012).Bohaterowie zostali naprawdę idealnie wykreowani. Czasami może denerwować zachowanie Saby, którą nie obchodzi nic i nikt prócz zaginionego brata, ale z drugiej strony od zawsze mówi się, że więź bliźniaków jest silniejsza. Jednak nie marnuje czasu na użalaniu się ponad sobą, a próbuje, myśli i walczy. Jest typową wojowniczką. Moje serce zaś należy do wybranka Saby. Dawno nie miałam do czynienia z bohaterem, który wzbudziłby we mnie takie emocje. Tak, jest tu wątek miłosny, lecz na szczęście Young oszczędziła nam schematycznego trójkąta. Zamiast tego mamy też typową zmianę - od zawiści po rodzące się uczucie, jednak w żaden sposób nie przeszkadzało mi to. Myślę, że jest to następny element, który sprawił, że pochłaniałam tę opowieść z takim zainteresowaniem. Nie zabrakło też zagadkowej postaci, z którą tak naprawdę nie wiadomo, o co dokładnie chodzi. Mam nadzieję, że ten wątek wyjaśni się w kolejnym tomie, ponieważ jestem strasznie ciekawa, jaką historię wymyśliła dla niego autorka.„Krwawy szlak” przypomina trochę „Igrzyska śmierci”, ale w zmienionej, choć w równie brutalnej scenerii. Znajdujemy tutaj kilka fragmentów podobnych do tej słynnej trylogii, na szczęście nie są one aż tak nachalne, żeby cały czas o nich myśleć i wynajdywać coraz to nowsze. Na wszystkie zwraca się dopiero uwagę po przeczytaniu, kiedy jest czas na przemyślenia. Jedynym poważnym mankamentem jest brak wyróżnienia dialogów. Nie przeszkadzało mi to aż tak w lekturze, jednak naprawdę czyta się o dużo lepiej, gdy wypowiedzi kolejnych bohaterów są zaznaczone choćby myślnikiem.Ja chcę kolejną element – tu i teraz! Chcę po raz następny znaleźć się w tym dziwacznym i groźnym świecie, z bohaterami, których tak polubiłam. Moira Young stworzyła naprawdę intrygującą dystopię, którą trudno przerwać, ponieważ cały czas mknąca do przodu akcja na to nie pozwala. Mam nadzieję, że „Dzikie serce” mnie nie zawiedzie i będzie równie niezła co „Krwawy szlak”. A po zapowiedzi widzę, że prawdopodobnie nie będzie można narzekać na nudę. Ciekawią mnie też dzieje filmu, którego mam nadzieję, będziemy mieli okazję zobaczyć w bliskich latach na ekranach kin. Ponieważ ta opowieść zasługuje na ekranizację. A co najważniejsze, dobrą ekranizację, choćby taką, jaką mogą szczycić się wcześniej wspomniane „Igrzyska śmierci”.
Na pierwszy rzut oka jest to klasyczna książka ebook z gatunku młodzieżowej postapokalipsy. Główna bohaterka to 18 letnia Saba, której brat bliźniak zostaje porwany a ojciec zabity. Kobieta wyrusza w podróż celem odnalezienia bliźniaka. Podróżując po bliżej niesprecyzowanej zniszczonej (czym nie do końca wiadomo) krainie poznaje świat pełen przeciwności i niebezpieczeństw. Na swej drodze spotyka licznych szubrawców i całkiem licznych jak na tego typu opowiadanie osobników i osobniczki, które chcą jej pomóc. Zdążając ku miejscu gdzie znajduje się jej brat zakochuje się i odnajduje prawdę o sobie. W międzyczasie autorka raczy nas opisami niełatwych relacji bohaterski z najmłodszą siostrą Emi.Jak widzicie w skrócie historia przedstawiona w tej książce pdf nie jest niczym szczególnie odkrywczym i sugerowałaby raczej czytadełko niż zajmującą opowieść.A jednak tak nie jest. Mimo niezbyt innowacyjnej fabuły historia poszukiwań opowiedziana jest bardzo zgrabnie, z sensem i rozmachem. Bohaterowie uniknęli sztuczności, są zróżnicowani i realistyczni. Mają