Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Trzeci tom trylogii „Strażnicy” Nory Roberts. Archeolog Riley Gwin nie pierwszy raz prowadzi poszukiwania w Irlandii, lecz teraz jest to gra o najwyższą stawkę. Zła bogini Nerezza nie tylko zamierza zdobyć gwiazdy, ale także spragniona jest krwi strażników. Szukając w źródłach historycznych wskazówek, które ich zaprowadzą do ostatniej gwiazdy i zagadkowej Szklanej Wyspy, Riley musi zrezygnować ze własnego zwykłego racjonalnego myślenia i przyznać, że jej nagłe zainteresowanie Doyle’em to coś więcej niż przejściowe zauroczenie. Z początku żadne z nich nie chce i nie potrzebuje tego związku…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Gwiazdy fortuny. Tom 3. Szklana wyspa |
Autor: | Roberts Nora |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Idealna pd każdym względem.
Archeolog Riley Gwin prowadzi poszukiwania w Irlandii - nie jest to jego pierwszy raz w tym miejscu. Tym razem, jest to gra o najwyższą stawkę, bo bogini Nerezza zamierza zdobyć gwiazdy, a także rozpocząć walkę ze strażnikami. Pragnie dotrzeć do Szklanej wyspy, tak więc szuka porad i podpowiedzi, jak do niej dotrzeć. Ta książka ebook to ideał dla osób, którzy uwielbiają nawiązania do mitologii, boginie, mityczne stworzenia i klimat Irlandii. To książka ebook z gatunku literatury obyczajowej i romansu, jednak jak dla mnie można byłoby ją określić także jako książkę przygodową. Bohaterowie muszą stoczyć ze sobą walkę, rozwiązywać zagadki, lecz autorka nie zapomniała także o tej realistycznej części, normalności. Mimo mitycznych bohaterów, a także klimatu który nie jest współczesny, możemy odnaleźć w tej książce pdf życie, które wiedziemy także teraz, a także czynności bliższe nam, a nie mitycznym stworzeniom. Bardzo mi się to podobało, wydaje mi się, że gdyby tego zabrakło, książka ebook byłaby za bardzo odrealniona i podchodziłaby już bardziej pod fantastykę. Co mogę powiedzieć o autorce? Wspominałam, że czytałam jej książki, jednak na blogu nie pojawiło się dużo jej książek, wydaje mi się że może dwie tak. Nora Roberts używa znacznej ilości dialogów, przez co czytanie jest płynne i wprost nie możemy się nadziwić, że tak dynamicznie zbliżamy się do końca książki. Wątek romantyczny, miłosny nie zajmuje w tej książce pdf wiele czasu, więc jeśli nie przepadacie za romansami, nic nie szkodzi - możecie sięgnąć po "Szklaną wyspę" i stale być oczarowanym tą historią, już trzecim spotkaniem z cyklem "Gwiazdy fortuny". "Szklana wyspa" to ciekawa książka, jednak jak pewnie zauważyliście nie sięgam nierzadko po książki, w których występuje wątek przygodowy i nie jestem nim oczarowana na tyle, żeby się zachwycać nim i każdemu polecać. Postanowiłam sięgnąć po kontynuację tej serii, dlatego że nie lubię zostawiać cyklów nie skończonymi, a także z ciekawości i z chęci zrobienia sobie przerwy pomiędzy czytaniem kryminałów. Bardzo przyjemnie spędziłam czas ze "Szklaną wyspą" i jeśli nie znacie jeszcze twórczości Nory Roberts, to powinniście to zmienić, jej styl pisania jest bardzo dobry. Chłopczykowi z bloga http://darinkr.blogspot.com/
