Recenzje

• Anonim

  2018-03-20

  Książka ebook jest świetna. Zalecam ją każdemu,kto choć trochę interesuje się II WŚ.

• zygu87

  2018-03-20

  Fajnie napisana ksiażka,dobrze sie czyta...W interesujący sposób ukazuje Pwstanie Warszawskie.

• Optymista

  2018-03-20

  Największym plusem tej powieści jest jej autentyczność. Czytelnik ma okazje spotkać się z historią napisaną na podstawie mocnych źródeł. To dodaje jej niezwykłej wartości i dzięki temu powinna cieszyć się jeszcze większym zainteresowaniem. Co jednak dałyby suche fakty, gdyby autorka nie potrafiła nieźle władać piórem? Otóż, nie wiele. Nie martwcie się jednak, ponieważ mogę Wam przysiąc, że autorka powieści jest pisarką utalentowaną i nieźle znającą własny fach. Podczas lektury mamy styczność z krótkimi, lecz barwnymi opisami, plastycznymi dialogami, którym nie da się zarzucić żadnej sztuczności i ciekawą narracją. Bardzo dobrym posunięciem było wybranie narracji trzecioosobowej - dzięki nim możemy patrzeć na opisywaną historię z perspektyw różnorakich bohaterów. To znacznie zwiększa rozmach powieści i uatrakcyjnia jej treść.Monika Kowaleczko-Szumowska jest też dobrą obserwatorką, a co za tym idzie - naturę ludzką zna dokładniej niż inni. Jej wkład w tworzenie psychologicznych portretów widać w trakcie lektury. Mikołaj, Wojtek, Janek i Lidka to postaci, które z mojej pamięci nie odejdą tak szybko. Ich zachowanie, nierzadko podejmowane pod wpływem impulsu decyzje, a także ich zachowanie w sytuacjach kryzysowych, które specjalnie dla nich wymyśla autorka - to wszystko sprawia, że mamy okazję podglądać ich w życiu codziennym, a więc poznawać, jak normalnych ludzi. Autorka naprawdę idealnie poradziła sobie z przedstawieniem bohaterów. Dzięki tej umiejętności bohaterowie jej powieści dynamicznie zaskarbiają sobie naszą sympatię.Więcej: http://recenzjeoptymisty.blogspot.com/2015/09/galop-44-i-tuwimowski-dodatek-na-kazda.html#comment-form

• Wiktoria Rówińska

  2018-03-20

  Czasy II wojny światowej od zawsze wywoływały u mnie dreszcze, lecz i zaciekawienie. Za każdym razem, kiedy ktoś opowiada coś związanego z tym tematem, słucham uważnie. To nie tak, że wyszukuję wszelkich informacji o nazistach i ich zbrodniach, tylko czasem nie mieści mi się w głowie to, czego dokonywali. W muzeum - Auschwitz i Birkenau - byłam dwa razy. Brak słów.Ogólnie rzecz biorąc - nie jestem żółtodziobem, jeśli język o tych sprawach. Wiedziałam, że lektura Galopu '44 nie będzie łatwa, ponieważ nic, co powiązane z wojną, takie nie jest. Jednak wielkim plusem tej książki jest to, że dwójką głównych bohaterów zostali Mikołaj i Wojtek - współcześni nastolatkowie, którzy trafiają niespodziewanie do powstania warszawskiego. Ich udział w tych zdarzeniach i to, że w nich uczestniczyli, pomaga to wszystko ogarnąć i sobie poukładać. Świadomość tego, iż niemal wszystko, co zostało opisywane w książce, wydarzyło się naprawdę, jest okropna."Ale tu, gdzie się obecnie znajdował, nie przestrzegano zasad fair play; tu toczyła się potyczka na śmierć i życie."Początki w każdej książce pdf są trudne - przynajmniej dla mnie. Trzeba zapoznać się z świeżymi bohaterami, wdrążyć się w historię - jednym słowem ogarnąć to wszystko, co się tam znajduje. W tym wypadku autorka ułatwiła trochę sytuację, bo pierwsze strony poświęciła na przedstawienie głównych postaci w pewnym stopniu.Kto by pomyślał, że tak radykalnie różniące się osoby, wylądują w powstaniu, które własną drogą zmienia każdego. Wojtek - ten starszy, cichy i zamknięty w sobie chłopak nie potrafił znieść zachowania własnego młodszego brata, Mikołaja, który nie mógł usiedzieć w miejscu, był nieszablonowy, entuzjastyczny, a przede wszystkim nie posiadał przycisku do wyłączania. Przez opowieść przewijało się wielu bohaterów, takich jak chociażby Prorok, Janek czy Lidka."[...] w tym dziwacznym świecie życie wciąż przeplatało się ze śmiercią, która nieustanna się dla powstańców codziennością. Nie było czasu na żałobę, nie było czasu na rozpacz, ponieważ każda chwila mogła okazać się ostatnia."Dzięki tej książce pdf nie zapomnę o powstaniu warszawskim, o którym przed jej przeczytaniem - przyznam szczerze - nic niemal nie wiedziałam. Teraz w głowie wyrytą mam datę tego wydarzenia i prosto ona nie wyblaknie w porównaniu do dat, które wkuwam na lekcje historii. Takie puste wbijanie do głowy dat i zdarzeń nic nie daje, a kiedy przeczytałam Galop '44 - sama, z swojej woli - zadbałam o własną historyczną wiedzę w jak najlepszy sposób. Według mnie taka opowieść łatwiej i szybciej przemówiła do mojego mózgu, by móc zapamiętać poszczególne rzeczy. Napisanie takiej prostej w odbiorze książki to zdecydowanie wielki plus dla autorki.Nie będę tutaj narzekać na lektury, nie będę mówić, że ta pozycja powinna znaleźć się obowiązkowo w szkolnych bibliotekach, bo z tym jest tak, że jeśli ktoś jest negatywnie nastawiony, czyta coś, ponieważ musi, nie spodoba mu się to, chociaż nie wiadomo jak dobre by to było. Umieszczenie tej pozycji na liście lektur szkolnych mogłoby zrujnować jej całkowicie opinię niezależnie od jej zawartości."You can't fight our battle, you have to fight your own."Galop '44 to książka, która pomoże uświadomić sobie niektórym co się tak naprawdę działo podczas wojny i powstania. Jest czas, kiedy się walczy, lecz ludzie zawsze znaleźli również chwilę, by pobawić się i poszaleć.Wojna nie odebrała im nadziei ani chęci do życia, ona tylko pokazywała, jak prosto je stracić.Za poznanie kawałka historii dziękuję Wydawnictwu Egmont!http://oxu-czytanie.blogspot.com/2015/09/galop-44-monika-kowaleczko-szumowska.html

