Średnia Ocena:
Imagines
Anna Todd, autorka bestsellerowej serii "After" w nowej książce! Wielbiciel fiction z tobą w roli głównej!Selena Gomez, Zac Efron, bracia Hemsworth, Emma Watson, Kanye West, Jennifer Lawrence, Kylie Jenner, Chris Evans i mnóstwo innych gwiazd – oni wszyscy potrzebują właśnie ciebie!Wyobraź sobie, że... Justin Bieber od rana zasypuje cię ślicznymi niespodziankami z okazji rocznicy Waszego… ślubu. Kim Kardashian potrzebuje cię, by przetrwać w świecie, w którym nie można robić selfie! Na pokładzie samolotu zaprzyjaźniasz się z chłopakami z One Direction. W ramionach Channinga Tatuma tańczysz najbardziej zmysłowy taniec na świecie. Twój najlepszy przyjaciel Ed Sheeran ma dla ciebie naprawdę szalony upominek urodzinowy. Daniel Sharman zabiera cię na romantyczny spacer po plaży.Wyobraźnia nie ma granic, więc wyobraź sobie, że może zdarzyć się wszystko, co zechcesz – z kim tylko zechcesz.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Imagines |
Autor: | Todd Anna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | OMG Books |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Imagines PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Każdy może być bohaterem tej książki. Prosto wczuć się w rolę, porusza wyobraźnię. Zalecam
Z tego co udało mi się przeczytać książka ebook jest dość oryginalna i dość ciekawa. Od dawna nie jestem wielbicielką klasycznych fanficów, czytam je czasami, lecz raczej ze względu na fabułę. Jednak nie to odrzuca mnie w tej książce, ale wielbiona przez wszystkich okładka. Jak patrze na nią to mam wrażenie, że to jedna z tych Wattpadowych okładek zrobiona na bazie: ja sam, nie znam się na grafice, lecz nie wiem, gdzie zamówić coś ładnego. To po prostu razi w oczy. Miało być oryginalnie, a jest kiczowato.
Różnorakie opowiadania czytało się... różnie. Każde z nich miało własne wady i zalety, jedne pochłonęłam na cienkim wdechu, inne męczyłam nawet kilka dni - wszystko zależne od postaci, z którą akurat miałam do czynienia. Gdybym przeczytała tylko o moich ulubionych aktorach/wokalistach etc., książka ebook stałaby się moją ulubioną, jednak pojawili się również celebryci, za którymi nieszczególnie przepadam, co niestety każe mi sklasyfikować książkę jedynie jako interesującą.Jednak najbardziej prawdopodobnie nie mogłam się przyzwyczaić do pisania w drugiej osobie.PS. Proszę pamiętać o tym, iż to tylko moje zdanie i Wam może się podobać więcej bądź mniej ze względu na gwiazdy, które lubicie :)
Książka ebook jest osobliwą pozycją, na którą składają się 34 opowiadania, a każde sworzone jest przez innego autora. Ci autorzy, to ludzie skupieni wokół serwisu Wattpad, czyli miejsca gdzie każdy tworzyć może własne opowiadania i inne twórcze teksty. Najbardziej popularnym gatunkiem jest "fanfik" czyli tzw. literatura wielbiciel fiction. A czymże ona jest? Jest utworem inspirowanym życiem bohaterów, w twórców wcielają się fani, a bohaterami mogą być postacie literackie, których dzieje układają autorzy, gwiazdy kina i muzyki, bohaterowie gier i inne postacie realne bądź nie. I tak jest właśnie z książką Imagines - dla mnie to wyzwanie, ponieważ gdzieś tam przebrnęło mi przez uszy, że wielbiciel fiction istnieje, że jest to gatunek ściśle internetowo-blogowy, lecz nigdy nie ciągnęło mnie by spróbować. A teraz siedzę z książką w ręku i idealnie się bawię. Momentami zbieram szczękę z podłogi. Wcielam się w bohaterkę opowiadań, żyję wśród gwiazd i ich problemów. Jestem przyjaciółką Kim Kardashian (co pewnie spowodowałoby śmierć z zazdrości mojej siostry) i tak samo jak ona kocham selfie. Dostaję świąteczne upominki od Chrisa Evansa, który całkiem namiętnie całuje. Uczęszczam na warsztaty malarstwa z pewnym Danielem, aktorem z fillmu Of the Main Road (ale ze mnie ignorantka - nawet nie wiem kto to). Przeżywam fantastyczny dzień z gwiazdami High School Musical (znów moa siostra pęka z zazdrości, ponieważ miłowała Troya czy tam innego Zacka Efrona w dzieciństwie). A później całuję się z zakrwawionym Normanem z Żywych trupów i mogę to robić bezkarnie, ponieważ on jest moim mężem i nigdy nie myje się po planie zdjęciowym. Więc wraca zakrwawiony do domu, do mnie - do małżonki Normana. Innego razu drzwi od windy mnie przyciskają w hotelu, gdzie z opresji ratuje mnie nie kto inny a Jennifer Lawrence, która zostaje moją psiapsiółą. Innego razu zostaję zamknięta przed wściekłymi fankami w łazience wraz z Kylie Jenner. Na moje narodziny z kolei przyjeżdża z przeprosinami za zeszłoroczną nieobecność sam Ed Sheeran i razem dajemy idealny urodzinowy koncert. Innym razem Channing Tatum zrywa dla mnie ze własną kobietą i razem tworzymy udaną parę w życiu i na parkiecie (znów ktoś kogo miłowała moja siostra). Lecz najlepsze przychodzi na koniec :) Wychodzę za mąż za Justina Bibera i sprawiam, że staje się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. A dlaczego? Ponieważ właśnie się dowiedziałam, że jestem w ciąży. A ojcem mojego dzidziusia będzie Justin Biber I tak oto przebrnęłam przez niemałej objętości zestaw opowiadań. Przyznam szczerze, że było to interesujące doświadczenie. Niemniej jednak, jeśli miałabym polecić komuś tę książkę to raczej nastolatkom. Ja ze swoim trzydziestoletnim bagażem doświadczeń mam już inne priorytety :) W dodatku czasem musiałam podczas czytania zerkać do google by sprawdzić kto jest kim. Niestety nie śledzę aż tak celebryckiego światka. Za to już poleciłam książkę mojej najmłodszej siostrze. Ona o dużo bardziej rozeznaje się w tych klimatach. Chcę jeszcze na koniec dodać kilka słów o pięknej lustrzano-srebrnej okładce. Nie da się uchwycić na zdjęciu jej oszałamiającego wyglądu :) To jedyna taka okładka, która wprawiła mnie w niemały dylemat, na którą półkę ją położyć: do szarych czy do białych książek?