Trzecia, ostatnia element przygód szóstki bohaterów tej serii. Książka ebook jest bardzo podobna nie tylko do własnych poprzedniczek lecz też do wielu poprzednich serii autorki. Co raz częściej zauważam powtarzające się elementy: trzy dziewczyny i trzech facetów w potyczce niezła ze złem. Każde z nich obdarzone nadprzyrodzoną umiejętnością bardziej, albo mniej ukształtowaną. Wykreowany świat osadzony w mitologicznej baśni. Zło które zostaje pokonane. I mnożyć mogłabym jeszcze więcej.... Niewątpliwie cieszy mnie fakt iż autorka obdarza własne bohaterki dość silnym kręgosłupem moralnym i nie kreuje ich na słabe i wątłe postacie, które nie mają swego zdania. Skoro jak już wspomniałam jest to element trzecia trylogii o "Strażnikach", więc pozycja ta niesie ze sobą rozwiązanie całej historii. W poprzednich częściach połączyły się ze sobą jasnowidzka Sasha i czarnoksiężnik Bran a także podróżnik Sawyer i syrena Annika. Każda z nich z innego świata a mimo wszystko razem sprzysiężeni przeciwko złej mocy Nerezzy. Tutaj prym wiedzie pani archeolog Riley Gwin, która w dzień prowadzi poszukiwania w różnorakich rejonach świata a jej wiedza naukowa i liczne kontakty jest prze ogromna. Natomiast kilka dni w miesiącu przy pełni księżyca zmienia się w wilczycę by łączyć się z naturą. Podczas poszukiwań przeszukuje ona dużo źródeł historycznych by znaleźć wskazówkę jak odnaleźć ostatnią gwiazdę i przede wszystkim zagadkową Szklaną Wyspę. Pomaga jej w tym Doyle, nieśmiertelny Irlandczyk który boryka się z klątwą rzuconą przez złą czarownicę. Zarówno ona jak i on przez dwie części czuli coś do siebie, lecz żadne z nich nie wykonało pierwszego kroku. Krążyli wokół siebie zataczając coraz to mniejsze kółka. W tej części wspólne prace popchnęły tą namiętność w ich stronę. Początkowo wmawiali sobie, że łączy ich tylko seks z którego w każdej chwili będą mogli zrezygnować. Matka natura miała jednak względem nich inne plany i z każdym dniem coraz bardziej się angażowali w ten związek. Jak ktoś czytał wcześniejsze części to musi sięgnąć po tą by przekonać się jak zostanie pokonana Nerrezza i czy wszystkim uda się wyjść z tych potyczek bez szwanku. Oczywiście nie zabraknie czwórki pozostałych bohaterów więc każdy będzie mógł kibicować swojemu ulubieńcowi. Nie spodziewajcie się tylko zaskoczenia. Autorka w tego typu trylogiach jest dość przewidywalna i raczej zakończenie zupełnie mnie nie zdziwiło. To doskonała pozycja na rozluźnienie i zapomnienie o troskach dnia codziennego gdyż za każdym razem przenosi mnie w świat baśni i magii i to w znacznej mierze rekompensuje mi tą powtarzalność. Oczywiście nie można czytać jednej serii po drugiej tylko zaleca się zrobienie sobie troszkę przerwy. Ja oczywiście nie żałuję że po nią sięgnęłam. Własne zadanie spełniła w sposób zadowalający. Jak po nią sięgałam to wiedziałam co dostanę, więc mogę dać jej mocnych sześć punktów. Nie będę zawracała wam więcej czasu i się rozpisywała. Do zobaczenia za niedługo.... 1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Gwiazdy Fortuny" Nora Roberts 2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "L E G E N D A " Nora Roberts 3. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wyspa trzech sióstr" Nora Roberts 4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Czarodziejskie więzy" Nora Roberts 5. Nora Roberts Trylogia Kluczy "Klucz Wiedzy", "Klucz Światła" "Klucz Odwagi" 6. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Siły ciemności" Nora Roberts 7. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Zaklęty w cień" Nora Roberts 8. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Klątwa Czarownicy" Nora Roberts 9. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Zatoka westchnień" Nora Roberts
