Średnia Ocena:
Kiedy wiosna nie nadchodzi
Główną bohaterką powieści jest Julia, właścicielka agencji reklamowej, samotna mężatka, której mąż od 8 lat pracuje w Ameryce i nie chce wracać do kraju. Najlepsza przyjaciółka Julii – Weronika namawia ją do rozwodu, jednak kobieta twierdzi, że miłuje Marcina i musi zaakceptować jego decyzję. Osamotniona dziewczyna ze wszystkim kłopotami jest sama, nawet po traumatycznych wydarzeniach, kiedy pod nieobecność męża umierają jej rodzice. Codzienny powrót do luksusowej, pustej i wiejącej chłodem willi sprawia, że kobieta rzuca się w wir pracy, nie cieszą ją już rzeczy, które kiedyś sprawiały radość, za to jest coraz bardziej zamknięta w sobie i coraz częściej izoluje się od świata. Przełom w jej życiu następuje w dniu trzydziestych piątych urodzin, kiedy otrzymuje bukiet białych róż od Bernarda, starszego pana, od którego kupiła dom w Kazimierzu Dolnym zaraz po ślubie. Postanawia odwiedzić miasteczko celem uporządkowania zamierzchłych spraw. Przyjaciółka natomiast wręcza jej list po zmarłej mamie, dzięki któremu odkryje rodzinną tajemnicę...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kiedy wiosna nie nadchodzi |
Autor: | Wysocka-Kalkowska Anna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Psychoskok |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Kiedy wiosna nie nadchodzi PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
"Kiedy wiosna nie nadchodzi" to cudowna, ciepła i bardzo życiowa powieść, która odsłania ludzkie słabości i potrzeby. Anna Wysocka-Kalkowska w sposób mądry przedstawiła prawdziwe ludzkie życie. Jego wady, zalety, i to co dla każdego powinno być kluczowe - rodzina. W tej powieści główną bohaterką jest Julia. To właśnie ona została "porzucona" przez męża, który już przez osiem lat mieszka w Stanach Zjednoczonych pod pretekstem upływu terminu ważności wizy. Dziewczyna ciągle ma złudną nadzieję, że facet wróci i do niej i do Polski jednak jej przyjaciółka, Weronika, przemawia do rozsądku i doprowadza do tego, że młoda dziewczyna wnosi pozew o rozwód. Po tym sytuacja nabiera tempa, życie Julii już nigdy nie będzie takie samo. Okazuje się, że dziewczyna odnajdzie członków własnej rodziny po tym jak sadziła, że żyje sama dla siebie. Ciągle czekając aż wiosna nadejdzie. Podoba mi się też zabieg, który autorka zastosowała a mianowicie o grę słów "Kiedy wiosna nie nadchodzi", ponieważ w tym przypadku to wiosna jest metaforą lepszego życia, nowej miłości, szczęścia i wszystkiego co najlepsze. Julia jest tak pozytywną i realistyczną postacią, że pod koniec książki czytelnik z pewnością się z nią zaprzyjaźni. Jej życie pełne smutku, braku nadziei na lepsze dni jaśnieją kiedy na jej drodze pojawi się ta tytułowa "wiosna". Nie braknie też emocjonujących chwil i przygnębiających sytuacji, lecz czyż nie takie właśnie jest życie? Pełne wzlotów i upadków? To wszystko znajduje się właśnie w tej książce. Jestem bardzo interesująca innych pozycji tej autorki, jej styl pisania i ogólna kompozycja tego utworu sprawiły, że z przyjemnością sięgnę po następne książki. Szczerze zalecam każdemu kto lubi życiowe książki, opisujące prawdziwe i rzeczywiste wydarzenia. Myślę, że każdy z nas odnajdzie w niej coś dla siebie i wszyscy będą uszczęśliwieni po tej lekturze. Ja się nie zawiodłam.
Jest to opowiadanie o tym co w życiu najważniejsze. Opowieść o miłości do ludzi i miejsc osadzoną w ślicznej scenerii Kazimierza Dolnego. Idealnie się czyta, przyjemna w odbiorze - polecam!!!