Całą recenzja pod linkiem http://dominika-szalomska.blogspot.com/2016/12/135-recenzja-ksiazki-imagines-anna-todd.htmlByłam ogromnie interesująca tej książki, bałam się, że może okazać się klapą, ponieważ w końcu to tylko fanfic, jednak zostałam pozytywnie zaskoczona. Lektura okazała się lekka, przyjemna, zabawna, oczywiście z dużą ilością przystojniaków i miłosnych wzlotów. Wadą tej książki jest zbyt znaczna ilość opowiadań, które mają ten sam schemat. Nie da porady przeczytać tego jednym tchem, ponieważ może nam się przejeść, lecz jeśli podzielimy sobie książkę i powiedzmy, będziemy losowo wybierać opowiadania to będziemy zachwyceni. W moim wypadku jako pierwsze poszło to od Anny Todd, co zapewne nie jest żadnym zaskoczeniem, lecz później wybierałam sobie ze spisu treści, które mnie zaciekawiło i akurat to czytałam.
rochę gryzłam się z tym, czy w ogóle pisać tą recenzję. Raczej unikam wypowiadania się o książkach, których nie doczytałam do końca. Ostatnio jednak słyszałam, że sam fakt, iż nie udało mi się dobrnąć do ostatniej kartki, również może dużo mówić o fabule… Posłuchajcie więc mojej opinii o pierwszych dwustu stronach “Imagines” – książki, którą współtworzymy z autorami.“Imagines” to zestaw fanfików Anny Todd a także użytkowników portalu Wattpad na temat celebrytów z różnorakich zakątków świata. Mamy więc do czynienia z blisko 700 stronami niepowiązanych ze sobą opowiadań, których ideą jest wciągnięcie czytelnika w środek fabuły. Zastosowano tu bardzo ciekawą formę narracji drugoosobowej – czyli każde opowieść zaczyna się słowami, “wyobraź sobie, że…”. Potem każda akcja opisana jest tak, jakbyśmy sami byli w centrum wydarzeń.Myślę, że dla osób, które są mocno zaangażowane w życie sław, ta książka ebook może być naprawdę pasjonująca. Podróże z Kim Kardashian, wspólne śpiewanie piosenek z Zac’iem Efronem, obchodzenie rocznicy ślubu Normanem Reedusem… Odpowiednie wczucie się w fabułę potrafi zapewnić niezapomniane przeżycia. Mnie idea nie wciągnęła, ponieważ większości postaci z książki nawet nie rozpoznawałam. Myślę, że kluczem do tej książki jest mocne zaangażowanie emocjonalne związane z celebrities.Minusem tego typu formy jest fakt, że większość opowiadań nastawiona jest głównie na główną bohaterkę, a nie głównego bohatera. Przykro mi mężczyźni – rocznica ślubu z Normanem Reedusem nie wchodzi w grę ;) Druga sprawa to bardzo precyzyjna narracja, wskazująca na cechy czytelnika. Nie przekonywały mnie fragmenty, w których miałabym godzinami siedzieć przed lustrem, zastanawiając się ponad relacjami z moim ex. Wszystko wskazuje na to, że nie zmusiłam mojej fantazji do wystarczającej pracy :)Nie udało mi się dobrnąć do końca. Każde kolejne opowieść było krótsze i trochę zabijał mnie schemat… Chociaż znalazło się też kilka perełek, które można by było wykorzystać nawet do hollywoodzkich filmów. Wyobrażacie sobie świat, w którym rząd zabronił robienia selfie? Jak dla mnie to jest idealny materiał na większą powieść.“Imagines” stanowczo nie przypadło mi do gustu. Nie znaczy to jednak, że Wam nie będzie odpowiadało. Każdy, kto jest choć po części zainteresowany życiem sław, na pewno znajdzie coś dla siebie. Z drugiej strony interesująca jestem, jak “Imagines” przedstawiałoby się w odsłony polskiej. Jacy celebryci zostaliby wybrani? Jakie historie w polskich realiach wciągnęłyby czytelników w równym stopniu. Przeczytalibyście taką książkę?
Każde z zaprezentowanych opowiadań przez Annę Todd zaczyna od słów: „Wyobraź sobie, że …To miłe uczucie na jakiś czas stać się bohaterem opowieści i wyrwać się z codzienności , która nas otacza każdego dnia. Można dzięki temu znaleźć się innej bajce. Gdy przeczytałam pierwsze opowieść stwierdziłam, że ta książka ebook jest dla młodzieży. Jednak , gdy w trakcie czytania pierwszego opowiadania poczułam, że jednak jest coś w tej książce pdf co pozwoli mi ją przeczytać dalej. Każde opowiadań podobało mi się na własny sposób. Wiele jest do czytania tekstu, lecz to jest w formie dialogów, które momentami są przeprowadzone ciekawie, mowa wypowiedzi dostosowany do sytuacji. Okładka książki mi się podoba, nie zawiera fotografii, lecz za to ma wykonaną grafikę liter wielkich kolorowych w zakładce po lewej stronie książki.Jedynie jako odbiorca mogę sobie wyobrazić jak wygląda podróż w nieznane z Kim Kardashian, mogę zaprzyjaźnić się z chłopakami z ONE DIRECTION, zatańczyć z Channingiem Tatumem, czy Daniel Sharman zaprosi mnie na romantyczny spacer po plaży. Gdybym miała ocenić sytuację , która mnie zaskoczyła w trakcie czytania to taniec z Channingiem Tatumem. Sekrety gwiazd, sytuacje, to świat warty odkrycia każdego dnia. Zalecam przeczytać wszystkim czytelnikom przeczytać tą książkę pragnącym oderwać się od rzeczywistości. Nie zawiodło mnie Wydawnictwo Znak i tym razem wydając kolejną książkę interesującej treści wplecionej w niejednej opowieści.
