Recenzje

• tygrysica

  2018-03-21

  Zazwyczaj staram się sięgać po książki z różnorakich gatunków literacki, ale z science fiction nigdy nie było mi po drodze. Myślałam, że z biegiem czasu zmieni się mój stosunek do nich, jednak czas mijał, a ja coraz rzadziej sięgałam po ten gatunek, aż w końcu w ogóle przestałam to robić. Po niemal trzech latach przerwy w moje ręce wpadły „Kroniki Atopii”. Przyznam szczerze, że nie skakałam z radości z tego powodu, lecz starałam się nie zniechęcać już na początku. Tak zaczęła się znowu moja przygoda z science fiction. „Czasem trzeba się zgubić, aby móc się odnaleźć.” „Kroniki Atopii” to opowieść o dość nietypowej strukturze. Składa się ona z pięciu powiązanych ze sobą opowiadań mających na celu wprowadzić czytelnika do ostatniej księgi, w której rozgrywają główne wydarzenia. Wszystkie te historie opowiadają o ucieczce ludzkości przed rzeczywistością a także o rozwoju i wpływie technologii na świat. Matthew Mather porusza w własnej książce pdf naprawdę dużo interesujących zagadnień technologicznych, jednak język, którym operuje jest moim zdaniem zbyt skomplikowany w odbiorze dla zwykłych śmiertelników. Na dodatek książka ebook ta rozpacza na nadmiar głównych bohaterów. Nie sposób zapamiętać jak wszyscy mają na imię, a co dopiero bliżej ich poznać czy zagłębić w psychikę. Ma to jednak również własne plusy, bo dzięki ulotności bohaterów możemy skupić się na wykreowanym świecie a także bliżej przyjrzeć się problemowi dręczącemu mieszkańców Atopii. Matthew Mather na początku własnej debiutanckiej powieści stawia czytelnikowi jedno łatwe pytanie. Czy rozwój technologii na pewno nieźle wpływa na przyszłość ludzkości? Możecie sami spróbować odpowiedzieć na to pytanie, lecz sądzę, że lepiej sięgnąć po „Kroniki Atopii”. Polecam. Aleksandra

• Anonim

  2018-03-21

  Świat dochodzi do siebie po zniszczeniach spowodowanych przez Wojny Pogodowe. Atopia jest istnym wyspowym rajem, na którym prowadzi się tajne testy nowej technologii. Testy dające ludziom możliwość kreowania alternatywnych rzeczywistości i przenoszenia się do nich, podczas gdy ich realne ciała będą znajdować się pod opieką sobowtórów. Jednak nie wszystko wychodzi tak, jak planowano. Wymykająca się spod ludzkiej kontroli technologia, staje się niewyobrażalnym zagrożeniem. Sielankowa idylla zmienia się w siarczyste piekło. Warto tu zaznaczyć, że Matthew Mather z wykształcenia jest inżynierem elektrykiem. W własnej karierze zawodowej miał styczność z niemal każdą dziedziną świeżych technologii. Atopia jest samodzielnym z pozoru doskonałym państwem, leżącym na Pacyfiku. Ludność zamieszkująca tę wyspę jest bardzo bogata i wysoce rozwinięta technologicznie. Mieszkańcy spełniają własne pragnie i marzenia, poprzez życie w wirtualnych światach, które są w stanie sami wykreować. Zwykle jest tak, że to, co dobre nie trwa wiecznie. Tak jest i w tym wypadku. Zupełnie nieoczekiwanie wszystko to zaczyna wymykać się spod kontroli. Ludzie już nie są w stanie panować ponad tak zaawansowaną technologią. I tutaj zaczyna się prawdziwa akcja. Książka ebook całkowicie mnie pochłonęła, gdy już się do niej przysiadłam. Akcję mogę określić jako rwącą rzekę z usianymi zagadkami, imitującymi kłody. W tę podróż zabiera nas kilkunastu wyrazistych bohaterów, gdzie każdy z nich miał szansę wciągnięcia nas w historię widzianą ze własnej perspektywy. Każde opowieść będące wersją wydarzeń poszczególnej postaci, dość ściśle splata się z innymi. Nierzadko zdezorientowana nie wiedziałam, gdzie jest granica pomiędzy realnym światem a rzeczywistością, w której znajdował się bohater. Granica pomiędzy tymi światami była wyjątkowo cienka i ze swobodą się zacierała. Przy tej książce pdf nie da się nudzić. Twórca wykreował ciekawą wizję przerażającej przyszłości zabawy ze sztuczną inteligencją i wirtualną rzeczywistością.