(…) dom jest wszędzie tam, gdzie ludzie, których kochamy”. Str. 253W powieści Anny Wysockiej-Kalkowskiej poznajemy Julię. Dziewczyna spotkała, jak wówczas uważała miłość własnego życia – Marcina, za którego wychodzi za mąż po pół roku znajomości. Wspólne chwile szczęścia spędzają w Kazimierzu Dolnym. Tam poznają starszego pana Bernarda, który oferuje im sprzedaż domu. Cena jest bardzo korzystna, dlatego głupotą byłoby się nie zgodzić. Po paru miesiącach wspólnego i bardzo szczęśliwego życia Marcin wyjeżdża do Stanów. Twierdzi, że jedzie na rok i wróci na wiosnę. Po roku rozłąki doszedł następny i kolejny, aż małżeństwo nie widziało się przez... osiem lat. Julia postanawia coś zrobić z tym wszystkim, poukładać sobie życie i zacząć planować przyszłość, jednak w jej planach nie ma już miejsca dla Marcina. Wysyła mu pozew rozwodowy. I wyjeżdża do Kazimierza, gdzie ma pewną sprawę do załatwienia, która wiąże się z pewną tajemnicą, jaką mieli przed nią jej rodzice.„Wiosna jest w zasięgu ręki”. Str. 194Kiedy wiosna nie nadchodzi to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Wcześniej miałam przyjemność przeczytać książkę Moje życie bez ciebie, którą byłam zachwycona i która zachęciła mnie do poznania innych utworów tej pisarki. Dlatego, jak tylko nadarzyła się okazja, to sięgnęłam po debiutancką opowieść pisarki. Szczerze… nie do końca jestem zadowolona z tej lektury, Moje życie bez ciebie bardziej do mnie przemawia. „Ból to sprawdzian z człowieczeństwa. Kiedy coś albo kogoś tracimy, strasznie cierpimy, lecz któregoś dnia ponownie zaświeci dla nas słońce… a my dopiero wówczas zaczynamy dostrzegać jego promienie”. Str. 154Książka opowiada nie tylko historię Julii i jej utraconej miłości, lecz także prezentuje urokliwe zakątki Kazimierza, które poznajemy, spacerując wspólnie z bohaterami powieści. Bo właśnie w Kazimierzu została osadzona duża element fabuły.„(…) kiedy się miłuje i kiedy przychodzi szczęście, to trzeba je chwycić w ramiona i po prostu na moment o wszystkim zapomnieć”. Str. 232Weronika, przyjaciółka głównej bohaterki, wielbi mówić, dlatego potrzebuje wolnego słuchacza, tutaj doskonale sprawdza się Julia, która z kolei lubi słuchać. Obie te postaci są niezwykle nieźle wykreowane i sprawiają wrażenie, jakby żyły gdzieś obok nas. Kreacja bohaterów jest z pewnością największym plusem książki. Emocje są wyczuwalne i prawda jest taka, że niekiedy łezka zakręciła mi się w oku, tak samo, jak w pewnych momentach wybuchałam gromkim śmiechem. „ – Bernardzie, powiedz jak to jest, kiedy żyje się z kochaną dziewczyną niemal czterdzieści lat?– To tak jak z tą czekoladą, moje dziecko. Jesz ją, w pewnym momencie doprowadza cię do mdłości, lecz masz świadomość, że jutro ponownie będziesz mieć na nią ochotę. Na żadną inną, ponieważ ta jest twoją ulubioną”. Str. 58Fabuła jest bardzo ciekawie skonstruowana, jednakże, jak dla mnie jest nieco za wiele zbiegów okoliczności i przede wszystkim można się spodziewać, jakie będzie zakończenie. Niby wszystko układa się w jedną spójną całość, lecz dla mnie nieco nierealne to, co spotkało główną bohaterkę. Nie chcę tutaj zdradzać dużo z treści, dlatego nie podam przykładów. Co do dialogów, to miałam wrażenie, że niektóre były wymuszone i sztuczne. Nie mówię oczywiście o wszystkich, lecz niestety się zdarzały. Niemniej, pomimo paru niedociągnięć – ostatecznie spędziłam miłe chwile z książką. „(…) małe przyjemności w życiu to te, które człowiek jest w stanie oddać niemal wszystko”. Str. 54To ciekawa książka, którą czyta się szybko, pomaga w tym lekki styl. Traktuje o problemach dnia codziennego – rozwód, miłości, rozstania, śmierć, żałoba, samotność. Opowiada o tym, jak zaskakujące potrafi być życie. Omawia przyjaźń ze starszym mężczyzną. Ukazuje, jak dużą rolę może odgrywać w naszym życiu rodzeństwo. Skłania czytelnika do chwili zadumy na temat rodziny i bliskich. Opowieść sprawdzi się jako odskocznia od nieco ambitniejszej literatury, dlatego zalecam ją osobom mniej wymagającym.
