Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Trzynastoletnia Luli mieszka w prowincjonalnym miasteczku w Nebrasce. Rodzice, pogrążeni w pijackich awanturach, nie interesują się córką. Luli postanawia uciec do Las Vegas i znaleźć bogatego sponsora. Zabiera pistolet i wyrusza w podróż autostopem. W drodze poznaje ludzi, którzy wprowadzają ją w mroczny świat złodziei, narkomanów, prostytutek i innych życiowych popaprańców. Podróż przez Stany okazuje się niebezpiecznym, fatalnym w skutkach skokiem w dorosłość. Jednak nawet w najgorszych tarapatach Luli spotyka osoby, które mogą ją uratować.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Jak najdalej stąd |
Autor: | Portes Andrea |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Harper Collins Publishers |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Luli to trzynastoletnia dziewczyna, która musi znosić alkoholizm rodziców, romanse matki i ciągłą nieobecność ojca. Do tego wszystkiego nie jest lubiana wśród rówieśników, nie ma wystarczająco wiele pieniędzy, by im dorównać - przez to jest odrzucana. Ciągle chodzi głodna i nie potrafi czerpać radości z życia. Kiedy zdaje sobie sprawę z tego, że ojciec opuścił ją na dobre, decyduje się na ucieczkę. Postanawia żyć tak, by niczego jej nie brakowało. Mając zaledwie 13 lat dochodzi do wniosku, że najlepszym metodą na życie będzie kuszenie bogatych mężczyzn, którzy dadzą jej co tylko będzie chciała. Jakże to naiwne... Przez własne zachowanie trafia na podłych ludzi, którzy są skłonni zrobić wszystko, by osiągnąć cel. Nie ominą jej przygody z narkotykami, kradzieżami i prostytucją. Zdaje się, że mimo rozpaczy jakie odczuwa, stale upiera się, że podjęła dobrą decyzję uciekając z domu i decydując się na takie życie. Jej ciało dotykają obrzydliwi faceci, którzy nie zwracają uwagi na jej wiek, zaślepieni chęcią zaspokojenia własnych potrzeb. Najgorsze jest to, że Luli w jakiś sposób czerpie przyjemność z tego co się dzieje. Czuje się bezpiecznie przy facetowi który ją krzywdzi i boi się, że sobie nie poradzi bez niego. Przez to wszystko dalej brnie w ten chory układ, który niczego dobrego nie przyniesie. Czytając tę książkę nie potrafiłam otrząsnąć się z szoku. Luli to zaledwie trzynastoletnie dziecko, a jej zachowanie przypomina kobietę, która dużo już w życiu przeszła i niczego się nie boi. Ja się bałam, byłam przerażona czytając co stanie się dalej i nie mogłam uwierzyć w to, jakie odczucia towarzyszyły jej przy tym wszystkim...Książka zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach, ponieważ mimo, iż czytam dużo podobnych historii, to nie potrafiłam do niej podejść z dystansem, Czytając stałam się tą małą Luli, która nieświadoma zagrożeń brnie dalej w pułapkę... Mimo to bardzo zalecam tę książkę, bo to lekcja życia, jakiego nie życzyłabym najgorszemu wrogowi. Niestety mam świadomość, że w dzisiejszym świecie jest to ogromne zagrożenie...Recenzja: http://www.blaskksiazek.pl/2016/02/andrea-portes-jak-najdalej-stad.html
Mimo wcześniejszego postanowienia by darować sobie literaturę młodzieżową sięgam po nią równie ochoczo jak po inne gatunki. Przekonałam się jednokrotnie, że mają nam one do przekazania więcej niż tzw. książki dorosłe. Ta z opisu na tyle okładki porządnie mnie zaintrygowała i nie umiałam sobie jej odpuścić. Niestety prawdopodobnie się przeliczyłam...Luli to trzynastolatka, która musiała zacząć decydować sama o sobie. Droga, którą wybrała po części była wybrana świadomie, a po części zgotowana przez los. Jako dzidziuś - ponieważ przecież stale nim była - codziennie musiała walczyć z głodem, ignorowaniem, kłótniami i pijaństwem rodziców. Jedyne czego nauczyła się od matki była kradzież - opanowana do perfekcji. Nie mając podstawowych warunków do życia musiała podjąć decyzję i gdy nadszedł ten dzień, moment zdecydowania o sobie i swoim losie Luli dokonała takich a nie innych wyborów. Wyrusza do Las Vegas z postanowieniem znalezienia bogatego sponsora, gdyż dzięki matce wiedziała, ze seks potrafi dać dużo korzyści. Jedyne co ze sobą zabrała to ukradzione rodzicielce pieniądze a także czterdziestka piątka, którą dostała od wujka. Tematy, które są tu poruszane to alkohol, narkotyki, oszustwa, prostytucja czy pedofila. Niestety brud, który nadał by tej książce pdf głębi został potraktowany zbyt powierzchownie. I choć świadoma jestem, że to przez to iż pozycja jest dla młodzieży to jednak opowieść bardzo na tym traci. Bardzo się męczyłam przy tej pozycji. Czytało mi się ją fatalnie i długo mimo cieniutkiej objętości. Brakowało emocji i wymiarowości, dopadało mnie znużenie i przyznam, że po prostu czytając się nudziłam. Wydaje mi się jednak, że książka ebook znajdzie własnych zwolenników, a młodzież pewnie dość chętnie po nią sięgnie. Liczę tylko, że jeśli im się nie spodoba to nie zrażą się do czytania.
Nie ukrywam, historia bardzo chwytająca za serce, poruszająca kluczowe tematy. Jest tylko jedno ale. Chodzi o sposób w jaki została napisana.Niektóre wątki są tylko zaanonsowane, a brak ich rozwinięcia. I chodzi tu o wyjątkowo kluczowe wątki, które jak dla mnie, są kwintesencją całej opowieści. Ich rozwinięcie wzbogaciłoby momentami bardzo ubogą fabułę a także dało młodym ludziom, którzy wg., mnie są odbiorcami książki, dużo materiały do przemyślenia. Tym bardziej, iż dużo młodych osób może znaleźć się bardzo blisko świata, w który weszła bohaterka.Wydarzenia orbitujące wokół głównych kłopotów nastolatki, także są potraktowane lakonicznie, po macoszemu. Zrobiło to na mnie wrażenie takiego napisania na kolanie, żeby napisać.Dodatkowo irytowali mnie bohaterowie wykreowani przez autorkę. Główna bohaterka jest trochę infantylna, lecz to 13-latce można darować. Kłopotem są osoby, które Luli spotyka w drodze. Przerysowane, momentami niewiarygodne, jak z innego świata. Np. Glenda jadąca autem z gigantycznym pluszakiem- królikiem. Lecz to nie jedyna tego typu kuriozalna i moim zdaniem nic nie wnosząca do treści książki postać.Jestem przekonana, że wielu osobom (w tym nastolatkom) Jak najdalej stąd przypadnie do gustu, tym bardziej, że znaczna element opinii o książce pdf jej jej przychylna. Być może ja po prostu nie byłam odpowiednim odbiorcą, nie tym czytelnikiem, do którego autorka kierowała własny przekaz.Dlatego zachęcam was do sięgnięcia po książkę i wyrobienia sobie swojego zdania na jej temat.
