Recenzje

• Snieznooka

  2019-06-15

  Książka, którą dziś wam przedstawiam została do mnie nadesłana przez autorkę w formie niespodzianki, za którą jeszcze raz bardzo dziękuję. „Glow and shadow. Potyczka o marzenia” nie jest historią grzeczną ani również przepełnioną słodyczą, opowiada o młodych bohaterach, którzy tak naprawdę dopiero wchodzą w dorosłość popełniając przy tym dużo błędów, za które przyjdzie im odpokutować. Jest brutalna, wulgarna, przepełniona porywistymi emocjami i erotyzmem, który wylewa się ze stron grożąc pożarem! Nie żartuję! Jeśli lubicie takie historie, nie zniesmaczają was dosadne sformowania ta pozycja będzie dla Was odpowiednia i obowiązkowa. "Pożądam jej jak żadnej innej dziewczyny w moim burzliwym życiu. Przy niej moja mroczna przeszłość odchodzi. Jest moim promykiem światła, rozświetla moją ciemność." Bohaterami książki Any Rose są młodzi, wkraczający w zupełnie inny świat ludzie. Pierwszoplanową postacią kobiecą jest Ava, której największą miłością zrodzoną z pasji jest taniec. Postanawia zrealizować jedno ze własnych marzeń, a mianowicie te o zostaniu cheerleaderką ekipy footballowej LA Galaxy. Jest zobowiązana przyjechać do Los Angeles i mieszkać przez miesiąc, czyli przez czas eliminacji do ekipy cheerleaderek we wspólnym domu z piłkarzami. Dla kobiety jest to szansa nie tylko na to, żeby poznać świeżych ludzi, spróbować własnych sił i zdobyć doświadczenie w autoprezentacji tanecznej. “Moim marzeniem od zawsze było tańczenie i w tym zespole będę się mogła zrealizować. Od małego taniec był moją pasją i nic się nie zmieniło do tej pory”. Równolegle do cheerleaderek nabór prowadzi ekipa footballowa, wśród niej znajduje się główny przystojny bohater- Aiden, którego mroczna przeszłość trzyma w ciemności nie pozwalając na to, żeby podnieść twarz wysoko do słońca. Młody mężczyzna, którego życie powinno wyglądać zwyczajnie, nosi na własnych barkach piętno, którego nie potrafi wymazać. Jest przystojny, wabi kobiety jak światło ćmy, pod atrakcyjną powłoką wiją się blizny i rany, które nie tak prosto będzie zagoić. Jest ambitnym i idealnym sportowcem, którego przyszłość maluje się pasmem sukcesów, lecz czy na pewno? “Stoję w tym pieprzonym podziemiu. Miejscu zapomnianym przez Boga”. Podstawową zasadą panującą jest zakaz zacieśniania więzi z płcią przeciwną, nic nie powinno ich przecież rozpraszać, nie kiedy rozpoczyna się potyczka o marzenia. Przyszłość i godne życie, szansa, której nie można przepuścić, czy fascynacja i chemia, której nie można nie dostrzec? Wystarczyło ukradkowe spojrzenie, żeby związać ze sobą los bohaterów, mały uśmiech wywołujący iskry, których żar gotów jest nadpalić strony mojej książki! Relacja, która się pomiędzy bohaterami tworzy i nadpisuje z każdą stroną jest wyjątkowo pochłaniająca. Zadziorna i nie dająca sobie w kaszę dmuchać kobieta ściera się z pewnym siebie młodym facetem na każdym kroku, tarcie, które pomiędzy nimi się tworzy daje początek serii zabawnych dialogów i pikantnych scen. Czy jesteście na to gotowi? Czy warto jest dla chwili zapomnienia ryzykować przyszłość? Ile są warte marzenia, w jakim momencie należy z nich zrezygnować? Czy przyszłość bez tej odpowiedniej osoby obok ma jakiś sens? „Glow and Shadow. Potyczka o marzenia” Any Rose jest przyjemną w odbiorze historią, która jest pozbawiona naciąganych i usilnie stworzonych dramatów. Autorka skupiła się na ukazaniu studenckiego życia wraz z jego blaskami i cieniami umiejscawiając akcję w wietrznym Los Angeles. Nie dajcie się zwieść, książka ebook z aniołami nie ma zbyt dużo wspólnego, chyba, ze tymi upadłymi prezentującymi gorące emocje i rządze, ponad którymi tak ciężko jest zapanować. Mimo pozornie prostego schematu fascynacji, szalonych imprez i alkoholu, udało jej się stworzyć coś głębszego. Twarde zasady panując w domu mają na celu sprawić, że młodzież dorośnie i weźmie odpowiedzialność za własną przyszłość. Pełen mroku Aiden nie widzi dla siebie nadziei, kiedy starszy brat znowu wciąga go w bagno, z którego desperacko pragnął się wyrwać. Światło uderza w niego nieoczekiwanie, a miłość staje się jego wybawieniem, tylko czy będzie na nią gotowy? Czy Ava podda się urokowi Aidena, a może ucieknie gdzie pieprz rośnie, kiedy zacznie robić się ciężko? Historię poznajemy z perspektywy głównych bohaterów, pisaną naprzemiennie, a w dialogach prowadzonych pomiędzy nimi jest dużo zadziorności i humoru, który powinien się spodobać czytelnikom. Komu zalecam historię Avy i Aidena? Dzielnym kobietom, których nie przeraża erotyzm i wulgarność w książkach, fankom romansów i mrocznych mężczyzn.

