Jestem bratem NN okładka

Średnia Ocena:


Jestem bratem NN

Najcelniejszą, a zarazem najbardziej zwięzłą charakterystykę twórczości Fleur Jaeggy dał Josif Brodski, gdy w recenzji jej mikropowieści „Szczęśliwe lata udręki” napisał: „Lektura trwa około czterech godzin; pamięć o książce pdf pozostaje na resztę życia”. Nic zatem dziwnego, że rosyjski noblista jest bohaterem jednego z zawartych w niniejszym tomie opowiadań, poświęconego samotności i nostalgii imigranta. „Jestem bratem NN” (2014, Premio Letterario Giuseppe Tomasi di Lampedusa) to zestaw dwudziestu króciutkich tekstów, z których każdy jest tak nasycony treścią, że mógłby się stać zaczątkiem obszernej powieści. To zarazem seria portretów osób, które z racji własnych cech indywidualnych są skazane na depresję i odosobnienie. W opowiadaniach mieszają się fragmenty fantazji, ułamki wspomnień i impresji, stopione w stylu określanym przez krytyków jako Übersprung. To niemieckie słowo oznacza nagły przeskok, na pozór niepowiązany z kontekstem, będący nieodkrytą tajemnicą zarówno ludzkiego zachowania, jak i – czego dowodzi twórczość Fleur Jaeggy – literatury. W opowiadaniu Agnes znajdujemy określenie „spokój narzucony przemocą” i takie właśnie pozorne oksymorony (także sytuacyjne, jak na przykład zwiedzanie muzeum Auschwitz oczami niewidomej) są znakiem rozpoznawczym tej autorki, dążącej do uchwycenia całej złożoności świata ludzkich doznań, w którym sprzeczności i obsesje są czymś tak naturalnym jak powietrze, a dramat nieraz przybiera odcień absurdu.

Szczegóły
Tytuł Jestem bratem NN
Autor: Jaeggy Fleur
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Oficyna Literacka Noir sur Blanc
Rok wydania: 2018
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Jestem bratem NN w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Jestem bratem NN PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Beata Igielska

    „Jestem bratem NN” to zestaw krótkich opowiadań, które porażają siłą przekazu i zaskakującymi puentami. Oszczędny mowa i ekonomia słowa robią na czytelniku większe wrażenie niż majestatyczne opisy albo barokowe rozdzieranie szat. Fleur Jaeggy zaskakuje własną prozą od pierwszych stron. Książkę otwiera tytułowy utwór, który wprowadza w atmosferę dominującą w zbiorze. To niepokój, poczucie zagrożenia, wyalienowania, osamotnienia, niezrozumienia… Spotykamy tu różnorakich bohaterów, którzy żyją w odmiennych czasach i miejscach. Łączy ich aura niedopowiedzeń, które bardzo emocjonalnie oddziałują na odbiorcę. Większość postaci ma charakter fikcyjny, lecz autorka wprowadziła również sylwetki pisarzy: Josifa Brodskiego i Olivera Sacksa. Poświęcone im utwory to rodzaj impresji, które można odczytać nie tylko jako zdania poświęcone wybranym twórcom, gdyż proza Fleur Jaeggy wybiega znacznie dalej, pozwalając doszukiwać się ukrytych sensów, najbliższych każdemu człowiekowi. Autorka zbioru nieraz wychodzi od jakiegoś drobiazgu, zwykłego szczegółu, by ostatecznie snuć niedługą, ale treściową opowiadanie o człowieku i jego problemach. Tych ostatnich tu nie brakuje, gdyż bohaterowie zwykle są trudno doświadczeni przez życie. Nieraz można odnieść wrażenie, że sami stwarzają sobie problemy, co nie znaczy, że doświadczają ich w mniejszym stopniu. Z krótkimi formami współgra styl i mowa – oszczędny, pozornie łatwy i zwyczajny, w rzeczywistości jednak bardzo obrazowy i zapadający w pamięć. Dużo tu oryginalnych, chociaż wcale nie rozbudowanych porównań. Czasem aż chce się (i trzeba) zatrzymać, by przeanalizować nie tylko zachowania postaci, lecz i opisy a także pojedyncze frazy. Ciężko wybrać spośród tych dwudziestu utworów ten jeden, nadzwyczajny i znakomity. Na mnie największe wrażenie zrobiło opowieść „Imiona”, w którym spotykamy niewidomą kobietę zwiedzającą obóz koncentracyjny w Auschwitz. Jak to w ogóle możliwe? Na pewno nie potrafiłabym tego pojąć przed lekturą utworu Fleur Jaeggy, który przekazuje kilka ważnych i ponadczasowych treści, dosłownie wbijając czytelnika w fotel ostatnim zdaniem. Opowiadania ze zbioru „Jestem bratem NN” na pewno nie są lekkie, proste i przyjemnie, jednak warto się w nimi zmierzyć, ponieważ to proza na długo zapadająca w pamięć i skłaniająca do naprawdę głębokich refleksji. To także gratka dla tych czytelników, którzy mają słabość do odczytywania i wyszukiwania różnych, nieraz bardzo karkołomnych środków wyrazu. Pod tym wobec także satysfakcja jest gwarantowana! BEATA IGIELSKA