Dużo razy przytłoczeni zbyt dużą ilością problemów, zastanawiamy się jakby to było, gdybyśmy zdecydowali się na przełomowy krok i uciekli od dotychczasowego życia. Zatrzasnęli za sobą drzwi i wyjechali jak najdalej od domu. Zapominając o przykrościach, rozterkach i problemach. Lecz skąd możemy wiedzieć, co czeka nas po drugiej stronie drzwi? I choć może nam się wydawać, że świat stoi przed nami otworem, nie zapominajmy, że tak naprawdę wyruszamy w nieznane.Luli ma trzynaście lat, a już zdążyła poznać gorzki smak życia. Jej rodzice są alkoholikami i nie specjalnie przejmują się córką. Kobieta ma dość ciągłych awantur i pijackich schadzek, dlatego pewnego dnia decyduje się wziąć sprawy w własne ręce. Pakuje plecak, zabiera pistolet i ucieka z domu. Ma nadzieję, że uda się jej dotrzeć do Las Vegas, by tam znaleźć bogatego sponsora i w końcu ułożyć sobie życie. Nie wie jednak, że bardzo dynamicznie będzie musiała zrezygnować ze własnych planów i marzeń. Na własnej drodze spotka ludzi, którzy wprowadzą ją do świata narkomanów, złodziei i prostytutek, a ona sama dynamicznie będzie musiała pogodzić się z brutalną rzeczywistością i światem, wiele gorszym niż ten, od którego uciekła.Andrea Portes w własnej książce pdf przybliża nam kłopoty nastolatków, wychowujących się w patologicznych rodzinach. Wydarzenia omawia z perspektywy trzynastoletniej Luli, posługując się prostym i dość specyficznym językiem. Trudno było mi się wgryźć w lekturę, a zbyt długie opisy zdarzeń i przemyśleń kobiety w pewnym momencie zaczęły mnie nudzić. Też akcja książki płynie dość wolnym rytmem, co dodatkowo potęgowało znużenie. Sama Luli jest dość irytującą osobą, a jej pewność siebie i wojowniczość działały mi na nerwy. Być może z powodu przykrych doświadczeń życiowych autorka postanowiła tak ukazać własną bohaterkę, jednak jak dla mnie była po prostu nijaka. Nie zmienia to faktu że przeżyła wiele, jednak powinna wiedzieć, że wchodzenie obcym mężczyżnom do samochodu nie wróży nic dobrego. Przez własną lekkomyślność i naiwność wpakowała się w poważne kłopoty i przekonała się jak brutalne jest życie.Luli tak naprawdę jest jeszcze dzieckiem, choć poprzez własne doświadczenia życiowe, już dawno przestała spoglądać przez różowe okulary. Rodzice zbyt zajęci sobą i piciem alkoholu, nie poświęcają jej wystarczająco wiele czasu i uwagi, a kobieta tak naprawdę odkąd pamięta musiała radzić sobie sama. Pomysł z ucieczką wydaje się doskonałym wyjściem z sytuacji, zwłaszcza że tak naprawdę nie dużo może stracić, a rodzice pewnie i tak nie prędko zauważą jej zniknięcie. Liczy na to, że w dużym świecie odnajdzie szczęście i ludzi którzy nadadzą jej życiu sens. Nie może przypuszczać, że wpadnie z deszczu pod rynnę, a osoby które spotka na własnej drodze pokażą jej świat o jakim do tej pory nie miała pojęcia. Co ją spotka podczas tej podróży w nieznane? Czy pożałuje własnej decyzji? Czy w końcu odnajdzie to czego szuka?Zdaję sobie sprawę, że książka ebook znajdzie wielu zwolenników, jednak ja czuję się trochę rozczarowana. W książce pdf zabrakło mi przede wszystkim emocji i napięcia, którego zwykle oczekuję po tego typu powieściach. Akcja od samego początku jest dość monotonna i właściwie przyspiesza dopiero pod koniec książki. Nie potrafię też jednoznacznie określić bohaterów, ponieważ od samego początku żaden z nich nie wzbudził mojej sympatii. „Jak najdalej stąd” to debiut i być może stąd biorą się te wszystkie niedociągnięcia. Jednak jest pewien pozytywny aspekt całej powieści. Autorka potrafi zaciekawić czytelnika i choć w niektórych momentach poczujemy znużenie, to i tak będziemy brnąć do końca, aby przekonać się co spotka główną bohaterkę i jaki będzie finał tej historii.„Jak najdalej stąd” to książka ebook która ma na celu pokazać nam przede wszystkim, jak kluczowe jest okazywanie miłości swoim dzieciom. Stworzenie dla nich bezpiecznego domu, w którym będą czuły się potrzebne i kochane. Uświadamianie im codziennie jak olbrzymią mają wartość i jak dużo są w stanie osiągnąć. To opowiadanie o poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi, o dojrzewaniu i wkraczaniu w dorosłość. I choć nie jest perfekcyjnie napisana, można z niej wyciągnąć cenne i kluczowe lekcje. Nie polecam, nie odradzam, wybór zostawiam Wam.
