Krew okładka

Średnia Ocena:


Krew

Drugi tom pruszkowskiej trylogii noir!Gabriel Byś po tym jak brał udział w strzelaninie, został odsunięty od prowadzenia wszelkich spraw. Prokurator Stachowicz podczas śledztwa w tej sprawie powołał biegłego, który na jego prośbę, skierował Bysia na obserwację psychiatryczną. Podczas jego (na wpół dobrowolnego) pobytu w Tworkach, na terenie szpitala zostaje odnalezione ludzkie, bijące serce… Gabriel podejmuje własne prywatne śledztwo.

Szczegóły
Tytuł Krew
Autor: Szczygielski Bartosz
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Krew w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Krew PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • renatac

    Genialne, fantastyczne,fenomenalne. Panie Bartoszu jest pan wielki. Czekam na kolejną książkę pana autorstwa. Pozdrawiam cieplutko.

  • Monika Lewandowska

    Bardzo nierzadko z niemałą obawą podchodzę do kolejnych tomów cyklu, szczególnie gdy poprzedniczka była naprawdę dobra. Tak również było i w tym przypadku. Pierwsza element trylogii pruszkowskiej – „Aorta”, zrobiła na mnie duże wrażenie i w napięciu śledziłam jej kolejne strony. Przyznaję również, że z olbrzymią ciekawością czekałam na kolejne wydarzenia z życia nie tylko komisarza Bysia, lecz też z życia miasta, które nie bez przyczyny, kojarzy się głównie z mafią. W Tworkach, gdzie po zdarzeniach omówionych w poprzedniej części, przebywa komisarz Byś, dochodzi do makabrycznego zdarzenia. Jedni nazywają je cudem. Inni, tak jak snujący się pomiędzy budynkami szpitala psychiatrycznego Byś widzą w tym okrutną zbrodnię. Niestety jak się okazuje, nie jedyną, która będzie miała miejsce. Byś zaczyna tracić grunt pod nogami i ma wrażenie, jakby potrzebował pomocy psychiatrycznej bardziej niż się wszystkim wydaje. Jakie rozwiązanie zagadki przyniosą wydarzenia zapoczątkowane odnalezieniem ludzkiego serca w kamiennej misie? Jakie sekrety skrywają pacjenci szpitala i jego personel? Komisarz udowadnia, ze policjantem zostaje się na całe życie. Gabriel Byś mimo, że zamienił mundur na szpitalny strój, stale ma w sobie krew dochodzeniowca, mimo leków, którymi jest faszerowany. Czy jest jednak gotowy, na to co ma się wydarzyć? Tak jak w poprzedniej części równolegle z wydarzeniami, które dzieją się obok komisarza, poznajemy dalsze dzieje Kaśki Sokół, pruszkowskiej prostytutki, która stale usiłuje uwolnić się spod szponów szefa lokalnej mafii. W jaki sposób, tym razem połączą się drogi tych dwojga? Mogę Wam tylko zdradzić, że w sposób wyjątkowo zaskakujący. Tym bardziej z niecierpliwością czekam na tom trzeci. Choć też szczerze mogę wyznać, że boję się, co twórca tym razem zgotuje swoim bohaterom. Już przy „Krwi” czułam, że są oni na granicy wytrzymałości, że nie zniosą więcej upokorzeń i zła, które losy się wokół nich. Mam wrażenie, że ta powieść, jest jeszcze lepsza niż poprzednia i jeszcze silniej trzyma w napięciu. Z jednej strony "Krew" jest kontynuacją "Aorty", łączy się z nią, w jakiś sposób jest z nią spójna. Z drugiej natomiast mam poczucie, że jest zupełnie inna. Zmienia się jej klimat, jakby wraz z zakończeniem pierwszego tomu nastąpił jakiś przełom i wszystko trzeba było zaczynać na nowo, tak jak musi to zrobić bohater tej książki. Bartosz Szczygielski w własnej najwieższej powieści jeszcze mocniej buduje wydarzenia wokół własnych bohaterów, jeszcze mocniej zaciska pętle na ich szyi i jeszcze mocniej przeraża. Nie do końca jestem za tym by klasyfikować książki z podziałem na płeć, lecz podczas czytania "Krwi" i "Aorty" miałam w głowie określenie, że jest to niezwykle męska powieść. Trudna, rzeczowa, twarda i dość drastyczna. To co niezwykle mocno w niej uderza, to rzeczywistość, w której jest sadzona. Trudna, nieidealna i bardzo polska. "Krew" to drugi tom trylogii z nurtu noir. Znajdziemy w niej więc, tak jak poprzednio dużo wątków związanych z miastem Pruszków. Czasem dzięki tym opisom czułam się jakbym była na miejscu tych krwawych zdarzeń. Czułam się jakbym znała te miejsca, choć nigdy w nich nie byłam. Tak jak w "Aorcie", "Krew" fascynuje i niejako nabiera tempa poprzez przeskoki pomiędzy poszczególnymi scenami. Te związane z komisarzem zdają się co prawda płynąć wolniej, w tempie otumanienia lekami. Za to te z Kaśką nadrabiają podwójnie. Jeśli faktycznie istnieje tak zwany syndrom drugiej książki, mam wrażenie, że Bartosza Szczygielskiego on nie dotyczy. "Krew" moim zdaniem jest jeszcze lepsza od własnej poprzedniczki. A to daje szansę na jeszcze lepszą kontynuację. Jak przystało na prawdziwą recenzję powinnam się teraz do czegoś przyczepić. Ok. Więc niektóre sceny były dla mnie zbyt drastyczne. Lecz to tyle. Reszta mnie zachwyciła.Wy musicie przekonać się sami. :) www.kochamciemojezycie.blogspot.com