Wyobraź sobie, że do Twojego domu włamuje się Jamie Dornan. Zbuduj w głowie obraz Charliego Hunnama, który przy kolacji we dwoje śpiewa Ci urodzinową piosenkę. Jesteś przyjaciółką Eda Sheerana, pomagasz Kim Kardashian, zderzasz się z samochodem Seleny Gomez, a Nick Bateman nieoczekiwanie zostaje Twoim szefem. Niemożliwe? Możliwe. Swoją wyobraźnią możesz bowiem przekroczyć każdą z granic. Imagines, to rodzaj opowiadania wielbiciel fiction, w którym czytelnik wciela się w rolę głównego bohatera. Brzmi ciekawie, prawda? Książka, którą mam Wam teraz okazję przedstawić, to zestaw przeszło trzydziestu fanfików tworzonych przez twórców portalu wattpad. Popis własnej fantazji daje tutaj słynna dzięki serii After Anna Todd, lecz także cała plejada mniej popularnych, jednak niemniej utalentowanych pisarzy.Liczące od kilkunastu do kilkudziesięciu stron opowiadania oferują całą gamę słynnych osobistości. Jest wielbiony Justin Bieber, Jennifer Lawrence, Zac Efron czy Chris Evans. Są różne okoliczności niezwykłych spotkań, ekscytujące wrażenia czy szczere przyjaźni. To, co jednak łączy przeważającą ilość fanfików, to miłość. Ponieważ przecież o takie uczucie większość fanek gwiazd chciałaby zabiegać. Książka ebook zdecydowanie dedykowana jest płci pięknej, która ma okazję niejednokrotnie tonąć w ramionach boskich ciał celebrytów. Wątpię, by panowie mieliby ochotę wcielać się w takie role. O mężczyznach oczywiście pomyślano, chociażby w opowiadaniu z Seleną Gomez, niemniej jednak fanfiki kierowane dla nich stanowią nikłą element całości, tak niewielką w porównaniu do obszernej publikacji, że nie opłacałoby się im po tę książkę sięgać. Ciężko wypowiedzieć się co do jakości stylu opowiadań, bo momentami dzieli je naprawdę ogromna przepaść. Każde ma w sobie coś magicznego, chociaż nie ukrywam, że w towarzystwie niektórych normalnie się nudziłam. Były więc takie, przez które opornie się przedzierałam, niemniej jednak pojawiały się i porywające przygody, które kończyłam myśląc o dalszym ciągu. Mam własne ulubione, te, które rozpaliły moje serce i ciało, te, w których brałam udział u boku moich numerów jeden światowej sceny. Pojawiały się również jednak opowiadania skłaniające mnie do sięgnięcia po Internet w celu weryfikacji osobnika, z którym przyszło mi spędzić kilka magicznych chwil. Umówmy się więc tak, 80% celebrytów występujących w tej książce pdf znam, 10% nie, a tych pozostałych 10-ciu po prostu nie toleruję. I tyle. Chylę jednak czoła przed możliwościami, jakie daje ta publikacja, ponieważ poprzez szeroki wachlarz wyboru pozwala każdemu odbiorcy znaleźć tutaj sobie swoje miejsce.Chociaż nie mam w zwyczaju tego robić, tym razem muszę wspomnieć o bardzo trafnej, przyciągającej oko okładce książki. Jest jak lustro, w którym naprawdę można siebie zobaczyć. Mając ją przed oczyma widzi się własną twarz, tuż obok tytułu. Marzycie o tym, by wystąpić na okładce? W takim razie, proszę bardzo.Książka „Imagines” okazała się dla mnie interesującą przygodą, którą kończę z zupełnie świeżymi doświadczeniami. Nie powaliła mnie na łopatki, choć zaciekawiła i otworzyła bramy do nowego rozdziału literatury, z którym do tej pory nie miałam styczności. Lekka, fundująca przede wszystkim zabawę, pozwoliła mi na chwilę oderwać się od swojej rzeczywistości i stanąć u boku tych, którzy do tej pory wydawali się tak bardzo odlegli. Zalecam wszystkim kobietom marzącym o randce ze swoim idolem. Ta książka ebook przekracza dużo granic. Może więc pomóc przekroczyć także te Wasze.
Ten typ książki, po raz pierwszy wpadł mi w ręce, muszę przyznać że bardziej z ciekawości chciałam zobaczyć co reprezentuje sobą tak pokaźnych rozmiarów wydanie. Nie oszukujmy się lecz niemal 700 stron to na prawdę wielka księga ! 🙂W Imagines to Ty jesteś głównym bohaterem książki, to Ty dostajesz klucz do własnej fantazji żeby wejść w świat wyobraźni i stać się bohaterem, głównym bohaterem tej książki. Czy postawisz jakieś granice? Czy wejdziesz w świat wyobraźni i wsiąkniesz w niego całym sobą? Czy będziesz mieć jakieś granice? Wszystko zależy właśnie od ciebie.Imagines to zestaw krótkich opowiadań, których autorami są sławy z serwisu wattpad, a bohaterami gwiazdy medialne. A Anna Todd dodając też własne opowiadanie, zebrała wszystko w jedną całość i tak wydano książkę Wielbiciel fiction.Ta książka ebook wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, może właśnie dlatego, że jeszcze nigdy takowych nie czytałam. To książka ebook która pozwala oderwać się od szarej, codziennej rzeczywistości i wcielić się w rolę kogoś innego gdzie wszystko jest o dużo łatwiejsze.Każdy jej epizod rozpoczyna się od słów „Wyobraź sobie, że…” co ułatwia nam wejść w rolę każdego bohatera, narracja jest tak skonstruowana abyśmy nie mieli wątpliwości, że to Ty jesteś bohaterem opowiadania. Masz okazje poznać jakiegoś dużego celebrytę a nawet przeżyć z chwile pełne miłości.Każde opowieść spisane jest w innym stylu, co sprawia że na pewno nie będziemy się nudzić przez niemal 700 stron 🙂Najśmieszniejsze było opowieść o obalaniu patriarchatu i zakazu robienia selfie. Lecz nie będę Ci opowiadać, bo to straciłoby własny cały urok.Wróćmy teraz do okładki 🙂Piękna, srebrna, błyszcząca, elegancka okładka z kolorowym tytułem rzuca na kolana! Nie sposób na nią nie spojrzeć. A jeśli jesteś typową sroczką i lubisz błyskotki, z pewnością zwróci Twoją okładkę na mieniąca się okładka 🙂Musze przyznać, że przyjemnie spędziłam czas z tą książką i nie raz uśmiechnęłam się do kolejnej kartki papieru, a dodatkowo poznałam kilka gwiazd o których powiem szczerze wcześniej nie słyszałam.Imagines to książka ebook dla osób w każdym wieku, bo z pewnością każdy znajdzie w niej własną perełkę która go zainteresuje.