własną psychologiczną głębię (choć nie zawsze odpowiednio uwypukloną).Opisy miejsc i wydarzeń są ciekawe i barwne. Wątek romansowy (czego diablo się obawiałem) nie jest ani przekombinowany ani spłycony. W opowieści pojawiają się także sympatyczne wątki humorystyczne. Całkiem ciekawie prezentują się także dość liczne opisy bitew i pojedynków (nie jest to absolutnie historia dla pacyfistów) choć ze względu na "target" czytelniczy nie są (jak dla mnie) odpowiednio realistyczne i "krwiste". Reasumując "Krwawy Szlak" to całkiem dobra postapokaliptyczna opowiadanie nie tylko dla młodzieży. Owszem posiada niewątpliwe minusy (, niezbyt nowatorska fabuła, lekko bezbarwna kraina, w której rozgrywa się opowieść, słabe uwypuklenie warstwy psychologicznej części postaci, czy nieco zbyt "ugrzecznione" opisy walk) jednak nie powoduje to znaczącego obniżenia komfortu czytania.Myślę, że gdy w naszym państwie pojawi się następna opowiadanie ze świata "Kronik Czerwonej Pustyni" chętnie po nią sięgnę.
„Krwawy szlak” to z pozoru klasyczna książka ebook fantastyczna dla młodzieży, jednak po jej lekturze można dojść do całkiem innych wniosków. Moira Young stworzyła obraz bardzo ciekawy, gdzie i bohaterowie są wartościowi i cała otaczająca ich rzeczywistość: akcja, napięcie i finał. Wszystko układa się w jedną całość, którą można krótko określić: idealna i oryginalna historia. I chociaż ma w sobie coś z klasycznych młodzieżówek (zachowania i emocje bohaterów a także nieodłączny romans) to jednak każdy może ją przeczytać. I każdemu powinna przypaść do gustu. Czy polecam? Oczywiście. Nawet bardzo mocno!
„Krwawy Szlak” to tytuł pierwszej części trylogii Kronik Czerwonej Pustyni, która w Polsce premierę miała 2 kwietnia tego roku. Na jednym z blogów przeczytałam recenzję tej oto książeczki i stwierdziłam, że to coś w sam raz dla mnie. Jako że po lekturze „Igrzysk Śmierci” byłam co najmniej w siódmym niebie (a według Publishers Weekly ta książka ebook jest strzałem w dziesiątkę dla wielbicieli Igrzysk Śmierci - czyli dla mnie), właściwie mogłam się spodziewać, że debiutancka książka ebook Moiry Young wywrze na mnie tak silne wrażenie. Już pierwsze strony powieści dosłownie mnie oniemiły - byłam zachwycona klimatem, jaki udało się stworzyć autorce. W powietrzu niemal czułam aromat spalenizny, smak wszechotaczającego skwaru i suchoty. Po przeczytaniu jakichś trzech stron zamknęłam książkę i spojrzałam przed siebie w kompletnym onieśmieleniu. Wiedziałam, że trzymam w rękach coś naprawdę dużego - coś co pozostawi w moim sercu jakiś ślad, o którym dynamicznie nie zapomnę. To nie jest jedna z książek, którą tylko przeczytam. Wiedziałam to już po trzech stronach. Wchłonę ją i zatrzymam w sobie na bardzo długo. Ponad Srebrnym Jeziorem (kompletnym pustkowiu) poznajemy Sabę, główną bohaterkę Kronik Czerwonej Pustyni. Mieszka ona wraz z ojcem i rodzeństwem - bratem bliźniakiem Lugh i dziewięcioletnią Emmi. Już od razu można stwierdzić, że to samotnica uwielbiająca własnego brata, Lugh, który wyglądem przypomina dzień - z kolei Saba noc. Nie będę kryć się z faktem, iż imię bohaterki niezbyt przypadło mi do gustu - kojarzyło mi się z psem, a gdy wyczytywałam w tekście Saba przed oczami zamiast czarnowłosej kobiety stawał mi labrador o sierści czarnej jak węgiel. Na szczęście po jakimś okresie udało mi się okiełznać moją chorą wyobraźnię. Wracając: życie ponad Srebrnym Jeziorem to jedna wielka monotonia. Wiatr regularnie niszczy prowizoryczny dom Saby i jej rodziny, w kółko muszą go naprawiać, deszcz padał tak dawno temu, że ziemia pęka u skwierczy, a ojciec rodzeństwa w stworzonym przez siebie kręgu usiłuje wywołać deszcz. Tą - równowagę zaburza przyjazd Tontonu, ludzi króla, którzy porywają Lugh. Saba nie potrafi żyć bez własnego brata, od zawsze byli razem, łączy ich bardzo, lecz to bardzo silna więź, którą tylko nieliczne bliźniacze rodzeństwo potrafi stworzyć - postanawia wyruszyć za nim bez względu na wszystko i wszystkich. Saba jest twarda, bezwzględna i silna. Jednak (na szczęście) autorka nie jest zwolenniczką marysuizmu i nadała jej również kilka wad. Jest to przede wszystkim samotnica, nieprzepadająca za towarzystwem kogokolwiek innego niż jej brat Lugh. W dodatku jest olbrzymim uparciuchem i kompletnie brakuje jej zaufania do innych ludzi - lecz w jej przypadku wcale się nie dziwię. Mieszkała na odludziu, a praktycznie jedyny człowiek, którego widywała regularnie, okazał się być szpiegiem. Saba ma jak największe prawo do bycia nieufną. Oprócz tego jest opryskliwa, brak jej ogłady i wiary w siebie. Już na samym początku zwróciłam uwagę na pewien denerwujący fakt: sposób w jaki główna bohaterka traktuje własną małą siostrę. Na miłość boską, Saba! Ona ma tylko dziewięć cholernych lat! Rozumiem, że Saba mogła ją w jakimś stopniu obwiniać o śmierć własnej matki, jednak nie potrafiłam zrozumieć skąd w niej tyle zawiści do tego malutkiego, bezbronnego stworzonka, któremu notorycznie dogryzała, okazywała siostrzaną zawiść a także to, iż jest kompletnie niepotrzebna, a wręcz nie ma prawa przebywać z nią i jej ukochanym braciszkiem. Z kolei w oczach Saby Lugh był idealny. Próbowałam zrozumieć skąd tyle uwielbienia do tej postaci, tłumaczyłam sobie to więzią pomiędzy bliźniakami, jednak wydaje mi się, iż sedno sprawy tkwi w czymś inny. A mianowicie: Saba ma hopla na punkcie własnego brata bliźniaka i niech ktoś mi powie, że tak nie jest, ponieważ dopóki co właśnie tak to widzę. Nie zmienia to jednak faktu, że to co zrobiła dla brata było co najmniej wielkie. Zdobyła się na dużo poświęceń, samą siebie (tak samo jak całą resztę) odłożyła gdzieś na bok, by móc ocalić Lugh. Akurat za to mam dla mniej olbrzymi szacunek. Saba to naprawdę cholernie twarda babka! Teraz czas poruszyć wątek miłosny. Od początku moją uwagę (tak samo jak Saby) przykuł DeMalo. Czekałam na niego, szukałam wzmianki o nim przewracając kolejną kartkę. Mimo że w książce pdf (a przynajmniej w pierwszej części) prezentował się bardzo rzadko, to i tak jego postać przypadła mi do gustu - może nawet bardziej niż Jacka. Co prawda, Jack to poczciwy facet, (choć jest złodziejaszkiem) lecz zawsze miałam słabość do takich złych twardzieli jak DeMalo. Wybaczcie, dziewczyny, lecz będę trzymać kciuki, by w kolejnej części iskierka, która pojawiła się pomiędzy Sabą a DeMalo przerodziła się w prawdziwy ogień, który będzie miło ogrzewał moje… przepraszam, Saby, serce. Mam jednak nadzieję, że nie będzie ponownie tego zakichanego trójkąta miłosnego. Moira Young stworzyła nową wersję przyszłości naszego gatunku. Pełną niebezpieczeństw, walki, zniszcze
