Średnia Ocena:
Joanna Szmidt. Tom 1. Ukochany z piekła rodem
Słynna autorka romansów podczas wakacji w Zakopanem poznaje przystojnego fotografa. Dynamicznie zostają parą. Pisarka, przeżywa u boku dużo młodszego kochanka upojne chwile. Jest pewna, że spotkała mężczyznę własnego życia. Nie wie, że jej ukochany nie ma czystych intencji i... dynamicznie spotka go za to kara!
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Joanna Szmidt. Tom 1. Ukochany z piekła rodem |
| Autor: | Rogoziński Alek |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo Melanż |
| Rok wydania: | 2015 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Joanna Szmidt. Tom 1. Ukochany z piekła rodem PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Kontrola zarządcza w placówkach ochrony zdrowia
Oddech w psychoterapii
Psychodrama w psychoterapii
Perswazja w pracy trenera
Bajeczki naszego dzieciństwa
Przestępczość wśród młodzieży. Rozpoznanie zjawiska, diagnozowanie i profilaktyka
Łzy z Nieba
Opowieść o Wizerunku z Edessy. Cesarz Konstantyn Porfirogeneta i Nieuczyniony Ręką Wizerunek Chrystusa
Mój zeszyt. Średniaki
Panika w Egipcie
Recenzje
fajnie spisane książka, ciekawa, zalecam tą książkę jak i wszystkie książki tego autora
Jeżeli pragniesz umrzeć ze śmiechu, to zalecam ci książki Alka Rogozińskiego.
Tę a także inne recenzje możecie przeczytać na www.swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com Autor: Alek Rogoziński Tytuł: Ukochany z piekła rodem Ilość stron: 270 Wydawnictwo: Melanż Cena: 34,99 zł "Wyobraź sobie,jakie byłoby to zaskoczenie dla moich czytelniczek. Kupują moją książkę, przygotowują sobie chusteczki,żeby w razie czego otrzeć łzy, a później czytają horror i obgryzają paznokcie ze zgrozy." Tę książkę nabyłam od razu po tym jak przeczytałam "Jak Cię zamordować kochanie?". Stwierdziłam, że trzeba poznać początki autora i stwierdzić czy były one zacne i stukać się w głowę czemu nie było o nim słychać wcześniej, czy również po prostu trzeba iść się popłakać do kąta, ponieważ wydało się ostatnie kieszonkowe na obydwie książki 😏. Książki na dobrą sprawę mają już własną historię, są na rynku wydawniczym od co najmniej dwóch lat, lecz dopiero dzięki wydawnictwu Filia mogłam usłyszeć o Aleksandrze. Ci którzy nie znają Aleksandra nie wiedzą jaki z niego facet. Nie będę tu nikogo oszukiwać, że skradł moje serce swoim humorem i za każdym razem gdy mam chandrę to starczy wejść na jego profil na facebooku (podlinkowałam go wyżej, jakby co 😎) i mój nastrój zmienia się od 180 stopni. Porządny z niego człowiek. Jednak dosyć rozwijania się na temat samego autora. Czas poznać treść książki. Joanna Szmidt to autorka, która niestety nie może zaakceptować własnego wieku. Nic dziwnego, kobiecina ma czterdziestkę na karku, lecz jednak jej zachowanie nie do końca przejawia się z wiekiem i stara się za wszystkie skarby świata udowodnić, że jej pesel jest tylko zwykłym szeregiem liczb. Poznaje Konrada, który jest fotografem (swoją drogą przypomina mi to coś z mojego realnego życia, lecz pomińmy). Młody, mający energię, jednak bardzo tajemniczy. Joanna jest zachwycona, w końcu jej figura i blond włosy potrafią skusić niejednego młodego mężczyznę. Cała sielankowa otoczka znika w momencie, gdy jej luby zostaje odnaleziony martwy w jej swóim domu. Nasza pisarka postanawia zbadać kto zabił jej ukochanego! Czy jej się to uda? Dziwicie się pewnie dlaczego czekałam aż tyle czasu by zrecenzować wam tę książkę skoro mam ją od sierpnia 2016. A no wiecie, recenzenckie przybywały, teraz siedzę na L4, więc stwierdziłam że nic dużego się nie stanie jeśli w końcu przysiądę i dokończę czytanie. Dzięki Bogu! Potrzebowałam takiej lektury. Książka ebook jest lekka i zabawna w czytaniu. U Aleksandra zawsze możecie mieć pewność, że jeśli chodzi o humor to was nie zawiedzie. Dotrzyma towarzystwa i będzie rozbrajał ciętymi ripostami i mądrymi intrygami. Fabuła lekko skręcała w obyczajówkę a niżeli w kryminał, lecz rozumiem to pierwsza książka ebook i mam nadzieję, że druga część, czyli "Morderstwo na Korfu" jest dopracowane pod tym aspektem. Z czystym sercem wam polecam, jest to niezły wybór jeśli lubicie mieć uśmiech na ustach i też jak ja cienicie sobie autorów, którzy nie komplikują życia angielskimi imionami ;) Chwała Ci za to Aleksandrze i wiedziałam, że moja przygoda z Tobą nie skończy się z książką "Jak Cię zamordować Kochanie?" ona dopiero nabiera rumieńców.
super kryminałek, polecam. Twórca wychowany prawdopodobnie na ebookach Joanny Chmielewskiej. Czyta się szybciutko i przyjemnie. Czasy współczesne, nawiązania do życia dzisiejszego w Polsce. Pierwsza moja książka ebook tego autora .Z pewnością sięgnę po inne
Doskonała lektura!Wartka akcja,duża dawka humoru,zaskakujące rozwiązanie zagadki,czyta się dynamicznie i przyjemnie.Idealna lektura dla fanów komedii kryminalnych.Autor jest godnym następcą Joanny Chmielewskiej.
No niestety, twórca usiłował wykorzystać sprawdzoną formułę nieocenionej Joanny Chmielewskiej. Nie udało się, marne naśladownictwo, nie polecam.
To moje pierwsze spotkanie z kryminałem pełnym humoru, czy raczej komedią kryminalną. Nie jestem zawiedziona, wręcz przeciwnie, jestem zadowolona, że w końcu znalazłam czas na książkę Alka Rogozińskiego. Okładka rzeczywiście wyglądała w pierwszej chwili, jakby to miała być jakaś romantyczna historia, lecz to mylące, ponieważ wnętrze z romantyzmem niewiele ma wspólnego.Na całość recenzji zapraszam na blog :)http://rozanygajslow.blogspot.com/2016/02/alek-rogozinski-ukochany-z-pieka-rodem.html
Swietna, lekka , przyjemna książka. Ubaw jakich mało. Jeśli potrzebujecie relaksu i odpoczynku sięgnięcie po tą książkę.
I kryminał, i na wesoło, bardzo lekkim stylem, idealna książka, gorąco polecam!