Książka ebook z serii wielbiciel fiction ze mną w roli głównej. Opis zachęcający, okładka niczym lustro - możesz się w niej przejrzeć, i zobaczyć siebie jako głównego bohatera. Tutaj wielki plus za kreatywność grafika.Książka jest zestawem opowiadań, i każde z nich zaczyna się od słów: "wyobraź sobie, że..."że np. Kim Kardashian potrzebuje Cię, by przetrwać w świecie, w którym nie można robić selfie, lub jeszcze tak, że na pokładzie samolotu zaprzyjaźniasz się z chłopakami z ONE DIRECTION…Wyobraźnia nie zna granic. To fakt, lecz w tym przypadku ewidentnie kogoś poniosło, ponieważ opowiadania - mimo wspaniałych twórców - są fatalne, w ogóle nie mają składu i ładu, nie można się w tym odszukać.Być może czytelnik jest znacznie najmłodszą grupą docelową, lecz na tym etapie ja tej książce pdf mówię "nie". I nie muszę sobie tego wyobrażać.
Nigdy nie miałam okazji czytać książki, której nieustanna bym się główną bohaterką. Wrażenia z pierwszego razu mamy różne. Te towarzyszące mi i tej niezwykłej pozycji przeplatały jak kolory w kalejdoskopie. Od euforii i nie tyle uśmiechu co śmiechu do znudzenia i dezaprobaty. Choć nie wszystko było idealnie to właśnie wachlarz emocji funkcjonuje na olbrzymi plus tej książki.Myślę, że pierwsza rzecz, która przyciąga naszą uwagę to okładka. na pierwszy rzut oka - szczególnie na zdjęciach internetowych - skromna. Niech was to proszę nie zmyli! Jest srebrna i błyszczy się wszystkimi kolorami tęczy. Szczególnie gdy czyta się w słoneczny dzień. Osobiście mnie to irytowało i przeszkadzało, lecz na półce robi wrażenie. Druga sprawa to objętość. Nad siedemset stron, które podzielone zostały na trzydzieści cztery opowiadania. I tu zaczyna się orzech do zgryzienia...Nie wiem jak wy, lecz ja do zbiorów podchodzę z mieszanymi uczuciami. Zbyt dużo razy wyniesiona na szczyt fal jak najlepszy surfer przez jedną historię niespodziewanie dostaję kubeł zimnej wody i ląduję gdzieś na dnie po przeczytaniu następnej. Nie funkcjonuje to na mnie niestety motywująco. "Imagines" również miało własne wzloty i upadki jeśli chodzi o moje osobiste odczucia, lecz więcej było tych pierwszych i zabawa była przednia.Do moich ulubieńców należeć będzie Katharina E. Tonks i jej "Nokaut". Olbrzymi i oszlifowany diament wśród niepozornych kamyczków. Dawka humoru, intrygująca fabuła, trochę czarnego światka i charakterni bohaterowie. Było jeszcze kilka interesujących i wciągających no i kilka, które popsuły to niezwykle dobre wrażenie. To, które nie podobało mi się najbardziej to prawdopodobnie "Mało prawdopodobna przyjaźń" Anny Todd. Dla mnie było po prostu nijakie - zero jakiejkolwiek reakcji na jego przeczytanie. Źle oceniam dlatego, że nawet tej negatywnej emocji nie było, po prostu nic. Element historii jest jakże realnych i naturalnych. Łapią za serducho i człowiek ma ochotę spytać: "czemu to tylko fikcja?". Inne są totalnie odjechane, wyciągnięte nie wiadomo jak i skąd (coś jak królik z kapelusza, który niespodziewanie jest w rękach magika?). Mieszanka wszelkich słynnych ( w moim wypadku wielu nieznanych) gwiazd. Spotkania z tymi których kochamy lub wręcz przeciwnie. W zależności jak na to spoglądać to lub "stety" lub niestety pozycja stworzona z myślą o dziewczętach i kobietkach. Chłopacy i mężczyźni raczej by się tu nie odnaleźli i zabawy z czytania by nie mieli. Następne wahanie pojawia się w momencie przeczytania już paru historii - czy żeby na pewno jest to pozycja dla młodych osób? Chciała bym powiedzieć, że tak, lecz prawdopodobnie jednak bardziej wskazany przedział wiekowy to New Adult i w górę szczególnie jeśli lubicie rozrywkę. Osobiście znalazłam tu kilka na prawdę precyzjyjnych i odnoszących się do mojej osoby cytatów. I ta myśl: "To było pisane dla mnie i o mnie!". Czasami człowiek lubi być połechtany, a co!Kończąc i podsumowując książka ebook warta uwagi nie tylko ze względu na wygląd. Robi wrażenie też zawartością nawet jeśli nie wszystkie opowiadania w niej zawarte są tymi z górnej półki. A więc wyobraź sobie, że... książka ebook jest właśnie w twoich rękach, a ty w świecie na co dzień dla ciebie niedostępnym!