Czy wiecie, co zazwyczaj najbardziej przyciąga mnie do książki? Oczywiście - okładka. :-) W tym przypadku, spoglądając na zamieszczone na niej zdjęcie, wyobrażałam sobie sensacyjną opowieść, pełną zwrotów akcji. Gdzie młoda dziewczyna, podróżująca przez spaloną słońcem południową cześć Stanów, poznaje mroczny świat złodziei, narkomanów i ludzi z półświatka.Główną bohaterką „Jak najdalej stąd” jest Luli - trzynastolatka, która ucieka z domu, kiedy jej ojciec opuszcza dom po całonocnej libacji alkoholowej, a równie patologiczna matka odjeżdża w siną dal z nieznajomym. Osamotniona kobieta ma dość bezcelowego życia na prowincji i postanawia wyruszyć do Las Vegas. Oczywiście bez mapy, planu, lecz za to z bronią w plecaku. Kiedy łapie stopa, staje się zależna od ludzi, którzy niekoniecznie mają dobre intencje…To, co najbardziej przeszkadzało mi w powieści Portes, to styl pisania. Podróż przez Amerykę opowiedziana jest z perspektywy Luli, a że kobiecie daleko do pełnoletniości, mowa ten jest trochę infantylny i gawędziarski. Zdania, którymi operuje przypominają potok myśli, gdzie dominuje nagromadzenie spójników (zazwyczaj czterech w jednym zdaniu) i zwroty bezpośrednio skierowane do czytelnika (czego z reguły nie lubię w powieściach).Dodatkowo, nie ułatwia odbioru książki sama postać Luli. Jest naiwna i głupiutka, przez co wielokrotnie - na swoje życzenie - pakuje się w poważne kłopoty. Pełno jest również innych dziwacznych postaci, jak choćby poznana w drodze Glenda, która wiezie na przednim siedzeniu własnego samochodu… gigantycznego pluszowego królika, czy Eddie, do którego ciężarówki z pewnością nie powinien wsiąść nikt z odrobiną zdrowego rozsądku.W sumie nie wiem, jak ocenić tę książkę... Z jednej strony porusza kilka kluczowych tematów, takich jak: alkoholizm, pedofilia, śmierć ukochanego dziecka, szukanie swojego miejsca w życiu czy kłopoty nastolatków wychowujących się w patologicznych rodzinach. Z drugiej jednak strony tematy te podane są w mało ciekawy sposób - poprzez bohaterkę, którą trudno polubić a także monotonną akcję. Może nie było najgorzej, lecz do zachwytu również jest mi stale daleko.
Książka ebook opowiada historię trzynastoletniej Luli. Kobieta nie ma łatwego życia. Regularnie jest świadkiem libacji alkoholowych i kłótni pomiędzy własnymi rodzicami. Pewnego dnia jej życie się odmienia. Jednak nie na lepsze. Losy się coś, co sprawia, że Luli postanawia uciec do Las Vegas. Podróż jest pełnia niespodzianek i niebezpieczeństw. Luli spotyka na własnej drodze różnorakich ludzi. Jedni są dla niej przyjaźni, inni chcą ją wykorzystać. Wszystko to sprawia, że kobieta zaczyna rozmyślać o swoim życiu i ostatecznie zmienia stosunek do pewnych spraw. Luli jest dość dziecinna. Niby nic dziwnego, bo ma dopiero trzynaście lat, jednak spodziewałam się, że dziewczyna, która praktycznie musi radzić sobie w życiu sama, będzie doroślejsza. Luli niestety jest dość naiwna. Wyobraża sobie, że starczy odejść z domu i dotrzeć do Las Vegas. A wówczas wszystko się ułoży. Dopiero potem zdaje sobie sprawę, że to nie jest takie proste. Niestety, wcześniej musi ją spotkać dużo zła, które wpływa na jej sposób postrzegania świata. Główną bohaterką jest Luli, jednak postaci drugoplanowe są równie ciekawe. Autorka wykreowała całą gamę przerażająco realistycznych osobowości. Większość z nich nie jest ani całkiem dobra, ani zła. Są po prostu ludzcy. Teoretycznie to powinno być oczywiste, jednak wielu pisarzy, lub za bardzo idealizuje własnych bohaterów, lub demonizuje. Andrea Portes miała bardzo niezły pomysł na fabułę. Dodatkowym plusem jest fakt, że wydarzenia poznajemy z punktu widzenia Luli. Trzynastolatka nie zawsze wszystko rozumie, pewne sprawy postrzega z dziecinną naiwnością, niewiedzą czy brakiem doświadczenia. To podkreśla prawdziwość tej historii i sprawia, że oddźwięk tej książki jest bardzo mocny. Komu zalecam tę książkę? Na pewno jest to niezła pozycja dla rodziców. Wiem, że poznanie tej historii z punktu widzenia trzynastoletniego dzidziusia może być dla niektórych wstrząsające, lecz niektórym rodzicom pewnie taki wstrząs się przyda. Jak najdalej stąd jest również dobrą lekturą dla młodzieży. Na pewno uświadomi im, że podejmowane pochopnie decyzje nie zawsze są dobre i że uciekając przed jednym złem, można wpaść w sam środek czegoś gorszego.
Całość pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/jak-najdalej-stad/Trzynastoletnia Lulu mieszka z rodzicami w rozsypującym się domu, gdzieś pośrodku niczego w Stanach. Całe jej życie składa się z tych samych powtarzalnych czynności, głównie siedzenia do późna w barze i unikania rodziców, kiedy akurat nie są w nastroju na oglądanie własnej córeczki. Jednak w domu Lulu nie zawsze tak było, kiedyś stanowili obraz kochającej się, przykładnej rodziny, w której nie brakowało ciepła ani miłości. Jednak nieszczęście jakie na nich spadło doprowadziło w końcu do momentu, kiedy każde z nich poszło w własną stronę. Ojciec wyjechał bez zamiaru powrotu, matka odnalazła sobie zastępczego męża, więc Lulu także postanowiła odmienić własny los i wyruszyła w podróż życia.