Na spotkaniu A może ponad morze? Z książką 3 w loterii zwyciężyłyśmy książkę Alka Rogozińskiego ,,Ukochany z piekła rodem". Szczerze mówiąc, chciałyśmy przeczytać ją już dawno, lecz jakoś się nie składało.Z racji tego, że twórca był na spotkaniu nie mogłyśmy darować sobie, by nie poprosić o autograf. Jest to debiut dziennikarza ,,Party", a już za kilka miesięcy ma się ukazać dalsza element losów głównej bohaterki Joanny a także jej zwariowanej menadżerki Betty pt. ,,Morderstwo na Korfu". Coś czuję, że będzie się działo. Nie są to bowiem sztampowe kryminały, które do tej pory zdążyliśmy poznać. To pewien powiew świeżości, coś w stylu komedii kryminalnej. Nie znacie? Nic straconego. Egzemplarze w księgarni jeszcze są dostępne.Pisarka Joanna Szmidt była słynna nie tylko w kraju, lecz i zagranicą. Spod jej pióra wyszły takie dzieła, jak ,,Miłość w cieniu topoli", ,,Romans o smaku wina", czy ,,Płaczące serce". Mimo, że miała już ok. 40 lat podczas ostatniego wypadu do Zakopanego poznała przystojnego, dużo od niej młodszego Konrada. Mimo, że znali się bardzo krótko ich związek rozwijał się bardzo dynamicznie. Jakąż więc konsternację wywołał u Joanny fakt, gdy odnalazła własnego ukochanego w łazience. Martwego.Muszę przyznać, że czytało się ją naprawdę przyjemnie. Znalazłam jeden błąd z pomyleniem imienia, kilka literówek, brak paru przyimków, jednak jestem w stanie to wybaczyć z racji debiutu. Mam nadzieję, że w kolejnej części błędy te zostaną wyeliminowane. Jestem pod wrażeniem, że jest to pierwsza opowieść wydana przez Alka Rogozińskiego. ,,Ukochany z piekła rodem" to lekki kryminał, w którym wciąż na jaw wychodzą nowe fakty. A wszystko to zostało utrzymane w lekkim, humorystycznym stylu. Ja ze własnej strony jestem zadowolona z lektury i wyczekuję dalszych losów dwóch zwariowanych dziewczyn ze świata wydawniczego.
O matko, lecz się naśmiałam!!! Bardzo, bardzo mi się podobało czekam na Morderstwo na Korfu!
Wraz z początkowymi epizodami powoli wkraczamy w świat Joanny Szmidt, cenionej przez czytelników autorki romansów. Kiedy wydaje nam się, że pierwsze akapity wniosą do naszego życia sielankę i nasiąkniętą miłością historyjkę, to grubo się mylicie. Już na sam początek zostajemy wplątani w morderstwo ukochanego Joasi, co nasuwa pewne pytanie: Czy życie pisarki też jest zagrożone?Przez książkę przetacza się dużo osób, które mają własne pięć minut, jednak skupiamy się tutaj najbardziej na losach autorki, dlatego również pozwolę sobie ją opisać. Joanna, moim zdaniem, to nastoletnia kobieta zamknięta w ciele kobiety, która mogłaby być dla własnego wewnętrznego „ja” matką. Owszem, od takiej osoby wymaga się powagi a także ustatkowanego życia, lecz takie pojęcia nie wchodzą w grę, gdyż główna bohaterka wyparła je ze własnego świata. W zamian za to mamy cięty język, specyficzne poczucie humoru oraz, momentami, niedojrzałość. Sam fakt prowadzenia śledztwa na swoją rękę nie brzmi raczej zbyt dobrze. Kto zwyczajny porywa się z motyką na słońce? Dobrze, że Joanna może liczyć na pomoc Betty – własnej przyjaciółki, a zarazem menedżerki. Ten duet dużo razy sprawiał, że nie umiałam się powstrzymać przed uśmiechnięciem się. Uwielbiam każdą postać w tej książce! To może brzmieć nieco dziwnie, ponieważ rzadko się to zdarza, ale co ja na to poradzę, że każdy bohater wprowadzał coś nowego. Zapewne jest to zasługa, iż zmieszano tutaj dużo światów, które zwyczajnie nie lubią ze sobą współpracować. Czyste szaleństwo!Autor tak naprawdę bawi się czytelnikami. Kiedy już miałam wytypowanego mordercę, to w tym momencie dochodziły nowe fakty, a ja, zirytowana, marudziłam, że dałam się podejść. Dopiero tuż przy samym końcu zreflektowałam się, kto był taki dowcipny i chciał ukochanemu Joasi obciąć włosy siekierką, przyznam że naprawdę byłam ślepa!Alek Rogoziński, z powodu większej ilości postaci, postanowił wybrać narrację trzecioosobową, co było dobrym pomysłem. Przy tego typu zabiegach lepiej nie bawić się w pierwszoosobową, ponieważ to może dobrze namieszać i czasami twórca traci rachubę (a potem korekta i trafiają nam się byki).Świat wykreowany w „Ukochanym...” nie jest niełatwy do wyobrażenia, a to za sprawą prostego języka i zgrabnego sformułowania zdań. Książkę czyta się lekko, a zawarty w każdym rozdziale humor rozpogodzi każdego smutasa. Przykro mi jednak z powodu przedstawienia na samym początku postaci poprzez krótkie opisy. Wolę sama określić, co jaka osoba sobą reprezentuje. To taki drobny minus, ponieważ nie będę wspominać o literówkach czy zjedzonych słowach, ponieważ to mi się prawdopodobnie zdarzyło z trzy razy podczas czytania.Jeżeli doskwiera ci nuda albo nie wiesz, jaką książkę wziąć ze sobą na wakacje, to mam dla ciebie odpowiedź: wybierz „Ukochanego z piekła rodem”. Ten „humorystyczny kryminał” nie pozwoli na to, by spędzać godziny na lenistwie. Wartka akcja, oryginalne postaci – czego pragnąć więcej?Z niecierpliwością czekam na „Morderstwo na Korfu”.