Wielbiciel fiction są mi bardzo bliskie, bo czytam i czytałam dużo takich opowiadań i też sama takie tworzyłam. Dużo z nich naprawdę mi się podobało i bardzo nieźle je wspominam. Chętnie do nich wracam i przypominam sobie to, co działo się w danej historii. Najlepszy w tym wszystkim jest fakt, że dany bohater o którym czytałam - miał bliższą albo dalszą relację z moimi ulubionymi piosenkarzami, aktorami albo innymi artystami.W Imagines to ja byłam bohaterką konkretnej i przedstawionej historii w tej książce. Każde wielbiciel fiction zaczynało się od słów "Wyobraź sobie, że..." - przyznam, że nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką narracją, gdzie to właśnie ja, mogłam być główną postacią i spotkać na przykład: One Direction, Justina Biebera, Selene Gomez czy Eda Sheerana. Brałam udział w zdarzeniach z osobami, o których pewnie nigdy żadnego opowiadania bym nie przeczytała. Mam tutaj na myśli przykładowo: Kayne West albo Benedicta Cumberbatcha.Książkę stworzyło nad trzydziestu twórców z platformy Wattpad, a Anna Todd zebrała to wszystko w jedną całość i oto powstała książka ebook doskonała dla wielbicieli wielbiciel fiction, które przyznam, że robią coraz większą furorę. W trakcie czytania byłam ogromnie podekscytowana, bo sama uwielbiam czytać tego typu historyjki.Były opowiadania, które podobały mi się mniej od innych, lecz jeśli miałabym podsumować całość, to uważam, że książka ebook jest naprawdę świetna. Prócz fantastycznego, lustrzanego wydania: genialnej okładki (przede wszystkim), każdy w środku może znaleźć coś dla siebie. Myślę, że większość celebrytów pojawiających się w Imagines jest każdemu znana, więc poznanie ich osobiście w książce pdf byłoby świetną frajdą dla każdego czytelnika.W trakcie czytania trafiałam na historie, które mnie wzruszały, lecz również takie, przy których się śmiałam. Ta lektura jest idealną opcją na rozluźnienie i przeczytanie czegoś lekkiego w dni, kiedy mamy za wiele obowiązków albo czujemy się obciążeni otaczającą nas rzeczywistością. Na takie dni Imagines będzie wariantem wręcz fenomenalnym.Książka posiada kilka moich ulubionych wielbiciel fiction, do których z całą pewnością będę wracała. Są historie dłuższe i krótsze - a przede wszystkim jest ich tak dużo, że moje serce na samą myśl o tym, ile znajdę w książce pdf artystów - się cieszyło. Mieć takie cudo w formie papierowej jest świetną opcją.Ta pozycja posiada ogrom plusów, lecz jest też jeden główny minus, którego niestety nie da się uniknąć. Zdarzały się historie, które niestety nie były ani trochę ciekawe. Nawet mimo tego iż były krótkie, to mnie męczyły. Jednak jeśli książkę stworzyło nad trzydziestu twórców - nie ma się co dziwić. Nie każdy z nich ma na pewno tak wielkie doświadczenie."Imagines" zajmuję honorowe miejsce w mojej biblioteczce i z całą pewnością książka ebook zasługuje na uwagę u osób, które lubią czytać tego typu opowiadania. Jestem przekonana, że każdy z nas kiedyś chciał móc spotkać i porozmawiać z ulubioną sławną osobą, a ta pozycja właśnie nam to umożliwia, w perfekcyjny sposób.
Będąc jeszcze nastolatką bardzo nierzadko zaczytywałam się w zagranicznych fanficach. Mają one to do siebie, że jak już się zacznie je czytać, to nie można przerwać, wciągają niesamowicie, niekiedy (jeśli opowieść jest nieźle napisane) wywołują motyle w brzuchu i sprawiają, że uśmiecha się nawet wątroba. Mogę więc powiedzieć, że książka ebook "Imagines" to taki pewnego rodzaju powrót do beztroskich czasów, gdzie jedynie ciekawość co do losów bohaterów spędzała mi sen z powiek."Imagines" to prześlicznie wydana książka. Muszę o tym wspomnieć ponieważ graficy (czy ktokolwiek, kto zajmuje się takimi sprawami) zrobili naprawdę dobrą robotę pod tym względem. Swoim pięknem skusi zapewne niejedną "okładkową srokę" do zakupu tej pozycji.Co jednak z treścią? No cóż, nie można zaprzeczyć, że nie jest to literatura wysokich lotów, ot czytadło na zimne jesienne wieczory. Czyta się miło i jeśli ktoś jest troszkę obeznany w świecie celebrytów, orientuje się kto jest kim i z kim to na pewno uśmiechnie się nie raz czytając i wyobrażając sobie (bo prawdopodobnie o to głównie chodzi w tej książce) przyjaźń z siostrami Kardashian, czy również czułe gesty z Tomem Hiddlestonem (bo która z nas, kobiet, by tego nie chciała?)."Imagines" to pozycja głównie dla młodszego pokolenia, pokolenia, które jest na "bieżąco z internetem" i światem popkultury, lecz i troszkę starsze osoby chyba odnajdą przyjemność w czytaniu tychże opowiadań.
Książki, które zaskakują na długo zostają w pamięci, a te, w których sami stajemy się bohaterami tym bardziej. Dlatego z olbrzymią ciekawością sięgnęłam po książkę Imagines.Wyobraź sobie, że bierzesz do ręki książkę, której jesteś bohaterem. Przed Tobą zestaw historii, które najprawdopodobniej nigdy w życiu by Ci się nie przytrafiły. A jednak wszystko jest możliwe, starczy zagłębić się w lekturę Imagines, by poczuć się jak w świecie gwiazd. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z gatunkiem literackim, jakim jest wielbiciel fiction, tym bardziej chętnie odkrywałam kolejne opowiadania zawarte w książce. To niesamowite, jak w łatwy sposób można znaleźć się w roli bohatera powieści. Starczy odpowiednia narracja i choć przez chwilę ratujemy z opresji samą Kim Kardashian czy gramy na gitarze razem z Ed’em Sheeranem. Nic nie jest niemożliwe, jeśli tylko uruchomimy własną wyobraźnię. Różnorakie historie – różni autorzy – jeden motyw. Czytelnik jako bohater historii z celeberytą. Jamie Dornan, który Cię śledzi czy występ rodem z High School Musical, oczywiście z Zac’iem Efronem. Fantazja nie zna granic, co udowadniają poszczególni autorzy barwnych historii. W końcu nigdy nie wiadomo, czy w realnym życiu nie przytrafi nam się taka sytuacja, jak ta rodem wzięta ze stronic książki Imagines. Gwiazdy są wśród nas, czasem starczy znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie, by je spotkać.Czytanie Imagines to czysta przyjemność i idealna zabawa, doskonała dla wszystkich, którzy choć przez chwilę pragną stać się bohaterami książkowych historii.