"Kiedy wiosna nie nadchodzi" to moja czytelnicza wędrówka, którą sama sobie narzuciłam jako truchcik od świąt aż po dzień dzisiejszy. Nie wiem jak mogłam tak zwlekać z czytaniem i odkładać ją na kolejny dzień i następny... Tak jakoś się złożyło że zaczynałam ją (wstyd się przyznać) czytać dobre trzy razy. Podejście numer jeden przeczytałam parę stron i magia świąt więc poszła w odstawkę. Podejście numer dwa - prawdziwy falstart. I jak na zawołanie akurat jedna ze stacji radiowych musiała puścić kawałek " z Tobą odeszły anioły" znacie to ??? Co za zapytanie kto tego nie zna. I to było to - znak musisz to przeczytać a okaże się czy warto było poświęcić jej czas.Szybki rzut na fabułę autorka wprowadza Nas w zgiełk życia między Warszawą a Kazimierzem gdzie poznajemy Julię fajną dziewczynę z tęczowym życiem. Nasza bohaterka przez całkiem fajnie omówiony przypadek losowy poznaje Marcina jak się okazuje zostają parą i mówią sobie sakramentalne " TAK" - miesiąc miodowy spędzają w Kazimierzu. Aura urokliwego małżeństwa opada kiedy Marcin wylatuje do Stanów Zjednoczonych i pozostaje tam dłużej niż sam zamierzał. Julia postanawia sprzedać chatę pod strzechą, którą zakupiła żeby celebrować ach jakże cudowne chwile w związku z tym postanawia wyjechać na ostatni urlop do własnej chaty żeby poukładać sobie sprawy w głowie rozwód - śmierć rodziców po prostu chce oddychać nowym powietrzem. Kiedy umiera jej mama pozostawia jej list, który skrywa tajemnicę, iż Julka nie jest sama na świecie ma kogoś kogo powinna poznać. Nie napiszę kogo ponieważ to by było za wiele zdradzonej fabuły. Troszkę jak dla nie przewidywalna fabuła , która nie jest naciągnięta do absurdalnych wymiarów, których nie dałoby się czytać. Jak już pisałam w poprzedniej powieści autorka nie używa wulgaryzmów ( tak wiem powtarzam się ). W bardzo szybkim tempie można okiełznać książkę, bo czyta się ją lekko i miło ze względu na to iż narratorem jest Julka i wciąga czytelnika w własne sprawy życiowe. Sam tytuł powieści " Kiedy wiosna nie nadchodzi" równoważy się z tym co znajdziemy w środku książki. A znajdziemy doskonale ujęty motyw przyjaźni między Julką a Bernardem - 80 letnim facetem tak nawet w takim wieku można mieć dobrego anioła - przyjaciela obok siebie. A prócz tego autorka prezentuje emocje ludzi, którzy nie wiedzieli o swoim istnieniu przez długi i to bardzo długi okres czasu. Jak można stworzyć tak fajną opowieść na podstawie tylko pięciu bohaterów, każdy z nich jest inny i każdy wprowadza troszkę świeżości do lektury nie wiem - jednak można tworzyć nie upychając zbędnych frazesów między słowa żeby zapchać strony. Pocieszające i pełne humoru są dialogi między przyjaciółkami ponieważ kto nie powie całej prawdy lepiej niż przyjaciółka ?. Książka, która emanuje po troszku smutkiem i humorem w której znajdziecie temat sekretów rodzinnych. Sekretów , które są zakłamane i rozwalają tak ważną więź rodzinną. A z tego zakłamania urodzi się fantastyczna przyjaźń i nie codzienne znalezienie najbliższej osoby, która wypełni lukę po starcie. Troszkę o miłości, która siedzi na dnie serca i nie pozwala na świeży związek. Taka jest ta książka ebook o życiu po prostu życiu. Moi drodzy jak chcecie dowiedzieć się czy przyjdzie ta wyczekana wiosna dla Naszej bohaterki przeczytajcie a się przekonacie.
