Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Autorka powieści „Dzień dobry, Jutro” narodziła się na warszawskiej Pradze, blisko bazaru Różyckiego. Jej rodzina związana jest z miastem od pokoleń. Ze wspomnień i pamiętników Teresa Czugała usiłowała odtworzyć rodzinną historię, od niewyraźnych lat końca dziewiętnastego wieku do dnia dzisiejszego. Tylko jeden rok pozostawał dla niej tajemnicą - burzliwy rok 1926. By rozwiązać jego zagadkę stworzyła fabułę i bohaterów, w połowie fikcyjnych, w połowie rzeczywistych, przywracając do książkowego życia osoby z opowieści rodzinnych. Znając konsekwencje dla swojej rodziny w latach następnych autorka stworzyła historię, która mogłaby się wówczas wydarzyć.Akcja powieści rozgrywa się pomiędzy listopadem 1925 a styczniem 1927 roku w Warszawie w środowisku polskich i żydowskich inteligentów a także robotników.Losy bohaterów pokazane są na tle kształtującej się II Rzeczpospolitej, przygotowań do zamachu majowego w 1926 roku, przejęcia władzy przez marszałka Józefa Piłsudskiego i początków autorytarnych rządów sanacji. Autorka przenosi nas do przedwojennej stolicy, perfekcyjnie odtwarzając jej klimat i realia życia miasta, którego już nie ma. Na ulicach i w kamienicach Śródmieścia, Pragi, Woli rozgrywa się wątek romansowy dwóch sióstr rywalizujących o względy tego samego mężczyzny, dokonujących wyboru pomiędzy miłością a komfortowym życiem w dostatku.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dzień dobry, Jutro |
Autor: | Czugała Teresa |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Media obok |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Teresa Czugała swą przedwojenną opowieść snuje niczym Szeherezada historie z Baśni tysiąca i jednej nocy. Niemalże z miejsca i to już od pierwszej strony, jak podróżnicy w okresie przenosimy się za sprawą jej pięknej prozy na uliczki Warszawy z okresu międzywojnia. Poznajmy jej mieszkańców z różnorakich warstw społecznych, jak i z różnorakich narodowości (m.in. Polacy, Żydzi).Klimat budują tu na pewno: wyjątkowy koloryt epoki, wartka jak na na tego typu opowieść akcja, cudowny barwny język, perfekcyjna wręcz znajomość nazw, terminów i detali tamtego okresu.Czytelnika nie zostawią także obojętnym intrygi a także burze namiętności przetaczające się przez stronice książki i to z taką mocą, że oderwać się od niej nie sposób. Nie ma mowy o nudzie.To się po prostu czuje, że autorka zna dosłownie każdy kamień nie tylko współczesnej lecz i tej dawnej Warszawy (warszawskiej Pragi szczególnie) z początku XX wieku, sprzed stulecia.Na dodatek owo uczucie pięknie zaowocowało powieścią w klimacie tych najlepszych tamtych czasów, jak choćby Emancypantki.Dystans stulecia i przetworzenie ówczesnej historii, obyczajowości, mentalności przez współczesne szkiełko i oko autorki pozwala dostrzec, nam czytającym, nieznane do tej pory odcienie przeszłości o może i jutra, zwłaszcza tego naszego.
Opowieść "Dzien dobry, Jutro" to przykład naprawdę dobrej literatury. Interesująca fabuła, pogmatwane dzieje bohaterów, wątek miłosny i kryminalny - to tylko niektóre z atutów tej książki. Na szczególną uwagę zasługuje idealnie oddany klimat przedwojennej Warszawy, w której rozgrywa się akcja powieści. Gorąco zalecam wszystkim zmęczonym wszechogarniającą "bylejakością".