Ukochany z piekła rodem” to debiut autorski Alka Rogozińskiego. Interesująca okładka przykuwa wzrok czytelnika lecz co z treścią? O tym za chwilę.Naszą bohaterką jest Joanna Schmidt. Joanna to dziewczyna po czterdziestce, pisarka… można by rzec, jedna z najlepszych polskich autorek. W własnych powieściach wykreowała ideał faceta z nadzieją, że i jej kiedyś uda się taki spotkać. Podczas wakacji w Zakopanem poznaje przystojnego a także młodszego od siebie fotografa - Konrada. Pomiędzy nimi wybucha romans, który niestety kończy się po czterech miesiącach gdyż Konrad zostaje zabity w mieszkaniu autorki. Czy to przypadek czy zaplanowany atak na młodego fotografa?Joanna nie byłaby sobą gdyby nie zaczęła prowadzić własnego swojego śledztwa, ponieważ przecież policja w naszym państwie nie nadaje się do niczego."- Czy policja kiedykolwiek w tym państwie coś wykryła? - Joanna wstała z łóżka i podeszła do okna, za którym roztaczał się cudowny widok na śródmieście i widoczny w niewielkiej odległości Pałac Kultury. - Oni są dobrzy tylko w ganianiu babć handlujących pumeksem. ..."W zdemaskowaniu zabójcy ma jej pomóc jej przyjaciółka a także menadżerka - Betty, która oczywiście nie jest przekonana do pomysłu Joanny. Lecz czegóż się przecież nie robi dla przyjaciół. Tym bardziej, że kiedyś po pijaku podpisały "cyrograf", że zawsze sobie będą pomagać. I tak rozpoczyna się zabawa Joanny i Betty w detektywów. Może mieć ona jednak fatalne skutki. "Ukochany z piekła rodem" to opowieść kryminalna z olbrzymią dawką humoru. Czytając ją czytelnik nie jest w stanie powstrzymać się od śmiechu, a śmieszne dialogi pomiędzy bohaterami są kwintesencją tej powieści. Doskonale wykreowane postaci, których w tej książce pdf jest naprawdę sporo, dają nam się poznać od każdej strony. I z tej dobrej jak i złej. Bardzo polubiłam Joannę a także Betty, twórca idealnie przedstawił nam relacje jakie panują pomiędzy Paniami - przyjaźń na najwyższym poziomie. Każdy szczegół w książce pdf jest dokładnie przemyślany i przeanalizowany. Widać duży ogrom pracy, który twórca włożył w napisanie i dopracowanie tej powieści. Wszystko jest spójne i tworzy idealną całość. Dobrym pomysłem okazało się też umieszczenie na początku treści, spisu wszystkich bohaterów, ułożonych dokładnie tak jak pojawiają się w książce,. Okładka jest godna uwagi, przykuwa ona wzrok i nie sposób jej pominąć.(Idealnie pokazuje się na mojej półce.)Jeśli masz gorszy dzień, męczy Cię chandra albo z jakiegoś innego powodu jesteś smutny, weź w dłonie "Ukochanego z piekła rodem" i zatrać się w lekturze - wynik Made my day, murowany. Mimo tego, że czytamy tu o morderstwie i innych intrygach a także oszustwach, tą są one opisywane w tak zabawny sposób, że ciężko zachować powagę. Jest to historia od której trudno się oderwać, a zakończenie okazuję się być nieprzewidywane. Ja przyznam się szczerze, że do samego końca nie wiedziałam kto okaże się mordercą lecz o to chodzi w dobrym kryminale, aby kluczyć i błądzić, a twórca i tak przygotuje nam niezłe BUM na koniec. Zalecam z czystym sumieniem i z niecierpliwością oczekuję kolejnej książki Pana Alka.Za możliwość przeczytania tej powieści dziękuję Autorowi.Wydawnictwo: MelanżData wydania: 23.03.2015