Zalecam wszystkim tę pozycję ponieważ skradła moje serce. Doskonały debiut!
Kupiłam tę książkę raczej z przypadku, normalnie spodobała mi się okładka. Książka ebook jednak okazała się mega sympatyczną przygodą z dużą dawką humoru i magii!! Książkę czyta się bardzo szybko, dialogi bardzo sprawnie posuwają akcję do przodu. Kiedy wiosna nie nadchodzi to optymistyczna podróż w poszukiwaniu tego co w życiu najważniejsze.
Książka, którą zalecam każdemu kto potrzebuję wiary i nuty optymizmu w naszym szarym życiu. Książka ebook bawi wzrusza, a momentami daje chwile zadumy i wiary w sens miłości. Autorka w cudowny romantyczny i bardzo delikatny sposób udowadnia, że pieniądze szczęścia nie dają... bohaterka jest nieźle sytuowana lecz bardzo nieszczęśliwa. Pojawia się jednak światełko w tunelu, które zaczyna świecić coraz mocniej i mocniej ....Polecam
FAJNA KSIĄŻKA POLECAM WSZYSTKIM JAKO PREZENT NA WALENTYNKI :)
Pozytywna historia na nudne wieczory:) Problemy, z którymi walczy wiele ludzi w tych czasach, przeplatane pozytywnymi płomyczkami nadziei na wiosnę:) z nutą humoru, który mi akurat odpowiada. Zalecam szczególnie kobietkom:)
Bardzo mi się podobała ta powieść. Ciekawa, z przyciągającymi uwagę bohaterami. Klimatyczna sceneria Kazimierza, cała historia momentalnie mnie wciągnęła. Anna Wysocka - Kalkowska sprawiła, że zaczęłam żyć tym czego doświadczają bohaterowie "Kiedy wiosna nie nadchodzi". Znalazłam tu dużo kluczowych rzeczy.
Czasem mam dobre przeczucie do książek, podobnie było z ""Kiedy wiosna nie nadchodzi"", byłam przekonana, że ta opowiadanie mnie urzeknie. I tak się właśnie stało. To opowieść przede wszystkim o miłości, o meandrach uczuć, historię Julii pochłonęłam jednym tchem. Dodatkowy plus daję za kazimierzowskie klimaty.