Ostatnio w moje ręce trafiła książka ebook „Imagines”. Jest to zestaw wielbiciel fiction napisanych przez twórców Wattpadu. Opowiadania są obłędnie wydane. To cudowna srebna okładka nadaje tę niezwykłość i spełnia jeszcze jedną funkcję. Jeśli popatrzymy na ramę lustra zobaczymy w nim siebie! Tak jakbyśmy widzieli samych siebie w tych historiach. Książka ebook ma oczywiście, jak wskazuje tytuł, pobudzić naszą wyobraźnię . Moim zdanie zawsze, gdy czytamy nie możemy tego robić bez niej. Jednak tu jest inaczej. Każde opowieść zaczyna się od słów: „ Wyobraź sobie, że…” Cóż to dobra gratka dla fanów! Ja sama rozpoczęłam moją przygodę z „Imagines” od opowiadań o paru ulubionych gwiazdach . Ian Sommerhalder, Ed Sheeran czy Justin Bieber to początek tego co znajdziecie w środku. Myślę, że każdy(a na pewno KAŻDA) z Nas chciałby, żeby ulubiony piosenkarz a zarazem oddany przyjaciel zorganizował niezapomnianą urodzinową niespodziankę. Dlaczego nie, nieźle jest puścić wodze fantazji i poczuć się kimś wyjątkowym. Moim zdaniem każdy z Nas jest oryginalny i niepodrabialny, więc nie warto przejmować się np. haterami. Po co? Zawsze możemy uwolnić własną kreatywność i być lepszym od nich człowiekiem. A może nasze marzenia się kiedyś spełnią? W myśl idei „Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać” nie bójmy się marzyć. Wiem, że to brzmi może nazbyt idealistycznie, ale nie zapominajmy, że większość wspomnianych w tym zbiorze gwiazd również kiedyś była zwykłymi ludźmi z wyjątkowymi marzeniami. I co?! Im się udało, to znaczy, że Nam też może. Każdy z Nas, moim zdaniem, chciałbym być bogatym, mieć sławę i wszystko czego się zapragnie. Dzięki marzeniom możemy to osiągnąć, a zwłaszcza miło jest dążyć do celu. Dużo osób pewnie słyszało o Wattpadzie. Ja nierzadko i od dawno z niego korzystam. To idealna aplikacja, bo znajdziemy tam słynne albo mniej e-booki, a także opowiadania wielbiciel fiction. Niektóre z nich są naprawdę nieziemskie. W książce pdf „Imagines” mamy zebrane wszystko co najlepsze w Wattpadzie. Zalecam nie zawiedziecie się i poruszycie własną wyobraźnię do działania.Szczególnie w długie wieczory przy niesprzyjającej pogodzie. Ach, cudowna Kalifornia, Słońce, plaża i Wy ze własną ulubioną gwiazdą. To się nazywa życie! Zauważyłam także pewne zjawisko. Autorzy chcieli Nam przedstawić inny punkt widzenia, a mam na myśli w pewien sposób poznanie życia Naszych idoli „od kuchni”. Może nie do końca, lecz zawsze mamy jakieś mniej albo bardziej bliskie relacje z kimś znanym.W tej publikacji pewne jest jedno: warto i cudownie jest marzyć :)
Kiedy przyszła do mnie paczka z tą oto książką, byłam w niemałym szoku. Przede wszystkim - nie spodziewałam się takiej objętości! Ta książka ebook ma 720 strony! A po drugie - OKŁADKA. Jest prześliczna - srebrna, mieniąca się wszystkimi kolorami tęczy, ponieważ wszystko się w niej odbija - jak w lustrze. Bardzo trudno było ułożyć ją do zdjęcia. Zrobiła na mnie naprawdę piorunujące wrażenie, a i idealnie pokazuje się na półce. W tej pięknej oprawie dostajemy kilkadziesiąt opowiadań traktujących o nas samych. Lecz uwaga! O nas w relacjach z celebrytami, o których rozpisują się wszelkie serwisy plotkarskie. Każde z opowiadań zaczyna się od słów: "Wyobraź sobie, że..." i przenosi nas w świat marzeń. No ponieważ nie oszukujmy się - każdy z nas jako nastolatek/nastolatka wyobrażał sobie, że w jego życiu pojawia się jakiś celebryta, czy to spotyka go niespodziewanie gdzieś w sklepie i ma okazję bliżej poznać, czy jest to ktoś z rodziny - gdzieś tam w środku mamy pragnienie zasmakowania splendoru, jaki otacza gwiazdy z pierwszych stron gazet. I ta oto pozycja właśnie na to pozwala.Niewątpliwym plusem "Imagines" jest to, że właściwie w każdym momencie można ją odłożyć i zasiąść do jej czytania. Opowiadania są krótkie, więc od razu orientujemy się, do jakiej rzeczywistości zostaliśmy przeniesieni. Niektóre są w mojej ocenie lepsze - ciekawsze, z intrygującym zamysłem na "fabułę" - od innych, spisane przystępniejszym językiem, mniej "toporne", a element po prostu w ogóle nie przypadła mi do gustu. Przyznać jeszcze powinnam, że częstokroć musiałam wystosować odpowiednie pytanie do Wujaszka Google, ponieważ po prostu nie kojarzyłam celebrytów, występujących u mego boku w tej książce, z nazwiska... (shame on me!).Podsumowując - "Imagines" jest pozycją, która bardzo przypadła mi do gustu. Jest to lekka (w treści :)) oferta na miły wieczór z herbatą, co do której nie ma syndromu "jeszcze tylko jeden epizod i idę spać", więc powinna pozwolić wielu książkoholikom zasnąć o ludzkiej porze :) Pierwszy raz spotkałam się z literaturą fanfiction i spotkanie to było wyjątkowo udane. Bardzo się cieszę, że miałam przyjemność spędzić czas w towarzystwie tak wielu słynnych osób :)
Książka ebook to zestaw opowiadań różnorakich autorów,które zostały opublikowane na wattpadzie,w tym opowiadania Anny Todd. W książce pdf są wykorzystane rzeczywiste osoby,sławne i znane. Książka ebook pisana jest z humorem i wyobraźnią. Każde opowieść zaczyna się od słów "Wyobraź sobie,że..." Wygląd okładki bardzo mi się spodobał,okładka jest jakby trochę lustrzana. Książka ebook ma w sobie różnorakie opowiadania,wiele interesujących zdarzeń,w których to my odgrywamy główną rolę. Nie wszystkie opowiadania mi przypadły do gustu,ale spokojnie każdy może znaleźć coś dla siebie,jedne opowiadania będą bardziej się podobać inne mniej. Książkę czyta się śmiesznie,można się uśmiać,poprawić humor i inaczej spojrzeć na siebie. My znamy siebie,dlatego czytając książkę momentami wiemy,że to nie w naszym stylu by było lecz mimo wszystko wyobrażanie siebie w konkretnej sytuacji jest nawet śmieszne. Może czytaliście kiedyś wielbiciel fictiony to wiecie o co w nich chodzi,a jeżeli nie to zachęcam do przeczytania tej książki ! Książkę czyta się szybko,lekko i przyjemnie,a bujna fantazja twórców rozbawia i można utracić rachubę czasu :D Książka ebook warta jest uwagi.