Rewelacja. Śmieszne, zabawne śmieszne. :) Kryminały nie są moim ulubionym gatunkiem, lecz w wykonaniu Rogozińskiego kupuję wszystko:)
Ona - pisarka. On - paparazzi. Dwa różnorakie światy, choć połączone nicią sławy i popularności. Czy w takim związku jest szansa na stworzenie kochającego gniazdka? Czy związek to tylko komfortowy układ, z którego źródła czerpią oboje?Joanna jest popularną powieściopisarką. Uwielbiana przez dziewczyny w różnorakim wieku, zabiegana i trochę ekscentryczna. Postać barwna i sympatyczna. Niestety własne lata już ma, jednak w miłości szczęście ją omija. Chce stworzyć bezpieczną przystań. Kotwicą ma być dla niej Konrad, fotograf słynnego magazynu o gwiazdach. Cały światek gwiazdorski aż huczy od plotek. Przystojne ciacho i podstarzała autorka? Czy on jest z nią tylko dla pieniędzy? Wszak jest bardzo bogata i w dodatku nabyła starą willę w "szanowanej" okolicy. Joanna stara się ignorować zgryźliwe komentarze, ale w głębi duszy postanawia rozwikłać tę zagadkę.Na przeszkodzie "leżą" jej jednak znalezione na podłodze w łazience zwłoki ukochanego. Sytuacja staje się tragiczna - jest morderstwo, nie ma sprawcy. Podejrzanych jest wiele.Kto zamordował Konrada? Joanna? Była narzeczona? A może menadżerka Joanny? Lub ktoś z redakcji...?Każdy ma alibi, lecz na domiar złego na drodze kolejnym bohaterom zdarzają się dziwne losowe wypadki.Powieść choć ze śmiercią w tle jest niesamowicie zabawna, pełna wyszukanego humoru. Do tego mocno na okresie wplątane są rozdziały z gwiazdorskiego świata. Tu fikcja sąsiaduje z rzeczywistością.Książka rozpoczyna się opisem głównych postaci - to wielkie ułatwienie gdybyśmy pogubili się kto z kim i dlaczego.Wstęp do książki to prolog, później czytelnik śledzi kolejno dwadzieścia jeden rozdziałów, które zamyka epilog.Powieść umieszczona w świecie mocno współczesnym, prowadzona narracja trzecioosobowa. Akcja toczy się w paru miejscach m.in. domu Joanny, redakcji "Koktajlu", miejscowości rodzinnej KonradaPolecam wszystkim, którzy lubią się przy książce pdf nieźle pośmiać i nie traktują kryminałów jako odrębnych dzieł sztuki. To nie jest kryminalna biblia powieściowa. To lekka i przyjemna opowieść z morderstwem w roli głównej. Od pierwszych stron opowieść czyta się lekko i przyjemnie. Bohaterowie dają się poznać jako sympatyczni i otwarci ludzie ze świata showbizz: mamy tu cały wachlarz postaci począwszy od twórców: Konrad, Joanna, Klaudia poprzez snobów: znów Joanna, Klaudia czy szare myszki: Agnieszka, Kasia, Zofia aż po karykaturalne i mocno przerysowane postacie: Ryży Benio, Tygrys Złocisty.Powieść do samego końca trzyma w napięciu a rozwiązanie zagadki "kto zabił?" jest pasjonujące i zaskakujące zarazem.Jedyne do czego mogłabym uderzyć to kilka błędów stylistycznych i rzeczowych.