• coffee_cup90

  2019-06-15

  Pełna odsłona recenzji na: https://coffee-cup90.blogspot.com/2019/06/ana-rose-glow-and-shadow-walka-o.html Historia przedstawiona w „Glow and shadow” została osadzona w studenckim świecie, gdzie mamy słynnego piłkarza a także utalentowaną cheerleaderkę. Można by było pomyśleć, że Ana Rose zaserwowała czytelnikom kolejną młodzieżówkę, których obecnie jest pełno w księgarniach. Na całe szczęście wszystko w tej historii było wyważone i przez to czytało mi się ją naprawdę dobrze. Oczywiście autorka musiała wpleść w tę książkę, jakieś dramaty, lecz co to by była za książka, w której nie ma gwałtownych zwrotów akcji. Powiem Wam, że pod koniec tej historii siedziałam, jak na szpilkach, ponieważ działo się w niej tyle niespodziewanych rzeczy, że aż nie mogłam w to uwierzyć. Podobało mi się również to, że A. Rose nie zapomniała o ogromnej dawce poczucia humoru. Czytając „Glow and shadow” nie raz zdarzyło mi się wybuchnąć niepohamowanym śmiechem, a w moich oczach pojawiały się łzy, oczywiście rozbawienia. Lubię, gdy autorzy potrafią żartować w własnych powieściach, bo nadaje to tylko lekkości całej historii. Para głównych bohaterów to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Mają oni w sobie coś takiego, że nie można ich nie lubić, nawet gdyby się tego bardzo chciało. Aiden i Ava bez wątpienia są złożonymi postaciami, lecz dzięki temu są oni bardziej autentyczni i można się z nimi w jakiś sposób utożsamić. A. Rose dokładnie omawia uczucia, które targają tą parą, dzięki czemu można zrozumieć ich postępowanie. Prawdopodobnie o chemii, jaka była między Avą a Aidenem nie muszę już Wam wspominać, ponieważ to była istna petarda. Jeżeli chodzi o „Glow and shadow” to koniecznie muszę wspomnieć o cudownej okładce. Bez wątpienia jest to jedna z tych okładek, która przykuwa moją uwagę całkowicie. Pomysł z tym połyskiem nadaje tej książce pdf tylko klasy i jest ona bardziej glam, pomimo kolorystyki, która na niej widnieje.