Wyobraź sobie, że jesteś bohaterką serii zdarzeń, w których towarzyszą Ci słynni z kolorowych gazet i serwisów plotkarskich celebryci. Brzmi całkiem zachęcająco, prawda? Jeśli więc jesteś zagorzałą wielbicielką Justina Biebera, Zaca Efrona, Emmy Watson, czy Jennifer Lawrence to z pewnością pokochasz opisywane w Imagines przygody! To takie współczesne historie o Kopciuszku, choć wielka szkoda, że zdecydowana większość opowiadań oparta jest na tym samym – bardzo naiwnym schemacie, czyli „ja”: klasyczna szara myszka, bardzo przeciętnej urody vs cudowny i bogaty „celebryta”, który w mgnieniu oka na zabój się we mnie zakochuje... Tom opowiadań zalecam więc nastolatkom, zafascynowanych światem zachodnich celebrytów i funkcjonowaniem w wirtualnej rzeczywistości mediów społecznościowych. Bardziej wymagające czytelniczki mogą być zawiedzione poziomem niektórych opowiadań i sztampowymi wątkami… Warto jednak przekonać się samemu, czy ten – nieznany do tej pory na rynku – typ narracji przypadnie nam do gustu.
Na wstępie mam prośbę… niech każdy, przed przeczytaniem tej recenzji wyobrazi sobie, że jego idol, aktor, piosenkarz, celebryta czy youtubowiec staje przed Tobą i sprawia, że normalny dzień zamienia się w coś niezwykłego. Czujecie to coś gdzieś w okolicach serca? Te pozytywne wibracje, te motyle w brzuchu, gdy spotykacie kogoś, kogo widzieliście do tej pory jedynie na ekranach telewizorów, laptopów. Znam to uczucie, w tym roku miałam okazję spotkać ludzi, którzy mnie inspirują od wielu lat i to głównie z ich powodu jestem dzisiaj tym, kim jestem – dają mi siłę i wiarę we swoje możliwości. Tak niewiele, ale aż tak wiele, prawda? A nawet nie wiedzą jak mam na imię. Spotkanie z nimi było dla mnie przeżyciem, którego nie zapomnę do końca życia, ponieważ marzyłam o tym od wielu lat.Książka „Imagines” na którą składa się trzydzieści cztery opowiadania jest właśnie o gwiazdach i celebrytach, którzy właśnie Ciebie potrzebują! Na początku każdego opowiadania jest zwrot „Wyobraź sobie, że…”, jest więc to książka ebook skierowana właśnie do Was, każdego z osobna, gdzie będziecie mogli stać się głównymi bohaterami. Właściwie tyle można powiedzieć o tej książce, nie ma żadnej fabuły, na której opierałoby się nad sześćset stron, ponieważ jest to zestaw różnorakich tworów, różnorakich autorów. Jak moje wrażenia dotyczące czytania? Wiem już, że nie sięgnę po tak skomponowane książki. Jeśli historia ma mnie zainteresować, choćby prostotą pomysłu, to nie zrobi tego na dziesięciu stronach, a takich opowiadań jest sporo. Lubię czytać książki, które przez całe czterysta, pięćset, sześćset stron skupia się na głównym bohaterze i jego przygodach. Taką postać jestem w stanie lepiej poznać, zrozumieć… a na tych paru stronach, na których rzekomo jestem omówiona ja sama…. Nie ma punktu zaczepienia według mnie. Jeśli chodzi o gwiazdy występujące w tych fanfikach to na kartach można spotkać pomiędzy innymi: Kim Kardashian, braci Hemsworth, Selenę Gomez, Emmę Watson, Matta Damona, Justina Biebera i jakieś pozostałe dwadzieścia osiem osób, lecz powiem szczerze…. czytając te fanfiki czułam się wręcz zażenowana. Nie żebym ja nie miała takich odruchów, aby zacząć piszczeć na widok własnych idoli, lecz zdaję sobie sprawę, że są już na pewno tym zmęczeni, więc kiedy już stanęłam z nimi twarzą w twarz zachowywałam się doskonale spokojnie. Niektóre dialogi były tak żenujące… jakby były pisane przez nastolatki i dla nastolatek, nie ubliżając nikomu, lecz wiecie, o co mi chodzi… o ten specyficzny sposób mówienia „zarezerwowany” dla tej najmłodszej części społeczeństwa. Nie wspominając już o fakcie, iż większości celebrytów to w ogóle nie znałam i musiałam posiłkować się starym, dobrym wujkiem Google. Każde z tych opowiadań jest pisane innym stylem, lecz tak naprawdę zlewało mi się w jedno. Zdarzały się opowiadania perełki, które bardzo mi się podobały, ponieważ były dłuższe. Przykładem doskonałym jest na przykład „Nokaut”. Idealnie napisane! Mogłam się wczuć w „siebie” w całą sytuację, a nie jedynie liznąć tematu. Do lepszych można zaliczyć również opowieść z Tomem Hiddlestone’m, gdyż było długie. A cała reszta to prawdopodobnie jedno duże nieporozumienie. Nie mam zamiaru czarować, że podobała mi się ta książka ebook tak bardzo, że nie mogłam przez nią spać, ponieważ wyobrażałam sobie fanfiki, które przeczytałam. O nie! Przeczytałam i właściwie zapomniałam od razu. Denerwujące było to, że w spisie treści nie było napisane, kogo dane opowieść dotyczy… i tak… aby nie pominąć osoby, którą akurat znałam i chciałam się dowiedzieć, co twórca wymyślił, musiałam czytać całą książkę zamiast wybiórczo sobie wybrać. Tak, wiem, tak się ebooków nie czyta, jednakże, kiedy jest to zestaw opowiadań, to myślę, że istnieje coś takiego jak dowolność. Reasumując ten mój wywód, z którego pewnie nic nie wynika mądrego – zalecam to tomiszcze nastolatkom, głównie im, ponieważ na pewno będą znały tych celebrytów. Mnie samej ta książka ebook nie zachwyciła, a wręcz zniesmaczyła własną prostotą i infantylnością. Okładka przyciąga wzrok i chyba jest to jedyny plus, ponieważ jest naprawdę przemyślana i z pomysłem, lecz gdzie podział się pomysł na dobre fanfiki? Możliwe, że naprawdę dobre opowiadania pozostały w głowach autorów.