Przeczytałam książkę w dwa popołudnia. Lekka książka ebook na lato. Bardzo podobało mi się, że realia są współczesne. Fajnie się czyta wiedząc o kim... podobało mi się ukryte prawdopodobieństwo do naszych celebrytów...
Niektórzy twierdzą, że związek starszej dziewczyny i młodszego faceta z góry jest skazany na niepowodzenie. Czy tak jest naprawdę? Ciężko generalizować, lecz z pewnością, jak w każdym innym związku, z czasem pojawiają się problemy. Kiedy zauroczenie mija zaczynamy dostrzegać w partnerze coraz więcej wad. Sztuką jest miłować kogoś mimo czegoś, prawda? W momencie, gdy Joanna poznała młodszego od siebie fotografa, myślała, że cały świat leży u jej stóp. Dynamicznie okazało się, że tak na prawdę mało wie o swoim ukochanym. Kiedy Konrad zostaje zabity cały świat Joanny wywraca się do góry nogami.Joanna to główna bohaterka książki Alka Rogozińskiego. Roztrzepana i zabawna czterdziestoletnie pisarka marzy o wielkiej miłości. Kiedy poznaje fotografa Konrada, dynamicznie nawiązuje z nim bliską relację. Nic nie robi sobie z uwag przyjaciółki Betty na temat dużej różnicy wieku. Joanna cieszy się każdą chwilą przy boku ukochanego. Jednak Konrad okazuje się nie być do końca uczciwy względem własnej dziewczyny. Manipuluje nią i normalnie bawi się jej uczuciami. Pewnego dnia fotograf zostaje odnaleziony zabity w łazience. Natychmiastowo rozpoczyna się wnikliwe śledztwo z którego wynikną niespodziewane fakty!Kim okaże się tytułowy ukochany z piekła rodem? Kim będzie jego oprawca? Dowiecie się z lektury!Alek Rogoziński stworzył książkę, którą można zaliczyć do dwóch gatunków literackich. Jest zbrodnia, dość makabryczna i zapewniam, że na tym się nie skończy, jest ofiara i śledztwo. Mamy więc kryminał, taki jaki należy. Lecz to nie koniec, mamy także idealnie spisane dialogi, użyty w książce pdf idealny humor i zwariowane bohaterki, czyli komedię jak się patrzy! Ten komedio-kryminał zdecydowanie trafił w mój gust. Lekkość słowa jaką posługuje się twórca sprawia, że książkę czyta się płynnie, dynamicznie i z prawdziwą przyjemnością. Tam cały czas coś się dzieje, czytelnik nie zdąży odetchnąć i znów następna akcja i skupiać się trzeba ponad szukaniem winnego. Twórca zadbał tez o tych, co lubią gubić się w fabule. Na samym początku książki wyszczególnił bohaterów i krótko ich opisał. Nie ma bata, nie zgubicie wątku a przyjemności z czytania wiele więcej."Ukochany z piekła rodem" to bardzo udany debiut literacki pana Rogozińskiego.Oby więcej takich debiutów na polskim rynku literackim. Zaskakuje zakończeniem, wciąga ciekawą fabułą, bawi współczesnym poczuciem humoru. Wszystko doskonale ze sobą wyważone, daje książkę nadającą się na odstresowanie i relaks. Bawiłam się doskonale, szkoda, że tak dynamicznie się skończyła. Polecam!malwinaczyta.blogspot.com
Każdy czytelnik ma własne ulubione gatunki literackie a także rodzaje utworów, po które sięga sporadycznie bądź wcale. Mnie nigdy nie ciągnęło do kryminałów pewnie dlatego, że nie odnalazłam w sobie zmysłu detektywistycznego, nie potrafię czytać z poszlak jak wróż Maciej z kart Tarota, a i trupy wypadające z szafy nie wzbudzają mojego entuzjazmu. Do sięgnięcia po książkę „Ukochany z piekła rodem” popchnęła mnie babska ciekawość, którą uruchomił zagadkowy związek tytułu ze zgrabną dziewczyną w czerwieni i siekierą w dłoni na okładce. Musiałam dowiedzieć się czym mężczyzna tak bardzo zalazł jej za skórę, że zasłużył sobie na tytułowy rodowód i zmusił do sięgnięcia po mało kobiecy artefakt.Autorem książki jest Alek Rogoziński, z wykształcenia filolog, z zawodu dziennikarz, z pasji autor kryminałów. Karierę rozpoczął w połowie lat 90 w Rozgłośni Harcerskiej. Od 2007 roku związany jest z magazynem Party. Ma dwa życiowe hobby: muzykę i podróże. Jego marzeniem jest objechać cały świat, a na stare lata zamieszkać na jednej z wysp Morza Śródziemnego.„Ukochany z piekła rodem” to debiut literacki, a zarazem pierwszy z serii kryminałów, których bohaterkami są słynna romansopisarka Joanna i jej menadżerka Betty. Dwie czterdziestoletnie kobiety, które prócz relacji zawodowych łączy przyjaźń. Beata jest inteligentną, rozsądną i twardo stąpającą po ziemi singielką, natomiast Joanna niczym bohaterka własnych romansów marzy o wielkiej miłości i księciu z bajki. Pisarka jest tak zdeterminowana by osiągnąć własny cel, że kiedy na jej drodze staje męski fotograf dynamicznie zaprasza go do własnego życia. Konrad ma zadatki na tego jedynego, a upojne chwile tylko utwierdzają Joannę w przekonaniu, że znalazła mężczyznę własnego życia. Szczęście niestety nie trwa długo, gdyż kochanek pada ofiarą zabójcy.Joanna jest zrozpaczona i nie mieści się jej w głowie, że taki piękny człowiek mógł mieć wrogów, a co dopiero podpaść komuś na tyle, by posunął się do ostateczności. Oczywiście nie trzeba być Sherlockiem żeby domyślić się, że wyobrażenie pisarki o ukochanym niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. W toku śledztwa wychodzą na jaw nie tylko zaskakujące fakty i tajemnice, lecz też okazuje się, że w tym równaniu są więcej niż dwie zmienne, a motyw i ofiara to dopiero wierzchołek góry, na której szczyt wiedzie niejeden szlak.„Ukochany z piekła rodem” to połączenie kryminału z powieścią humorystyczną okraszone nietuzinkowymi postaciami mającymi własne pierwowzory w realnym świecie i tworzącymi paletę osobowości. Twórca naznaczył większość z nich bagażem doświadczeń, a niektórym dokopał nadając nietuzinkowe nazwiska czy ksywki. W powieści można spotkać pewną kapryśną i przebrzmiałą diwę, mafiosa mającego małą słabość, hipochondryka a także komisarza posługującego się osobliwymi sposobami śledczymi, a także Adę Fijał i Tomasza Ciachorowskiego.Autor posługuje się lekkim i bardzo przyjemnym w odbiorze językiem. Nie naszpikował fabuły zbędnymi detalami i opisami. Za to nie szczędził czytelnikowi dobrego humoru, ciętych ripost, błyskotliwych przemyśleń bohaterów, trafnych porównań a także komicznych zbiegów okoliczności. Sama intryga została opracowana w bardzo interesujący sposób pozwalający na zwroty akcji i zaskakujący przebieg zdarzeń.Książka była dla mnie miłym zaskoczeniem, a moje spotkanie z kryminałem okazało się intrygującym doświadczeniem i cieszę się, że to właśnie z Alkiem Rogozińskim przeżyłam własny pierwszy raz na tej płaszczyźnie, bo przekonał mnie, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. „Ukochany z piekła rodem” to lekka, a przede wszystkim zabawna lektura, przy której nie sposób się nudzić. Doskonała na wakacyjny relaks albo odpoczynek po trudnym dniu. Polecam.