• CzytanieNaszymZyciem

  2018-03-21

  "Kroniki Atopii", czyli zaskakujący debiut Matthew Mathera - mężczyzny, który założył jedną z pierwszych na świecie firm zajmujących się dotykowym sprzężeniem zwrotnym. Mamy do czynienia z człowiekiem, dla którego nowoczesne technologie są całym życiem. Mather to prawdziwy pasjonat! Postanowił podzielić się ze światem własnymi zainteresowaniami. Jako fan gatunku science-fiction, Matthew spróbował własnych sił w literaturze fantastycznej. Jak mu poszło? Atopia jest wyspą położoną u wybrzeży USA, która pozornie wydaje się być miejscem idealnym. Zamieszkujący ją ludzie przewyższają pozostałą element świata swoim intelektem, który pozwolił im na lepsze funkcjonowanie w świecie technologii. Mieszkańcy Atopii uważają, że dzięki swego rodzaju "przyjaźni" z nowoczesnymi technologiami, społeczeństwo rozwija się pod każdym względem, zwłaszcza intelektualnym. Lecz czy na pewno? W "Kronikach Atopii" znajduje się kilka opowiadań, a w nich mnóstwo bohaterów a także kilkunastu narratorów. Taka budowa utworu zdecydowanie nie znudzi czytelnika, który nie lubi przywiązywać się do jednego bohatera. Książka ebook Matthew Mathera zdecydowanie nie jest okraszona nudą, bowiem prócz nietuzinkowej fabuły, znajdziecie tutaj dużo zagadek, kłopotów emocjonalnych czy trudnych, zahaczających o strefę filozofii, pytań. Sugerowane przez autora kłopoty skojarzyły mi się od razu z twórczością Georga Orwella, który w własnych dziełach poruszał głównie tematy wolności człowieka. Mather stworzył coś podobnego stawiając przed czytelnikiem pytanie: Czy rozwój technologii, który odbywa się dzięki człowiekowi, funkcjonuje na niego korzystnie czy wręcz przeciwnie? Akcja toczy się w jak najbardziej odpowiednim tempie, które nie zmęczy czytelnika. W książce pdf Mathera znajdziecie nową, ciekawą wizję przyszłości a także pewnego rodzaju ostrzeżenie. Lecz musicie pamiętać o tym, że jest to książka ebook specyficzna - mocne science-fiction, które nie spodoba się każdemu. Ja akurat nie jestem wielbicielką tego gatunku, lecz potrafię docenić pomysł autora a także przekaz płynący ze stron "Kronik Atopii". Dajcie znać, czy zamierzacie czytać debiut Mathera. ;)