Wielbiciel fiction zyskują coraz większą popularność. Opowiadania ze słynnymi osobistościami w rolach głównych, to chętnie czytane historie przez czytelników w każdym wieku. Wielbiciel fiction może pisać każdy, starczy tylko niekończąca się wyobraźnia. „Imagines” to zestaw fanfików, których autorami są użytkownicy portalu wattpad, W książce pdf znajdziemy także opowiadania Anny Todd, która zasłynęła swoim wielbiciel fiction „After”. Seria ta zyskała przeogromną sława na całym świecie. „Karma to dziwka, lecz dla równowagi zsyła również na ciebie dobre rzeczy.”„Imagines” to 34 opowiadania typu wielbiciel fiction. Tylna okładka zawiera opisy niektórych z nich. I powiem, że te kilka zdań bardzo zachęca, do sięgnięcia po tę książkę. Nie wiemy czego się spodziewać, po tak grubachnej lekturze. A fakt, że znajdziemy tam opowiadania Anny Todd jeszcze bardziej pobudza naszą ciekawość. Narracja opowiadań jest inna niż w słynnych czytadłach. Opowiadania są tak skonstruowane, by czytelnik mógł jak najbardziej przeżywać fabułę i wcielać się w role głównego bohatera. Mamy okazję być w centrum uwagi i to my jesteśmy bohaterami opowiadań.Opowiadania są przeróżne. Tak znaczna liczba twórców musi sprawić, że będziemy mieli urozmaicone czytanie. Style, język, pomysł, bohaterowie – to jak kocioł z wielowarzywną zupą. Wszystkiego po trochu, a główną nutą smakową jest fanfik. Są opowiadania dobre i są niestety te gorsze. Na samym początku czeka nas ogromne rozczarowanie. Wspomniane opowieść z Kim Kardashian jest niezbyt udane. Niestety, lecz mi w ogóle nie przypadło do gustu. Trudno było mi przez nie przebrnąć, choć to tylko kilka stron. Po fatalnym początku prawdopodobnie gorzej być nie mogło, prawda? „To niezliczone małe uczynki nieznanych osób tworzą duże chwile ludzkiego postępu.”Mniej więcej w połowie czeka na nas niesamowita perełka. Opowieść „Nokaut” Katariny E. Tonks powala na kolana. Fabuła jest bardzo interesująca i intrygująca. Bohaterowie doskonale wykreowani, wyraziści, a historia przedstawiona przez autorkę chwyta za serce i nie chce puścić. Na szczęście jest to jedno z najdłuższych opowiadań w „Imagines”. „Nokaut” to zdecydowanie mój ulubiony fanfik. Na wyróżnienie zasługuje też opowieść Kory Huddles „Jego angielskie serce”. Bardzo zabawna historia z subtelnym wątkiem miłosnym. Uwielbiam czytać takie lekkie i przyjemne opowiadania. Na koniec mamy opowiadanej z udziałem Justina Biebera. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona na tą historię. „Niech prowadzi cię serce” to też jedno z dłuższych opowiadań, które bardzo przyjemnie zaskakuje. Fabuła jest pełna niespodzianek. Autorka, Doeneseya Bates, miała bardzo niezły pomysł na fabułę. Każdy szczegół, każda zagadka jest wyjątkowo dopracowana. Całość czyta się bardzo przyjemnie.Jak już wcześniej wspomniałam, opowiadania są przeróżne. Wymieniłam trzy wielbiciel fiction, które pokochałam i które zasługują na większą uwagę, więc czas wymienić trzy, które nie przypadły mi do gustu. Pierwsze, wspomniane już wcześniej, opowieść z Kim Kardashian w roli głównej – „Robienie selfie i obalanie patriarchatu z Kim Kardashian”. Historia przedstawiona przez Kevina Fanninga jest wyjątkowo nierealistyczna i płytka. Brakuje w niej iskry i tej magii, która przyciąga czytelnika. Nie spodobało mi się także opowieść Bryony Leah „Akademia Tańca Channinga Tatuma”. Sam styl jest dobry, jednak fabuła jest dość irytująca. I niestety irytująca w ten negatywny sposób. Charakter głównego bohatera jest przedstawiony w negatywnym świetle. Zachowuje się perfidnie i używając kolokwializmu „to zwykły dupek”. Więcej szczegółów niestety nie mogę zdradzić. I ostatnie opowieść w mojej minusowej grupie to historia przedstawiona przez Bel Watson „Niezapomniane pierwsze wrażenie”. Fabuła jest dość niedojrzała, a czytanie jej sprawia raczej obrzydzenie niż uciechę. Autorka rzuciła negatywne światło na zespół One Directon… no cóż, naśmiewanie się publicznie z czyichś dolegliwości jelitowych prawdopodobnie nie jest w porządku?„Czasem to, czego nie możesz kontrolować, mobilizuje cię do dowiedzenia się, ile tak naprawdę jesteś w stanie osiągnąć.”W moim zestawieniu niezłych i złych opowiadań zabrakło fanfików Anny Todd. Autorka zamieściła w „Imagines” dwa opowiadania – „Medium” a także „Mało prawdopodobna przyjaźń”. Pierwsze z nich zasługuje na wyróżnienie. Historia jest lekka i przyjemna, a bohaterowie bardzo nieźle dobrani. Drugie opowieść niestety nie zapada w pamięć.„Imagines” to książka ebook dla każdego. Każdy czytelnik znajdzie w niej własne powody do relaksu. Z tak znacznej liczby opowiadań jest co wybierać. Fanfiki są naprawdę króciusieńkie, dlatego pochłaniamy jedno za drugim. Sama inicjatywa „Imagines” jest bardzo fajna. Autorzy, którzy publikują w serwisie wattpad mieli okazję zaistnieć na rynku literatury. Dostali szansę, a już na pewno przeżyli dużo chwil szczęścia. Jestem pewna, że o niektórych z nich jeszcze usłyszymy. Trzymam za nich kciuki, a wszystkim czytelnikom zalecam „Imagines”.http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/