Byłam interesująca Krwawego szlaku, przede wszystkim dzięki tematyce a także samej okładce. Z początku dziwnie się czytało dialogi bo jak już kilka osób przede mną wspomniało nie zostały one oznaczone, mimo wszystko dynamicznie przestałam zwracać uwagę na tę małą niedogodność, po pewnym okresie nawet już nie zwracałam uwagi,że czegoś brakuje. Muszę przyznać,że książka ebook mile mnie zaskoczyła, nie sądziłam,że fabuła pochłonie mnie do tego stopnia. Akcja rozpoczęła się bardzo dynamicznie i toczyła równym rytmem. chwilami brakowało tej przerwy by ochłonąć po wrażeniach tego co nastąpiło. Sami bohaterowie są bardzo charakterystyczni, dokładnie przedstawione portrety psychologiczne sprawiają,że do jednych poczułam sympatię, drugich zaś szczerze znienawidziłam. Autorka nie poskąpiła brutalności, co chwilami mnie przerastało gdyż opisy były naprawdę dokładne i fakt wyobrażania sobie tego co się działo wprawiał mnie o dreszcze. Świat przedstawiony przez Young przerażał, król rządzący był groźnym psychopatą, zaś jego podwładni bezwzględnymi oprawcami. Żeby przeżyć trzeba było wykazać się sprytem a także umiejętnością walki. Krwawy szlak zaserwował dużo emocjonujących wrażeń, dzięki czemu podczas czytania przeniosłam się do innego świata, o dużo bardziej strasznego. Jestem interesująca czym jeszcze autorka mnie zaskoczy.
"Krwawy szlak" to błyskotliwa opowieść młodzieżowa, którą wyróżnia zarówno mądra wizja stworzonej rzeczywistości, jak i idealnie wykreowani bohaterowie. Świat Czerwonej Pustyni jest bezlitosny i niebezpieczny, pełen rozlewu krwi, zagadkowych wierzeń a także ludzi zniewolonych przez narkotyki. Szybka akcja gna wciąż naprzód, a pełne napięcia momenty i wir różnorakich zdarzeń wprost nie pozwalają czytelnikowi oderwać się od lektury. Podążajcie Krwawym Szlakiem, a przeżyjecie jedną z najciekawszych przygód w restrykcyjnym i nieokiełznanym świecie, gdzie liczy się tylko przetrwanie.Ewelina Menkarska, empik Częstochowa
Krwawy szlak jest pierwszą częścią Kroniki czerwonej pustyni. Główną bohaterkę nierzadko przyrównuje się do Katniss z Igrzysk śmierci. Owszem, obie nie dają sobie w kasze dmuchać, lecz biorąc pod uwagę, że w tej książce pdf toczy się zupełnie inna historia nie można raczej uznać tego porównania za trafne. W każdym razie, pewnego dnia porwana brata Saby. Jak można się domyślić, od razu poleciała go odszukać, targając też ,,zbędny bagaż" (czyt. najmłodszą siostrę). To, co mnie zdziwiło to sposób, w jaki się do niej odnosiła (ha! i gdzie tu mamy podobieństwo do Katniss?). Zazwyczaj główni bohaterowie są gotowi oddać za własne rodzeństwo życie, a tu proszę. Drugą rzeczą jaką wyróżnia się ta historia jest brak myślników. Tak, nieźle przeczytaliście- w tej książce pdf nie znajdziemy myślników oznaczających dialogi. Po prostu sami musimy się domyślić, kiedy mamy rozmowę, a kiedy Saba prowadzi własne przemyślenia. Osobiście przyzwyczaiłam się do tego już od pierwszej strony, więc myślę, że wy również nie będziecie mieć z tym problemu. Akcja z każdą stroną nabiera tempa, dzięki czemu czytelnik nie może się nudzić. Duże brawa za to, że autorka nie skupiła się tylko na wątku miłosnym (książka młodzieżowa bez wątku miłosnego to nie książka!). Jeśli po pierwszych trzech rozdziałach nie przyzwyczaicie się do braku myślników albo zbyt was będzie denerwować ,,podobieństwo" między Igrzyskami śmierci, a Krwawym szlakiem lepiej przestańcie czytać, by nie psuć sobie dobrego wyobrażenia o tej książce. A ja z niecierpliwością czekam na premierę drugiej części.