• erka

  2018-03-21

  Wyobraź sobie, że pracujesz wydajniej, nie chodząc tak nierzadko do pracy. Pragniesz wrócić do formy? Twój świeży sobowtór zabierze cię na przebieżkę, gdy ty będziesz opalał się przy basenie. Wyglądaj jak chcesz, kiedy pragniesz i gdzie pragniesz – i żyj przy tym dłużej. Sam stwórz niezbędną ci rzeczywistość. Zapisz się od razu! Za darmo! U schyłku XXI wieku świat dochodzi do siebie po Wojnach Pogodowych. Na Atopii, wyspie-raju, prowadzi się tajne testy nowej technologii, która daje ludziom możliwość kreowania alternatywnych rzeczywistości, idealnych światów, a także przenoszenia się do nich i zatracania w nich, podczas gdy ich sobowtór zajmuje się ich realnym ciałem. Lecz Atopia, która miała być ratunkiem dla ludzkości, staje się pułapką, w której nic nie jest do końca ani rzeczywiste, ani złudne. Ludzie tracą kontrolę ponad technologią, którą stworzyli. Cudowny sen zamienia się w koszmar.Opis z okładki. Książka ebook składa się ze zbioru opowiadań, a także minipowieści. Każde opowieść nawiązuje do kolejnego, wszystkie dzieją się w tym samym czasie. Decyzja podjęta przez jednego bohatera, ma wpływ na następnego itp. Bardzo interesujący zabieg, a dodatkowo autorowi nie sprawiło żadnej trudności stworzenie takich powiązań. Sama Atopia to swego rodzaju wyspa, która wyposażona w zaawansowaną technologię przemierza Ocean. To próba stworzenia utopijnego państwa w państwie, wirtualna rzeczywistość ma wpływ na wszystkie aspekty życia mieszkańców. Napisana ciekawym językiem, prezentuje co się stanie jeśli człowiek zatraci się w świecie sztucznych doznań i rozkoszy zapominając o życiu realnym Dodatkowym plusem jest mądra ilustracja na okładce w wykonaniu jak zawsze niezawodnego Piotra Cieślińskiego. Polecam, nie tylko fanom fantastyki. Dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona za udostępnienie mi tej pozycji.

• Uglyreda

  2018-03-21

  Dosyć nierzadko sięgam po dobrą fantastykę, ale dawno już nie spotkałam się z tak ciekawie ujętą tematyką świata z przyszłości. Świat, który został wykreowany przez Matthew Mathera w Kronikach Atopii fascynuje, ale może także budzić niepokój. Według mnie książka ebook warta jest przeczytania.

• asertyslem

  2018-03-21

  „Kroniki Atopii” to niewątpliwie dzieło łączące w sobie rozbudowaną problematykę futurystycznej psychologii z progresem cywilizacyjnym i postępową cybernetyką. Czytając opowieść odnosi się wrażenie, jakby nie tylko stanęło się na idyllicznej wyspie, uwolnionej od stresu codzienności, lecz także ujrzało świat gdzie wręcz wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Oto twórca zabiera nas w wyśmienitą podróż po świecie, w którym podłączając się do swoistej sieci, pozwalającej na świadome korzystanie z niemalże namacalnych dobrodziejstw życia, przy podświadomym kształtowaniu swego ciała a także wykonywania niekoniecznie lubianych obowiązków. Każdy medal ma jednak dwie strony, i zatracając się w wirtualnym świecie, do reszty możemy popaść w pewnego rodzaju katatonię sieci – czego alegorią niewątpliwie są przedstawiane sceny, umiłowania – a nawet nałogu – nierzeczywistości. I dlatego literat poruszył stronę socjologiczną Atopii, cudownej wyspy technologicznej; wplatając w, podzieloną na pięć narracji, opowiadanie odmienne światopoglądy bohaterów. „Kroniki Atopii” to nie następna science fiction z robotami, sztuczną inteligencją i kosmiczno-eterycznymi bitwami, to świeży wymiar cyberpunku psychologicznego – z subtelnymi fragmentami tajemnicy, która nie pozwala czytelnikowi odgadnąć, co leży na rzeczy, i co skutecznie uniemożliwia rozprzestrzenieniu się „cudownej sieci” na cały świat.

• Mateusz Sobczyk

  2018-03-21

  Bardzo interesująca książka, i to zarówno w swej formie jak i treści. Kroniki Atopii mogę zaliczyć do lepszych pozycji z kręgu literatury science - fiction, przynajmniej przeczytanych przeze mnie w ostatnim czasie. Wielkie wrażenie zrobiła na mnie oryginalna fabuła i to jest spory atut tej powieści. Ogólnie pokazuje się bardzo dobrze, bardzo zachęcam.

• Kamil Bednarz

  2018-03-21

  Jako duży wielbiciel literatury fantasy i Science Fiction, wysoko postawiłem poprzeczkę autorowi "Kronik Atopii". I muszę przyznać, że Matthew Mather bez problemu jej dosięgnął. Prawdziwe, mocne SF dla wymagających. Empik jak zwykle mnie nie zawiódł - książkę otrzymałem błyskawicznie. Zalecam wszystkim.