• Agnesja

  2018-03-20

  Na sam początek muszę podkreślić, że nigdy nie lubiłam uczyć się historii i, aż wstyd się przyznać, mam dosyć wielkie braki. Dlatego omijam wiedzę teoretyczną olbrzymim łukiem i sięgam po seriale historyczne, które z kolei zachęcają mnie do powieści tego typu. Do „Galopu ‘44” nie potrzebowałam jednak dodatkowej zachęty. Każdy wie, co zdarzyło się w 1944 roku i jakie okropności mieszkańcom Warszawy przyniosła wojna. Poza tym już po opisie dowiadujemy się, że opowieść Moniki Kowaleczko-Szumowskiej przeznaczona jest głównie do młodzieży, a pomysł zestawienia świata XXI wieku i realiów powstania wydaje się być idealnym pomysłem na fabułę. Tak więc z chęcią zatopiłam się w lekturze i przeniosłam do tego okresu historii, który miał miejsce tak niedawno a był przecież dla Polaków istnym koszmarem. Mikołaj i Wojtek – dwaj bracia, zupełnie od siebie różni. Nie tylko pod wobec fizycznym, lecz także charakterami, przez co nigdy się ze sobą nie dogadywali. Mikołaj - szalony, entuzjastyczny i nieprzewidywalny, Wojtek – poukładany i powściągliwy. Oboje odwiedzają Muzeum Powstania Warszawskiego, choć wszelką wrażliwość chowają pod skorupą obojętności. Wszystko zmienia się wtedy, gdy Mikołaj przypadkiem trafia do 1944 roku, do świeżo rozpoczętego powstania. Jego starszy brat decyduje się na podróż w czasie, żeby wydostać Mikołaja z powrotem. Duch potyczki sprawia jednak, że żaden z chłopców nie chce wracać do domu. Chłopcy poznają siłę odwagi, przyjaźni, determinacji i miłości. Czy powstanie było tak dramatycznym zdarzeniem jak współcześnie mniemamy? Czy warto walczyć wtedy, gdy wiesz, że miasto za niedługi czas legnie w gruzach?„Galop ‘44” to pewnego rodzaju połączenie reportażu i powieści młodzieżowej, mogę powiedzieć nawet, że dla najmłodszej młodzieży. Pod tym pierwszym wobec kryją się elementy będące relacją z danych wydarzeń, przybliżają one historię powstania, jego przebieg i stanowią nierzadko wstęp do dalszej historii bohaterów. Mimo że czasem trudno brnęłam przez te właśnie reportaże, to jednak wyłuskałam kilka ciekawostek i niesamowitych informacji, na przykład o tajnej polskiej stacji radiowej. Niektóre fakty są tak zadziwiające, że miałam wrażenie, iż to jakaś fikcja, wątki zaczerpnięte z literatury postapo. Autorka jednak wiernie przedstawiła wydarzenia zapisane w kronikach, aktach i relacjach powstańców. Jeżeli chodzi o charakter młodzieżowy książki, to mamy tutaj wprawdzie wątki dotyczące męstwa, odwagi i miłości, lecz potraktowane trochę pobieżnie. Autorka bardziej skupiła się na tym, co chłopcy robią w Warszawie i jak działają powstańcy, emocje i uczucia bohaterów zostały zepchnięte na margines. Tak do końca nieźle nie poznamy Wojtka i Mikołaja, nawet trudno zauważyć to, co zapowiedziała autorka – że to przeciwne charaktery. Szczególnie brakowało przeżyć wewnętrznych chłopców, lecz właściwie postacie chłopców są tylko pewnym środkiem do przedstawienia realiów 1944 roku a także czynią historię bardziej przystępną dla młodych czytelników. Oczywiście nie można powiedzieć, że wszystkie postacie są niedopracowane. Tak jak każdy czytelnik i ja znalazłam własnych ulubieńców – Małego i Lidkę. Dlatego pewne wydarzenia z książki, których oczywiście nie zdradzę, poruszyły mnie w szczególny sposób. Końcówka powieści skłoniła mnie do pewnych przemyśleń. Przede wszystkim historia wygląda tak jak wygląda i tak po prostu musiało być. Nikt i nic nie mógłby tego zmienić, ponieważ powstańcy w całej własnej determinacji o walkę za wolność nigdy nie tracili nadziei. Okres powstania mimo własnej tragedii okazał się być lepszym czasem. W XXI wieku nikt nie miłuje tak jak w 1944 roku, nikt nie ceni tak przyjaźni, współpracy i zjednoczenia narodu. Dlatego Wojtek i Mikołaj, mimo ogromnego ryzyka, decydują się na pomoc powstańcom. Pragnienie wolności dla Polski sprawia, że człowiek nie dba o to, jak wszystko się zakończy.Chodzi o to, żeby walczyć tak długo, jak tlyko się da. Kilkanaście ostatnich stron „Galopu ‘44” to wydarzenia wzruszające, smutne lecz finalnie kończymy lekturę z podniesioną dumnie głową. I być może lektura nie pokaże nam czegoś, czego wcześniej nie wiedzieliśmy, lecz z pewnością utwierdzi w naszym umyśle pewną świadomość, którą powinien posiadać każdy Polak. Dlatego po tę opowieść powinni sięgać młodzi ludzie, uczniowie gimnazjum i liceum, a także starsi czytelnicy. Myślę, że nikt nie będzie żałował czasu spędzonego przy lekturze „Galopu ‘44”. Książkę bowiem czyta się bardzo szybko, z ciekawością i dociekliwością. Zapewne jeszcze do niej wrócę.

• Michalina Kulińska

  2018-03-20

  Mikołaj wraz z Wojtkiem jak co roku wybierają się do Muzeum Powstania, w dniu jego rocznicy. Mikołaj nagle po przez replikę kanału, przenosi się kilkadziesiąt lat wstecz - właśnie do Powstania. Niedługo po nim do Powstania przybywa też Wojtek, by zabrać brata z powrotem do współczesności, jednak po paru dniach pobytu Wojtka w Powstaniu decyduje się on by jednak zostać i walczyć, tak jak jego brat - Mikołaj. Mimo iż wiedzą jaki będzie koniec decydują się by stać się powstańcami, jak potoczą się ich losy?Przyznam, że trochę bałam się tej książki, dlatego, że nie wiedziałam jak autorka poradzi sobie z tematem i szczególnie, że jak dowiadujemy się z opisu, chłopcy przenoszą się w czasie, dlatego również bałam się, że może wypaść to kiepsko i mało realnie. Moje obawy jednak, były zupełnie niepotrzebne.Tak jak wspomniałam, bałam się jak wypadnie pomysł z przeniesieniem w czasie, ponieważ oczywiście jest to mało realne. Jednak w miarę czytania, okazało się, że koncepcja autorki była naprawdę dobra, a co najważniejsze, moim zdaniem, ma szansę trafić do szerszego grona czytelników po przez połączenie współczesności z przeszłością. Dobrze, że pojawiła się taka książka, ponieważ raczej nie spotykam się nierzadko z powieściami o wojnie, które byłyby przeznaczone dla dzieci, czy młodzieży. Uważam, że Powstanie Warszawskie to wydarzenie, o którym warto, a nawet trzeba pamiętać, a ta książka ebook jest świetną okazją by poznać powstańcze realia, ponieważ w końcu w większości wydarzenia opisywane w książce pdf są oparte na faktach."Galopa '44", to książka ebook mądra, dzięki, której możemy choć na chwilę upamiętnić Powstańców i pomyśleć, jak ciężkie było ich życie. Autorka mimo, że o niełatwej tematyce, pisze ciekawym i prostym językiem. Znajdziemy tu również wydarzenia, które naprawdę miały miejsce w przeszłości, mimo, że Powstanie nie zostało tu pokazane w całej swej okrutności ze względu na grupę wiekową dla jakiej przeznaczony jest "Galop '44".Czytało mi się tę opowieść bardzo szybko, jest ona naprawdę interesująca i wciągająca, raczej nie czytam ebooków o takiej tematyce, lecz ta bardzo przypadła mi do gustu. Nie brakuje też wydarzeń, trzymających w napięciu, pełnych akcji. Polubiłam też bohaterów, głównie za ich odwagę jaką się wykazali zostając w Powstaniu. "Galop '44" jest drugą powieścią po "Kamieniach na szaniec" jaką przeczytałam na temat drugiej wojny światowej, nie żałuję przeczytania żadnej z nich, z pewnością są to książki, które zostaną w mojej pamięci na długo i które każdemu polecam!Przyznam, że momentami czytało mi się dość ciężko, jednak już za chwilę książka ebook ta na nowo mnie wciągała. Jest to powieść, którą z pewnością warto przeczytać, myślę, że spodoba się ona nie tylko dzieciom, lecz i dorosłym. Warto przeczytać tę opowieść choćby ze względu na pamięć o Powstańcach, by zobaczyć jak było im ciężko, by zatrzymać się choć na chwilę w dniu wybuchu Powstania i pomyśleć, czy my bylibyśmy wstanie walczyć?

• Heather

  2018-03-20

  1 sierpnia to wielka data w życiu każdego Polaka. Tego dnia, a dokładnie 1 sierpnia 1944r. wybuchło powstanie warszawskie. Dziś, w kolejną rocznicę wydarzenia, które odmieniło dzieje polskiego społeczeństwa wracamy pamięcią nie tylko do poległych i walczących, lecz i interpretacji, które mają za zadanie utrzymać zdarzenie w pamięci. Książka ebook pani Moniki na nowo przenosi nas do czasów, kiedy wszystko było żywe i namacalne - ponadczasowo zaprosiła do świata historii każdego - zarówno młodzie jak i dorosłych. "- Od jakiegoś czasu chciałem ci powiedzieć... - spojrzał zrezygnowany w rozgwieżdżone niebo - ...że chcę być... twoim przyjacielem - wyrzucił z siebie i zerknął badawczo na Mikołaja, który wybałuszył oczy. - I że cię bardzo... lecz to bardzo... - poczerwieniał z wysiłku - kocham."Mikołaj ma trzynaście lat, z kolei jego brat Wojtek - siedemnaście. Odwiedzając muzeum Powstania Warszawskiego nie wiedzą, że ta wizyta odmieni ich życie. Mikołaj w niecodzienny sposób przenosi się do roku '44 i pojawiając się w wojennej Warszawie trafia w sam środek wydarzeń. Wojtek postanawia podjąć próbę ocalenia brata i sprowadzenia go do domu. Co czeka braci na polu bitew i okrucieństwa?"Galop '44" to książka, która idealnie trafi do każdego czytelnika niezależnie od wieku. Pisana lekkim stylem sprawdzi się w młodzieżowej interpretacji, a wplątana w fabułę przyjaźń i miłość na pewno zaciekawi młodszego czytelnika. Z kolei starszy odbiorca idealnie utożsami się z zdarzeniami książki, doceni subtelność zmieszaną z dobitną formą przekazu i odnajdzie się w historii, która go ukształtowała. Książki historyczne zawarte w fabularnej formie nie zawsze spotykają się z uznaniem czytelników. Czasami uważa się, że fakty mijają się z prawdą a opisy zdarzeń nie są do końca realne. W tym przypadku autorka starała się oddać nie tyle wydarzenia, co same emocje, które stanowiły tło zamierzchłych czasów i udało jej się to w sposób doskonały. W fabułę zaplątał się wątek fantastyczny z motywem podróży w czasie, który nie raził w oczy tylko skonfrontował przeszłość z rzeczywistością. Książka ebook wyróżnia się ogromem pracy autorki, który ujawnił się w wielu prawdziwych (nie fikcyjnych!) wydarzeniach, opisach a nawet osobach. Fabuła dotyka najważniejszych zdarzeń ówczesnych czasów, czyli przypomina że poznana w powstaniu dziewczyna, działania społeczeństwa i kłębiące się w powietrzu emocje - to wszystko - jest wyjątkowo kluczowe i warte pamięci. "-Jak leci? - krzyknął Wojtek [...] -Prosto z nieba! - odkrzyknął niewiele starszy od niego chłopak. - Równo co piętnaście minut."Prezentuję przed Wami lekturę, która przeznaczona dla każdego - młodszego czy starszego czytelnika - przypomina o sile patriotyzmu, potyczce o swoje miejsce w świecie i uczuciach w czasach, gdy powinno się ich wyzbyć. Opowiadanie o tym, co w życiu liczy się najbardziej - męstwo, przyjaźń, miłość, patriotyzm - która trafi do serca i pozwoli przenieść się do świata, który przecież był rzeczywistością naszych dziadków.

• Dorota Jaroszewska

  2018-03-20

  Dziwaczna książka, która zdaje się ma młodzieży przybliżyć historię Powstania Warszawskiego. Zabieg przeniesienia się w okresie dwóch nastolatków ze współczesności do walczącej Warszawy może dziwić i zaskakiwać, lecz historia Powstania jak zawsze porusza, szczególnie czytana w pierwszych dniach sierpnia...P.s. Brawo dla twórcy okładki - Vavoq (Wojciech Wawoczny)!

• erka

  2018-03-20

  Mam przed sobą książkę nietypową. Galop44 Moniki Kowaleczko-Szumowskiej.Już okładka zwraca naszą uwagę, bo jest po prostu ciekawa.Sama książka ebook przedstawia dzieje dwóch braci, którzy podczas uroczystości w Muzeum Powstania przenoszą się w okresie w sam środek roku 1944 i historia wciąga ich w powstanie.Książka własną wyjątkowa opowieścią bierze we władanie czytelnika i nie odpuszcza do ostatniej strony.Mamy tu strach, łzy, wyjątkowe bohaterstwo, poświęcenie, śmiech i miłość.Książka w własnej prostocie językowej powinna trafić do każdego, a mówi o sprawach kluczowych i ważkich.Autorka w cudowny sposób przedstawiła własną wizję tamtych czasów, starając się trafić do młodego czytelnika, ponieważ myślę, że ta książka ebook właśnie do młodzieży powinna trafić przede wszystkim, lecz nie tylko.Na uwagę zwraca też wiedza autorki o miejscach i czasach które wplotła w swoja opowieść.Zakończenie książki powinno zrobić wrażenie na każdym, autorka w cudowny sposób pożegnała się ze własnymi bohaterami.Tyle ode mnie.Polecam każdemu, kto ma chęć na prostą opowiadanie o dużych sprawach.Wydawnictwu Egmont dziękuję za udostępnienie mi tej pozycji.

• Wkp

  2018-03-20

  Co byś zrobił, gdybyś odnalazł się w powstaniu? Walczyłbyś?Takie zapytanie zadaje nastoletni Mikołaj swojemu starszemu o cztery lata bratu, Wojtkowi. Zapytanie nie jest bezzasadne. W trakcie rocznicowej wycieczki do Muzeum Powstania Warszawskiego, wchodząc do repliki kanału, odkrywa, że może w ten sposób przenieść się w sam środek bitew powstańczych roku 1944. Mikołaj uważa, że by walczył, Wojtek najchętniej by uciekał. Kiedy jednak pewnego dnia trafia za bratem w przeszłość, a później zmuszony jest powrócić po raz kolejny, by go odnaleźć, po tym, jak chłopczyk znika, życie konfrontuje jego poglądy. Co znajdzie w samym środku powstania? Czy w szaleństwie bitew i wszędobylskiej, bezsensownej śmierci, w jałowej ziemi napojonej krwią poległych, może urodzić się miłość i zakwitnąć szczęście?Moda na powstańcze opowieści to domena ostatnich lat. Można wręcz mówić o przesycie rynku tym tematem, lecz pośród zalewu pozycji znaleźć można także takie, które stale potrafią się wyróżnić. „Galop ‘44” jest jedną z nich, choć właściwie można zapytać: Dlaczego? Co w nim jest innego? Mało to ebooków o wędrówkach w czasie, mało opowieści o dzieciach, które zagubieni w niesprzyjających okolicznościach muszą sobie poradzić, dojrzewając przy tym? Najwyraźniej mało, a na pewno mało takich, które oferowałyby coś o dużo więcej nad samą rozrywkę. To co zaś stanowi o sile powieści Moniki Kowaleczko-Szumowskiej, to prawda. Fikcyjną fabułę osnuła bowiem na prawdziwych historiach powstańczych, wspomnieniach o prawdziwych ludziach, z których wielu nie zdołało przeżyć pamiętnego zrywu, i uświadomienie sobie tego ważnego faktu, jest dla czytelnika jak kontakt głowy z obuchem siekiery. Poza tym zamiast skupiać się na relacji historycznej, która jako prezentacja ogółu, mimo całego tragizmu, straciłaby na sile wyrazu, zastosowała idealnie sprawdzający się od dawna motyw koncentracji na wybranych bohaterach, których emocjami żyje czytelnik.Wyszła z tego idealna i genialna książka, cudownie wydana, która wciąga poprzez operowanie atrakcyjnymi dla młodzieży motywami, i która idealnie sprawdza się jako żywa lekcja historii. Wydana na 70-lecie powstania, warta jest przypomnienia teraz, w sierpniowych dniach, kiedy to w 44 roku toczyły się walki. I warta polecenia, nie tylko jako lektura, lecz także i zachęta by wraz z nią przejść się ulicami Warszawy i odnaleźć opisywane miejsca, łącząc je z zapamiętanymi ze stronnic wydarzeniama. Mi zaś, w ramach podsumowania, cisną się na usta słowa naszego wieszcza, napisane pod wpływem nękającej go liczby, od których nie mogłem się uwolnić w trakcie czytania:Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie – to obrońca!Wskrzesiciel narodu,Z matki obcej; krew jego zamierzchłe bohatery,A imię jego będzie czterdzieści i cztery.I pozostaje mi jeszcze złożyć wydawnictwu Egmont serdeczne podziękowania za udostępnienie mi egzemplarza „Galopu…” do recenzji.W recenzji wykorzystano element trzeciej części „Dziadów” Adama Mickiewicza.

• Julia Gajda

  2018-03-20

  Książka ebook jest bardzo ciekawa ze względu na sposób w jaki porusza tematykę Powstania Warszawskiego. Bardzo wielki jest wymiar edukacyjny powieści Moniki Kowaleczko - Szumowskiej, ponieważ przybliża tematykę związaną z Powstaniem. Największe zainteresowanie wzbudziła we mnie dość oryginalna fabuła, lecz też fascynujący bohaterowie.

• Agnieszka

  2018-03-20

  Kocham historię i wszelkie powieści, które w swej treści zawierają fragmenty historyczne, dlatego z największa przyjemnością sięgnęłam po świeżość Wydawnictwa Egmont- "Galop'44" Głównymi bohaterami są dwaj bracia, Mikołaj i Wojtek. Chłopcy mają odmienne charaktery, a co za tym idzie i spojrzenie na świat. Młodszy Mikołaj jest to chłopczyk kipiący pozytywna energia, optymizmy i chęci poznawania otaczającej go rzeczywistości. Natomiast starszy Wojtek to klasyczny humanista, kochający muzykę czy książki. Niby zwyczajni chłopcy, normalnie życie. Zmienia się ono, w momencie, gdy dochodzi do zaskakującego wydarzenia. Otóż Mikołaj odwiedza Muzeum Powstania Warszawskie i niespodziewanie przenosi się w czasie, w wir ówczesnych wydarzeń. Musi zdać sobie sprawę , że tragizm powstania losy się nieprawdę , a potyczka o życie toczy się bezustannie..... Z czasem do młodszego z braci dołączy Wojtek... "Galop'44" jest fascynująca książką, łącząca w sobie fragmenty fantastyki, lecz i historii. W tym roku obchodzimy 70- rocznicę Powstania Warszawskiego. Łączymy się we wspólnym podziękowaniu dla poległych, lecz i tych, którzy ten dramatyczny moment w naszej historii przeżyli,. Książka ebook Moniki Kowaleczko-Szumowskiej jest jakoby hołdem i zwróceniem uwagi młodszemu pokoleniu, że powstanie to coś realnego, ponadczasowego. Poprzez książkę autorka pragnie przekazać wartości patriotyzmu, lecz i nauczyć, ze trzeba doceniać to co oczywiste, a tak nierzadko nam obce. Bohaterowie są bardzo realnie nakreślenia. Ich rozterki wewnętrzne tak bardzo namacalne. Czytałam z pełnym zaangażowaniem, lecz i refleksją, skupieniem i smutkiem, że ja dzisiaj cieszę się wolnością, a wielu z powstańców nie dożyło nawet dnia 18-tych urodzin. Warto sięgnąć po tą książkę, gdyż fragmenty historyczne zostały podane młodemu,czytelnikowi bardzo przyswajalne podane. Zalecam serdecznie. Świat nie jest czarno-biały. Ma takie dużo odcieni.

• indefinite

  2018-03-20

  Gdy stawiam na miejscu czytelnika siebie sprzed lat, myślę sobie, że książka ebook powinna nieźle spełniać własną funkcję, ponieważ ma wszystko, czego potrzeba przystępnemu, edukacyjnemu tekstowi. Są tutaj bohaterowie, z którymi można się solidaryzować i jednoczyć, osadzeni mocno w realiach najbliższych dziecku, nieidealni, zwyczajni, ludzcy. Są również wydarzenia – emocjonujące, niebezpieczne, ciekawe. Nutka realizmu magicznego tworzy tajemnicę, a – co najistotniejsze – zgrabnie skonstruowane tło historyczne absolutnie nie psuje efektu. To opowieść przygodowa, która powinna przekonać do siebie czytelników w różnorakim wieku, a dla nas, dorosłych może stanowić narzędzie do subtelnego „podsuwania” młodszym przyzwoitych wartości. Jednak nie tylko; jak wspomniałam na początku – każdy z nas może ten tekst chwycić w własne ręce i skorzystać z okazji do chwili refleksji, zwłaszcza jeśli nie poświęcamy na nią czasu podczas sierpniowego wycia syren i chwili zawieszenia.

• Anna Mysza

  2018-03-20

  Nie spodziewałam się, że temat powstania i motyw przenoszenia w okresie tak mi przypadną do gustu. Ksiązka jest napisana ładnym językiem, współczesnym, lecz na odpowiednim do tematu poziomie. Wzrusza, bawi, lecz chwilami również uświadamia ogrom nieszczęścia. Autorka bardzo zgrabnie wplata fikcyjną fabułę w wydarzenia historyczne. Poznajemy autentyczne postaci, wydarzenia, chwialmi przypimina kronikę - lecz kronikę na żywo - z pierwszej ręki. Książka ebook czyta już trzecia osob a w mojej rodiznie... Zalecam nie tylko nastolatkom.

• Gryssa89

  2018-03-20

  Galop''44 to idealny pomysł na książkę o Powstaniu Warszawskim. Dzięki niej można łatwiej zrozumieć realia tamtych dramatycznych czasów, całe historyczne tło Powstania a także przede wszystkim wymiar jego dramatu. Lektura dała mi dużo do myślenia, zalecam najmłodszym i starszym czytelnikom.

• veroniqusia waters

  2018-03-20

  Fajna, interesująca historia, od której ciężko się oderwać. Z początku może trochę przeszkadzać styl autorki, lecz zanim się obejrzysz, "Galop '44" wciągnie Cię w własny atramentowy świat i nie wypuści do ostatniej strony... Autorka stworzyła bohaterów z krwi i kości, których nie da się nie pokochać. Akcja pędzi jak szalona, co jest olbrzymią zaletą. Ponadto wydawnictwo Egmont jak zwykle spisało się na medal i książkę aż przyjemnie trzymać w dłoniach. Nie znalazłam również ani jednej literówki, a to wielki plus. Co jeszcze mogę dodać? Gorąco polecam!

• Ruda

  2018-03-20

  "Galop '44" Moniki Kowaleczko-Szumowskiej z miejsca nieustanna się dla mnie książką wyjątkową. Wyjątkową w tym znaczeniu że, jest to pierwsza książka ebook o tematyce powstania którą byłabym w stanie polecić najmłodszym. Wiadomo tematyka nie jest łatwa, ponieważ jakby nie patrzeć, brutalnie przegraliśmy powstanie. Jednakże autorka bardzo nieźle wybrnęła z tego ukazując przy tym w przystępny sposób patriotyzm powstańców. Sama książka ebook jest o historii dwóch braci Wojtka i Mikołaja którzy w rocznicę powstania zostają przeniesieni w okresie do roku 1944, w sam środek bitew powstańczych. Podążając za braćmi poznajemy kolejne dni powstania a przy okazji dowiadując się faktów historycznych. W tym miejscu należy wspomnieć iż podczas czytania książki czuje się ilość włożonej pracy w przygotowanie materiałów o powstaniu. Podczas czytania, dzięki dokładnym i dynamicznym opisom niektóre sceny wywołują iluzję uczestnictwa w powstaniu a pozostałe idealnie oddają atmosferę powstania.

• OskarRida

  2018-03-20

  podróż ze współczesnej do historycznej warszawy jest już dość stresującym przeżyciem ,ale pojawienie się w warszawie tuż przed powstaniem warszawskim musi być niezwykle trudnym przeżyciem . Interesująca historia młodych ludzi z XXI wieku, którzy znaleźli się w momecie kiedy trzeba podjać decyzję czy zaangażować sięi walczyć czy uciekać.ciekawe przedstawienie powstania warszawskiego. zalecam najmłodszym i starszym

• Aster16

  2018-03-20

  Uważam, że to jedna z lepszych powieści jakie dane mi było przeczytać jak na razie w tym roku. Na wstępie gratuluję świetnego pomysłu autorce i chętnie sięgnę po podobne jej dzieła. Co do samej książki to potrafi wciągnąć, wzruszyć, przestraszyć a także ucieszyć :) Moja ocena to solidne i zasłużone 4/5. Polecam!

• saskia

  2018-03-20

  Wydarzenia historyczne poznajemy z różnorakich stron - zapisków, reportaży, dokumentalnych filmów i ich fabularnych odpowiedników a także przekazów naocznych świadków i uczestników. Jedni są zdania, że info o nich wymagają odpowiedniej oprawy i zachowania powagi, drudzy, że wprost przeciwnie - im w łatwiejszej formie zostaną one podane tym do większego grona trafią, kolejni przypominają, iż najistotniejsze jest by nie zapomnieć i każdy sposób jest dobry. Kolejne pokolenia inaczej spoglądają na historię, punkt widzenia zmienia się z wiekiem, chociaż nie znaczy to, że młodsi nie dostrzegają tego, co ważne. Jak więc ją przedstawiać, wcale nie zamierzchłą, ale tę sprzed kilkudziesięciu laty? Może w formie podróży w czasie? Nie, to nie mrzonka, starczy odwiedzić muzeum i być otwartym na to, co w nim zgromadzono ...Kolejna rocznica, nie pierwsza i nie ostatnia, w jakiej bierze się udział, ponieważ tak wypada, ponieważ rodzice karzą, ponieważ ... nie udało się wykręcić. Historia i takie tam różnorakie okoliczności wtłaczane w głowy szkole, w domu, czasem w telewizji, stale przypominają o tym co już było, lecz to zbytnio nie interesuje ani Wojtka, ani Mikołaja, ich rówieśników w większości też nie. Wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego to jedynie odhaczenie zadania na długiej liście pozostawionej przez rodziców, ale czasem trzeba pójść na ustępstwa by później robić to na co ma się ochotę. Jeszcze tylko parędziesiąt minut i po wszystkim, tylko dlaczego na archiwalnym filmie mignęła znajoma sylwetka? W co ponownie wpakował się młodszy, nieznośny brat? To, że ponownie zrobił coś głupiego jest pewne, teraz pozostaje jedynie odnaleźć winowajcę i zapobiec katastrofie. Zapytanie tylko jak mógł znaleźć się na filmie z Powstania Warszawskiego? Odpowiedź kryje się tam, gdzie młodszy z braci był widziany, a starszy może tylko domyślać się jak tam trafić ...Rzeczywistość okazuje się inna niż ta, jaka była na ekranie. Oczywiście są wybuchy, powstańcy odpowiadają na ogień z niemieckich czołgów, ludzie przemykają z jednej strony ulicy na drugą pochyleni pod gradem kul. Jednak to nie to samo, Wojtek widzi i odczuwa to na swojej skórze, pociski są prawdziwe, gruzy też i przede wszystkim śmierć jest tuż obok, czai się by zabrać kogoś bliskiego albo nieznajomego, jakiego sylwetka mignęła przed oczyma. To nie gra w jakiej najwyżej przegra się poziom i powróci ponownie do niego by jeszcze raz rozegrać spotkanie z przeciwnikiem. Tutaj nierozważny krok grozi prawdziwym zagrożeniem życia, nie wirtualnym, a gdzieś wśród dymu i na wpół zburzonych przez bomby budynkach jest Mikołaj, który prawdopodobnie nie do końca zdaje sobie sprawę w jakim miejscu znajduje się. Chociaż czy sam Wojtek jest do końca tego świadomy? Znajomość losów Powstania w tym momencie nie ułatwia sprawy, wręcz przeciwnie. Wiedza to jedno, czym innym jest jednak doświadczenie i osobisty udział w wydarzeniach. Żaden film, książka ebook czy wystawa nie odda w pełni tego, co wtedy działo się w Warszawie. Rówieśnicy braci brali czynny udział w potyczce na równi z dorosłymi, teraz i oni doświadczają tego a także obawy o najbliższych. Coś jeszcze staje się udziałem ich obu, co mogłoby wydawać się szaleństwem w tych warunkach, gdy codziennie śmierć zaglądała w oczy. Przyjaźń i miłość, uczucia całkiem nie współgrające z wojenną pożogą, bronią, hukiem dział i terkotem karabinów. Lecz przecież pośród ognia i gruzów były również czas na momenty, jakie w zwyczajnych warunkach nie są niczym nadzwyczajnym - spotkanie z przyjaciółmi, spacer z kimś niezwykłym czy również słuchanie muzyki. Takie chwile były niezwykłe i rzadkie, pozwalały na moment zapomnieć o tym, co czeka na zewnątrz ...Ruiny Warszawy, barykady, kanały, między nimi powstańcy walczący o każdy metr, sanitariuszki niosące pomoc pod obstrzałem. Takie obrazy utkwiły w pamięci niejednemu z nas, do tego dokumentalne filmy, ukazujące prawdziwą panoramę kilkudziesięciu dni Powstania Warszawskiego. Jednak dla kolejnych pokoleń jest to, co coraz bardziej odległa historia. Jak więc przybliżyć ją następnym generacjom? "Galop `44" to opowieść, w jakiej autorka zderzyła ze sobą przeszłość z teraźniejszością. Bohaterami są młodzi ludzie - ci z tysiąc dziewięćset czterdziestego czwartego roku i ich rówieśnicy siedemdziesiąt lat później. Jedni i drugich wydaje dzielić się wszystko, a przede wszystkim ona - wojna. Ci pierwsi są jej świadkiem i uczestnikiem, drudzy uczą się o niej na lekcjach, lecz co by było gdyby spotkali się w ... Powstaniu? Książka ebook Moniki Kowaleczko-Szumowskiej to nie fantastyczna opowiastka, a idealny przykład dla innych połączenia faktów z fabularną wersją zdarzeń. Dzieje fikcyjnych postaci splatają się z dziejami prawdziwych ludzi i przebiegiem autentycznych wydarzeń, w efekcie czytelnik otrzymuje fabułę w jakiej to, co mogłoby wydawać się nudnym wykładem okazuje się niezapomnianą lekcją, nie pełną powagi, ale żywej historii. "Galop `44" to nie jedynie lektura dla najmłodszych czytelników, lecz dla każdego, a podróż w okresie jest możliwa także przy pomocy książki.