Podobno każdy z nas, świadomie albo nie, pragnie miłować być kochanym. Jeśli tak jest, to książka ebook Anny Wysockiej – Kalkowskiej „Kiedy wiosna nie nadchodzi” jest adresowana do wszystkich. Ponieważ jest to historia o miłości, w którą trzeba wierzyć nawet wtedy, gdy wydaje się, że nigdy już się nam nie przydarzy. Własną opowiadanie autorka umiejscawia przede wszystkim w scenerii spokojnego cudowna Kazimierza Dolnego i szumu rozpędzonej Warszawy.Główną bohaterką tej historii jest Julia, zamożna trzydziestopięciolatka, właścicielka agencji reklamowej. Mężatka. Mężatka na papierze, bo jej małżonek od ośmiu lat przebywa w dalekim państwie i kontaktuje się z Julią tylko telefonicznie. Marcin był olbrzymią miłością jej życia. Był? Zdaje się, że dziewczyna ciągle miłuje męża, choć ten nie zamierza w określonej przyszłości do niej wrócić. W okresie jego nieobecności umierają rodzice Julii. Kobieta sama zmaga się z cierpieniem, samotnością i tęsknotą za mężem. Właściwie niemal sama, ponieważ towarzyszy jej Weronika, oddana przyjaciółka. Ta jednak już dawno zauważyła, że mąż Julii jest draniem i namawia przyjaciółkę do rozwodu.„- Nie możesz do niego jechać, ponieważ nie dadzą ci wizy, nie możesz go tu ściągnąć, ponieważ on nie chce wrócić. Lecz dlaczego nie możesz wziąć rozwodu? Tego nie wiem.- Ponieważ go kocham – odparłam - Kochasz? Po ośmiu latach nieobecności, w tym siedmiu proszenia, aby wrócił, ty go kochasz - podsumowała cynicznie, a zaraz później dodała – Nie, moja droga, ty nie kochasz, ty żyjesz wspomnieniami, sztucznie podtrzymujesz przy życiu uczucie, które już dawno powinnaś pogrzebać. Nie możesz miłować kogoś, kogo nie znasz. Przykro mi to stwierdzić, lecz po tylu latach nieobecności nie możesz znać własnego męża. To obcy człowiek.”Pewnego dnia wszystko jednak zacznie się zmieniać. Stanie się to za sprawą wielkiego bukietu róż, który Julia otrzymuje od pewnego, będącego już w podeszłym wieku mężczyzny. Kosz z kwiatami okaże się bramą do świata pełnego zaskakujących zdarzeń.„Kiedy wiosna nie nadchodzi” jest wzruszającą i ciepłą opowieścią, która smakuje wybornie o każdej porze roku. Polecam.
Ktoś, kiedyś spisał "Książka jest jak ogród, który można włożyć do kieszeni..." czytając tą książkę tworzy się w naszej fantazji świat, którym żyjemy, aż do ostatniej kartki... Świat pełen emocji, wzruszeń, przemyśleń... Gorąco zalecam i czekam na ciąg dalszy losów ślicznej Julii
Książka, którą czyta się bardzo szybko, i która od samego początku bardzo wciąga czytelnika. Dzieje Juli wzruszają a momentami bawią. Dodatkowym atutem powieści jest bardzo barwne i ciepłe przedstawienie otaczającego nas świata. POLECAM
Książka ebook jest jak nowy powiew wiatru. Proszę o kontynuację losów Julii. Mam nadzieję że nastąpi.
Bardzo fajna, miła i przyjemna opowieść, której dodatkowym atutem jest umiejscowienie w Kazimierzu Dolnym. Rewelacja
Kiedy wiosna nie nadchodzi - to książka ebook którą warto kupić, którą warto przeczytać i której nie da się zapomieć. To naprawdęwspaniały upominek na gwiazdkę. Zalecam
Myślę, że każda dziewczyna znajdzie w tej książce pdf jakiś element zupełnie i tylko dla siebie. Mnie ujął wątek bezwarunkowej przyjaźnize starszym człowiekiem i codzienne naprawdę przepysznie przedstawione smakowanie życia. Panie i Panowie naprawdę POLECAM
Przeczytałam gdzieś , że ta książka ebook smakuje wybornie o każdej porze roku i potwierdzam w stu procentach ponieważ ona jest normalnie przepyszna.
Kiedy wiosna nie nadchodzi to opowiadanie o tym co w życiu najważniejsze. Czytająć ją miałam wrażenie, że wszystko co losy się w życiu, losy się nie bez przyczyny. Opowieśąć utrzymana jest w klimacie ciepłym, pełnym wzruszenia lecz i humoryu. Zalecam