• Amras

  2018-03-21

  Wyobraźcie sobie taką sytuację: nie musicie pracować ośmiu godzin, by Wasz szef był z Was zadowolony. Pracujecie parę chwil, a Wasza praca jest o dużo bardziej produktywna i efektywna. Jak to możliwe? Macie własnego wirtualnego sobowtóra, który może zrobić za Was wszystko. Dosłownie. Nie pragniesz wychodzić z domu, lecz umówiłeś się na spotkanie ze znajomymi? Nic prostszego - wyślij własnego prokura, tak by ten odwalił całą robotę, a przy tym nieźle się bawił. Ty i tak będziesz mógł to widzieć. Czyż nie jest to doskonała rzeczywistość, być może nasza przyszłość? Nie będziemy się męczyć, nasza psychika będzie w lepszym stanie, a nasze życie pełne pasji i rozrywek? Taką rzeczywistość oferuje nam Matthew Mather, który w własnej książce pdf "Kroniki Atopii" pokazuje, że perfekcjonizm i idealne życie wcale nie muszą być takie wspaniałe i pociągające."Kroniki Atopii" mają wyjątkową strukturę. Składają się z pięciu, pozornie różnorakich opowiadań, każde mówiące o innym mieszkańcu Atopii. Wszystkie historie rozpoczynają się w tym samym momencie, a my, podążając śladem jednego bohatera, możemy wrócić pamięcią do opowieści o drugim bohaterze, gdy ci się spotkają. To naprawdę kapitalne rozwiązanie, bardzo rzadko wykorzystywane! Właśnie ten zabieg powoduje, że książka ebook Mathera, mimo specyficznego gatunku jakim jest sci-fi, zyskuje wiarygodności i, co gorsza, autentyczności.Świat przedstawiony przez autora nie jest specjalnie spektakularny i drobiazgowo opisany. Atopia to wyspa, która pływa u wybrzeży USA. Jej wysoce zaawansowana technologia wyraźnie wyprzeda resztę świata. Jest doskonale skonstruowana i bardzo nieźle zarządzana - każdy zna własne miejsce, wie co musi robić dla niezła reszty społeczności. Wszystko to wydaje się idealnym krajobrazem, w którym wszyscy są zadowoleni i szczęśliwi. W końcu Atopia to raj, o którym wszyscy marzyli! No nie do końca.Fabuła, jak już wyżej wspomniałem podzielona jest na pięć opowiadań. Na końcu książki znajdziemy dłuższą historię, coś na wzór osobnej książki, która łączy wszystkie, poruszane wcześniej wątki. I tutaj kłaniam się w stronę autora w pas! Jego zamysł, który początkowo był niedostępny dla czytelników, po przeczytaniu ostatniej strony niespodziewanie okazuje się oczywisty i taki prosty. Idealnie prowadzona akcja, dobre tempo, kapitalnie skonstruowani bohaterowie, który wcale nie są tacy idealni, jakby mogło się na początku wydawać - to wszystko powoduje, że "Kroniki Atopii" to science-fiction z najwyższej półki, które każdy wielbiciel powinien przeczytaćForma opowiadań niesie ze sobą pewne konsekwencje - dynamicznie rozstajemy się z bohaterami, nie możemy z nikim się zasymilować, poczuć małej, aczkolwiek wyraźnej więzi. Z drugiej strony, taka forma dodatkowo napędza akcję. W kilkudziesięciostronicowym opowiadaniu losy się bardzo dużo, a akcja, to rzecz, za którą czytelnik najbardziej przepada. Na dodatek, Mather nie boi się niekonwencjonalnych rozwiązań - kilka razy byłem pod wrażeniem jego pomysłowości i uśmiechałem się do siebie w duchu. Nie na co dzień mam okazję czytać coś tak dobrego.Autor na własny swój sposób bawi się z czytelnikiem. Tworzy specyficzną, zagadkową aurę, odkrywa niektóre karty, rozwiązuje zagadki, jednak najistotniejszy aspekt książki - co stanie się na końcu, jest nieodgadnioną tajemnicą. Co ciekawe, twórca nie boi się poruszać kluczowych i ludzkich tematów - można by rzecz, że zakrawa to o filozofię. Co człowiek może zrobić, by uszczęśliwić drugą połówkę? Do czego będzie zdolny facet, który ma silne wrażenie, że ktoś go śledzi? I w końcu co zrobi kobieta, kiedy okaże się, że wokół niej nie ma nikogo, do kogo mogłaby się odezwać? Sens istnienia, ludzkie słabości, dążenie do perfekcjonizmu, zaślepienie nowoczesną technologią - niebezpieczne tematy, które nie wszyscy mają odwagę się podjąć. a Mather brnie przez nie z niepohamowaną odwagą."Kroniki Atopii" to krwiste i wyraziste sci-fi. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Nieźle skonstruowany świat, piekielnie dobre historie, ludzcy bohaterowie, którzy mają własne słabości i intrygująca atmosfera - to wszystko powoduje, że książka ebook Mathera jest czytelniczym must-have dla wszystkich wielbicieli gatunku. Znajdziecie tutaj same pyszności, którym nie będziecie mogli się oprzeć. Mather pisze lekko i przejrzyście, a właśnie ten gatunek potrzebuje takiego stylu, by zainteresować innych, niekoniecznie lubujących się w takich klimatach czytelników. Zachęcam Was do lektury tej książki i zapewniam Was, że nie będziecie niezadowoleni. Czwarta Strona wydało książkę kapitalną, pełną niespodzianek, z interesującymi rozwiązaniami, które nawet starych wyjadaczy gatunku będą potrafiły zaskoczyć. Polecam!