• Margi1234

  2019-06-15

  Niekiedy wybór albo decyzja jest właściwa, a niekiedy wywołuje konsekwencje, z którymi przyjdzie nam się borykać. Przeszłość, która wydawała się być dawno zapomniana, na powrót daje o sobie znać. Miłość Aidena i Avy, już na potyczka zostaje poddana próbie, i tylko wkradające się w ich uczucie zwątpienie, może na zawsze ich rozdzielić. Ana Rose stworzyła magnetyzujący i intrygujący świat, w którym łatwe wybory nie istnieją, a na skomplikowaną rzeczywistość nie ma prostych rozwiązań i odpowiedzi. Ava i Aiden, dwoje bohaterów tej historii, których dużo na początku dzieli. Kobieta usiłuje spełnić własne skryte marzenie o zostaniu cheerleaderką, i choć to jej się udaje, to w jej życie wkradnie się kolejne marzenie, o które się nawet wcześniej nie podejrzewała. Spotkanie pewnego - niebezpiecznego - chłopaka, zupełnie wywraca do góry nogami jej świat, tym samym narażając ją na zło, które choć uśpione w końcu budzi się na nowo w świecie Aidena. Pewne sytuacje doprowadzą do momentu, w którym nasza dwójka bohaterów będzie musiała się zatrzymać, i zastanowić ponad kolejnym ruchem. To drugie moje spotkanie z piórem Ana Rose, które tym razem objęłam swoim patronatem. Debiutem była jej wspólna książka ebook z Moniką Rępalską "Płonący Lód", który naprawdę mnie oczarował. Lecz skupiając się na recenzowanym tytule, w tej powieści mamy dwa poglądy Aidena i Avy, na to co losy się w danej chwili. Autorka skupiła się w bardzo szczegółowy sposób oddać to, co odczuwają nasi bohaterowi. Jesteśmy w stanie dostrzec ich chwile zawahania, radości, a nawet elektryzującego przyciągania. Nie dajcie się zwieść tej okładce, ponieważ choć dużo osób z Was może uważać, że ta książka ebook nie kryje w sobie nic poza erotycznymi schematami, to jesteście w dużym błędzie. Znacie to przysłowie: "Nie ocenia się książki, po okładce."? To właśnie jest przykład powieści, w której kryje się coś więcej. Intryga, tajemnica, zło, miłość i zrozumienie. Aiden będzie musiał walczyć z demonami przeszłości, by te nie dopadły Avy. Gra toczy się o olbrzymią stawkę - życie. Nie zdradzając szczegółów, chce serdecznie zaprosić was do świata, w którym nie ma reguł. Tam przede wszystkim liczy się spryt i przetrwanie, które trudno wywalczyć. Czasami nasze słabości, są naszą siłą, choć wydaje nam się inaczej i tylko od nas samych, zależy co wybierzemy. https://witchmargo.blogspot.com/

• Książka w autobusie

  2019-06-15

  Choć to moje drugie spotkanie z autorką (przyp. http://ksiazka.blogowo.eu/2018/10/22/plonacy-lod-tom-1-nieczyste-zagranie-patrycja-kuczynska-monika-repalska/) jestem jak najbardziej pozytywnie zaskoczona. Ani na moment, wykreowana opowiadanie nie ustępowała innym książką wydanych u naszych dalekich sąsiadów za oceanem. Naprawdę ciężko uwierzyć, że „Glow and shadow” spisane jest przez naszą rodaczkę. Ava i Aiden, to para nastolatków, którzy z wytrwałością i niebywałą konsekwencją, dążą do osiągnięcia zamierzonych celów. Mimo iż, przewrotny los ciągle rzuca im kłody pod nogi i nie rezygnują z obranego kursu. Ona marzy, żeby dołączyć do prestiżowego zespołu cheerleaderek. On, wschodząca gwiazda piłki nożnej, przed którą stoją otworem drzwi do wszystkich boisk na całym świecie. Zarówno dla niej, jak i dla niego świat stoi otworem. Młodzi, piękni, bogaci a przy tym autorka wykreowała ich bardzo realnie i przyjaźnie. Nie mamy do czynienia z osobami, którym wszystko spada z nieba i nie znają prawdziwego życia. Postacie są barwne i wyraźne, bez zbędnej przesady i wyidealizowania bohaterów. I to także bardzo lubię w książkach. Jesteśmy w stanie uwierzyć, że takie osoby rzeczywiście mogą istnieć i nawet możemy ich spotkać na własnej drodze. Dodatkowo cięte riposty i wzajemne przyciąganie tej pary sprawia olbrzymią przyjemność w czytaniu. Oczywiście nie może braknąć wątku postawy prawdziwego rycerza, który dla niezła własnej ukochanej gotowy jest sprzedać własną duszę i wyrzucić własne marzenia do kosza. No która dziewczyna nie pokochałaby takiej historii 🙂 Pani Patrycja pisząca pod pseudonimem, stworzyła magnetyczną historię, którą pochłania się błyskawicznie, lecz przy tym zapewniając pełną gamę emocji- zaczynając od uśmiechu, a kończąc na prawdziwym wzruszeniu. Prywatnie zawsze podziwiam osoby, które obierając jasno określony cel, potrafią bezsprzecznie do niego dążyć. Tym bardziej lubię o takich właśnie jednostkach czytać 🙂 Autorka zaproponowała nam ciekawą narrację, mamy możliwość poznania historię widzianą z punktu widzenia Avy a także Aidena, dzięki temu dowiadujemy się, jak to samo wydarzenie może być odbierane przez dwie różnorakie osoby. Na pewno znajdzie to własnych zwolenników i oczywiście przeciwników. Mnie akurat w tym przypadku to nie przeszkadzało. Na następny wielki plus zasługują sceny seksu, które oczywiście, że występują i to wcale nie tak sporadycznie, lecz nie są one historią przewodzącą, co się ostatnio nagminnie zdarza. Mamy tu do czynienia raczej z wysublimowanym, ale adekwatnym opisem, lecz nikt nie poczuje się urażony czy zażenowany, czytając tę książkę. Reasumując, szczerze zalecam każdemu, kto lubi przyjemne historie o miłości z dużym poświęceniem w tle. „Glow and shadow” czyta się piorunująco szybko, a spędzony przy tym czas z całą pewnością będzie bardzo udany. Bardzo dziękuję Autorce za możliwość poznania tej pozycji! http://ksiazka.blogowo.eu/2019/05/28/glow-and-shadow-walka-o-marzenia-ana-rose/

• Edyta Giersz

  2019-06-15

  „Nie wiem co ona ze mną robi. Lecz wydobywa ze mnie same dobre rzeczy, o których nie wiedziałem, że kiedykolwiek się we mnie znajdowały. Uczucie? Błogość? Chęć zaopiekowania się kimś?” Ava przyjeżdża do LA żeby dostać się do ekipy cheerleaderek ekipy LA Galaxy. Wie, że to właśnie tam będzie mogła rozwijać własną pasję którą jest taniec. Poznaje tam Aidena – gwiazdę piłki nożnej, który gra właśnie w drużynie LA Galaxy. Chłopak nie może narzekać na brak zainteresowania, bo przy każdej możliwej okazji otaczają go tłumy panienek. Do tej pory korzystał z życia i nie miał zamiaru wiązać się z żadną dziewczyną. Do momentu, kiedy spotkał Avę i która wywróciła jego życie do góry nogami. Nagle odezwała się jego przeszłość, od której myślał że się uwolnił. Jak dużo Aiden będzie w stanie poświęcić, żeby chronić bliskie osoby? „Glow & Shadow” to debiutancka opowieść solowa Any Rose. Wcześniej miałam przyjemność przeczytać jej książkę w duecie z Moniką Rępalską „Płonący lód”, która bardzo mi się podobała i na której kontynuację oczywiście bardzo czekam. ;) Wracając jednak do tej książki, śmiało mogę powiedzieć, że jest to jedna z fajniejszych ebooków z gatunku New Adult, jaką miałam okazję przeczytać. Ana Rose doskonale trafiła w moje klimaty, lubię kiedy w ebookach tego typu nie brakuje humoru, a tutaj przez większość czasu uśmiech nie schodził mi z buzi. Przekomarzania bohaterów wywołały mnóstwo śmiechu, i choć ich zachowania momentami mogły wydawać się dziecinne, to przypomniały mi moje szkolne lata i naprawdę idealnie się dzięki temu bawiłam. Momentami kręta historia i idealna kreacja bohaterów sprawiają, że płyniemy wręcz przez tę książkę, od pierwszej aż do ostatniej strony. Wiecie co bardzo podoba mi się w pisaniu Any? To, że nie daje nam wszystkiego podanego na tacy, a jedynie fragmenty, które sprawiają, że z niecierpliwością oczekujemy na dalszy ciąg zdarzeń i zastanawiamy się czym jeszcze może nas zaskoczyć. Historia opowiedziana jest z perspektywy Avy i Aidena, dzięki czemu mamy możliwość ujrzenia tych samych zdarzeń z dwóch perspektyw. Prowadzenie fabuły z punktu widzenia dwójki bohaterów jest bardzo trudne do zrobienia, jeśli twórca chciałby utrzymać uwagę czytelnika na tym samym poziomie przez całą książkę. I jak zazwyczaj nie lubię czytać dwa razy tego samego, tak tutaj sprawdziło się to idealnie. Sposób, w jaki pisze Ana pozwala nam widzieć ich oczami i czuć każdą pojedynczą emocję, która przez nich przepływała, a nie tylko czytać monotonne monologi bohaterów. Dlatego też, narracja była dla mnie strzałem w dziesiątkę. Co do samych bohaterów , byli naprawdę idealnie wykreowani. I tu po raz następny duże brawa dla autorki – ponieważ na uwagę zasługują nie tylko postacie pierwszoplanowe, lecz także ich przyjaciele. Ana Rose już od początku pozwala nam zakochać się w tych postaciach, będziemy się śmiać i płakać razem z nimi. Napięcie seksualne wyczuwalne jest już od pierwszych stron, lecz jest tak idealnie wplątane w fabułę, że całość ukazana jest ze smakiem i naprawdę miło się tę książkę czyta. Przedstawiając nam historię nie tylko Avy i Aidena, lecz dając dodatek w postaci Rity i Liama a także Hannah i Matta, sprawia, że jesteśmy zaintrygowani i pragniemy poznać także ich historie, dlatego liczę, że na „Glow & Shadow” się nie skończy ;) Kiedy przeczytałam opis miałam wrażenie, że wiem czego mogę się spodziewać. Wiecie, niby schemat, który bardzo nierzadko się powtarza w ebookach z tego gatunku. Lecz nic bardziej mylnego. Autorka zaserwowała nam kilka zupełnie niespodziewanych zwrotów akcji, więc jeśli początkowo wydaje wam się, że to książka ebook jak każda inna, to poczekajcie, ponieważ najlepsze dopiero przed wami. „Glow & Shadow” to naprawdę bardzo niezła książka, opowiadająca o marzeniach, dozgonnej przyjaźni, a także niezaprzeczalnej miłości i poświęceniu. Jestem przekonana, że nawet osoby, które rzadko bądź wcale nie sięgają po książki z tego gatunku będą się nieźle bawić podczas czytania. Zdecydowanie polecam! "Podejmując decyzję o byciu z Avą, odkryłem moim wrogom własny najsłabszy punkt. Ona jest moim kryptonitem."

• Anonim

  2019-06-15

  Ave to utalentowana, młoda dziewczyna, która chcąc spełnić własne marzenia i zostać cheerleaderką, przejeżdża do słonecznego Los Angeles. Miasto tętni życiem o każdej porze dnia i nocy, a na czas kwalifikacji wszystkie kobiety zostają umieszczone w jednym domu. Razem z młodymi mężczyznami, którzy ubiegają się o wstąpienie w szeregi ekipy piłkarskiej LA Galaxy. Jednak aby nie było zbyt cudownie i łatwo, domownicy mają zakaz bliższych kontaktów, by się nawzajem nie rozpraszać podczas eliminacji. Aiden jest pewnym siebie facetem, który nie może narzekać na brak zainteresowania własną osobą. Jako kapitan ekipy LA Galaxy jest zobowiązany, by wybrać świeżych członków zespołu, więc jego obecność w domu jest nieunikniona. Nieuniknione jest również to, że Ave, choć niedostępna będzie mieszkać z nim pod jednym dachem. Czy zakazy da się obejść? A może nie obędzie się od pewnych mniej przyjemnych incydentów? Przeszłość nie wszystkich z nich była cudowna i kolorowa, a w najmniej spodziewanym momencie potrafi o sobie przypomnieć. “Glow & Shadow. Potyczka o marzenia“ to doskonała opowiadanie z gatunku New Adult. Opowiada o nastolatkach, którzy gonią za własnymi marzeniami. Pomimo przeszkód i trudności starają się znaleźć wyjście z każdej sytuacji. Każda sytuacja ma jakiś cel, nic nie losy się bez powodu. W dodatku opowieść posiada w sobie nieprzewidywalne zwroty, które potrafią uśpić naszą czujność. W książce pdf znajdziemy dużą dawkę humoru, lecz również dreszczyku grozy, rywalizacji (nie tylko sportowej) a także wspaniałych bohaterów. Troszkę się do nich przywiązałam, ponieważ wykreowani zostali świetnie. Nie mówię tu tylko o głównych postaciach, ponieważ autorka dbała o to, by każdy, nawet poboczy bohater czymś się wyróżniał. Książka ebook pisana jest z perspektywy dwóch osób, dzięki czemu możemy lepiej rozeznać się w sytuacji a także bliżej poznać. Akurat tutaj nie jest to przytłaczające, ponieważ sytuację dotyczące obojga są streszczone i urozmaicone o inne wątki. Chociaż styl nie do końca jest taki, jak lubię, to opowieść bardzo mnie pochłonęła. Jest ciekawa, pełna różnorakich sytuacji, które wywołują dużo emocji. Poza tym to Los Angeles i wszystko się może wydarzyć.

• GirlsBooksLovers

  2019-06-15

  Ona chce spełnić własne marzenie i zostać cheerleaderką w słynnym zespole LA GALAXY, gdzie poznaje przystojnego Aidena, na którego widok serce zaczyna jej mocniej bić. Jednakże Ava wie, że związek z nim, nie wchodzi w rachubę. On to wschodząca gwiazda piłki nożnej w tej samej drużynie. Jest pewny, że przeszłość, którą w końcu zostawił za sobą, da mu spokój i pozwoli rozwijać piłkarskie umiejętności. Jednak w pewnym momencie się o niego upomina i zagraża nie tylko jego karierze, lecz też komuś, kogo naprawdę kocha. “Stoję w tym pieprzonym podziemiu. Miejscu zapomnianym przez Boga. Znów trafiłem tu przez mojego durnowatego starszego braciszka. Myślałem, że te czasy zostawiłem już za sobą, a on z powrotem wpycha mnie w te obślizgłe łapska Dantego.” Dlaczego przeszłość upomina się o Aidena? Co, się wydarzyło w przeszłości, o której chłopak usilnie usiłuje zapomnieć? Ana Rose to żona, mama i autorka, która w pisarskim świecie stawia pierwsze kroczki. Na swoim koncie ma wydaną książkę “Płonący lód” w duecie z Moniką Rępalską, którą wydała pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem, a dziś ma miejsce premiera jej najwieższej powieści “Glow and Shadow. Potyczka o marzenia”. Jednak na tym nie poprzestaje, bo w czerwcu własną premierę będzie obchodziła jej następna książka ebook “Wroga miłość”. Kiedy przeczytałam “Płonący lód” to od razu wiedziałam, że to nie jest jedyna pozycja, jaką mam zamiar przeczytać spod pióra obydwu autorek, nieważne czy to w duecie, czy osobno. Wracając do tematu, jakim jest G&S to autorka zawarła w własnej powieści mój ukochany motyw szkoły, jak i nielegalnych walk. Historia Aidena i Avy jest naprawdę świetna. Niby na pozór banalna, jednak tak inna. Ana Rose, dzięki lekkości języka, którym pisze, wprowadza nas w świat, gdzie sytuacje i decyzje, niosą za sobą poważne konsekwencje. Kiedy Aiden spotyka Avę po raz pierwszy, to od razu czuć między nimi chemię. Oboje pragną spełnić własne marzenia i przede wszystkim do tego dążą. Jednak jest coś, co staje im na drodze do bycia razem i to dwukrotnie. Książka ebook napisana jest z dwóch punktów widzenia, co uwielbiam. Fabuła jest przemyślana i idealnie poprowadzona, dialogi pomiędzy bohaterami są spójne i miejscami naprawdę zabawne. Bardzo spodobało mi się w tej historii to, że Ana w tak idealny sposób przedstawiła przyjaźń między bohaterami, która była piękna. Co, do postaci to są idealnie wykreowane, nie są takimi ciepłymi kluchami ani klasycznymi gówniarzami, którym uderzyła woda sodowa do głowy. Jak na własny młody wiek, borykają się z poważnymi kłopotami i w tym przypadku mam na myśli Aidena. Bohaterzy drugoplanowi są też ciekawi i zapadający w pamięci. Bardzo polubiłam przyjaciółkę Avy - Ritę a także kumpla Aidena - Liama. Mam taką cichą nadzieję, że autorka napisze nam kiedyś i ich historię. Aiden to chłopak z przeszłością, która się odzywa w najmniej spodziewanym momencie. Kiedy poznaje Avę, już od pierwszego spotkania, kobieta wpadła mu w oko i nie może przestać o niej myśleć. Jest mądrym i pewnym siebie sportowcem, który jest naprawdę niezły w tym, co robi. "Pożądam jej jak żadnej innej dziewczyny w moim burzliwym życiu. Przy niej moja mroczna przeszłość odchodzi. Jest moim promykiem światła, rozświetla moją ciemność." Ava przyjeżdża do Los Angeles na studia, lecz miłuje tańczyć i bardzo pragnie się dostać do zespołu cheerleaderek LA GALAXY. Jest bystra, odważna, ładna i widzi, że nie jest obojętna Aidenowi w sumie to ze wzajemnością. “Moim marzeniem od zawsze było tańczenie i w tym zespole będę się mogła zrealizować. Od małego taniec był moją pasją i nic się nie zmieniło do tej pory.” Powiem Wam szczerze, że gdy zagłębicie się w tę opowieść, to gwarantuję, że nie będziecie się nudzić. G&S to obowiązkowa pozycja, którą musicie przeczytać, bo dzięki zawartym w niej emocjom, pokochacie tę książkę z marszu a także ich bohaterów. Jeszcze pozwolę sobie dodać kilka słów o okładce, która jest obłędna. Zawsze o tym wspominam bądź nierzadko to robię, że jestem okładkową sroką i przywiązuję do nich dużą wagę, a w tej jestem bezgranicznie zakochana. Marta Lisowska jest po prostu THE BEST w swoim fachu :) Jako podsumowanie przytoczę Wam moją rekomendację. “Glow and Shadow. Potyczka o marzenia” to nie tylko historia młodzieńczej miłości, to też opowiadanie o przyjaźni, spełniających się marzeniach i skutkach podejmowanych decyzji, które mogą nieść za sobą poważne następstwa odbijające się na życiu bohaterów. Czy dokonają właściwych wyborów? Jeśli lubicie w ebookach motyw szkoły i nielegalnych walk, to ta pozycja jest zdecydowanie dla Was. Szczerze polecam! Kasia https://girlsbookslovers.blogspot.com/2019/05/ana-rose-glow-and-shadow.html