„Krwawy Szlak” to barwna i wyjątkowo obrazowa opowieść, przemawiająca do fantazji i do serc czytelników. Opowieść jest ciekawa, bardzo zróżnicowana, a akcja mknie wartko do przodu i porywa czytelnika. Sceny zmieniają się jak w kalejdoskopie, a bohaterów czekają nie lada perypetie. Podobała mi się kreacja bohaterów, którzy na naszych oczach dorastają i mężnieją. Najlepszym przykładem jest Emmi, która z dzidziusia musi dynamicznie dorosnąć i nauczyć się dbać o siebie, ponieważ inaczej grozi jej śmierć. Niespodziewanie malutka siostrzyczka robi się sprytną kobietą i zaskakuje siostrę własną zaradnością. Całość tej pasjonującej przygody ubarwia wątek miłosny, którego nie mogło zabraknąć. „Krwawy szlak” to idealnie napisana opowieść młodzieżowa, klimatyczna i intrygująca.
Krwawy szlak z całą pewnością zawiśnie u mnie w rankingu najlepszych ebooków 2014. Publishers Weekly ma całkowitą rację, mówiąc o książce: Oczywisty wybór dla wielbicieli Igrzysk Śmierci. Z początku byłam sceptycznie nastawiona co do niej, lecz z każdą stroną zdobywała moje serce. Nie lubię porównywać książek. Lecz lubię słyszeć, że może mi się spodobać jakaś książka, jeśli polubiłam inną. Krwawy szlak, tak jak IŚ zachwyca realizmem, dojrzałą, silną bohaterką, niepodważalnie genialną wizją świata, przeniesioną na papier przez autorkę. Co najważniejsze, wyciągnęłam dużo wniosków. Wartościowych. Ponieważ książka ebook jest wartościowa. Cudowna i głęboka. Przeżywałam strach, smutek, radość, razem z bohaterami, tak, jakbym była pośród nich. Zżyłam się z postaciami, dlatego z pewnością sięgnę po kontynuację.A morał z tej recenzji jest krótki i niektórym znany,Nie przeczytasz Krwawego szlaku, nie będziesz przez C.C. kochany!
"Krwawy szlak" to książka, która ma w sobie wszystko - walkę, miłość, poświęcenie i niestety tragedię i dramat. Jest pełna przygód i niebezpieczeństw. Porywa do własnego świata. Podczas czytania czuje się napięcie i lekki niedosyt. Mi osobiście książka ebook bardzo się podobała. Szczerze i gorąco zalecam tą książkę.
Zainteresowała mnie okładka. Ba! Ona mnie zachwyciła do tego stopnia, że nawet nie zerknęłam na opis. Z perspektywy czasu muszę przyznać, że nieźle zrobiłam. "Krwawy szlak" to naprawdę oryginalna powieść. Przygody, jakie przeżywa Saba są niezwykłe i naprawdę wciągające. Zalecam Wam tą lekturę kochani, jest naprawdę wciągająca.
Ta książka ebook trzyma w napięciu od pierwszych do ostanich stron. To książka ebook o walce, determinacji, sile którą trzeba się wykazać by obronić to, co w naszym życiu ważne.Dla Saby - głownej bohaterki tą isotną częścią życia - jest brata którego będzie usiłowała uwolnić za wszelką cenę. Nie jest to jedynie pusta książka ebook akcji - niesie ona ze sobą dużo wartościowych i uniwersalnych refleksji.
"Czerwony szlak" - to opowieść która może zrobić wrażenie, więc zalecam ją każdemu kto od książki oczekuje trzymającej w napięciu, niejednolitej akcji. Tak naprawdę to dawno nie czytałam nic z tego gatunku co by mnie tak porwało i przekonało do siebie... Może to zasługa postaci Saby.. Saba jest tak charyzmatyczną osobowością, że z powodzeniem może dodać kolorytu i charakteru tej powieści.