• hasacz93

  2018-03-21

  Wyobraźcie sobie siebie za kilkadziesiąt lat, gdzie u schyłku XXI wieku nie musicie wcale pracować za wiele, by robić to produktywniej. Kiedy wasz osobisty prokur – wirtualny sobowtór – będzie za was wykonywał owe ciężkie, bądź niechciane obowiązki, wy możecie leżeć na plaży Atopii i sączyć drinka. Brzmi cudownie? Zapiszcie się już dziś. Atopia to wyspa raj, znajdująca się u wybrzeża Stanów Zjednoczonych, nieopodal Kalifornii. Tu na każdym kroku ludzie chcą sobie ułatwiać życie. Robić mniej by mieć więcej. Jednak w tym samym okresie na wyspie prowadzone są badania ponad nową technologią , która pozwoli tworzyć ludziom alter-rzeczywitości – inne światy, gdzie będzie można spędzać tyle czasu ile się chce.Boicie się takiego sci-fi? Gdzie wiele się losy i nie wiadomo w co włożyć ręce? Nie ma sprawy. To wcale nie boli. Styl autora jest przyjemny, lekki i prosto przyswajalny dla czytelnika. Jeśli o mnie chodzi – nie jestem wielbicielką tego gatunku, choć z zapartym tchem czytałam “Chór zapomnianych głosów” Remigiusza Mroza. Tutaj było mniej pasjonująco, lecz kiedy w końcu udało mi się wgryźć i trafić na przyjemne, a może i nie przyjemne elementy – nieprzyjemne dla ludzi o słabych żołądkach – byłam wniebowzięta. To właśnie to czego oczekiwałam po takiej książce. Właśnie krwawych rozwiązań i wielkich, niełatwych do rozwikłania tajemnic. Czasami trzeba się rozbujać do takich powieści. Jest coś w tym kiedy ktoś mówi, że do pewnych ebooków trzeba dojrzeć. Nie mniej jednak, powiem szczerze – Czwarta strona mocno podnosi poprzeczkę. Z każdą książką jest coraz lepiej i lepiej. Zupełnie bez strachu możecie sięgać po Kroniki Atopii i to nie tylko dlatego, że ja tak mówię. To kawał, naprawdę porządnej lektury, którą można rozbić sobie w okresie i cieszyć się dłuższym pobytem w Atopii. Pamiętajcie jednak,że czasami książki nie są takie jak się nam wydaje. Dlaczego? Musicie przeczytać sami. No spoilers