,,Nie ma potrzeby prosić się o kłopoty, same cię znajdą wcześniej, niż ci się wydaje."Każdy z nas posiada jakieś problemy, duże, albo małe, które uprzykrzają nam życie mniej albo bardziej, od których chcielibyśmy uciec jak najdalej. Zostawić bolesne przeżycia daleko za sobą. Zacząć wszystko od nowa, nie mając żadnych przykryć wspomnień na głowie. Po prostu o nich zapomnieć, wymazać z podświadomości. Zamknąć pewien etap i otworzyć się na to co przyniesie los. Ponieważ wiadomo, że po tej drugiej stronie jest lepsze, przyjemniejsze i bardziej wygodniejsze życie, lecz czy na pewno? Czy za tą maską kryje się czyste zło, które przysporzy w życiu dużo zmartwień?Luli od dzidziusia jest zdana tylko na siebie. Nie ma łatwego życia. Jej rodzice to alkoholicy, którzy ciągle się awanturują, każdą wolną chwilę przebywają w barze ciągnąc niewinne dzidziuś za sobą. Zaniedbywana chodziła niejednokrotnie głodna, brudna. Jedynie co w życiu się nauczyła to kraść tak by nie zostać przyłapaną. Pewnego dnia jej mama znajduje sobie nowego kochanka, ojciec gdzieś znika, pozostawiona na pastwę losu postanawia uciec. Wierzy, że gdzieś tam czeka na nią upragnione szczęście po które trzeba jedynie sięgnąć. Dlatego postanawia wyjechać do Las Vegas- miasta, które nigdy nie śpi - w poszukiwaniu bogatego sponsora, który zapewni jej to co najbardziej oczekuje. Zabiera ze sobą broń, gotówkę i łapiąc autostopa wyrusza w świat. Lecz czy ten świat otworzy przed nią własne drzwi ku szczęściu? Czy jej życie odmieni się na dobre? Nie dowiecie się jeżeli nie przeczytacie.,,Są takie rzeczy, które się po prostu wie, jak wtedy, gdy zachodzi słońce i staje się oczywiste, że tego wieczoru wydarzy się coś nowego. Można nie wiedzieć, co to będzie i może się okazać, że to nic ważnego, lecz coś wisi w powietrzu lub zbliżająca się noc zapowiada, że tym razem się na to zdecydujesz!"Co mnie skłoniło by sięgnąć akurat po tę książkę? Właśnie interesujący opis. Lubię takie powieści z przesłaniem, które czegoś nauczają, dają do myślenia i które skłaniają do refleksji. Niestety ta pozycja nie spełniła za bardzo moich oczekiwań. Jest lekka, miło się ją czyta pomimo smutnej historii życia bohaterki, jednak książka ebook nie poruszyła mojego serca. Opowiadanie Julii nie wzruszyła mnie tak jak tego oczekiwałam. Nie potrafiłam się wcielić w sytuację bohaterki. Czułam się jakbym nieustanna z boku i wszystko oglądała za brudną szybą. Nie twierdzę historia ujęta w książce pdf nie należy do najłatwiejszych. Może przytrafić się w prawdziwym życiu, a może, gdzieś tam żyje dziewczyna, która została brutalnie naznaczona przez los?Podoba mi się fakt poruszania niełatwych tematów alkoholizmu, prostytucji, narkotyków, czy pedofilii. Spotykamy to wszystko na porządku dziennym, nierzadko nie mamy okazji poznać emocji jakie targają daną osobę, co wówczas przeżywa, jak się z tym czuje i o czym myśli, a dzięki takim ebookom mamy okazję zajrzeć w głąb psychiki danej postaci i zrozumieć jej postępowanie. Dzięki lekkiemu stylowi autorki płyniemy przez życie Luli, poznajemy jej historię, zmagania z przeciwnościami losu, kibicujemy by jej opowiadanie się skończyła i by autorka więcej kłód nie wrzucała jej pod nogi. Czy rzeczywiście świat jest w stanie na dobre nas odmienić? Czy gdzieś tam znajduje się miejsce, gdzie będziemy szczęśliwi pozostawiając za sobą przykre wspomnienia? Czy tam nie żyje zło od którego uciekliśmy? Na te i inne zapytania odpowie wam właśnie ta książka. Polecam.
Wszystko wskazuje na to, że Harper Collins zostanie kolejnym wydawnictwem na polskim rynku, w którym element powieści skierowana jest do młodych ludzi. Po całkiem sympatycznej "Kołysance" postanowiłam sięgnąć też po "Jak najdalej stąd". Okładki są zbliżone, czcionka również, a obie powieści miały premierę tego samego dnia. Z góry założyłam więc, że będą one dość podobne. Nie mogłam być jednak w większym błędzie...Trzynastoletnia pochodzi z patologicznej rodziny, w której prym wiodą popijawy i awantury. Mieszka w małym miasteczku z ojcem i matką, który nie zauważają, jaką krzywdę robią córce. Kobieta w akcie desperacji bierze wszystkie pieniądze, jak uda jej się znaleźć, pistolet (jej własny, ponieważ jakimś cudem ktoś w rodzinie uznał że będzie to doskonały upominek dla kobiety w tym wieku) i ucieka. Ma zamiar dotrzeć autostopem do Las Vegas i... znaleźć bogatego mężczyznę, który będzie spełniał wszystkie jej zachcianki.Opis powieści przypomniał mi historie, w których wszyscy zaczytywaliśmy się kilka (lub kilkanaście) lat temu. Coś w stylu ebooków Melvina Burgessa lub nawet "Dzieci z dworca ZOO". I może coś w tym jest, bo Luli spotyka na własnej drodze ludzi, od których każda trzynastoletnia dziewczynka powinna trzymać się jak najdalej. Jest jednak coś, czego nie sposób nie zauważyć - nigdy zaklasyfikowałabym tej książki jako opowieść dla młodzieży. Wręcz przeciwnie! Mimo, że główna bohaterka ma zaledwie trzynaście lat, jej myśli się zbyt mroczne, żeby historia nadała się dla rówieśników bohaterki.Mam kłopot z Luli. Czytałam dużo historii o patologicznych rodzinach, narkomanach, czy po prostu niełatwej młodzieży - lubię tego typu powieści. Tutaj jednak bohaterka mimo młodego wieku (a może raczej - właśnie z uwagi na młody wiek i bagaż doświadczeń) nie ma w sobie światła. Ucieka, to prawda, lecz co z tego skoro w jej trzynastoletniej główce rodzi się myśl, że najlepszy wyjściem jest bogaty sponsor?! Przecież to ostatnie czego jej potrzeba, w przeciwieństwie do kochających rodziców, ciepłego posiłku i edukacji... Usilnie szukałam więc światełka w tunelu, które potwierdzi, że mimo kiepskiego startu jest dla tej bohaterki jeszcze jakaś szansa na szczęśliwe i zwyczajne życie. Niestety, nie znalazłam... A może to właśnie chciała pokazać nam autorka?Jako ciekawostkę mogę dodać, że opowieść została napisana w 2007 roku (czyli ma już niemal 10 lat!), a w 2011 nakręcona została ekranizacja tej historii. Rolę Luli zagrała Chloë Moretz, jednak film (przynajmniej w Polsce) przeszedł bez echa - ja natrafiłam na niego dopiero szukając oryginalnego wydania powieści. Seans jeszcze przede mną, jednak z pewnością obejrzę film w bliskiej przyszłości. Może dojrzę w nim coś, co umknęło mi w powieści?
