Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Z historii wiemy, że w klasztorze San Damiano, żył kot, do którego święty Franciszek był szczególnie przywiązany. Nikt nie wie, jak przybył do klasztoru Klarysek, albo jego imienia i jakiego koloru było jego futro. Wiemy, z zeznań siostry Franceski, jednej z pierwszych towarzyszek Klary, że kotek był lojalnym i opiekuńczym przyjacielem. Ta historia skierowana jest szczególnie do tych, którzy kochają zwierzęta, a koty w szczególności. Pomaga nam się zbliżyć do jednego z filarów duchowości świętego Franciszka, który zwykł nazywać wszystkie stworzenia (w tym koty) „bracie” i „siostro”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Historia kotki Emeline i brata Franciszka, który uczył ją miłości |
Autor: | Caffulli Giuseppe |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Święty Wojciech Dom Medialny |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Czy lubicie koty? Ja lubię bardzo i dzisiaj zapraszam Was do przeczytania bajki o kotce Emeline i bracie Franciszku, który pokazał jej, czym jest miłość. Tak naprawdę kotka z bajki ma na imię Pukka i wywodzi się ze szlachetnego rodu kotów z Bawarii. A jak została Emeline? Tego już musicie dowiedzieć się sami czytając tę bajkę. Otóż ta nasza urocza kotka przypadkiem natknęła się na mężczyznę, odzianego w worek, miał bose stopy i najładniejsze oczy na świecie. Jak myślicie-kto to był? Tak, tak Święty Franciszek z Asyżu. Kotka bacznie obserwowała, jak święty rozmawia z ptakami. A koty przecież uwielbiają polować na ptaki. Ale ta kotka była zupełnie inna. Wędrowała ze Świętym Franciszkiem przez wioski i zagrody, opowiadając o dobroci człowieka i budząc przyjaźnie pomiędzy ludźmi. Pewnego chłodnego wieczoru rozpętała się gwałtowna burza... i co było dalej?-sami przeczytajcie o tej fascynującej przyjaźni Świętego Franciszka z kotką, która towarzyszyła mu do ostatnich chwil jego życia. Przeczytajcie o przedziwnej historii i przyjaźni, o kocie i o człowieku, który nie tylko rozmawiał z kotami, głosił kazania ptakom, oswajał złe psy z Kantalupy i przebaczał przyjaciołom, kiedy robili mu na złość. Więc musicie i Wy dbać Drogie dzieci, żeby pamięć o Świętym Franciszku nie zaginęła. Opowiadajcie ludziom o jego naukach i wielkiej miłości do naszego Pana. Prześlicznie wydana książka, prześlicznie opowiedziana historia przez kotkę, która nieustanna się dla Franciszka wierną i troskliwa przyjaciółką. Tej historii nie możecie przeczytać, ponieważ zna ją każde dziecko. Więc Ty Drogi czytelniku-pospiesz się, ponieważ historia jest tak przejmująca i chwytająca za serce, że naprawdę warto ją znać. Dodam tylko, że tę opowiadanie polecają także inne koty takie jak: Mimi, Emi, Feliks, Mikuś, Funio, Coco, Penelopa a także moja przecudna kotka o wdzięcznym imieniu Arabella. Zalecam Wam gorąco tę bajeczkę. Mojej kotce się podobała. A Waszym kotom? Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl