Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Witaj w świeżym wymiarze postapokalipsy. Oto Wypalona Galaktyka — Droga Mleczna, która tysiące lat temu została spustoszona przez serię potwornych wojen. Oto kosmos, w którym ludzie zamieszkują resztkę ocalałych z pożogi układów - gdzie nieliczne, inteligentne maszyny budzą trwogę, a wygnani poza Granicę Galaktyczną obcy słynni są już tylko z legend. Oto wszechświat Głębi — zagadkowej, wpędzającej w szaleństwo nibyprzestrzeni. Oto świat Myrtona Grunwalda, który utracił własny statek i załogę. I który zrobi wszystko, by ponownie pożeglować ku gwiazdom. A nie będzie to łatwe. Jego świeży statek ma za sobą mroczną przeszłość. Jego świeża załoga skrywa tajemnice. Jego świeża szklaneczka z migdałową whisky jest już niemal pusta."
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Głębia. Skokowiec |
Autor: | Podlewski Marcin |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Opowieść Marcina Podlewskiego już od jakiegoś czasu uwodziła mnie własną okładką w sklepach, więc gdy nadarzyła się okazja, kupiłem ją. Twórca umie idealnie manipulować skalą zdarzeń - akcja prowadzi czytelnika od kameralnych przygód przemytników na małym stateczku kosmicznym (tytułowym skokowcu) do ogromnych potyczek o coraz większą stawkę. Zalecam serdecznie fanom space opery, Głębia rozmachem kojarzy się z najlepszymi kosmicznymi seriami w rodzaju Gwiezdnych Wojen czy gier Mass Effect. Ze własnej strony mogę dodać, że po przeczytaniu pierwszej części od razu kupiłem obie kontynuacje i i właśnie czekam na finalną, czwartą element :)
Szukając czegoś nowego napotkałem na Głębie, chociaż słowo napotkałem może być zbyt łatwe - wpadłem w nią cały i dałem się jej pochłonąć. Książka ebook zachwyca przede wszystkim nieźle zobrazowanym i wytłumaczonym światem Wypalonej galaktyki a także zapadającymi w pamięć bohaterami, na pierwszy plan wysuwa się równie charyzmatyczny co zagadkowy kapitan skokowca, Myrton Grunwald. Sądzę że Głębia spodoba się nie tylko osobom zaczytanym w tematyce sci-fi, lecz i każdemu czytelnikowi który lubi rozbudowane światy i wielowątkową akcję.
Następny przykład - że Polak również potrafi. Następna idealna pozycja dla wielbicieli gatunku.
Niesamowita ilość pomysłów, tworzących wartką akcję .
Kawał dobrej SF. Polecam. Książka ebook jest gruba, wiele stron do czytania. Takie pozycje się lubi.
Lektura zapowiadała się ponad wyraz ciekawie, lubie science - fiction, lubię również postapokaliptykę, więc byłem tym bardziej ciekaw powieści Marcina Podlewskiego. Książka ebook ma przede wszystkim rozmach, co widać przede wszystkim po objętości tej pozycji, lecz jest też wyjątkowo wciągająca i zajmująca. Jestem bardzo przyjemnie zaskoczony, ponieważ jest to rzeczywiście opowieść na idealnym poziomie, co cieszy tym bardziej, że autorem jest polski pisarz. Space opera jest szczególnym gatunkiem, na pewno wymaga nie lada kunsztu a także pomysłu na całą fabułę, lecz myślę, że Marcinowi Podlewskiemu ta sztuka udała się znakomicie. Z polotem połączył wszystkie fragmenty charakterystyczne dla tego typu literatury, a wynik jest naprawdę bardzo udany i przede wszystkim idealny w czytaniu. Tak więc jestem pod wielkim wrażeniem, także warsztatu pana Marcina, zrobił kawał dobrej roboty, a opowieść ma poziom wcale nie odbiegający od tego światowego, w każdym razie mnie bardzo się podobało i zachęcam wszystkich do przeczytania.
"Głębia. Skokowiec" to powieść, która przy pierwszym spotkaniu może przerazić czytelnika. Gdy zobaczyłam jej objętość, czyli trochę nad siedemset stron miałam pełno obaw czy książka ebook w ogóle mi się spodoba i czy czytanie jej będzie sprawiało mi przyjemność. Dynamicznie jednak okazało się, że moje lęki były kompletnie bezpodstawne, a twórca już od pierwszych stron zaciekawił mnie swoim pomysłem na kreację zupełnie nowego świata. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o moich wrażeniach z lektury "Głębi", zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie takie informacje.Miejscem akcji tej historii jest Wypalona Galaktyka, inaczej Droga Mleczna, która tysiące lat temu została skutecznie zniszczona z powodu wielu toczących się na niej wojen. Tylko nieliczne planety, które się tam znajdują nadają się jeszcze do zamieszkania przez ludzi. Ta mroczna i przerażająca lokalizacja skrywa w sobie mnóstwo tajemnic, które stopniowo możemy odkrywać podczas czytania tej powieści. Myrton Grunwald utracił własny statek i załogę, lecz wcale nie ma zamiaru się poddać i zrobi wszystko, żeby po raz następny wyruszyć w podróż ku gwiazdom. Ile niebezpieczeństw będzie czekać na niego w tym ponurym kosmosie? Tego z pewnością dowiecie się po przeczytaniu książki "Głębia. Skokowiec".Jestem pod olbrzymim wrażeniem wyobraźni, którą posiada twórca tej książki. Trzeba mieć naprawdę mnóstwo pomysłów, żeby stworzyć tak idealnie dopracowany świat i bohaterów. Twórca poświęcił dużo uwagi na opisy zarówno miejsc w jakich losy się akcja jak i całej technologi, która otacza głównych bohaterów. Marcin Podlewski nierzadko używa słów, które dla zwykłego czytelnika mogą być trochę trudne do przyswojenia, lecz po jakimś okresie można się do tego przyzwyczaić i zrozumieć sens czytanych przez nas rozdziałów.Bohaterowie są równie idealnie wykreowani, co świat, który ich otacza. Każda z postaci ma swoją historię, przeszłość a także niepowtarzalny charakter, który możemy idealnie poznać czytając tę powieść. Całe szczęście twórca nie zapomniał także o mniej kluczowych uczestnikach tej opowieści i postarał się przedstawić ich w dosyć interesujący sposób.Fabuła tej powieści jest mocno rozbudowana, a każda następna strona dostarcza czytelnikowi świeżych wrażeń i mnóstwa emocji, które im towarzyszą. Nie zawsze możemy dokładnie przewidzieć co wydarzy się za chwilę, co oczywiście jest wielkim plusem tej książki, bo twórca potrafi niejednokrotnie zaskoczyć czytającego rozwojem kolejnych wątków."Głębia. Skokowiec" to opowieść momentami bardzo niełatwa i mocno rozbudowana, co dla niektórych czytelników może być sporą przeszkodą. Na pewno jeśli ktoś niezbyt nierzadko sięga po tego typu powieści, podczas czytania tej książki będzie czuł się zagubiony i nie zawsze zrozumie sens treści, którą chce nam przekazać autor. Tę pozycję zalecam przede wszystkim tym, którzy lubią podobne klimaty, a wytężanie umysłu jest dla nich dobrym metodą na spędzanie wolnego czasu.Podsumowując - widać, że Marcin Podlewski włożył dużo pracy, a przede wszystkim serca w stworzenie własnej książki i wykreowanie całkiem nowego świata i historii. Moim zdaniem naprawdę warto się zagłębić w twórczość tego autora i odkryć co ma on na do zaoferowania. Mam nadzieję, że nie zawiedziecie się na tej lekturze, a spędzony z nią czas nie okaże się dla Was stracony.
Książka ebook bardzo fajnie napisana, nieźle się czyta. Chociaż mam odczucie, że czegoś jej troszeczkę brakuje, ciężko powiedzieć czego. Całość 4/5.
Lubię powieści SF. Dopiero co przeczytałam "Marsjanina" Weira będącą bardzo dobrą, twardą science fiction. "Głębia" aż tak twarda nie jest, lecz na pewno warto ją przeczytać tym bardziej, że czyta się ją niezwykle szybko. Duże zalety za skomplikowany świat, za samą Głębię i za bohaterów. Bardzo podoba mi się to, że ważni w książce pdf są wszyscy: zarówno postacie pierwszoplanowe jak i te dalsze tak, że można wybrać sobie ulubioną postać i skupić się na jej losach. Dodatkowo świetne jest to, co twórca zrobił z zamieszczonymi w książce pdf sektami Elohim, Stripsów czy ze Zestawem a także fakt, że przez cały czas są w powieści jakieś zagadki, które na koniec znajdują własne rozwiązanie (szkoda, że nie wszystkie lecz ma być tom drugi więc jeszcze będzie co zgadywać :D ).
Pierwsze wrażenia po przeczytaniu. Warto!Książka pod wobec przemyconej wiedzy powala, widać, że twórca poświęcił nie jedną godzinę na poszukiwanie wiedzy. Zarówno o kosmosie (nazwy gwiazd, galaktyk itp.) jak i o teoriach naukowych obecnie rewolucyjnych na naszym poziomie wiedzy .Akcja wciąga od samego początku. Każdy z bohaterów których dzieje zaczynamy poznawać jest na własny sposób inny. Śledzimy ich działania, które zaczynają się wzajemnie przeplatać. Pojawiają się również ciekawie skonstruowane ugrupowania religijne jak i polityczne. Zgrabnie wplecione w akcje książki działania każdej ze stron dają czytelnikowi możliwość obserwacji ich intryg.Książka ma wielki potencjał, historia nam przedstawiana zaczyna się dopiero rozkręcać. Po przeczytaniu pierwszego tomu czuję niedosyt, apetyt na drugi rośnie.
Mroczna przyszłość - nasza galaktyka spustoszona wieloma strasznymi wojnami przemianowana została na Wypaloną Galaktykę. Przestrzeń w promieniu piętnastu lat świetlnych od Układu Słonecznego nie nadaje się do życia. Na szczęście ludzie, którzy osiedlili się już na innych planetach, przetrwali. Tysiące lat po tych zdarzeniach spotykamy Myrtona Grunwalda - uzależnionego od migdałowej whisky kapitana owianego złą sławą statku kosmicznego. Czytamy również o pościgach przez galaktykę, groźnych skokach w Głębię i inteligencją przewyższających ludzi robotach. W powieści "Głębia. Skokowiec" Marcin Podlewski popisuje się olbrzymią wyobraźnią. Opisując własny wszechświat inspirował się zapewne m.in. "Diuną" i "Gwiezdnymi wojnami". Ta historia ma potencjał, jednak moim zdaniem twórca nie do końca go wykorzystał. Stworzył niezwykłą rzeczywistość, lecz same wydarzenia opisywane w książce pdf nie były zbyt ciekawe. Opowieść jest wielowątkowa i bez odpowiedniego skupienia bardzo prosto jest się w tym wszystkim pogubić. Jest wielu bohaterów, lecz żaden z nich nie ma w sobie tyle życia, aby chociaż go polubić. Poza tym książka ebook jest bardzo długa i niełatwo jest wytrwać do samego końca. Mimo to, być może warto przeczytać "Głębię..." chociażby po to, aby zetknąć się z świeżym światem i poznać polskie science-fiction.Nowhere Man, lat 17źródło:osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com