Recenzja jest naprawdę krytyczna, więc jeśli książka ebook ci się spodobała lepiej tego nie czytaj - podniesie ci się ciśnienie.Trzynastoletnia Luli nie ma domu, o którym marzy każde dzidziuś w jej wieku. Mieszka na wsi z rodzicami, którzy bardzo ją kochają - jednak miłość do alkoholu jest u nich silniejsza. Kobieta chcąc wyłamać się z codziennej rutyny postanawia uciec z domu. Nie uważała jednak, że otaczający ją świat może być taki niebezpieczny.Uwierzycie mi, jeśli wam powiem, że dziewczynka na okładce ma niecałe 13 lat? Ja mam szesnaście i wyglądam przy niej jak uczennica podstawówki. Ogólnie wygląd nie jest przerażająco okropny. Miałam kłopot z ułożeniem jej na półce tak, by pasowała do innych książek. Nie mam czego opisywać, bo fabuła tej noweli była tak idiotyczna, że to się w głowie nie mieści. Możliwe, że jestem za mało wrażliwa, aby zrozumieć sytuację Luli, jednak wcale jej nie współczułam. Zdaję sobie sprawę, że codzienne libacje alkoholowe to nie jest nic ciekawego, jednak miliony dzieci na świecie mają wiele gorzej. Rodzice na prawdę ją miłowali i chcieli dla niej jak najlepiej, jednak nie umieli poradzić sobie z nałogiem. Pomimo wielu procentów we krwi nie znęcali się ponad córką, wręcz przeciwnie!Najgorszy był jednak powód jej ucieczki z domu. Możliwe, że to będzie dość wielki spojler.Luli pewnego wieczora wracała do domu z pracownikiem baru i znajomym rodziny. Kiedy chciała wysiąść z auta ten - pomimo, że był o dużo starszy od dziewczynki - postanowił ją pocałować. Wtedy, w główce nastolatki zrodziła się myśl, że ma w sobie "to coś" i że podoba się facetom. Żenada.Nigdy jeszcze nie czytałam książki, która miałaby tak mało dialogów. Jak wiecie lubię wszelkiego rodzaju opisy jednak tu były one dla mnie totalną torturą. Nie podobało mi się przede wszystkim to, że na świat patrzyliśmy oczyma trzynastolatki, która sądziła się za nadzwyczaj dorosłą. Z tego co wiem powstał film na podstawie książki z naprawdę dobrą obsadą. Nie chcę byście na moje polecenie unikali tej książki. Najlepiej poczytajcie jeszcze inne recenzje i zastanówcie się czy to opowiadanie w waszym stylu. Nie wydaje mi się by miałby to być bestseller roku.
Zacznijmy od fabuły i głównej bohaterki. By nie zdradzać szczegółów, należy wspomnieć, że jest nią 13 letnia Luli, która narodziła się w stosunkowo szczęśliwej rodzinie, która niestety z biegiem czasu, a mianowicie po śmierci jej młodszego, nowonarodzonego, wszystko zaczyna się sypać. Rodzice stają się alkoholikami, matka przestaje miłować ojca, zdradza go z innymi mężczyznami, ojciec milczy pijąc kilkanaście drinków z whiskey dziennie, a Luli? Luli przypomina im o własnych błędach, o przeszłości, nie traktują ją jak dziecko, zajmują się nią jak kolejnym futrzastym zwierzakiem w domu. O ile jej matka nie czuła poczucia winy, ani nie pragnęła zmian, o tyle Luli i jej ojciec pragnęli uciec z tej matni. Najpierw zrobił to ojciec. Luli nie miała nadziei, że kiedyś wróci, ponieważ była pewna, że to się nie stanie. Później przychodzi kolej na nią. Zdesperowana trzynastolatka pakuje wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy, w tym czterdziestkę piątkę i rusza w drogę nie oglądając się za sobą. Kobieta planuje wyjechać do Las Vegas, tam poznać starszego bogatego mężczyznę, który będzie ją utrzymywał. Ambitne nieprawdaż? Jednak pomimo dużych planów i marzeń z Las Vegas w tle, jest zmuszona spędzić noc w rowie, spiąć na ubraniach i torebce. W rowie tym poznaje Glendę, która wprowadza ją w groźny świat przestępców, kradzieży i narkomanii. Luli dynamicznie uznaje ją jako swego Patologicznego Anioła Stróża, który będzie ponad nią czuwał i ratował z wszelkich opresji. Tak się losy jednak tylko do pewnego czasu... To opowiadanie o desperacji, skrajnych emocjach, patologii i tragizmie, który ciąży ponad każdym z bohaterów książki. Zakończenie książki jest otwarte, nie mówiące niczego konkretnego, jednak dające nam dużo do myślenia, jak potoczą się dalsze dzieje naszej głównej bohaterki.
Jestem szczerze zaskoczona tą książką. Wcześniej moja znajomość z twórczością Kinga kończyła się na powieści "Cmętarz Zwieżąt", która dodała mojemu umysłowi pewną wizję tego pisarza, jako właśnie autora powieści grozy a także horrorów. W tym zbiorze twórca jednak skutecznie udowadnia nam wszystkim, że idealnie odnajduje się też w klimatach fantastycznych, obyczajowych, psychologicznych a także post apokaliptycznych. Twórca prócz opowiadań zamieścił też dwa poematy, które jako, że nie jestem wielbicielką tego typu twórczości, nie przypadły mi szczególnie do gustu. Czy warto sięgnąć po tą książkę? Jak najbardziej TAK, TAK, TAK! Większość z opowiadań jest przepełniona charakterystyczną dozą ironii a także czarnego humoru. To co łączy je wszystkie, to fakt, że twórca w każdym z nich mądrze dopasował styl do tła opowiadanych wydarzeń. Jest to idealna alternatywa dla długich powieści autora, myślę, że każdy jego wielbiciel (jak i ktoś podchodzący na "świeżo") powinien zaznajomić się z tym zbiorem, bo prócz stylu grozy charakterystycznego dla Kinga znajdziemy w nich też fantastykę a także sytuacje "codzienne/niecodzienne", które mogą przytrafić się każdemu z nas. Proszę się jednak nie sugerować oceną ogólną, gdyż każde opowieść jest osobnym tworem, któremu należy się uwaga, a wśród nich są naprawdę BARDZO DOBRE perełki :)
Jak najdalej stąd to książka, która na pierwszy rzut oka może wydawać się schematyczna. Przynajmniej ja tak myślałam, głównie ze względu na okładkę, jednak im dalej brnęłam w tę powieść, tym bardziej zdawałam sobie sprawę, że moje początkowe marudzenie było jak najbardziej zbędne, bowiem Andrea Portes napisała książkę, która na dłużej pozostanie w mojej głowie.Początek lektury odebrałam dość drastycznie - zszokowało mnie to, jak daleko są w stanie posunąć się rodzice głównej bohaterki. Uzależnieni od alkoholu nie tylko nie byli w stanie zapewnić córce bezpieczeństwa a także ciepła rodzinnego, lecz też podstawowych rzeczy, takich jak miejsce do dorastania czy jedzenie. Kiedy matka Luli postanawia opuścić ją i ojca na nieokreślony czas i wyjechać gdzieś z świeżym kochankiem, główna bohaterka nie wytrzymuje i decyduje, że uda się w podróż do Las Vegas, żeby odciąć się od rodziców i ich prymitywnego życia.Luli jest jedną z tych postaci, które pomimo własnego młodego wieku są dojrzałe, dlatego podczas czytania Jak najdalej stąd nie można spotkać się z bezmyślnością głównej bohaterki lub jej nieprzemyślanymi wyborami, których później będzie mocno żałować. Trzynastolatka wychowała się w toksycznej rodzinie, w związku z tym nie jest ufna do ludzi, których spotyka podczas jej "podróży". Luli ma to coś, czym według mnie każda książkowa główna bohaterka powinna się charakteryzować - mocnym charakterem a także dojrzałością. Nie znaczy to jednak, że wymagam od postaci nieskazitelnych charakterów - w końcu ideały nie istnieją i ciężko byłoby wtedy czytać o perfekcjonistach. Pomimo odpowiedzialności, na jaką pisze się Luli, kobieta zdaje sobie sprawę, że nie ma już powrotu. Co do reszty bohaterów, każda postać, która miała własny udział w książce, doskonale go wykorzystała. Autorka wykreowała barwne postacie, mające wielki wpływ na fabułę powieści - zarówno bohaterzy czołowi jak i tez epizodowi nadali tej książce pdf melancholijny nastrój, odzwierciedlający brudną rzeczywistość, z którą nie mamy styczności na co dzień. W Jak najdalej stąd nie spotkamy tęczy i lukru - Andrea Portes ukazuje nam świat, na jaki Luli sama się zdecydowała i nie ma już szansy na powrót.Jak najdalej stąd to książka ebook mocno przemyślana i realistyczna, w której znajdziemy prawdziwy świat a także bohaterów, którzy nie odnaleźli w swoim życiu pomyślności. Książka, wbrew pozorom, nie jest zwykłą młodzieżówką, mającą jedynie za zadanie oderwać się od kłopotów codziennych - skłania bowiem do przemyśleń a także uzmysławia nam życie osób wiodących zupełnie inne życie. Opowieść czyta się naprawdę dynamicznie - w fabule znajdziemy wiele przemyśleń i wspomnień głównej bohaterki, dzięki którym czytelnik może lepiej zrozumieć Luli. Historia trzynastolatki wywarła na mnie pozytywne wrażenie i na pewno zostanie ze mną na dłużej.
http://majkabloguje.blogspot.com/2016/01/recenzja-96-andrea-portes-jak-najdalej.htmlKsiążkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Harper Collins Polska. Wybierając książkę do recenzji na styczeń, sama dokładnie nie wiedziałam co chciałabym tak naprawdę przeczytać. Opis „Jak najdalej stąd” zaciekawił mnie najbardziej i w moich początkowych słowach zalecam tę książkę, jeśli ktoś lubi historie, które opowiadają o poważnych problemach w rodzinie, niekiedy, w których dużo brutalnych obrazów i wstydu. Książka ebook Andrei Porters dotyka właśnie takiej tematyki. Z początku trudno było mi się wczytać. Jednak każdy następny epizod był lepszy i lepszy, aż w pewnym momencie spoglądając na zegarek zobaczyłam trzecią w nocy. Wówczas skończyłam czytać.Główną bohaterką powieści jest Luli, trzynastoletnia dziewczyna, która poznała co to znaczy żyć w rodzinie, która tylko na zdjęciach jest szczęśliwa i kochająca. Nie radząc sobie z tym jak zachowują się jej rodzice i to jak wygląda jej sytuacja w domu, kobieta postanawia uciec z domu. Tylko by znaleźć się z dala od domu, rodziców i całej niedobrej przeszłości. Czytając tę opowiadanie było mi bardzo smutno. Było mi szkoda głównej bohaterki, która nigdy nie miała lekko. Całe jej dzieciństwo to było pasmo nieszczęść i rzeczy, których musiała - musi się wstydzić. Jej rodzice są alkoholikami, a ona sama bardzo nierzadko - sama opowiadając duże przedstawienie - jest osobą, która musi w tym wszystkim uczestniczyć. To właśnie sytuacja w rodzinie daje kobiecie takie przekonanie, że nie jest kochana, że rodzice ją opuścili i postanawia uciec. Wyjechać jak najdalej stąd - to jest jej cel, chce w końcu poczuć co to radość i szczęście. A tak naprawdę marząc o tym by żyć normalnie.Niestety, rzucając wszystko od razu trzeba być przygotowanym na to, że mimo wcześniejszej drogi, która nie była usłana różami, może się okazać, że następna jest podobna lub jeszcze bardziej zawiła. Tak również się stało, ponieważ Luli musiała poradzić sobie z świeżymi problemami, które nie należały do łatwiejszych, które zostawiła w swoim rodzinnym domu. Jak to moja babcia lubi mawiać: „Czasem lepsze zło, które jest nam słynne i chęć wyeliminowania go, niż ucieczka i poznanie jeszcze gorszego rozczarowania”, w tym przypadku główna bohaterka mniej więcej się o tym przekonała. Co nie zmienia faktu, że musiała stawić czoła temu co ją spotkało.Jeśli ktoś lubi takie historie, które dotykają kłopotów rodzinnych, tragedii i rozczarowań, zalecam tę książkę z całego serca. Autorka w nietuzinkowy sposób pokazała środowisko alkoholików i tragedii jakie muszą przeżywać dzieci takich osób. Wszystko opisywane z perspektywy głównej bohaterki nie jest przerysowane, zaznaczę, jest to bardzo realistyczny obraz ludzkiej codzienności, do którego dodane są wszystkie potrzebne ku temu emocje. Czytając książkę, to wszystko się czuje. Niechęć, żal, smutek, niekiedy radość. Te emocje mieszają się ze sobą, powodując ucisk w żołądku w pewnym momencie. Nie wiem czy poradziłabym sobie w takiej sytuacji, tak jak Luli. Warto wspomnieć, że „Jak najdalej stąd” to debiut Andrei Portes. Uważam, że jak na debiut to bardzo niezła książka ebook i z pewnością znajdzie wielkie grono sympatyków. To niezły początek, który gwarantuje kolejne sukcesy w pisaniu o takich problemach nastolatków.