Tytuł: Ukochany z piekła rodemAutor: Alek RogozińskiWydawnictwo: MelanżData wydania: 23 marca 2015Liczba stron: 272Ocena: 8/10Alek Rogoziński – z wykształcenia filolog, z zawodu dziennikarz. Przez lata związany z mediami. Karierę zaczynał w Rozgłośni Harcerskiej, później pracował m.in. w Radiu Plus i Radiu Kolor. Od 2007 roku na stałe związany z magazynem Party.Utwór został napisany lekkim, prostym i przyjemnym językiem. Twórca umiejętnie dozuje napięcie, przez co czytelnik musi wiedzieć, co się dalej stanie. Minusem są liczne literówki, które przeszkadzają w czytaniu.Ludzie są głupi, nie potrafią słuchać, nie potrafią myśleć, nie potrafią patrzeć.Popularna autorka romansów zakochuje się w przystojnym fotografie. Pisarka myśli, że spotkała mężczyznę własnego życia. Razem mieszkają i przeżywają upojne chwile. Nie wie jednak, że chodziło jemu tylko o jeden przedmiot. Spotyka go za to kara, lecz czy słuszna? Czy Joanna dowie się o wszystkim?Betty jest rówieśniczką autorki, jej agentką, singielką, osobą próbującą kierować się zgodnie z rozsądkiem i rozumem, co przy własnej chlebodawczyni jest nie lada wyzwaniem.Joanna Szmidt to najpopularniejsza polska pisarka romansów, która nie potrafi zaakceptować faktu, iż ma 40 lat. Była zaangażowana w mnóstwo związków, z których każdy spalił na panewce. Zachowuje się niedojrzale, lecz cóż się dziwić, skoro na Wikipedii pisze, że ma jeszcze dwadzieścia parę lat, w co zaczyna wierzyć.Punkt widzenia zależy od tego, kto patrzy.Książka bardzo mi się spodobała. Niektóre sceny rozśmieszyły mnie do łez. Bardzo wielkim plusem jest to, że twórca łączy humor z kryminałem. Gwarantuję, że nudne wieczory zamienią się w radosne chwile z domieszką grozy. Każdy musi to przeczytać! Być może kobietom będzie bliżej do tego utworu, gdyż bohaterowie to głównie kobiety, lecz mężczyżni również znajdą coś dla siebie.
Uwielbiam kryminały. Jeszcze bardziej uwielbiam idealnie spisane kryminały. A od czasu rozpoczęcia się mojej fascynacji ebookami ś.p. Joanny Chmielewskiej poszukuję też tych kryminałów, które, poza intrygującą fabułą, powodują nieopanowane wybuchy śmiechu. Niejednokrotnie w bardzo nietypowych miejscach, ponieważ przecież do poczekalni u lekarza bez książki ani rusz.Ta książka ebook to genialne połączenie tego wszystkiego, co wyżej wymienionym zostało. Postaci są wyjątkowo barwne, intryga zawiązana w sposób nieoczekiwany, zakończenie powaliło mnie na łopatki. Ilość wspomnianych już nieoczekiwanych wybuchów śmiechu była zaskakująco duża. Trafność, z jaką Twórca omawia różnorakie babskie i nie tylko zachowania, ilość nagłych zwrotów akcji, pojawiających się świeżych okoliczności, płynność narracji i bardzo obrazowe przedstawianie omawianej rzeczywistości – to wszystko sprawia, że od książki nie można się oderwać. Wciąga od pierwszej chwili i trzyma do samego końca. Uprzedzam, że jeśli zacznie się czytać w nieodpowiednim momencie dnia, na przykład po południu, lub nawet rano, lecz z koniecznością przerwania jej na tak błahą czynność, jak przygotowanie obiadu, grozi to zarwaniem nocy. Względnie przypalonym obiadem, jeżeli się ktoś pochopnie zdecyduje na czytanie w trakcie smażenia, na ten przykład, kotletów. Książkę zdecydowanie będę zalecać znajomym, a sama pewnie nie raz do niej wrócę. Jak dla mnie rewelacja!