Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Północ Norwegii to restrykcyjny klimat, garstka ludzi, tysiące reniferów, lodowate morze i wicher, który mąci świadomość. Dla bohaterów tej książki Finnmark, region przez wieki utożsamiany z ultima Thule, to centrum świata i niekończąca się opowieść.Najdalszą północ Europy Ilona Wiśniewska ogląda matowymi oczami umierającego starca, wsłuchuje się w nią razem z Mari Boine – najsłynniejszą na świecie saamską wokalistką, godzi się na nią z tymi, którzy nie mają dokąd wyjechać, lub stara się ją uchronić od zniknięcia wraz z tymi, którzy malują murale na opuszczonych budynkach.Finnmark to kraniec. Nie ma znaczenia, skąd się patrzy, ponieważ to stale będzie lub daleko, lub hen daleko. Słowo „hen” w norweskim odnosi się do odległości, tyle że równie nieźle może znaczyć „po drugiej stronie globu”, jak i „tuż za rogiem”. Hen to równocześnie daleko i blisko.Ten norweski koniec świata staje się częścią naszej historii, opowieścią o nas. Od wydawcy:"«Hen» to opowiadanie o „kontynentalnej" Norwegii literacko olśniewająca, reportersko wciągająca wędrówka przez śnieg, lód i przeganianą wichrem pustkę. Każdy spotkany tu człowiek to skarb. Nikt nam do tej pory nie objaśniał Północy. Lubimy wierzyć, że wszystko jest tam prostsze i lepsze. W «Hen» okazuje się, że nie taki ten skandynawski raj cudowny, jak go malują. Lecz i tak po przeczytaniu chce się pojechać i sprawdzić. Nikt tak nie uwodzi podróżą na Północ jak Wiśniewska".Filip Springer
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Hen. Na północy Norwegii |
Autor: | Wiśniewska Ilona |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarne |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Lektura utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że kiedyś muszę odwiedzić północną element Europy. Bardzo fajnie, że jest to inne niż Białe. Brawo dla autorki, poproszę o więcej.
Jeśli chce się poznać Norwegię Północną , to jest to. Interesująca i pokazująca życie na Północy książka, opisująca obyczaje i trudne dzieje ludzi Północy. Bardzo interesująca - zalecam z pełnym zaufaniem.
Ilona Wiśniewska po raz następny pokazuje nam idealny reportaż, który jest wyjątkowo ciekawy. Od dawna pasjonuje się Norwegią. Z olbrzymią pasją czytam wszystkie pozycje książkowe, które pojawiają się na rynku i odnoszą się do tego tematu. Bardzo podobało mi się, że Wiśniewska przedstawiła Norwegię z trzech stron: oczami starca Iberta Amundsena, oczami Saamów - rdzennych mieszkańców Norwegii a także oczami mieszkańców wyludnionego miasta Vardo. Podobało mi się, że Norwegia nie ma dla mnie tajemnic. Gorąco polecam, ponieważ na pewno warto! Ja jestem zachwycona.
Hen.Na północy Norwegii to upominek na Dzień Matki od mojej córki.Kiedyś rozważając dokąd się wybrać na krótki urlop,wybrałam Kopenhagę.To był początek mojej fascynacji Skandynawią.Córka,dziś już niemal magister germanistyki i nauczyciel języka duńskiego,mnie zawdzięcza tą fascynację.Wielokrotnie jeździłyśmy do Norwegii...ostatnio same autem podziwiając jej piękno. Książka,a raczej długi ,ciekawy reportaż zachwyciła mnie bardzo,ponieważ omawiała miejsca,sytuacje i czas w którym i ja przebywałam.Autorka pozwoliła mi przeżyć jeszcze raz moje podróże,wypełniła moje doznania i wiedzę a także odpowiedziała na pytania, które miałam w własnej głowie a nie znalazłam na nie wcześniej odpowiedzi,dla mnie książka ebook wyjątkowo ciekawa,wrócę jeszcze i jeszcze..polecam fanom Skandynawii,dziękuję autorce za tak piękną opowieśc,po której nabrałam apetytu na dalsze podróże do tego surowego a jakże urokliwego państwie
To obowiązkowa pozycja dla kochających Norwegię .Znakomita !!
Firma obsłużyła nas b. sprawnie i należy polecić ją wszystkim potencjalnym klientom. Tyuł zaś spełnił nasze oczekiwania. Dziękujemy Marek Mosurski
Hen. Na północy Norwegii to następny interesujący reportaż Ilony Wiśniewskiej. Wiśniewska zabiera nas na odległy kraniec Norwegii, nie tej, którą znamy z miastem stołecznym Oslo, ale północną, gdzie panuje arktyczny mróz, a rok liczony jest w ośmiu porach roku. Prezentuje nam kraj z trzech perspektyw - oczami starca Iberta Amundsena, oczami Saamów - rdzennych mieszkańców Norwegii a także oczami mieszkańców wyludnionego miasta Vardo. Wiśniewska z reporterskim zacięciem odkrywa przed nami nie tylko zwyczaje i codzienne życie, lecz także mentalność ludzi, "którzy nie mają dokąd uciec". Ciekawa podróż na arktyczną, norweską Północ.
Wyjątkowa książka. Polecam. Warto przeczytać o historii i obyczajach w Norwegii