Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Marek Pindral w własnych wędrówkach po Indiach zabiera nas nie tylko do misternie zdobionych pałaców Rajasthanu, do Taj Mahal czy na gwarne bazary. Zabiera nas przede wszystkim do miejsc rzadko odwiedzanych przez turystów – do Biblioteki Liści Palmowych, gdzie napisane są dzieje ludzkości, przeszłe a także przyszłe, i na prywatne audiencje u wcielonego boga. Zabiera nas do świątyni, gdzie czci się mieszkające w niej szczury i w Himalaje, gdzie mieszka krowa, długa na trzydzieści kilometrów. Zajrzymy nawet do jej pyska, skąd przeniesiemy się na... tamten świat. Ponieważ to wędrowanie nie tylko po ziemi, lecz i do środka samego siebie, choć to nie siebie Twórca czyni głównym bohaterem, lecz miejsca i ludzi, których w okresie wędrówki spotyka. To zatem także podróż duchowa, choć nic nie jest tu pisane na kolanach. Lecz prawdopodobnie żaden inny kraj nie potrafi tak pobudzać zarówno zmysłów, jak i apetytu duchowego. Ponieważ Indie są, jak świat, o czym twórca opowiedział i słowem i fotografią...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Indie czyli świat |
Autor: | Pindral Marek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Bernardinum |
Rok wydania: | 2018 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo interesująca książka ebook zalecam
Z przyjemnością sięgnąłem po kolejną książkę Pindrala, ponieważ to nie są wspomnienia typu byłem tu i tu i zobaczyłem to i tamto. On podróżuje z głową, pełną pytań, których nie boi się zadawać ani sobie, ani nam. Odwiedza przy tym dużo zaskakujących miejsc, co uwiecznia na cudownych fotografiach. Fajne, lekkie pióro, dzięki któremu nawet bardzo poważne tematy przyswaja się łatwo. Ciekawe, czym zaskoczy następnym razem? Przeczytam z chęcią.
Cudownie wydana i mądrze, ciekawie napisana opowiadanie z wędrówki po tym wielokulturowym kraju. Twórca nie idzie na łatwiznę i ciągle szuka nowych, nieznanych typowemu turyście miejsc. Dzieli się własnymi refleksjami i fotografiami i nie ukrywa, że Indie go wciągają, chociaż ma do nich stosunek zdroworozsądkowy. Wędruje, uważnie się rozgląda, zachwyca, przeżywa rozczarowania, idzie dalej. Szuka, ponieważ to kraj, gdzie świat skupił się niczym w soczewce.