Info szczegółowe :data wydania: 13 stycznia 2016wydawnictwo: HarperCollins Polskaliczba stron: 240cena z okładki: 29,99 złtłumaczenie: Krzysztof Obłuckitytuł oryginał: Hick Kilka słów o fabule:Lulu ma 13 lat, a jej życie w niczym nie przypomina bajki. Jej rodzice to alkoholicy, którzy wiecznie się kłócą. Postanawia uciec od dawnego życia i znaleźć sponsora w Las Vegas. Zabiera ze sobą pistolet i zaczyna świeży rozdział. Nie przewiduje jednak konsekwencji własnych czynów.Moja opinia:Na wstępie chciałaby wspomnieć, że książka ebook została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Główna bohaterka Lulu choć ma dopiero 13 lat, usiłuje zachowywać się jak dorosła osoba. Nie zawsze wychodzi jej na dobre, gdyż nierzadko postępuję lekkomyślnie, lecz prócz tego potrafi być też odważna. Styl pisania autorki w pewien sposób wyróżniał się. Choć fabuła z początku wydaję się łatwa i sama akcja nie porywa od pierwszych stron w pewnym momencie, wszystko dochodzi do punktu kulminacyjnego i zmienia się diametralnie. Ostatnie epizody książki sprawiły, że spędziłam całą noc na czytaniu. Jeśli myślicie, że to następna klasyczna opowieść o przygodach wesołej nastolatki jesteście w błędzie. ,,Jak najdalej stąd'' to opowiadanie poruszająca ważne, a także ciężkie tematy. Nie przypadnie każdemu do gustu, ale warto zainteresować się nią, jeśli lubicie książki o życiowej tematyce, które skłaniają do refleksji. Oprawa graficzna:Na okładce znajduje się na niej kobieta próbująca zatrzymać autostop, więc oprawa graficzna pasuję do treści książki. Opowieść jest odrobinę większa od klasycznego formatu książkowego.Komu może się spodobać ? Zdecydowanie pozycja nie dla każdego. Polecałabym tą książkę osobą lubiącym czytać emocjonalne, nietypowe historię inspirowane prawdziwym życiem. Cytaty:"Jestem jego dzieckiem, przypadkowym i nieważnym, niczym kluczyk od dawno przepadłej szkatułki". „Ale kiedy już wiesz, przed czym się chowasz, co nie pozwala ci spać w nocy, masz niemalże ochotę śmiać się w głos, że spędziłeś całe życie na baniu się tego. Równie nieźle można byłoby obawiać się gwiazd.”Ocena:7/10Podsumowanie:Ciekawa, poruszająca historia o tym do czego prowadzą uzależnienia, desperacja, nie czyste intencje. Warto zapoznać się tą powieścią, jeśli lubicie tego typu opowieści.http://fluff-my-life-my-amazing-story.blogspot.com/2016/01/54-jak-najdalej-stad-andrea-portes.html
Główną bohaterką książki Adrei Portes jest zaledwie trzynastoletnia Luli. Młoda kobieta nie ma w życiu lekko. Mieszka w gospodarstwie z rodzicami, którzy nałogowo sięgają po alkohol. Egzotyczne awantury, wyzwiska i zniknięcia matki z domu są na porządku dziennym. Aby jakoś przetrwać Luli postanawia uciec od destrukcyjnej rodziny i poszukać szczęścia w dużym świecie. Łapiąc stopa poznaje szemranego chłopaka Eddiego, a później dziewczynę lekkich obyczajów Glendę. Oboje wprowadzają ją w świat pełen oszustw, kradzieży i narkotyków. Jak się okazuje dziewczynka nie w taki sposób wyobrażała sobie wkroczenie w dorosłość. Olbrzymią zaletą tej pozycji jest zastosowanie narracji pierwszoosobowej. Dzięki temu możemy od podszewki poznać Luli, zagłębić się w jej świat i zapoznać się z jej przemyśleniami na temat tych wszystkich podłych rzeczy, które ją spotkały. Ogromnie współczułam tej bohaterce smutnego dzieciństwa, pozbawionego miłości i troski rodziców. Jak na tak młodą osobę wykazała się olbrzymią odwagą uciekając z nieznane i nie mając pojęcia, na jakich ludzi przyjdzie jej trafić. Była to desperacka decyzja i przyniosła jej więcej szkody niż pożytku. Nie mniej jednak potrafiła dbać o siebie, choć los od samego początku nie był dla niej łaskawy. Pozostali bohaterowie wnieśli mnóstwo zmian w jej świeżym życiu, jednak ja i tak skupiałam się bardziej na przeżyciach uciekinierki. W tej książce pdf nie znajdziemy porywającej akcji, dramatów miłosnych. Luli omawiała wszystko chłodnym okiem, nie reagowała emocjonalnie na te złe rzeczy, jakie jej się przytrafiały. Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek zalewała się łzami. Prawdopodobnie w pewien sposób pogodziła się ze własną dosyć marną egzystencją. Podsumowując, "Jak najdalej stąd" jest poruszającą trudne tematy i refleksyjną pozycją. Jednocześnie jest bardzo prawdziwa i jak tylko się dowiedziałam, że jest film na jej podstawie, to stwierdziłam, że koniecznie muszę go obejrzeć. Opowieść zalecam zdecydowanie wszystkim: zarówno fanom obyczajówek jak i wielbicielom fantastyki, którzy szukają świeżych wyzwań.
Zdecydowanie nie żałuję, że sięgnęłam po tę pozycje, gdyż okazała się bardzo ciekawą odskocznią od gatunków, w których zaczytuję się zazwyczaj. Może to wyda się dziwne, lecz lubię czytać książki poruszające kłopoty życia codziennego. Chociażby "Jak najdalej stąd" mogę zaliczyć do tego rodzaju. Sama akcja może nie jest zbyt porywająca, lecz za to styl autorki - coś genialnego. Mamy tutaj narrację pierwszoosobową. Z tym, że to nie jest takie typowe ktoś zrobił coś itd. Nie. Autorka używa mnóstwo bezpośrednich zwrotów do czytelnika, wspaniałych porównań, a nawet każe nam sobie to wyobrażać... Z resztą po co ja to piszę, lepiej przybliżę Wam fragment: "Gdybym mogła poderwać was z miejsca i sprawić, żebyście wyszli z siebie i stanęli pośrodku tego czerwonego drewnianego kurnika, gapilibyście się wówczas na moją mamę. Drugą największą zaletą książki jest właśnie narracja główniej bohaterki, Luli. Chociaż ma zaledwie trzynaście lat, wykazuje się olbrzymią odwagą. Nie załamuje się, z determinacją dąży do wyznaczonego sobie celu i, co najważniejsze, nie poddaje się, nawet jak coś nie pójdzie po jej myśli. Jest to dla mnie bardzo intrygująca postać. Jak na razie wymieniłam same zalety, lecz po pierwsze, jak można być tak lekkomyślnym, aby samemu uciec do (jednego z najniebezpieczniejszych miast), Las Vegas? Jedak jej wiek i brak doświadczenia, przejawia się czasami w niektórych sytuacjach. Widać, że nie miała pojęcia jakie są zagrożenia we współczesnym świecie. Co prawda możemy ją usprawiedliwić, gdyż tak naprawdę jest ofiarą całego zajścia. W domu się nie przelewa, niezbyt lubiana, do tego rodzice alkoholicy - wcale nie dziwię się, że uciekła...Podsumowując: Jest to bardzo intrygująca pozycja, która przez własny mowa i tematykę nie pozwala odłożyć jej chociaż na chwilę. Bardzo się cieszę, że miałam okazję ją przeczytać, gdyż wydaję mi się, że jest to jedna z tych bardziej wartościowych książek, które mogą nas czegoś nauczyć. Polecam, szczególnie osobom, które tak jak ja lubią czytać książki poruszające trudne tematy :).cynamonkatiebooks.blogspot.com