• Karolina

  2019-06-15

  W „Glow and Shadow” wszystko wskazuje na to, że potyczka o marzenia przy wsparciu innych jest wiele łatwiejsza! Ava to świeża cheerleaderka, a Aiden to wschodząca gwiazda piłki nożnej. Z góry wiedzą, że relacja pomiędzy nimi nie jest możliwa. Muszą się z tym pogodzić. Choć jak pewnie się spodziewacie - zamierzają złamać tę zasadę 🤭 Czytając tę książkę zdecydowanie chciałam wrócić do czasów studenckich! Przyjaźń, grupa znajomych, którzy się wspierają to nieocenione szczęście. A do tego wśród nich spotkać własną miłość? Być może na całe życie? Tutaj wszystko może się zdarzyć. Główni bohaterowie nie powielali schematów innych ebooków z tzw. lekkiej erotyki. Są bardziej „ludzcy”, nie wyidealizowani co bardzo mi się podobało! Nie zabraknie tu chwil, w których emocje sięgną zenitu - strach, smutek i radość dzięki której łzy ciekły po policzkach. Zarezerwuj sobie wieczór, nalej kieliszek wina i poddaj się tym chwilom miłości i spełniania marzeń! A Aiden to mężczyzna, którego zechcesz poznać 😊

• Marta

  2019-06-15

  "Glow and shadow. Potyczka o marzenia" to opowiadanie o życiu i miłości dwójki młodych, dorastających osób: Avy i Aidena. Oboje stawiają przed sobą ambitne cele i dążą do ich realizacji. Są świadomi własnych umiejętności, lecz też własnego wyglądu i potrafią to wykorzystać :) Bohaterowie bardzo dynamicznie zyskują przyjaciół (nie tylko w książce, lecz też wśród czytelników) i razem z nimi zaczynają na poważnie układać własne życie. Pomimo młodego wieku mają wielkie ambicje i plany zawodowe. One nie są jednak w stanie stanąć na drodze do ich miłości. Niestety na tej drodze staje przeszłość Aidena. Czy brak szczerości ze strony chłopaka zniszczy jego związek życia? Czy przeszłość zniszczy świetlaną przyszłość bohaterów? Ana Rose po raz następny podarowała czytelnikowi książkę, która wciąga i nie pozwala się od niej oderwać. Styl autorki jest lekki i przyjemny, dzięki czemu historia od początku budzi zainteresowanie i ciekawość. Fakt - sposób narracji nie jest może standardowy, lecz dzięki temu mamy możliwość poznania danej historii z poziomu każdego z bohaterów. To co (po raz następny przy twórczości tej autorki) kłuje mnie w oczy to niektóre sformułowania np. chłopacy. Oczywiście taka forma jest poprawna i nie jest ona błędem, lecz jednak ja osobiście nie mogę się do niej przekonać i strasznie mnie ona razi. Warto również wspomnieć, że historia dopracowana jest w każdym szczególe - dopieszczeni są nie tylko główni bohaterowie, lecz też bohaterowie drugoplanowi. To dzięki nim historia tworzy spójną całość, a bohaterowie nie muszą sami walczyć z trudami życia. Podsumowanie: Dla kogo jest ta książka? Dla wszystkich, którzy lubią lekkie, przyjemne historie, które czyta się w jeden moment :) Czas spędzony z "Glow and shadow" na pewno będzie należał do bardzo przyjemnych :)