Główną bohaterką trzeciego tomu jest najtwardsza ze Strażniczek - Riley. Jako wojowniczka jest silna, mężna i nieugięta. Jako archeolog wielbi empiryczne sprawdzanie każdej poszlaki. Ma rozległą wiedzę historyczną i umiejętność odczytywania starych przesłań w wielu, też wymarłych, językach. Okazywanie emocji nie jest jej najmocniejszą stroną, dlatego czuje się zagubiona i niepewna, kiedy zaczyna obdarzać nieśmiertelnego Doyle'a uczuciem wychodzącym daleko poza sympatię. Nie ma jednak czasu na analizowanie własnych uczuć, bo misja ma się ku finałowi, a wściekła Nerezza atakuje coraz ostrzej. Wymyśla więc dosyć dzielny układ, który oferuje mężczyźnie. Na ile logika wygra z uczuciem? Przyznaję, że początek "Szklanej wyspy", jak to się mówi, odbębniłam. Jeśli znajdą się wśród czytelników tacy, co to razem ze mną zadurzyli się w tej trylogii, idealnie znają początkowy schemat. Wybrańcy trafiają do wystawnej rezydencji, mają spiżarnię wypełnioną po brzegi jedzeniem, siedzą na komfortowych kanapach konsumując owoce morza, popijając wino i obmyślając strategię. Oczywiście cała historia powtórzyła się i tym razem. I co śmieszne poza mną nawet sama autorka wydawała się być tym już znużona. Nie było w tym tylu zabawnych i ślicznych sytuacji, a nasi bohaterowie nie dokonali kolejnych przełomów w relacjach pomiędzy sobą. Mówiąc zwięźle fabuła obyczajowa, która jest najciekawszym fragmentem tej sagi fantasy, troszkę podupadła. Chyba dlatego Nerezza uderzyła z tak niespodziewanej strony... A kiedy już zaatakowała akcja zdecydowanie przyspieszyła. Zarówno wątek fantasy jak i romansowy nabrał mocniejszych rumieńców. Riley i Doyle nie kryli wzajemnej fascynacji, a Annika na własny niewinny, otwarty sposób cały czas rozbrajała napięte sytuacje. Sasha cudownie ewoluowała do roli pewnej siebie opiekunki całej grupy, a panowie niezmordowanie walczyli, aby zapewnić im jak największe bezpieczeństwo. I rozrywkę... Po godzinach ;) W części ostatniej Strażnicy przenoszą się do irlandzkiego domu Brana. Jak się okazuje to niemal pałac wybudowany na stromym klifie. Przypadek (a może przeznaczenie) chciało, że dokładnie na tych terenach nad trzysta lat wstecz narodził się Doyle. Riley z wrodzoną ciekawością zaczyna badać historię miejsca, dochodząc do niesamowitych odkryć. Cały czas zdając sobie sprawę z tego jak delikatny jest to temat, stara się nie zranić nieśmiertelnego członka drużyny. Dzięki temu baczniej go obserwuje pogłębiając tym własne wcześniejsze zainteresowanie. Bardzo ubolewam, ponieważ to ostatni tom trylogii o Strażnikach Gwiazd Fortuny. Nora Roberts stworzyła może nie oryginalny, lecz pełen emocji świat, w którym dobro walczy ze złem, miłość przezwycięża wszystkie przeszkody, a przyjaźń jest najsilniejszym orężem w walce. Cały cykl jest słodki i przekoloryzowany w ramach dobrego smaku. Jak na piękną bajkę przystało są momenty dramatyczne, wzruszające i wywołujące salwy śmiechu. Efekt decydującego potyczki ze złą boginią do ostatniej sekundy pozostaje pod znakiem zapytania. Do ostatniej chwili nie wiadomo czy potyczka pochłonie ofiary i czy jednak coś nie zawiedzie, a zło nie do końca da się stłamsić. W takim przypadku autorka pozostawiłaby sobie furtkę do dalszych części. Zakończenie jest oczywiście wzniosłe i satysfakcjonujące. Można uronić łezkę. Żalu, czy również radości? Tego dowiecie się sami.