Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Lipiec 1911, Danzig. Fotograf, który zaprosił Klarę na sesję fotograficzną, nie zjawił się na dworcu, by powitać swego gościa. Cudowne wersety wypełniające list okazały się zasadzką. W okresie gdy Klara Schulz prowadzi prywatne śledztwo w nadmorskiej metropolii, w Bresalu znikają dwie młode kobiety. Pozornie nic nie łączy tych spraw. Jedna z dziewcząt jest Romką, pracującą w fabryce, druga zaś córką szanowanego lekarza, przełożonego męża Klary, Bernarda. Jednak pozory potrafią zmylić, a obie rodziny całą nadzieję na rozwiązanie zagadki, pokładają w detektyw Schulz. Tylko, że gdy ta wraca z Danzig, nie jest już sobą…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kroniki Klary Schulz. Tom 2. Zniknięcie Sary |
Autor: | Szagdaj Nadia |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Bukowy Las |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Idealny retro kryminał. Podobnie jak element pierwsza Kronik Klary Schulz ten tom też jest interesujący. Jak zwykle podobała mi się postać Klary, która jest niebanalnie wykreowana. Nadia Szagdaj tak jak i w pierwszej części cyklu idealnie przedstawiła klimat czasów w których rozgrywa się akcja Zniknięcia Sary. Książka ebook rozbudza ciekawość, wciąga, zaskakuje, Nadia Szagdaj po raz drugi sprawiła mi przyjemną niespodziankę własną książką. Kobieta umie pisać, Zniknięcie Sary ma intrygującą, nieźle zawiązaną fabułę. Napisanie retro kryminału wymaga nie lada kunsztu, tymczasem pani Szagdaj wyraźnie go ma.
Czytana w nadziei, że będzie lepsza od części pierwszej, niestety rozczarowuje. Intryga dość prosta, mimo początkowego dobrego pomysłu, motywacje głównego "złego" płytkie, powiązania z częścią trzecią wymuszone. Postać głównej bohaterki stale irytująca. Ogólnie żałuję swojego uporu w przebrnięciu przez tę serię. Na plus opisy Wrocławia.
Lipiec 1911, z pozoru niewinna wyprawa do Danzing odmieni życie młodej detektyw Klary Schulz, będzie również początkiem nowej sprawy, jaką przyjdzie rozwiązać bohaterce. Czy uda jej się połączyć rozsypane wątki w jedną całość a także odkryje, co oznaczają pozostawione na miejscu zbrodni klucze oznaczone cyfrą 8? Zachęcam Was żebyście przekonali się na swojej skórze podczas lektury drugiego tomu Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary. Od rozwiązania „Sprawy pechowca” minął rok. Klara i jej ojciec Heinrich otworzyli biuro detektywistyczne Schulz & Krencke. Dzięki zdobytej sławie i uznaniu młoda detektyw nareszcie może realizować własne marzenia i spełniać się w zawodzie. Jednak, gdy staje u progu nowej sprawy, związanej z zaginięciem młodej dziewczyny, pochodzenia cygańskiego, Klara bagatelizuje sytuację i dając się ponieść własnej próżności, zamiast otworzyć nowe śledztwo wyrusza do Danzig (obecnie Gdańsk), do którego zaprosił ją jej fan na prywatną sesję portretową. Na miejscu dynamicznie się okazuje, że zaproszenie było tak naprawdę zasadzką i choć z początku wydawać by się mogło, że Klarze udało się uniknąć kłopotów, do Breslau powraca odmieniona. Znika jej silny charakter i bystrość umysłu, tak bardzo potrzebne, zwłaszcza, że dochodzi do kolejnego porwania… Tym razem celem okazuje się córka szanownego lekarza, przełożonego męża Klary – tytułowa Sara. Wspomniane wydarzenia są tylko początkiem lawiny problemów i tajemnic, z jakimi przyjdzie się zmierzyć bohaterom w trakcie prób odnalezienia zaginionych dziewczyn. Nadia Szagdaj w drugim tomie Kroniki Klary Schulz stworzyła wiele bardziej złożoną intrygę łącząc ze sobą wiele, na pierwszy rzut oka niezwiązanych ze sobą wątków. Fotografie, zagadkowe klucze z wyrytą cyfrą 8 pozostawione na miejscu zbrodni, hipnoza, zdolności paranormalne, a także tajemnice z bolesnej przeszłości, to tylko początek góry lodowej tego, co czeka czytelnika podczas lektury Zniknięcia Sary. Nie zabraknie także szczegółów z życia głównej bohaterki i jej najbliższych. Autorka konsekwentnie rysuje charaktery słynnych nam już postaci. Klara nie przestaje szokować swoim zachowaniem, prezentując słynny już czytelnikom upór i inteligencję. Bohaterka rozwija się, ucząc na błędach i analizując swoje potknięcia, wiedząc, iż każda pomyłka niesie ze sobą śmiertelne niebezpieczeństwo. Pogłębiające się szaleństwo Dietera dalej fascynuje, Bernard, choć dumny ze własnej strony żony, dalej jest rozdarty i nie do końca pochlebia ścieżkę, jaką wybrała. W dodatku nowe obowiązki i próby nakłonienia Klary do powiększenia rodziny stają pomiędzy małżonkami wystawiając ich na próbę. Heinrich zaś decyduje się wyznać pewien tajemnica związany ze śmiercią jego małżonki i matki Klary, który daje nadzieję na ujęcie jej zabójców. Jak widać emocji podczas lektury nie zabranie i o ile w przypadku Sprawy pechowca mogłam powiedzieć, że jest to książka ebook bardzo dobra, to odnośnie Zniknięcia Sary byłaby to chłopczykowi krzywdząca. Historia wciąga, zaś przeskoki narracyjne w różnorakie miejsca akcji, na które zdecydowała się autorka, (kosztem występujących w pierwszym tomie elementów prowadzonych przez Klarę dzienników) nadają akcji tempa i wzmagają napięcie. Będziemy obserwować całą historię zarówno oczami słynnych już bohaterów, jak i ofiar i ich oprawców. Wydanie, tak jak i poprzedni tom zdobią zdjęcia przedstawiające oba miasta, w których rozgrywa się akcja Zniknięcia Sary. Razem z bohaterami wybierzemy się, więc na wycieczkę po zamierzchłym Danzig i Breslau, a autorka nie poskąpi czytelnikom barwnych opisów miejscy, które odwiedzimy w trakcie prowadzonego śledztwa. Gorąco zalecam lekturę Zniknięcia Sary. Książka ebook jak najbardziej warta jest uwagi, sama zaś bez zastanowienia sięgam po następny tom zatytułowany Grande finale, w którym jak obiecuje zakończenie obecnej sprawy, dojdzie do krwawego rozrachunku z przeszłością i odkrycia tożsamości mordercy Marie Krencke, matki Klary.Ocena: 9/10
Zdaje się, że pisząc o Wrocławiu, jesteśmy skazani na porównywanie z Krajewskim. Czy można z tego wyjść zwycięsko? Miłe, lecz bezbarwna pani detektyw niestety nie ma szans.
Kiedy sięgałam po "Kroniki Klary Schulz..", miałam nieodparte skojarzenia z powieściami Krajewskiego, a że bardzo lubię podobne klimaty, "Zniknięcie Sary" musiałam oczywiście przeczytać. Mogę zatem śmiało stwierdzić, że Szagdaj to moje ostatnie odkrycie, niemal na miarę Krajewskiego i jego Breslau. Mroczne, ponure zagadki, i klimatyczne opisy Gdańska. Mimo że Szagdaj zdaje się inspirować Krajewskim, wychodzi jej to znakomicie, polecam!
Ta książka ebook to bardzo niezły kryminał skierowany przede wszystkim dla kobiet. Powodem tego jest to, że głównymi bohaterkami są właśnie kobiety. Fabuła jest ok, trzyma w napięciu chociaż zdarzają się też momenty trochę bardziej nudne, lecz na całe szczęście jest ich naprawdę niewiele. Tak więc szczerze zalecam na kilka wieczorów.
Intryga kryminalna ciekawa, lecz bohaterka zachowuje się... jak z innej epoki, ze dwadzieścia lat później. Spodobał mi się drobiazgowy opis ulic etc. Plus za okładkę :)
To moje drugie spotkanie z Kronikami Klary Schulz. Bardzo spodobała mi się pierwsza cześć autorki. Jak przystało na dobrą opowieść kryminalną, bardzo wiele tu podejrzanych, niezłych i złych policjantów, a także dokładnych opisów zwłok. Pozytywne jest to, że autorka jest niezmiernie dokładna. Każda ulica jest omówiona w przypisie.