Średnia Ocena:
Franklin i zaginiony kotek
Franklin bardzo lubił bawić się z kumplami w superdetektywów. Każdy uczestnik miał specjalne imię, odpowiednie supermoce, gadżety i strój. Problem mieli jedynie z brakiem zagadek do rozwiązania. Kiedy żółwince zginęła ulubiona maskotka, ekipa detektywów natychmiastowo rozpoczęła śledztwo. Tropili ślady, sprawdzali poszlaki, przesłuchiwali świadków, wyciągali logiczne wnioski i… powoli zbliżali się do rozwiązania sprawy. Książka ebook ukazała się w ramach nowej serii Franklin i przyjaciele. Należące do niej książeczki powstały w oparciu o nowe odcinki filmowe przygód żółwia Franklina. Cechą wyróżniającą tę serię jest zupełnie świeża szata graficzna. Słynni bohaterowie pojawiają się na nowoczesnych, trójwymiarowych ilustracjach wykonanych techniką komputerową. Same historyjki zachowują stale lubiany przez dzieci klimat i ceniony przez dorosłych walor edukacyjny.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Franklin i zaginiony kotek |
Autor: | Bourgeois Paulette |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Debit |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Franklin i zaginiony kotek PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Franklin to bardzo przyjemna bajeczka. Treść jest pouczajaca, wszystkie książki uczą zasad życia w społeczeństwie. Godna polecenia.
Cudowne pouczające historie o Franklinie uczą dzieci jak budować relacje w rodzinie i wsród przyjaciół.
Nikodem tak jak i mała siostra Franklina, ma własną ulubioną maskotkę. Może nie jest do niej aż tak bardzo przywiązany i nie chodzi z nią wszędzie, lecz wielbi z nią spać, właściwie to z nim, ponieważ to jest pluszowy psiak. Nie raz zdarzyło się, że gdzieś w ciągu dnia zagubił się nam, zapodział pomiędzy innymi zabawkami i wieczorem kiedy była już pora spania mieliśmy duże poszukiwania, ponieważ Nikodem musi koniecznie spać z Bodo :) Słodkie to jest i sądzę, że w pewnym sensie takie przywiązanie też kształtuje u dzidziusia odpowiedzialność... Lecz wracając do książeczki... Nikuś jest dużym wielbicielem Franklina. Bardzo lubi słuchać opowieści o nim, oglądać książeczki a także bajki na dvd z jego udziałem. Bardzo się cieszę, ponieważ każda z tych historyjek wnosi do życia dzidziusia jakiś kluczowy przekaz, a na dodatek wydania tych książeczek mimo, że w miękkiej oprawie są naprawdę kolorowe i urocze :)