Czasem lubię sięgnąć po książki młodzieżowe i z tego również powodu niedawno trafiła w moje ręce świeżość wydana przez HarperCollins pt. ,,Jak najdalej stąd".Pozycja ta nie jest bardzo obszerna, liczy sobie bowiem tylko albo aż 240 stron. Muszę jednak z przykrością stwierdzić, że już od pierwszych stron trudno było mi się wciągnąć w fabułę, którą przygotowała dla nas Andrea Portes. Przedstawia ona bowiem obraz 13-letniej Luli, której rodzice są uzależnieni od alkoholu, a nastolatka poziom ich zachowania mierzy poprzez kolejne wypijane kieliszki. Pewnego dnia postanawia udać się do Las Vegas. Po drodze spotyka ją jednak dużo niezbyt przyjemnych sytuacji, na które z pewnością nie była przygotowana.Sama nie wiem, co mam uważać o głównej bohaterce. Z jednej strony naiwna, z drugiej dojrzała nad własny wiek. Ucieka z domu, mając 200 dolarów, zatrzymuje autostop, ucieka przed mężczyzną, który chce ją napastować i w efekcie wyrzuca z samochodu. Następnie przyłącza się do Glendy, z którą napadają na sklep. Następne jej historie są równie barwne. Z jednej strony powinnam być zadowolona, że autorka ,,Jak najdalej stąd" zwróciła uwagę na kłopot alkoholizmu w rodzinie, ucieczkę z domu, lecz z drugiej odnoszę wrażenie, jakby przyzwalała na to, co spotka Luli.Nie jest to jednobarwna opowiadanie o przygodach nastolatki, która postanawia przemienić własne życie. To powieść, która teoretycznie powinna budzić zdziwienie pomieszane z oburzeniem, a we mnie wzbudzała jedynie niechęć poprzez toporny mowa pisarki. Niestety, nie zaliczam tej pozycji do hitów tego roku. Ogólnie został poruszony kluczowy temat, lecz jego realizacja nie bardzo mnie satysfakcjonuje.
Prawdopodobnie wszyscy na początku recenzji tej książki wspominają o filmie. Mam wrażenie, że jestem jedyną osobą, która o nim nie słyszała. W każdym razie już to nadrobiłam i mogę wam powiedzieć, że faktycznie – na podstawie książki nakręcono w 2011 roku film o tytule Prowincjuszka, w którym grali pomiędzy innymi Blake Lively i Eddie Redmayne.Jak najdalej stąd to debiut autorki. Do tej pory napisała o dużo więcej książek, lecz tą jako pierwszą wydano w Polsce – po niemal dziesięciu latach. Trochę sobie na nią poczekaliśmy, lecz czy było warto?Luli ma trzynaście lat i mieszka w Nebrasce. Autorka, która też pochodzi z Nebraski, bardzo nieźle odmalowuje obraz tego miejsca, idealnie oddając restrykcyjny klimat dzikiego zachodu. Luli nie ma łatwo. Jej rodzice to alkoholicy, przegrani ludzie, którzy potrafią jedynie się kłócić. Matka nie może spoglądać na ojca i szuka rozrywek w ramionach innych mężczyzn. Ojciec, którego Luli mimo wszystko ubóstwia, spogląda na to ze spokojem. Do czasu. W końcu pęka i postanawia odejść. A Luli idzie w jego ślady. Pakuje się i ucieka z domu.Dziewczynie wydawało się, że dorastając w zapyziałej mieścinie poznała gorzki smak życia. Lecz czy rzeczywiście? To prawda, nierzadko nie miała co jeść, musiała spoglądać na kłótnie rodziców, żyła w biedzie. Jednak czy to najgorsze, co mogło jej się przytrafić? Luli dość dynamicznie przekona się, że nie.Jak najdalej stąd to klasyczna opowieść drogi. Luli, która niedawno odkryła własną seksualność, wyrusza w podróż, gotowa ją wykorzystać. Jest wyszczekaną i sprytną kobietą i szczerze mówiąc nie wzbudziła mojej sympatii. Wykorzystuje okazję i doczepia się do Glendy – pięknej kobiety, która też podróżuje do Las Vegas. Po drodze zadziera jednak z kimś, z kim nie powinna. Eddy jest brzydki, kulawy i Luli wie, że nigdy się w niej nie zakocha. Do tego Glenda ostrzega ją, by na jego widok uciekała jak najdalej. Luli czuje jednak niewyjaśnione przyciąganie do tego mężczyzny. Jak to się skończy? Na pewno nie będzie happy endu, tyle wam mogę powiedzieć.Rzeczą bardzo charakterystyczną w tej książce pdf jest narracja, prowadzona w specyficzny sposób. Czytelnik czuje się, jakby czytał jakiś scenariusz lub oglądał film. Luli opowiada o swoim życiu w oryginalny sposób, niestety mam wrażenie, że tłumacz tej oryginalności nie podołał. Może ten rodzaj narracji bardziej by do mnie przemówił, gdyby niektóre zwroty nie były tłumaczone tak dosłownie i ogólnie gdyby tłumacz bardziej się wysilił. To połączenie dalekiego od ideału przekładu i specyficznej narracji sprawiło jednak, że czytałam tę książkę bez przyjemności. I byłbym zupełnie zawiedziona, gdyby nie rozwój akcji, dzięki któremu koniec końców mogę ocenić ją jako dobrą.Komu polecam? Nastolatkom, którym marzy się ucieczka z domu. Osobom, które interesuje, jak wygląda życie w Ameryce w innych stanach niż te najbogatsze. Wszystkim, którzy lubią powieści o poszukiwaniu swojej drogi.
O książkę poprosiła moja córka, ponieważ słyszała, że jest dobra. Po przeczytaniu opisu nie byłam pewna - ucieczka z domu, świat narkomanów i przestępców… Lecz córka jest na tyle znaczna i mądra, że nie uważam abym powinna jakkolwiek ingerować w jej gust. I dobrze! Książkę przeczytałyśmy obie i mam wrażenie, że to bardzo genialna i interesująca książka, która pozwala przemyśleć dużo rzeczy szczególnie młodemu człowiekowi, w którego głowie jest wielki mętlik. Szczerze polecam.