  • Anonim

    omisarz Gabriel Byś, zostaje skierowany na obserwację do szpitala psychiatrycznego w Tworkach. Nieustanna się to za sprawą tragicznej w własnych skutkach strzelaniny, która miała miejsce w pierwszej części. Wydawać by się mogło, że pobyt w tym miejscu będzie ukojeniem dla jego strzaskanej psychiki okazją, do ponownego poukładania sobie życia. Nic bardziej mylnego. Snując się po ponurych korytarza szpitala, obserwuje pozostałych pacjentów. Z apatycznego stanu wyrywa go makabryczne znalezisko , na które nie ma racjonalnego wyjaśnienia. W nieczynnej już fontannie, umiejscowionej na terenie szpitala, zostaje odkryte kałuża krwi i ludzkie serce. Na miejsce docierają ludzie, którzy są święcie przekonani o tym, iż wydarzył się cud. Wkrótce dochodzi do kolejnej zbrodni, a przed Gabrielem stoi nie lada wyzwanie. Bartosz Szczygielski stworzył powieść, która dosłownie wbija w siedzenie. Fabuła opiera się na dwóch wątkach, które początkowo wydają się jakoś specjalnie ze sobą nie łączyć, choć zgrabnie się przeplatają. Dopiero pod koniec widać pomiędzy nimi mocną zależność, która prowadzi do zaskakującej końcówki. Akcja przez większość książki płynie sobie spokojnym nurtem, aby potem zrobić nagły zryw. Ta subtelna kulminacja wywołała pod koniec wynik WOW. Treść pochłania się dość szybko. Styl autora jest przystępny i płynny. Widać mistrzostwo w kreacji bohaterów. Ich osobowości się nie zlewają, są całkowicie odrębne i różnorodne. Całość jest owiana mrocznym i szorstkim klimatem, a ubarwienie przychodzi w postaci ironicznego humoru. Po raz następny przekonałam się, że kryminały toczące się w polskich realia nie są takie złe i przyznaje się, że coraz częściej po nie sięgam. Co najlepsze, wcale się nie zawodzę.

  • Anna Wądołowska

    Ta książka ebook to kontynuacja "Aorty", książki, którą byłam zachwycona. I tu mam mały kłopot z przymiotnikami, ponieważ ta jest jeszcze lepsza 😉 akcja prowadzona dwutorowo (pierwszy wątek, to wątek komisarza Bysia, który po strzelaninie trafia na oddział psychiatryczny. Drugi wątek to wątek Kaśki Sokół, słynnej nam z poprzedniej części pruszkowskiej prostytutki). Oczywiście koniec końców te wątki się łączą. Lecz to co losy się w międzyczasie jest mądrze opisane. W niektórych momentach bolały mnie nawet cebulki włosów od czytania 😉 Tak realistycznie sceny są opisane. Brutalność przełamana ironią, czarnym humorem. Jestem pod dużym wrażeniem, znów

  • Dziuba

    Coś niesamowitego, gdy na swóim podwórku odkrywasz tak uzdolnionych pisarzy. Niechcący trafiłam na element pierwszą tej trylogii i od razu przepadłam. "Krew" jest kontynuacją i nie odbiega od poziomu światowych pisarzy. Nie umiem dobrać słów, którymi mogłabym polecić tą książkę. Jedne duże wow.

  • kasia moskal

    Wyczekiwana pozycja ☺